Treść opublikowana przez Suavek
-
Figurki kolekcjonerskie
Nie no, takie cuda to mam, ale do figurek/modeli ruchomych miałem nadzieję na coś "delikatniejszego". ;) Czasem biorę po prostu niewielki pędzelek malarski, żeby te delikatniejsze rzeczy przynajmniej z grubsza odkurzyć.
-
Figurki kolekcjonerskie
Wrzuć jakiś przykład. Ja czym nie ruszę, to albo tylko rozmazuję kurz, albo - w przypadku modeli ruchomych - psuję tylko pozę.
-
Game Boy Extreme
Dobrze, że wszedłem wczoraj na forum, bo zapomniałem o pre-orderach. No nie będę oryginalny, że wpadła limitka. Do czytania na kiblu wziąłem okładkę Ghost Babel, mimo wszystko. Akurat z GB/GBC nie mam jakichś wielkich wspomnień, a marki nintendo mnie nie jarają, ale akurat MGSa ogrywałem sporo. Szkoda, że w połowie gameplay już się trochę sypie, czy raczej design lokacji. Może dlatego, że nie znam tych tytułów Nintendo ciężko mi się wypowiedzieć o pozostałych okładkach, ale generalnie Mario, Zelda, Metroid, to już były przy SNES Extreme. Tymczasem wspomnianego Wario, to sam pamiętam jeszcze z reklam na Cartoon Network i też mi się z Gameboyem kojarzy. Jakiś Donkey Kong też chyba był mocno reklamowany.
-
Game Boy Extreme
Ghost Babel wypadł gorzej, niż się spodziewałem. Może dlatego, że nie ma całego profilu postaci, tylko fragment oryginalnej okładki. Limitka na pewno wejdzie. Może do tego Tetris lub Ghost Babel. Pozostałe okładki estetycznie bardzo ładne, ale nie wiem, na ile trafione, bo nie mam sentymentu do marek Nintendo, a już na pewno nie z GB/GBC.
-
2XKO
Bitka 2v2 od Riot Games z rzekomo uproszczonym sterowaniem. Postacie z League of Legends. Nie znam lore, więc się nie wypowiadam. Early Access do ogrania za darmo na PC. 2XKO2XKO is Riot Games' upcoming 2v2 team-based fighting game with League of Legends Champions. Ogólnie wygląda to dobrze.
-
Właśnie zacząłem...
Nie tyle zacząłem, co wróciłem po latach. Jakimś cudem, udało mi się uniknąć jakichś większych spoilerów z Nier Automata i niedawno spontanicznie zacząłem grać w wersję PC. No i wciągnęło mnie bardzo. Podoba mi się połączenie slashera z elementami RPG i otwartym światem, a zarazem niewygórowany (jak na razie) poziom trudności. Fabuła jest intrygująca, a świat ciekawy, ale generalnie zamiast na głównym wątku skupiam się na eksploracji i zadaniach pobocznych. Jak na razie jest bardzo dobrze, a "panią" 2B stawiam wyżej od Eve. Gra jest też dobra na krótkie posiedzenia, co mi akurat odpowiada. No i soundtrack jest rewelacyjny, ale ten akurat już mam osłuchany od lat. Tak naprawdę, to zacząłem w Automatę grać jakieś 7 lat temu na PS4, ale z różnych powodów grę odstawiłem i potem już nie wróciłem. Obecnie gra mi się na tyle dobrze, że raczej na pewno gierkę skończę, a może i zrobię komplet osiągnięć. NSFW/Spoiler
-
Muse Dash
Mnie w nowej aktualizacji trochę zaskoczyło, że już nawet sięgają po zachodnie zespoły.
-
Figurki kolekcjonerskie
Bardziej, na pierwszy rzut oka, obawiałem się jakiegoś ecchi, czy innego haremu. Ale ja w anime nie siedzę od lat, tym bardziej w nowościach, więc to już moja ignorancja. Wrzucę wyżej w priorytet w takim razie. Może wtedy jeszcze bardziej z figurki będę zadowolony. ;) Na razie dopiero nadrabiam Arcane...
