Treść opublikowana przez Suavek
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Grafika to nie wszystko, a profanacja jaką był TTS dobitnie to udowodnił. Gdyby chcieli TTS dodać do Vol.2 lub Vol.3, to ok, nie miałbym nic przeciwko, ale w życiu nie uznam tego potworka za prawdziwy "remaster" jedynki, który by mógł zastąpić oryginał. Istna tragedia, od pojebanych scen akcji, po zmieniony/gorszy voice-acting. Już pomijam fakt, że usypianie wrogów M9 i celowanie FPP czyni grę banalnie prostą. Jedyne co nadal mnie dziwi, to pikseloza MGS1. Przecież wersja PC jedynki ma ostre tekstury, to dlaczego tutaj nie podbiją rozdzielczości, pozostawiając resztę bez zmian? Może chodzi o wierność oryginałowi z PSX, nie wiem, ale w dzisiejszych czasach i przy dzisiejszych wyświetlaczach jednak dobrze by było mieć wybór.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
No czytałem i wynika z tego, że będą to te same wersje, co na PS3, czyli kompletne. Okładkami bym się nie sugerował. HD/Legacy Collection też takie miały, a same gry, to były już wersje "ulepszone".
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
No to chyba oczywiste, że więcej. Raczej bym się zdziwił, gdyby chcieli mniej, niż 60$. Wiele będzie zależało mimo wszystko od szczegółów. Jeśli będą to wersje Substance i Subsistence, to ok. Czy MGS1 będzie miał Special Missions? Czy trójka uwzględni MG1 i MG2? No i czy/ile powycinają w związku z ewentualnymi problemami licencyjnymi (afair były problemy z materiałami filmowymi w 3?), czy nawet nazwiskiem Kojimy... Ale nie powiem, MGS1 ze wsparciem osiągnięć bardzo chętnie bym zagrał. Generalnie cieszy mnie sam fakt, że taka edycja zmierza na współczesne platformy, niezależnie od ceny. Chodzi o sam fakt dostępności, bo o ile nie odwalą czegoś jak GTA Remastered, to dobrze, że gry wrócą do sprzedaży. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach coraz częściej bywa odwrotnie i gry znikają z dystrybucji.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Czy kogoś to jeszcze dziwi? Mamy czasy, w których największe pieniądze trzepią właśnie gry live-service dla małolatów, albo budżetowe produkcje na komórki. Oczywiście dla "prawdziwego gracza" jest to karygodne, ale niestety ciężko się dziwić producentom, że w erze popularności Fortnite, Overwatch, Apex i innych podobnych decydują się wydawać swoje wariacje sprawdzonej mechaniki. Inna sprawa, że nie zważają przy tym na ryzyko przesytu i znudzenia i wtedy faktycznie jakaś gra - nie ważne czy/jak dobra - często umiera niedługo po premierze. Ja poza MGS3 nie robiłem sobie żadnych nadziei, co wynika bardziej z braku czasu na granie we wszystko co nowe. Miałem akurat robotę, to prezentację obejrzałem jednym okiem i ogólnie jestem obojętny. Nie powiem, żeby było źle. Kiedyś zamiast smętnych pokazów i gadających korpoludków gracze chcieli po prostu gry, no to dostali po prostu gry. Inna sprawa, że multiplatformy, oraz czy były to potencjalnie ciekawe gry. Ja od razu grymasiłem na ilość FPSów/TPSów. Pierwsza pokazana gra to faktycznie kolejny przykład obecnych czasów - kolorowe elo ziom joł luz wygibasy w wykonaniu zbuntowanych hipsterów, z adekwatną muzyką w tle, która skończy pewnie jak jakiś ubisofciak. W kontekście Splatoonite Foamstars czy nawet Street Fighter 6 można wywnioskować, jakie klimaty najwyraźniej są teraz "hip i trendy" wśród młodzieży. Nie moje klimaty kompletnie. Właściwie z całej prezentacji wrażenie zrobił na mnie tylko Phantom Blade 0, Dragon's Dogma II, Final Fantasy XVI i oczywiście MGS3 oraz info na temat kolekcji MGS 1-3. Rozczarował brak pokazu Silent Hill 2. Jako ktoś, kto gra na wielu sprzętach uważam, że jest ok. Gdybym miał patrzeć tylko na stronę Sony, no to owszem, kiepsko, bo samym Spider-Manem i jakimiś pierdołami szału nie zrobią, mimo wszystko. Nie żeby mieli konkurencję, ale i tak średnio.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
MGS3 jest potwierdzony na PS5, XSX i Steam. Ja się zastanawiałem tylko nad kolekcją MGS1-3, czy również na te platformy, ale myślę można spokojnie założyć, że tak. Cyfra na PC, pudło na PS5. Tj. o ile czegoś nie spartolą, niczym Rockstar.
