Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Suavek

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Wrzucę dwie durnostojki, które kupiłem jakiś czas temu. Jest tego u mnie więcej (niestety), szczególnie modeli, ale to innym razem. Poniższą figurkę kupiłem praktycznie bez zastanowienia, jak zobaczyłem ją w ofercie sklepu. Nie miałem nawet wtedy pojęcia, z jakiego to anime, ani nie znałem kontekstu scenki. Anime dalej nie widziałem, choć opinie ma dobre, z tego co sprawdziłem. Ale po prostu rozbawił mnie sam pomysł. Do tego Mimic i figurka to osobne elementy. Na upartego można w środku schować coś niewielkiego. Niewiele ponad 100zł, a ciągle mnie bawi. Są forumowicze, którzy cisną bekę, że lubię Hatsune Miku. No cóż... Dla mnie to bardziej lekka nostalgia, bo stale powtarzam, że gierki Project Diva okazały się świetnym... może nie lekarstwem, ale pomocą na depresję około 10 lat temu. To i kilka figurek mam. Poniższa to składak (ale nie model) wydany przez Blokees. Jak na figurkę ruchomą, to moim zdaniem wygląda fajnie, szczególnie, jak na swoją cenę (również ok. stówka). Ogólnie Blokees całkiem fajne modele wydaje. Mam też złożonych kilka Transformersów od nich, które prezentują się całkiem fajnie i mają np. podświetlane elementy. W kolejce czeka jeszcze Action Edition Optimus Prime, który jest w nieco większej skali, oraz złożyłem już pre-order na Soundwave'a z tej serii (cztery Casetticony w zestawie). Myślę, że o wiele fajniejszy zakup, niż te pokraczne Transformersy z Lego, albo figurki za kilkaset złotych... Ale foty modeli i Gunpli wrzucę innym razem, jak jeszcze kilka poskładam na spokojnie.
  2. Mocno wyolbrzymione stwierdzenie. Naprawdę. Remake/Remaster idealny nie jest, ale wbrew powszechnej opinii powtarzanej przez osoby, które nawet nie grały, przygotowanie takiego "tworu" na pewno nie było leniwe w tym przypadku. Nie do takiego stopnia, jak tutaj jest nagminnie wałkowane przez niezadowolone jednostki. A poza tym, to jeśli coś uważam za zbyt drogie, to zwyczajnie tego nie kupuję. Albo wcale, albo czekam cierpliwie na obniżkę. Nie wchodzę na forum o telefonach, żeby zacząć jeździć po Apple za zawyżone ceny względem konkurencji, jak i na konsumentów, którzy łykają ich produkty. Mogę czasem wyrazić niezadowolenie z takiego stanu rzeczy, ale no nie przesadzajmy. To nie przytyk tylko do Ciebie, ale naprawdę, mnie się odechciało do tego tematu w pewnym momencie wchodzić, bo się prawie CW zrobiło z tym zrzędzeniem. Bronić Konami nie chcę. Jeszcze przed nimi długa droga, zanim odzyskają moje zaufanie. Ale mimo tego nie uważam, żeby ta cała gównoburza wokół Delty była zasadna, że nawet minusy w zakupach growych leciały. Moja kasa, mój czas wolny, moja decyzja i tak naprawdę nic nikomu do tego, czy wydam dodatkowe 100zł na gierkę, czy na monsterki. Gdybym nie dorwał pudełkowej wersji Deluxe za ~330zł, to też bym pewnie nie kupił gierki na premierę, ale zainteresowania wcale by to nie umniejszyło. Bawię się obecnie dobrze i tak naprawdę tylko - czy też głównie - do optymalizacji na konsoli bym się przyczepił. Cała reszta to niemal dokładnie to, czego zarówno się spodziewałem, jak i oczekiwałem. Bo mimo wszystko ciężko mi sobie wyobrazić remake MGSów z prawdziwego zdarzenia bez udziału Kojimy, z nową reżyserią, aktorami i rozgrywką. Poniekąd już to przerabialiśmy z TTS i wyszło, co wyszło. Potencjalny remake pierwszego MGS też mnie zastanawia, bo szczerze nie wiem, czego się spodziewać i czy będzie to wciąż ten sam "klimat", co oryginał. Zobaczymy.