-
Figurki kolekcjonerskie
No mam na liście do obejrzenia na Netflixie, ale na animce to ja muszę mieć nastrój i warunki, plus muszę skupić uwagę na ekranie (bo przecież nie będę oglądał z dubbingiem). A tu aż 28 odcinków. Mówisz takie dobre?
-
Steam Deck
Nie jest. Gdybym nie miał już LCD, to pewnie bym dopłacił do OLEDa, ale na pewno nie czuję potrzeby przesiadki/zmiany tylko i wyłącznie z powodu ekranu. Kolory nawet bez żadnych modów są przyzwoite, a mam np. Switcha OLED dla porównania. Jedyny mankament, to prześwity na czarnym tle, ale to już zawsze loteria będzie. Mnie irytowały przez chwilę, gdy zwróciłem na nie uwagę po tym, jak obejrzałem jakiś filmik YT na ten właśnie temat, ale potem już zdążyłem o nich zapomnieć i po prostu gram. Cudowny sprzęt warty inwestycji.
-
Figurki kolekcjonerskie
Wrzucę dwie durnostojki, które kupiłem jakiś czas temu. Jest tego u mnie więcej (niestety), szczególnie modeli, ale to innym razem. Poniższą figurkę kupiłem praktycznie bez zastanowienia, jak zobaczyłem ją w ofercie sklepu. Nie miałem nawet wtedy pojęcia, z jakiego to anime, ani nie znałem kontekstu scenki. Anime dalej nie widziałem, choć opinie ma dobre, z tego co sprawdziłem. Ale po prostu rozbawił mnie sam pomysł. Do tego Mimic i figurka to osobne elementy. Na upartego można w środku schować coś niewielkiego. Niewiele ponad 100zł, a ciągle mnie bawi. Są forumowicze, którzy cisną bekę, że lubię Hatsune Miku. No cóż... Dla mnie to bardziej lekka nostalgia, bo stale powtarzam, że gierki Project Diva okazały się świetnym... może nie lekarstwem, ale pomocą na depresję około 10 lat temu. To i kilka figurek mam. Poniższa to składak (ale nie model) wydany przez Blokees. Jak na figurkę ruchomą, to moim zdaniem wygląda fajnie, szczególnie, jak na swoją cenę (również ok. stówka). Ogólnie Blokees całkiem fajne modele wydaje. Mam też złożonych kilka Transformersów od nich, które prezentują się całkiem fajnie i mają np. podświetlane elementy. W kolejce czeka jeszcze Action Edition Optimus Prime, który jest w nieco większej skali, oraz złożyłem już pre-order na Soundwave'a z tej serii (cztery Casetticony w zestawie). Myślę, że o wiele fajniejszy zakup, niż te pokraczne Transformersy z Lego, albo figurki za kilkaset złotych... Ale foty modeli i Gunpli wrzucę innym razem, jak jeszcze kilka poskładam na spokojnie.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Mocno wyolbrzymione stwierdzenie. Naprawdę. Remake/Remaster idealny nie jest, ale wbrew powszechnej opinii powtarzanej przez osoby, które nawet nie grały, przygotowanie takiego "tworu" na pewno nie było leniwe w tym przypadku. Nie do takiego stopnia, jak tutaj jest nagminnie wałkowane przez niezadowolone jednostki. A poza tym, to jeśli coś uważam za zbyt drogie, to zwyczajnie tego nie kupuję. Albo wcale, albo czekam cierpliwie na obniżkę. Nie wchodzę na forum o telefonach, żeby zacząć jeździć po Apple za zawyżone ceny względem konkurencji, jak i na konsumentów, którzy łykają ich produkty. Mogę czasem wyrazić niezadowolenie z takiego stanu rzeczy, ale no nie przesadzajmy. To nie przytyk tylko do Ciebie, ale naprawdę, mnie się odechciało do tego tematu w pewnym momencie wchodzić, bo się prawie CW zrobiło z tym zrzędzeniem. Bronić