-
DualSense i PSPortal
Myślę, że nie ma co przeżywać, bo to nic innego, jak kolejny "drobny" sprzęt dedykowany, jak headset, słuchawki, stacja ładująca, czy pilot. Nawet Sony się zbytnio nie rozwodziło nad tym, więc porównania do Vity czy Switcha to już tylko na potrzeby wojenek konsolowych mają 'sens'. Inna sprawa, że mimo wszystko fajniej by było otrzymać prawdziwego handhelda/konsolę. Do Remote Play nie jestem przekonany, bo choć Internetu nie mam tragicznego, to jednak na PC czy Vita z PS4 nie było to komfortowe granie. Bo albo input lag, albo grafika się kaszaniła. No ale gdybym miał porządne Wi-Fi, to w sumie czemu nie? W zależności od ceny.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Sądząc po tym wpisie developera, to cała seria zmierza na współczesne platformy. Tj. można przypuszczać, że kolekcja klasyków trafi również na PC i Xboxa. Cieszy mnie to niezmiernie. Oby tylko nie namieszali zbyt dużo, tylko i wyłącznie celem wycięcia wszelkich nawiązań do Konami i Kojimy... Screeny z Delty jakoś dupy nie urywają, ale poczekamy, zobaczymy. PS. Original voice characters
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Po tym, co zrobili z The Twin Snakes podchodzę mimo wszystko z lekkim dystansem. Bo bez Kojimy równie dobrze mogą coś spierdolić, albo tak mocno naciągnąć, że wyjdzie coś w stylu współczesnej adaptacji na Netflixie. A tymczasem tu potrzeba czegoś na miarę Remaku RE4 lub lepiej. Ale cieszy kolekcja remasterów. Co prawda raptem rok temu ukończyłem na PS3, ale i tak kupię i przejdę po raz setny. Liczę, że będzie pudełko. A niech to jeszcze na PC wydadzą, to już w ogóle bajka, kupię dwa razy.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
- Cyfrowe zakupy growe!
Można dyskutować "cyfra vs pudło", ale cyfra na PC mimo wszystko broni się cenami. Inna sprawa, że to już jest choroba, tj. kupowanie na zapas, bądź z sentymentu, bo nie mam pojęcia, czy/kiedy w to zagram. A tymczasem na Switchu w tej samej cenie co wszystkie powyższe gry EA kupiłem w promocji raptem jedno małe DLC...- Mortal Kombat
Trwają obecnie spore promocje na serię MK. Z tych ciekawszych na Steam jest pakiet MK11 Ultimate + Injustice 2 Legendary za raptem 47zł - https://store.steampowered.com/sub/557569/- Groove Coaster
Jaka ta gra (Wai Wai Party) jest dobra, naprawdę. Co do niej wracam, to banan na ryju. I otwarcie przyznaję, że Switch jest świetną platformą do takiej formy zabawy. Kupiłem w promocji starą edycję PC nie tak dawno, ale mam wrażenie, że nie gra się w nią aż tak dobrze, jak w Wai Wai Party. Bym musiał na Steam Decku sprawdzić, bo może to problem z ogarnięciem ekranu wzrokiem u mnie, tudzież z inputem kontrollera. No i trochę archaizmów ogólnie. Wai Wai Party jest o niebo lepiej przemyślany i dopracowany. Ale sam fakt, jak ta gra jest zrobiona i to, że poszczególne utworki stworzone są jak jakaś jazda na roller coasterze - no robi to wrażenie. Bo nie tylko klepiemy nutki, ale też podziwiamy mniej lub bardziej udziwnione efekty w tle, często specjalnie wystylizowane tematycznie na potrzeby raptem jednego utworku. Jest też co robić, bo w grze jest mnóstwo misji i unlocków, co dodatkowo motywuje do zagrania konkretnego gatunku, utworku, czy poprawy wyniku. Customizacja też niczego sobie. Gust muzyczny mam zjebany, przyznaję, ale nawet te cukierkowe japońskie piski fajnie się czasem klepie, jak sama "jazda" jest dobrze zrobiona. I chyba dokupię kolejne DLC z Touhou, bo choć serii nie znam, to sporo fajnych utworków tam jest. Są do jutra w promocji, chyba się skuszę, pomimo ceny.- Szukam szmaty,
Koszulę non iron bym jakąś chciał sprawdzić, bo nie znoszę prasować, a ostatnio nie mam do tego czasu i nerwów na to. Ktoś poleci sklep lub konkretną markę? Koszula codzienna, nie żadna pod krawat.- Transformers Cinematic Universe