  3. A jednak jakiś tam graczyk musiał powiedzieć mimo wszystko "tak", dając przyzwolenie na "klepanie fuszery", żebyś Ty teraz mógł się poklepać po plecach, że nie dałeś zarobić złemu korpo dobrze się bawiąc przy "fuszerce" przez weekend. Ogólnie nic mi do tego, mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawił, mimo wszystko, ale te pierdolenie części osób przez -naście stron to każdemu by obrzydziło czytanie forumka.
  4. Suavek odpowiedział(a) na GearsUp temat w Kącik RPG
  5. Suavek odpowiedział(a) na KOMODO temat w Metal Gear Solid
    Przeszedłem sobie MGS ponownie po latach. Wiele lat musiało minąć - z kilkanaście - bo sam byłem zdziwiony, że kilku momentów nie pamiętałem wcale za dobrze. Cała reszta wciąż robi wrażenie i muszę przyznać, że gra nawet w swej oryginalnej postaci dobrze się zestarzała. W pewnym sensie teraz jeszcze bardziej doceniam, jaki to był rewolucyjny tytuł. Mógłbym ponarzekać na kilka ckliwych, bądź naciąganych momentów, albo chwilami dyskusyjne kwestie dialogowe (jakoś inaczej zapamiętałem tych lektorów), ale to już by było typowe zrzędzenie. Tym bardziej, że duża tego część, to nic innego, jak nawiązanie do popularnych filmów tamtych czasów. Bohater po przejściach przechodzi przemianę, kończy z dziewuchą, razem oddalają się w stronę wschodzącego słońca itd. Co z tego, że kolejne odsłony robią solidny (he-he) retcon. Grałem w wersję Master Collection z PC i w sumie nie wiem, dlaczego ten Smoothing jest domyślnie włączony. Skoro nie ma żadnej opcji prawdziwego podbicia tekstur do HD, to ja już wolę oryginalną pikselozę, niż sztuczne jej rozmazywanie. Poza tym port bardzo przyzwoity. Pod koniec z jakiegoś powodu przerywniki FMV miały trzeszczące audio, ale to może wina PC. Nie mam jednak ochoty na bawienie się w osiągnięcia, rangę Fox/Bigboss i wszystkie VR Missions. Te ostatnie przeszedłem ponad 20 lat temu i choć były one ciekawe, szczególnie w późniejszej części, tak obecnie wolę ten czas inaczej spożytkować. W ogóle moja styczność z MGS była o tyle zabawna, że te ~25 lat temu zacząłem nie od MGS, tylko własnie od VR Missions na emulatorze PSX. Znalazłem ISO na jakimś przypadkowym DC++ bodajże i nie wiedziałem wtedy, że to jest tylko dodatek do właściwej gry. Sądziłem, że to jakiś pseudo wirtualny symulator tajnych agentów, czy co. Ale byłem blacharzem stuprocentowym i nie śledziłem newsów świata konsolowego - dopiero się wdrażałem po dorwaniu emulatora. Zanim dorwałem właściwego MGS, to skończyłem wszystkie VR i myślałem, że teraz oryginał przejdę z palcem w nosie. Rzeczywistość okazała się nieco inna i opanowane, to miałem co najwyżej sterowanie. ;) Na takiego Mantisa żadne VR przygotować nie mogło. Na PS5 sobie z ciekawości przejdę w niedalekiej przyszłości wersję z japońskim dubbingiem, bo tej chyba nigdy nie zaliczyłem w całości.
  6. Suavek odpowiedział(a) na GearsUp temat w Kącik RPG
    Ja chyba prędzej z czystej ciekawości, przy okazji promocji, sprawdzę tę wersję PS4/PS5 z katalogu Classics. Remaster w odległej przyszłości. Przy okazji, stary mem No jak to niby teraz ma wyglądać z remasterowanymi brwiami JC...? Za to teraz YouTube wie, co robić...
  7. Suavek odpowiedział(a) na GearsUp temat w Kącik RPG
    Gra życia. Przeszedłem kilkanaście razy, w tym uproszczoną wersję kĄsolową na PS2, ale oglądam ten zwiastun i jakoś entuzjazmu nie ma specjalnego. Mam wrażenie, że trochę dziwnie to wygląda, a JC ma minę, jakby dostał perma-wkurwa. Leci na wishlistę do zakupu kiedyś w promocji.
