Ölschmitz

pojade jesli sesja pozwoli i robbie mnie przenocuje

www.google.pl leniwa swinio

rafinha raczej zaklepany przez bajern, media donosza ze juz sie dogadali

ja przy jedynce bawilem sie doskonale. kazdy mezczyzna musi czasem obejrzec film tego typu.

przesluchalem te 3 co poleciles na poczatek, rozje.baly mnie doszczetnie. teraz jade chronologicznie.

piotrku, czy to wszystko od luttenbachersow?

prawda jest taka, ze kyuss gral rowno, a qotsa sie zje.balo

milan sie juz chyba uodpornil troche

nie mam pytan, 2 polowa mnie rozje.bala xD

wooow ten trailer niszczy ;] nie mowie o tresci ktora juz kazdy zna ale o tych wszystkich bajerach ;] wypas. na film sie oczywiscie wybieram do kina. jedynka byla swietna, dwojka zapowiada sie na rownie dobra jak nie lepsza ;>

musze sie zgodzic z tym.

no tak robie, ale chodzi o to, zeby ograniczyc wegle ;]

jak jechalem w trase dalsza to tylko lynard skynard, born to be wild , zz top i inne hiciory

zna ktos cos czym mozna zastapic chleb i ryz? ;] bo chce to wyje.bac z diety a nie wiem co jesc w zamian xD

yacek to ktory polecasz? wag200 czy wag54g2?

a to nie jest ten przypadkiem? http://www.allegro.pl/item593710535_linksy...netia_nowy.html nie ma oblego ksztaltu

widze, ze na allegro ten wag200 chodzi po ok. 250 peso, polecalo go kilka osob tutaj no i ty wiec zaufam wam i jakos na dniach nabede bo ten je.bany edimax przestal dzialac z dnia na dzien, nawet go nie dotykalem xD

oooo 320? ja ta plytke wtedy zassalem, ale mialem chyba za dobry humor na nia

interesuje mnie router do 200 peso. musi miec opcje acces pointa zebym wpisal adresy mac mojego laptopa i laptopa starych. tera mam edimaxa ale zaczynaja sie z nim jakies cyrki i chce zmienic na cos lepszego.

no od kilku dni tylko tego slucham na ipodzie. boska plyta

b. dobra plytka to jest

jak dla mnie a taste of bitters najlepsze, praktycznie kazdy kawalek niszczy.

chyba najlepsza ich plytka, tez polecam. Jefferson Airplane - Surrealistic Pillow (1967) http://rapidshare.com/files/43022757/Jeffe...-_1967.rar.html

jesli chodzi o blonnik to polecam otreby i siemie lniane. wrzucasz to i to do miski, zalewasz jakims np. jogurtem naturalnym niewielka iloscia. najesz sie bo to pecznieje w brzuchu, a blonnika jest w tym mnostwo. mysle nad wywaleniem chleba i ryzu z jadlospisu. jakie polecacie zamienniki? bo na obiad do kurczaka czy tam ryby warto by cos dorzucic cnie? ale nie wiem czym zastapic chleb. bo jednak na uczelnie kanapki ciemne pieczywko+szynka z indyka i salata/ogorek/pomidor sie dobrze sprawdzaly. dzisiaj rano sie wazylem - 84 kilo, tempo chudniecia stale, mniej wiecej kilo na miesiac. nie katuje sie zbytnio dieta, wywalilem po prostu najgorszy syf, do tego biegam codziennie. teraz mam zamiar znow troche zmienic diete, czyli ograniczyc mocniej wegle. ping - fajny posilek to np. ja jem jako drugie sniadanie, czasem pierwsze. do miseczki wrzucam calego odsaczonego tunczyka z puchy, do tego wkrajam pomidorka calego, jajko gotowane, ogorek, oliwki. do tego jedna plaska lyzka majonezu (light), ktory wprawdzie ma sporo kalorii tluszczu itp ale jednak mocno poprawia smak. mega syte a i bialka sporo i ogolnie zdrowo raczej. nie wiem czy fachowcy od jedzenia pochwala cos takiego, ale na chlopski rozum jest ok.

no to ja predzej bym sie na ta wodke pisal niz na drinki cnie