- Steam Deck
3DS nie sprawdziłem. Zwykły DS miał kilka opcji wyświetlania - ekrany obok siebie, małe jeden pod drugim, albo jeden więszy, drugi mniejszy gdzieś w narożnikach, różne proporcje, bądź zapełnienia reszty ekranu, lub przełączanie przyciskiem. Zakładam, że z 3DS jest podobnie. Inna sprawa, że akurat taka zabawa kompletnie do mnie nie przemawiała. Miałem też wrażenie, że obraz średnio się dopasowywał, przez co raziła pikseloza. Po wgraniu CFW na 3DS w ogóle nie biorę już tej emulacji pod uwagę na decku.- Steam Deck
Co masz na myśli "rozwiązany"? Gry GBA czy NDS odpalisz "natywnie", więc żadnych potencjalnych baboli z emulacją być nie powinno. Nie wiem, jak inne sprzęty, ale na pewno starsze konsolki typu SNES również są emulowane. Samo wgranie CFW jest banalnie proste - w odpowiednim temacie działu 3DS były linki i ogólne opinie. Moim zdaniem do emu sprzęt bardzo dobry i potencjalna alternatywa dla takiego Anbernica, jak komuś PSX niepotrzebny.- Steam Deck
Wiesz, nie każdy mimo wszystko chce grać w gry np. (S)NES czy GBA na takiej cegle, jak SD. Nawet niektóre PSX nie potrzebują gałek. No i dochodzi kwestia mobilności - sprzęt kieszonkowy vs sprzęt w wielkim pokrowcu. A przyznam, że dla mnie osobiście SD do najwygodniejszych nie należy, przynajmniej jak leżę. Oczywiście niebo a ziemia vs Switch, ale póki co nie mogę się przekonać do bardziej precyzyjnych/wymagających gier.- DualSense i PSPortal
O tym nie pomyślałem w sumie. Moje OCD powoduje, że kabel podłączam krótko po informacji o niskim stanie baterii. Może faktycznie sprawdzę drugiego pada, który leży nieużywany. Choć fakt, że mam obecnie grę z dużą ilością wibracji i adaptive triggers, to też może szybciej zużywa baterię, stąd takie wrażenie.- Słuchawki bezprzewodowe 5.1 / 7.1
Podobno zdrowywariat miał wiele do powiedzenia w sprawie słuchawek (bez)przewodowych. Może coś poleci?- Steam Deck
Czasu na granie Dla mnie osobiście Deck to "tylko" dodatek, nie żaden główny sprzęt. Zabawka do grania przenośnie w mniej wymagające gry PC. Sprawdza się w tym celu wyśmienicie i nadal jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co Valve stworzył. Konkurencja może i próbuje pokonać SD mocą, ale fakt jest taki, że SD niemal od razu po wyjęciu z pudełka jest produktem niemal kompletnym. Niby PC, ale jak konsola. Wszystko wygodne, przemyślane, dedykowane największej platformie, a zarazem z ogromnymi możliwościami dla osób, które chcą i lubią trochę pokombinować i się pobawić. Także z tego powodu nie widzę sensu nawet rozważać póki co żadnego innego przenośnego PC. SD jest więcej, niż wystarczający na moje potrzeby/oczekiwania. I nadal uważam, że jest to też świetny sposób, żeby osoby z awersją do PC się jednak przekonały. Widać w innym temacie jak ludzie są w stanie się "przemęczyć", żeby jakąś retrokonsolkę doprowadzić do stanu używalności, to i takiego Decka by mogli się zaopatrzeć i nadrobić trochę produkcji PC, czy nawet emu.- DualSense i PSPortal
Ile w końcu powinna działać średnio bateria w DS ? W necie jest mowa o kilkunastu godzinach. Tymczasem niemal od początku po zakupie nówki sprzętu rok temu mam wrażenie, że mój egzemplarz trzyma raptem kilka godzin. Ok, w opcjach nie oszczędzam na wibracjach i innych "ficzerach". Wyłączyłem tylko głośnik oraz mikrofon, a reszta domyślnie. I tak mam wrażenie, że po 5h pad już się rozładowuje. A może i nawet szybciej, bo wcale nie gram ostatnio dużo, a przez weekend dwa razy musiałem pada ładować. Tak to już jest z baterią, czy na coś jeszcze powinienem w ustawieniach zwrócić uwagę?- Nintendo Switch - temat główny
WarioWare Get It Together!- Właśnie porzuciłem...