  8. Suavek odpowiedział(a) na Pupcio temat w Kącik RPG
    Dwa pierwsze pałace pewnie się da. Kolejne nie jestem przekonany, ale na tym etapie każdy gracz powinien już mimo wszystko posiadać jakieś 5* postacie, bo tych zwyczajnie nie sposób NIE MIEĆ, przynajmniej kilku. Ann/Panther jest uważana za bardzo porządnego AoE-DPS, a zdobyć ją można za darmo bardzo wcześnie podczas gry. Jeśli gramy fabułę oraz eventy, to bileciki i waluta do pulli wpadają naturalnie, bez wydawania kasy, więc o ile ktoś sobie sam nie ubzdura, że będzie grał bez gachy, to na pewno kogoś dobrego do drużyny się zdobędzie (chociażby za sprawą gwarantowanych 5* co 80 pulli). Ciężko mi się wypowiedzieć, jak by to wyglądało dla nowego gracza, bo sam gram od premiery, ale nawet obecnie trwają dwie kampanie, w których za samo logowanie przez tydzień można zdobyć mnóstwo biletów i kryształów. Banner z Chord trwa jeszcze dwa tygodnie i jeśli kogokolwiek bym polecał zdobyć, to właśnie ją - wtedy na pewno duża część gry będzie "łatwiejsza". Podobno Futaba za parę miesięcy również jest mocno zalecana. Ja na przykład pomimo tego, że grałem od premiery, to zrezygnowałem z kilku wczesnych bannerów, w tym Jokera i Foxa, którzy są dobrymi postaciami. Czułem chwilami ich brak, ale poradziłem sobie ze wszystkim, a zamiast tego mam zapas waluty na kilka kolejnych postaci, które bardziej mnie ciekawią. No i poniekąd dzięki temu doceniłem inne, rzekomo "gorsze" postacie, czy konfiguracje drużyny - to o czym pisałem wcześniej, że miałem z tego kombinowania niemałą frajdę. Z darmowych/fabularnych postaci mogę śmiało powiedzieć, że taki Soy czy Wind są naprawdę super, a i Lufel jest niczego sobie, jeśli nie posiadamy lepszych alternatyw. Z innych 4* które naturalnie wpadną z czasem, to Vino i Leo są rewelacyjnymi supportami, a taki Key świetnie idzie w parze z Ann. Dla mnie większym problemem jest zdobycie surowców na upgrade kolejnych postaci, aniżeli zdobycie samych postaci. Warto dlatego być selektywnym i np. od razu odradzam jakąkolwiek inwestycję w Mont, czy Moko. Tzn. no można coś nimi zdziałać, oczywiście, ale to akurat są słabe i mocno sytuacyjne postacie. Ale też widziałem filmiki, gdzie wieloryby posiadający wszystkie dotychczasowe postacie 5* i tak przechodziły eventy postaciami 4*, tylko, żeby udowodnić, że jest to możliwe. Nie będę czarował, że wszystko jest idealnie, ani że wystarczy odpalać grę na kwadrans dziennie, żeby wszystko przejść, bo tak to nie działa. Dniówki owszem, 5 minut i z głowy, ale do fabuły, eventów i mementosa trzeba przysiąść na trochę. Mnie Steam już podaje ponad 200h spędzone przy grze (część na Alt-Tab, ale jednak). Tylko że ja to postrzegam jako naturalny gameplay i rzadko kiedy do czegokolwiek się w P5X zmuszałem. w przeciwieństwie np. do Ever Crisis. Fabularnie im dalej, tym lepiej. Mementos jest moim zdaniem lepszy i ciekawszy od P5R. Jest tam mnóstwo bossów, których trzeba pokonać sposobem, nie DPSem. Eventy, jak już pisałem, są czasem o tyle fajne, że również są fabularne, z odrębnymi cut-scenkami, czy dialogami. Wszystko w połączeniu daje naprawdę dobrą Personkę z przyjemnym i bardziej wymagającym od pierwowzoru systemem walki. No ale trzeba też mieć na uwadze, że w każdej chwili jedna decyzja zachłannego wydawcy wraz z patchem mogą sporo napsuć. Ale to jest cały urok gacha/f2p.