Konami nie chcę. Jeszcze przed nimi długa droga, zanim odzyskają moje zaufanie. Ale mimo tego nie uważam, żeby ta cała gównoburza wokół Delty była zasadna, że nawet minusy w zakupach growych leciały. Moja kasa, mój czas wolny, moja decyzja i tak naprawdę nic nikomu do tego, czy wydam dodatkowe 100zł na gierkę, czy na monsterki. Gdybym nie dorwał pudełkowej wersji Deluxe za ~330zł, to też bym pewnie nie kupił gierki na premierę, ale zainteresowania wcale by to nie umniejszyło. Bawię się obecnie dobrze i tak naprawdę tylko - czy też głównie - do optymalizacji na konsoli bym się przyczepił. Cała reszta to niemal dokładnie to, czego zarówno się spodziewałem, jak i oczekiwałem. Bo mimo wszystko ciężko mi sobie wyobrazić remake MGSów z prawdziwego zdarzenia bez udziału Kojimy, z nową reżyserią, aktorami i rozgrywką. Poniekąd już to przerabialiśmy z TTS i wyszło, co wyszło. Potencjalny remake pierwszego MGS też mnie zastanawia, bo szczerze nie wiem, czego się spodziewać i czy będzie to wciąż ten sam "klimat", co oryginał. Zobaczymy.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
A jednak jakiś tam graczyk musiał powiedzieć mimo wszystko "tak", dając przyzwolenie na "klepanie fuszery", żebyś Ty teraz mógł się poklepać po plecach, że nie dałeś zarobić złemu korpo dobrze się bawiąc przy "fuszerce" przez weekend. Ogólnie nic mi do tego, mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawił, mimo wszystko, ale te pierdolenie części osób przez -naście stron to każdemu by obrzydziło czytanie forumka.
-
Deus Ex Remastered
- Metal Gear Solid
Przeszedłem sobie MGS ponownie po latach. Wiele lat musiało minąć - z kilkanaście - bo sam byłem zdziwiony, że kilku momentów nie pamiętałem wcale za dobrze. Cała reszta wciąż robi wrażenie i muszę przyznać, że gra nawet w swej oryginalnej postaci dobrze się zestarzała. W pewnym sensie teraz jeszcze bardziej doceniam, jaki to był rewolucyjny tytuł. Mógłbym ponarzekać na kilka ckliwych, bądź naciąganych momentów, albo chwilami dyskusyjne kwestie dialogowe (jakoś inaczej zapamiętałem tych lektorów), ale to już by było typowe zrzędzenie. Tym bardziej, że duża tego część, to nic innego, jak nawiązanie do popularnych filmów tamtych czasów. Bohater po przejściach przechodzi przemianę, kończy z dziewuchą, razem oddalają się w stronę wschodzącego słońca itd. Co z tego, że kolejne odsłony robią solidny (he-he) retcon. Grałem w wersję Master Collection z PC i w sumie nie wiem, dlaczego ten Smoothing jest domyślnie włączony. Skoro nie ma żadnej opcji prawdziwego podbicia tekstur do HD, to ja już wolę oryginalną pikselozę, niż sztuczne jej rozmazywanie. Poza tym port bardzo przyzwoity. Pod koniec z jakiegoś powodu przerywniki FMV miały trzeszczące audio, ale to może wina PC. Nie mam jednak ochoty na bawienie się w osiągnięcia, rangę Fox/Bigboss i wszystkie VR Missions. Te ostatnie przeszedłem ponad 20 lat temu i choć były one ciekawe, szczególnie w późniejszej części, tak obecnie wolę ten czas inaczej spożytkować. W ogóle moja styczność z MGS była o tyle zabawna, że te ~25 lat temu zacząłem nie od MGS, tylko własnie od VR Missions na emulatorze PSX. Znalazłem ISO na jakimś przypadkowym DC++ bodajże i nie wiedziałem wtedy, że to jest tylko