Może nie porzuciłem na amen, ale z konsoli wyleciał po kilkunastu godzinach Xenoblade Chronicles: Definitive Edition. Smęcę, wiem, ale nie czułem tej gry kompletnie. Wydawało mi się, że mam dużą tolerancję do monotonnych i powtarzalnych jRPGów, ale w tym przypadku mechanika ani trochę mnie nie bawiła, ani nie satysfakcjonowała, a jedyne co jeszcze "motywowało" jako tako do zabawy, to historyjka i świat. Postacie też niczego sobie. Jak mi się życie kiedyś unormuje i czasu na granie będzie więcej, to pewnie do serii wrócę (chcę X2 i X3 sprawdzić, mimo wszystko), ale na ten moment każda sesja z X1 to było poczucie straty cennego czasu i zmuszania się do "gry". A nie na tym to powinno przecież polegać. Miałem poczucie gry w upośledzonego MMO z mechaniką samograja (system walki). W tej dziedzinie to już FFXII sprawiał mi więcej frajdy, bo przynajmniej nie był niepotrzebnie przekombinowany. W Xeno ilość micromanagingu chwilami mnie przytłaczała, zaś wszystko sprowadzało się i tak do passive'ów i bonusów do statystyk, czego nijak dało się faktycznie odczuć podczas starć. Gameplay wyglądał tak, że biegło się przed siebie, od czasu do czasu odpalała mało wymagająca potyczka, postacie stale krzyczały te same kwestie podczas kilku ataków na krzyż, finish, zbieranie piętnastu skrzynek z bezużytecznymi itemami po poległych, i znowu powolny długi bieg do następnego punktu fabularnego, stanowiącego najlepszy element gry, ale trwającego zbyt krótko na tle dalszego przemierzania otwartych terenów. Serio kusiło mnie "obejrzeć grę" na YT, żeby nie marnować czasu, ale jeszcze się wstrzymam z decyzją co do tego. Graficznie rozmazana breja. Świat robi wrażenie swoim ogromem, ale w praktyce jest pusty i monotonny. Nie mogłem pozbyć się wrażenia, że modele postaci i przeciwników zostały umyślnie pomniejszone, tylko żeby stworzyć pozory ogromu otoczenia. Dla porównania, odpaliłem w weekend Zeldę BotW po raz pierwszy i tu autentycznie świat/kraina i widoczki wywołały we mnie wrażenie "wow", a gra wygląda przy tym naprawdę ładnie i kolorowo, jak na możliwości konsolki. A Xeno nie dość, że puste, to jeszcze w niskiej rozdzielczości. Wiem, że się powtarzam i zrzędzę, ale na tę chwilę koniec. Póki co wolę pograć w coś, co sprawia mi szczerą frajdę, bez okłamywania samego siebie, że "nie jest źle", czy "może później będzie lepiej".- Retro handheldy do emulacji
Cena i przystępność zrobiły swoje, to i jutjuberzy się rzucili na łatwy materiał. No mimo wszystko inna sprawa taka konsolka za dwie stówki, jak obecnie, a inna za cztery i więcej, jak jeszcze niedawno. No i z czasem wszelkie modyfikacje, systemy operacyjne itp. również są łatwiejsze w pozyskaniu i obsłudze, nawet przez laików.- ASUS ROG Ally - Handheld PC
- Cyfrowe zakupy growe!