  9. Suavek odpowiedział(a) na Pupcio temat w Kącik RPG
    Ładnie mi się poszczęściło. Najnowszą postać wyłowiłem raptem jednym 10-pullem. Event letni serio wypada lepiej, niż cokolwiek, co widzieliśmy w normalnych Personach. Może wynika to z budżetu, może z konieczności, ale wychodzę z założenia, że gdyby twórcy szli po linii najmniejszego oporu, to połowy tych minigierek i pierdół w ogóle nie musieliby robić. Tymczasem plaża w P5X to odrębna lokacja do odwiedzenia w dowolnym momencie, na której możemy odpalić kilka opcjonalnych zadań, w tym całą odrębną minigierkę w postaci strzelnicy. No ok, pierdoła, ale ktoś nad tym siedział i programował kolejne poziomy. Tymczasem w takiej P5R okres letni to raptem garstka cut-scenek, z czego połowa pewnie na tle tła 2D. W P5X wrzucili w to wszystko całkiem odrębne scenki z poszczególnymi postaciami, oraz osobny event z odpalaniem fajerwerków. Swego rodzaju opcjonalne S-Linki. Poniekąd właśnie dlatego uważam, że w P5X gra się lepiej, od pierwowzoru. Bo zamiast myśleć o minmaxingu po prostu doceniam wszystko, co dany update ma do zaoferowania.
  10. Wygląda fajnie, szczególnie dla fanów starych anime pokroju DB:
  11. Nie wie. Co popełnił?
  12. Suavek odpowiedział(a) na Figaro temat w MANGA&ANIME
  13. Suavek odpowiedział(a) na xzdunx temat w Kącik RPG
    Nie no, wierzę, ale ja obecnie jestem oddany P5X, która naprawdę mi się bardzo podoba. I w przeciwieństwie do wielu innych "mobilek" tam faktycznie chce mi się grać we wszystkie eventy, a nawet poprawiać swoje wyniki we wszelakich rankingach itp. Nie dla samych punktów, co po prostu system walki i możliwości kombinowania bardzo mi odpowiadają i mam z tego niemałą satysfakcję. Na kolejne aktualizacje również czekam z entuzjazmem i mam nadzieję, że się to utrzyma przez dłuższy czas. Na kolejną grę tego pokroju jednak nie mam czasu. Albo raczej mam obawy, że przy swoim podejściu nie skończyłoby się tylko na fabule, tylko właśnie kolejnej apce do odpalania minimum raz dziennie, bo FOMO... Aż takiej silnej psychiki nie mam, dlatego muszę z tym walczyć. Mogę sobie tłumaczyć (bez)sens tego wszystkiego, a i tak odpalę grę pod wieczór, żeby zrobić dniówki. Ever Crisis dokończę fabułę, ile jej zdążą wydać i w sumie nawet bym przyjął zamknięcie serwera. Będzie jakieś poczucie zakończenia. No szkoda jedynie, że dali ciała z tym Before Crisis, bo to jedyne medium FF, które bym poznał od strony fabuły.
  14. Suavek odpowiedział(a) na xzdunx temat w Kącik RPG
    Cofam to, co mówiłem, że Ever Crisis wytrzyma do premiery FFVIIR Part 3. To jest ewidentnie końcówka i próba wyciśnięcia resztek pieniędzy od graczy, którzy jeszcze się ostali, przed planowanym zamknięciem serwera, lub przejściu w maintenance mode. Nawet jeden jutjuber, który ogólnie zawsze był dość entuzjastyczny, ma problem, żeby ten entuzjazm zachować. Gracze odchodzą, nawet ci z długim stażem odpuszczają (choć chyba przyszło też chwilowo sporo nowych, bo mnóstwo zaproszeń do znajomych nagle schodzi od niskopoziomowych graczy). I ciężko się dziwić, patrząc co twórcy odwalili, notabene na drugą rocznicę. W tym tygodniu dali banner z trzema limitowanymi broniami i kostiumami jednocześnie. Generalnie miałem w to grać dla fabuły, ale nawet ta by sugerowała bliski EoS. First Soldier Ep.2 zaraz końcówka. Crisis Core i FFVII również już chyba ostatnie epizody. Advent Children odwalili w formie scenek z filmu przerywanych walkami, zamiast gry. Before Crisis nie wierzę, żeby zrobili na tym etapie. Zostaje Dirge of Cerberus, co do którego również mam wątpliwości i nie zdziwię się, jeśli tu również zrobią tylko Event. Największy zawód, to drugi epizod First Soldier, o czym już pisałem. Tymczasem z Power Creepem odpłynęli na całego. Tylko co z tego, skoro eventów nawet mi się nie chce robić. Tym bardziej rankingów. Całą resztę odpalam na auto i nawet nie patrzę. Całego tego posta napisałem z odpalonym Critical Threat w tle, włącznie z EX3, i nawet nie wiem, kto był bossem... Zrobią teraz te collaby z FFXIII i Nier i myślę po nowym roku zapowiedzą wyłączenie serwerów.