dodatek do właściwej gry. Sądziłem, że to jakiś pseudo wirtualny symulator tajnych agentów, czy co. Ale byłem blacharzem stuprocentowym i nie śledziłem newsów świata konsolowego - dopiero się wdrażałem po dorwaniu emulatora. Zanim dorwałem właściwego MGS, to skończyłem wszystkie VR i myślałem, że teraz oryginał przejdę z palcem w nosie. Rzeczywistość okazała się nieco inna i opanowane, to miałem co najwyżej sterowanie. ;) Na takiego Mantisa żadne VR przygotować nie mogło. Na PS5 sobie z ciekawości przejdę w niedalekiej przyszłości wersję z japońskim dubbingiem, bo tej chyba nigdy nie zaliczyłem w całości.- Deus Ex Remastered
Ja chyba prędzej z czystej ciekawości, przy okazji promocji, sprawdzę tę wersję PS4/PS5 z katalogu Classics. Remaster w odległej przyszłości. Przy okazji, stary mem No jak to niby teraz ma wyglądać z remasterowanymi brwiami JC...? Za to teraz YouTube wie, co robić...- Deus Ex Remastered
Gra życia. Przeszedłem kilkanaście razy, w tym uproszczoną wersję kĄsolową na PS2, ale oglądam ten zwiastun i jakoś entuzjazmu nie ma specjalnego. Mam wrażenie, że trochę dziwnie to wygląda, a JC ma minę, jakby dostał perma-wkurwa. Leci na wishlistę do zakupu kiedyś w promocji.- Persona phantom x
Dwa pierwsze pałace pewnie się da. Kolejne nie jestem przekonany, ale na tym etapie każdy gracz powinien już mimo wszystko posiadać jakieś 5* postacie, bo tych zwyczajnie nie sposób NIE MIEĆ, przynajmniej kilku. Ann/Panther jest uważana za bardzo porządnego AoE-DPS, a zdobyć ją można za darmo bardzo wcześnie podczas gry. Jeśli gramy fabułę oraz eventy, to bileciki i waluta do pulli wpadają naturalnie, bez wydawania kasy, więc o ile ktoś sobie sam nie ubzdura, że będzie grał bez gachy, to na pewno kogoś dobrego do drużyny się zdobędzie (chociażby za sprawą gwarantowanych 5* co 80 pulli). Ciężko mi się wypowiedzieć, jak by to wyglądało dla nowego gracza, bo sam gram od premiery, ale nawet obecnie trwają dwie kampanie, w których za samo logowanie przez tydzień można zdobyć mnóstwo biletów i kryształów. Banner z Chord trwa jeszcze dwa tygodnie i jeśli kogokolwiek bym polecał zdobyć, to właśnie ją - wtedy na pewno duża część gry będzie "łatwiejsza". Podobno Futaba za parę miesięcy również jest mocno zalecana. Ja na przykład pomimo tego, że grałem od premiery, to zrezygnowałem z kilku wczesnych bannerów, w tym Jokera i Foxa, którzy są dobrymi postaciami. Czułem chwilami ich brak, ale poradziłem sobie ze wszystkim, a zamiast tego mam zapas waluty na kilka kolejnych postaci, które bardziej mnie ciekawią. No i poniekąd dzięki temu doceniłem inne, rzekomo "gorsze" postacie, czy konfiguracje drużyny - to o czym pisałem wcześniej, że miałem z tego kombinowania niemałą frajdę. Z darmowych/fabularnych postaci mogę śmiało powiedzieć, że taki Soy czy Wind są naprawdę super, a i Lufel jest niczego sobie, jeśli nie posiadamy lepszych alternatyw. Z innych 4* które naturalnie wpadną z czasem, to Vino i Leo są rewelacyjnymi supportami, a taki Key świetnie idzie w parze z Ann. Dla mnie większym problemem jest zdobycie surowców na upgrade kolejnych postaci, aniżeli zdobycie samych postaci. Warto dlatego być selektywnym i np. od razu odradzam jakąkolwiek inwestycję w Mont, czy Moko. Tzn. no