  15. Boo-hoo, grę wycenili zbyt drogo. Gdyby tylko o to się rozchodziło, to by nie było tyle pierdolenia przez pół tematu i szukania byle pretekstu, aby poujadać na grę, konami, oraz osoby, które na zakup się zdecydowały. Jak za drogo, to czekasz na obniżkę i kupujesz kiedyś-tam. Albo nawet wcale. A tymczasem będziesz mógł spać spokojnie wiedząc, że na pewno taka a nie inna decyzja "zabolała" złe i paskudne konami, które na pewno żałuje tego, jak wyceniło swój leniwy remaster. Pomijam fakt, że gra kosztuje mniej jak 300zł. ~340zł to ja dałem za pudełkową edycję Deluxe. Jak na razie dostałem to, czego się spodziewałem, a może i nawet więcej. Optymalizacja beznadziejna, przynajmniej na PS5, ale cała reszta opcji i trybów w grze, jak i szereg zmian czy drobnych poprawek jak najbardziej zasługuje na pochwałę. Nie żeby zaraz była to rewelacja, albo cokolwiek godnego konkurowania z pełnoprawnymi remakami, jak te wymienione powyżej, ale jestem świadomy też tego, że istniało ryzyko, że MGS3 zostanie potraktowany dużo, dużo gorzej. Przy okazji, fajny materiał/opinia o grze. Ostrzegam wyczulonych, że pozytywny:
  16. Pogrywam sobie pomału i jak na razie zaskoczony jestem poziomem trudności. Obawiałem się, że po tych wszystkich zmianach będzie za łatwo, a tymczasem odnoszę wrażenie, że jest znacznie trudniej, niż w oryginale. Gram na Hard i wzrok oraz słuch wrogów, to już nie jest temat żartów, jak dawniej. Nawet z kamuflażem potrafią wypatrzyć Snake'a z kilkudziesięciu metrów, zaś skradanie jest okrutnie czasochłonne. Mk22 również mocno znerfiony, bo nie dość, że wycelować trudniej, to jeszcze same trafienia mogą zaalarmować wrogów. Nie wyobrażam sobie przejścia z rangą Foxhound i z pewnością nie będzie to w moich celach. Być może sam sobie grę utrudniam, gdyż uparłem się na nie zabijanie nikogo. Myślę, że granie w formie strzelanki byłoby znacznie prostsze. Ale to może na jakieś przyszłe podejście. Ogólnie już z The Pain miałem problem. Nie wiem, czy to jakieś większe zmiany w balansie rozgrywki, ale podchodziłem do niego kilkanaście razy. Zanim zdążyłem czymkolwiek wycelować, to on już miał osłonę pszczół, albo obrzucał mnie granatami. Nigdy nie miałem takiego problemu w oryginale ukończonym wielokrotnie. No ale w końcu się udało, poniekąd sposobem. M.in. trzeba było przewijać cut-scenkę spawnowania Tommyguna, co pozwalało zaoszczędzić niezbędne sekundy na ucieczkę. W przeciwnym wypadku trafiał celnie nawet pod wodą. Ogólnie jednak uważam, że remake/remaster jest naprawdę bardzo dobry i wszelkie narzekanie, że zdzierstwo i obraza majestatu graczy mocno przesadzone. Jedyne, co mnie boli, to optymalizacja, ale cała reszta uważam wykonana rewelacyjnie.
  17. Jeśli ktoś chce coś z poniższych, to dajcie znać. Wyślę kod Steam na PM. Lego Hobbit Lego Marvel Super Heroes Lego Movie Lego Ninjago Movie Lego Lord of the Rings Friends vs Friends Content Warning Pizza Possum Mini Metro Psychonauts Sir Whoopass Nomad Survival
  18. W temacie Metal Geara, jak ktoś chce sobie za rok złożyć model od Kotobukiya, to wygląda na to, że reedycja/kolejny rzut oryginału będzie: Model do składania Metal Gear Solid 1/100 Metal Gear RexDystryktzero.pl ▶ Figurki do składania ⭐ Oferujemy szeroki wybór figurek i modeli do sklejania ✔️ Sprawdź ofertę i wybierz dla siebie! Zamów teraz!To jest właśnie ten mevkowy. Oczywiście na fotkach jest pomalowany. Bez farb wygląda on tak: http://www.dalong.net/reviews/kotobukiya/rex/rex_p.htm
  19. Wpadło mi w oko w newsletterze - GreenManGaming będzie miał sekcję/portal z Bundlami, jak Humble Bundle czy Fanatical - https://www.greenmangamingbundles.com/ Ciekawe, jak im wyjdzie. Ceny gier mają dobre, szczególnie niektórych premierówek.