można coś nimi zdziałać, oczywiście, ale to akurat są słabe i mocno sytuacyjne postacie. Ale też widziałem filmiki, gdzie wieloryby posiadający wszystkie dotychczasowe postacie 5* i tak przechodziły eventy postaciami 4*, tylko, żeby udowodnić, że jest to możliwe. Nie będę czarował, że wszystko jest idealnie, ani że wystarczy odpalać grę na kwadrans dziennie, żeby wszystko przejść, bo tak to nie działa. Dniówki owszem, 5 minut i z głowy, ale do fabuły, eventów i mementosa trzeba przysiąść na trochę. Mnie Steam już podaje ponad 200h spędzone przy grze (część na Alt-Tab, ale jednak). Tylko że ja to postrzegam jako naturalny gameplay i rzadko kiedy do czegokolwiek się w P5X zmuszałem. w przeciwieństwie np. do Ever Crisis. Fabularnie im dalej, tym lepiej. Mementos jest moim zdaniem lepszy i ciekawszy od P5R. Jest tam mnóstwo bossów, których trzeba pokonać sposobem, nie DPSem. Eventy, jak już pisałem, są czasem o tyle fajne, że również są fabularne, z odrębnymi cut-scenkami, czy dialogami. Wszystko w połączeniu daje naprawdę dobrą Personkę z przyjemnym i bardziej wymagającym od pierwowzoru systemem walki. No ale trzeba też mieć na uwadze, że w każdej chwili jedna decyzja zachłannego wydawcy wraz z patchem mogą sporo napsuć. Ale to jest cały urok gacha/f2p.- Persona phantom x
Ładnie mi się poszczęściło. Najnowszą postać wyłowiłem raptem jednym 10-pullem. Event letni serio wypada lepiej, niż cokolwiek, co widzieliśmy w normalnych Personach. Może wynika to z budżetu, może z konieczności, ale wychodzę z założenia, że gdyby twórcy szli po linii najmniejszego oporu, to połowy tych minigierek i pierdół w ogóle nie musieliby robić. Tymczasem plaża w P5X to odrębna lokacja do odwiedzenia w dowolnym momencie, na której możemy odpalić kilka opcjonalnych zadań, w tym całą odrębną minigierkę w postaci strzelnicy. No ok, pierdoła, ale ktoś nad tym siedział i programował kolejne poziomy. Tymczasem w takiej P5R okres letni to raptem garstka cut-scenek, z czego połowa pewnie na tle tła 2D. W P5X wrzucili w to wszystko całkiem odrębne scenki z poszczególnymi postaciami, oraz osobny event z odpalaniem fajerwerków. Swego rodzaju opcjonalne S-Linki. Poniekąd właśnie dlatego uważam, że w P5X gra się lepiej, od pierwowzoru. Bo zamiast myśleć o minmaxingu po prostu doceniam wszystko, co dany update ma do zaoferowania.- Indyki & ukryte perełki, które warto znać
Wygląda fajnie, szczególnie dla fanów starych anime pokroju DB:- Dragon Ball: Sparking! Zero
- PSX EXTREME 336
Nie wie. Co popełnił?- Gundam
- seria final fantasy
Nie no, wierzę, ale ja obecnie jestem oddany P5X, która naprawdę mi się bardzo podoba. I w przeciwieństwie do wielu innych "mobilek" tam faktycznie chce mi się grać we wszystkie eventy, a nawet poprawiać swoje wyniki we wszelakich rankingach itp. Nie dla samych punktów, co po prostu system walki i możliwości kombinowania bardzo mi odpowiadają i mam z tego niemałą satysfakcję. Na kolejne aktualizacje również czekam z entuzjazmem i mam nadzieję, że się to utrzyma przez dłuższy czas. Na kolejną grę tego pokroju jednak nie mam czasu. Albo raczej mam obawy, że przy swoim podejściu nie skończyłoby się tylko na fabule, tylko właśnie kolejnej apce do odpalania minimum raz dziennie, bo FOMO... Aż takiej silnej psychiki nie mam, dlatego muszę z tym walczyć. Mogę sobie tłumaczyć (bez)sens tego wszystkiego, a i tak odpalę grę pod wieczór, żeby zrobić dniówki. Ever Crisis dokończę fabułę, ile jej zdążą wydać i w sumie nawet bym przyjął zamknięcie serwera. Będzie jakieś poczucie zakończenia. No szkoda jedynie, że dali ciała z tym Before Crisis, bo to jedyne medium FF, które bym poznał od strony fabuły.- seria final fantasy
Cofam to, co mówiłem, że Ever Crisis wytrzyma do premiery FFVIIR Part 3. To jest ewidentnie końcówka i próba wyciśnięcia resztek pieniędzy od graczy, którzy jeszcze się ostali, przed planowanym zamknięciem serwera, lub przejściu w maintenance mode. Nawet jeden jutjuber, który ogólnie zawsze był dość entuzjastyczny, ma problem, żeby ten entuzjazm zachować. Gracze odchodzą, nawet ci z długim stażem odpuszczają (choć chyba przyszło też chwilowo sporo nowych, bo mnóstwo zaproszeń do znajomych nagle schodzi od niskopoziomowych graczy). I ciężko się dziwić, patrząc co twórcy odwalili, notabene na drugą rocznicę. W tym tygodniu dali banner z trzema limitowanymi broniami i kostiumami jednocześnie. Generalnie miałem w to grać dla fabuły, ale nawet ta by sugerowała bliski EoS. First Soldier Ep.2 zaraz końcówka. Crisis Core i FFVII również już chyba ostatnie epizody. Advent Children odwalili w formie scenek z filmu przerywanych walkami, zamiast gry. Before Crisis nie wierzę, żeby zrobili na tym etapie. Zostaje Dirge of Cerberus, co do którego również mam wątpliwości i nie zdziwię się, jeśli tu również zrobią tylko Event. Największy zawód, to drugi epizod First Soldier, o czym już pisałem. Tymczasem z Power Creepem odpłynęli na całego. Tylko co z tego, skoro eventów nawet mi się nie chce robić. Tym bardziej rankingów. Całą resztę odpalam na auto i nawet nie patrzę. Całego tego posta napisałem z odpalonym Critical Threat w tle, włącznie z EX3, i nawet nie wiem, kto był bossem... Zrobią teraz te collaby z FFXIII i Nier i myślę po nowym roku zapowiedzą wyłączenie serwerów. - Metal Gear Solid
Navigation
Szukaj
Configure browser push notifications
Chrome (Android)
- Tap the lock icon next to the address bar.
- Tap Permissions → Notifications.
- Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
- Click the padlock icon in the address bar.
- Select Site settings.
- Find Notifications and adjust your preference.
Safari (iOS 16.4+)
- Ensure the site is installed via Add to Home Screen.
- Open Settings App → Notifications.
- Find your app name and adjust your preference.
Safari (macOS)
- Go to Safari → Preferences.
- Click the Websites tab.
- Select Notifications in the sidebar.
- Find this website and adjust your preference.
Edge (Android)
- Tap the lock icon next to the address bar.
- Tap Permissions.
- Find Notifications and adjust your preference.
Edge (Desktop)
- Click the padlock icon in the address bar.
- Click Permissions for this site.
- Find Notifications and adjust your preference.
Firefox (Android)
- Go to Settings → Site permissions.
- Tap Notifications.
- Find this site in the list and adjust your preference.
Firefox (Desktop)
- Open Firefox Settings.
- Search for Notifications.
- Find this site in the list and adjust your preference.