  20. Skończyłem C&C Remaster przy czym chwilowo mam nadzieję wyleczyłem się ze zbierania achievementów. A i tak nie bawiłem się w przechodzenie gry na Hard, bo chyba prędzej bym skoczył z balkonu... Tak jak pisałem, świetnie zremasterowany klasyk, któremu mimo wszystko lata dają we znaki. Pewne archaizmy pozostały niezmienione, w tym AI i sztucznie zawyżany poziom trudności, który chwilami mocno uprzykrza zabawę, aniżeli ją urozmaica. Pod koniec przyznaję grałem na Easy, bo chciałem po prostu kampanie przejść, nie pierdzielić się z oszukującym przeciwnikiem. Za dzieciaka nie miałem nigdy okazji przejść Counterstrike i Aftermath i przyznam, że tutaj poprzeczka została postawiona znacznie wyżej. Misje są dużo bardziej urozmaicone, ciekawsze, często opierające się o jakąś unikatową, jednorazową mechanikę, czy pomysł. Zamiast standardowego "rozwal wroga" mamy misje pełne dynamicznie zmieniających się zadań, czasami urozmaicone dialogami, albo dającymi szansę zabawić się przegiętą jednostką. Rozbawiła mnie misja, w której połowa jednostek ma pozmieniane parametry, albo uzbrojenie. I np. wrogi Light Tank ma broń Mammoth Tanka, zaś własne MT zamiast działek mają miotacze ognia. Misje z komandosami, lub ograniczoną armią również dużo lepsze od oryginalnych kampanii. Ktoś ewidentnie miał pomysł, a silnik gry pomimo wieku na coś takiego pozwalał. Remaster jest spoko, ale też nie wolny od baboli, w tym kilku niezaadresowanych od premiery. Kilka misji musiałem przechodzić ponownie, bo się zepsuły, a wspomniane achievementy też mogły się zbugować przy błędzie ze Steam Cloud. Ogólnie fajny powrót do przeszłości, ale z pewnością ostatni już w życiu. Nic już z tą grą nie zrobią, co by mnie miało zachęcić do powrotu. Co ciekawe, jak byłem młodszy, to zawsze miałem większy sentyment do oryginalnego C&C, także ze względu na klimat, ale teraz przy remasterze dostrzegłem, jakie tempo akcji w porównaniu jest ślamazarne, a niektóre misje, czy nawet zwykły Skirmish potrafiły się dłużyć. Niemniej jednak pomimo tego wszystkiego nawet chętnie bym sobie odświeżył jeszcze kiedyś kolejne odsłony. Tiberium Sun bardzo słabo znam, bo dorwałem ją długo po premierze i nawet nie wiem, czy kiedykolwiek skończyłem. Ale na razie przerwa od RTSów.
  21. Suavek odpowiedział(a) na Suavek temat w Kącik RPG
    GematsuRAIDOU Remastered: The Mystery of the Soulless Army versi...ATLUS has released the version 1.10 update for RAIDOU Remastered: The Mystery of the Soulless Army, which improves the gameplay experience with various quality-of-life improvements, as well as fixe… Jeszcze więcej zmian QoL, w tym takie, o których wspominałem podczas gry. Chwali się.
  22. Z czystej ciekawości - jakiś konkretny powód recenzji pierwszego Unreal Championship, któremu bliżej właśnie do portu wersji PC, aniżeli dwójki (Liandri Conflict), która jest konkretnym spinoffem i faktycznym exclusivem pierwszego Xboxa?
  23. Wiem, że monotematycznie w obliczu książki, ale oprócz wspomnianej okładki w stylu samego GB może jeszcze: Pamiętam, że byłem pod ogromnym wrażeniem, jak to wyglądało i działało. Solidna (he-he) gierka. Myslałem jeszcze zasugerować Tetris, ale potem do mnie dotarło, że to przecież od ruskich, więc może lepiej nie.
  24. Suavek odpowiedział(a) na Suavek temat w Gry Muzyczne
    Ale, że nie działa, czy nie wspominają o niej po prostu? Ja głównie gałką się wspomagałem. Wiem, że nie jest to optymalne, ale najlepsze wyniki w ten sposób osiągałem, w zależności od poziomu trudności.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.