Mantis

Dokładnie z takiego założenia wychodzę. Wolę bez obawy korzystać z TV jak tylko mi się podoba. Dlatego u mnie LED tak długo będzie ponad OLEDem, aż nie ogarnął wypaleń i wyskakującego z nikąd bandingu.

MicroLED jak będzie za 10 lat do kupienia w rozsądnej cenie, to będzie sukces. Do tego czasu technologia może tak się rozwinąć, że to będą całkiem inne telewizory niż teraz. Na pewno nigdy nie wezmę telewizora modułowego. Dla mnie telewizor, to ma być jedno pudło, a nie jakiś składak. Te łączenia zawsze będzie widać. Druga sprawa, to czy do tego czasu nie powstanie coś lepszego. Osobiście kuszony jestem każdego roku przez topowe OLEDy Panasonic'a. Ten rok miał być rewolucją w wykonaniu LG i Sony. Wyszły telewizory fenomenalne, ale nie rewolucyjne. Potrafią błysnąć jak żaden OLED wcześniej, ale w trybie w którym nikt ceniący jakość obrazu nie ogląda. Do tego tylko na sekundę, dwie. Średnia efektu HDR nie przebija tego co było przez ostatnie dwa lata u Panasonic'a. Na szczęście Panasonic też będzie swoje nowe OLEDy miał w tej nowej technologii. I czuję, że oni zademonstrują jej moc. W końcu też mają dodać szersze wsparcie dla graczy, w tym złącza HDMI 2.1, co może mi w głowie namieszać. Do tej pory ostatecznie nie dawałem się złapać na haczyk, bo brakowało tego, oraz HBO GO. Na szczęście HBO Max ma już być. Ale zobaczymy jak z tym będzie. Tak było w momentach totalnego otumanienia. Bo gdy przechodzi mi podjarka, to przypominam sobie o ryzyku wypaleń... I ja wiem, że wy tego problemu nie macie, ale jednak traktowanie TV jak jajko mi się już nie widzi. Kochałem swoją Plazmę od Panasa, ale jak tylko wspomnę ile razy się bałem, że za długo gram w daną grę, albo za często na mistrzostwach świata oglądam mecze. Paranoja! A teraz to spokojnie wychodzę do ubikacji i tv nie wyłączam, często idę brać prysznic i zostawiam serial wstrzymany. To samo jak chodzę na obiady. Niby trwa sekundę ponowne włączenie tv, ale takie HBO GO idealnie już nie działa. Te kilka sekund trzeba odczekać, a jakoś boli mnie już nawet takie czekanie. Kolejna sprawa to ten banding, który w każdej chwili może się pojawić. Gdyby nagle na moim TV coś takiego się pojawiło, to zaraz chciałbym wyrzucić go przez okno. Totalnie bym stracił radość z jego użytkowania. Dla mnie obecnie jedyną alternatywą są telewizory z tylnym podświetlaniem, lub MiniLed. Tutaj jednak też trzeba odczekać, bo u Samsunga technologia ta jest użyta pierwszy raz i ma swoje bolączki(efekt brudnego ekranu). Czekam na MiniLeda od Sony, bo oni nawet przy 32 strefach wygaszania osiągają cuda, oraz nigdy u nich nie trafiłem na efekt brudnego ekranu. A w ostatnich latach trzy LEDy od nich testowałem i każdy był czysty jak łza. I to mi się podoba nawet o wiele bardziej niż doskonała czerń. Bo gdy masz choćby bardzo dobrą czerń, ale też perfekcyjnie czysty obraz, to dla mnie jest idealnie. I nie ma żadnej obawy, że nagle coś się pojawi. Plus LEDy nadal w HDR rządzą. Edit: Gdy TV potrafi ci stałym efektem na poziome 1300 nitów, lub lepiej dowalić z obrazem, to coś przepięknego. A najlepiej jak przy ciemnej scenie jest ta super jasna.

Na ostatnich stronach znowu się naczytałem, że TV LCD nie ma prawa mieć dobrej czerni. Kiedyś już wrzucałem masę fotek. Ale jakoś one totalnie umknęły uwadze fanatyków OLEDów.

U mnie KS9500 potrafi błysnąć do 1300 nitów. Robi mocne wrażenie. Jedynie za mocno daje po oczach gdy po normalnym obrazie nagle wyskakuje biała plansza. Było jakoś tak w Star Wars Jedi: Upadły Zakon. Wtedy to aż musiałem przymykać oczy, bo raziło.

Ten rok na rynku tv może być bardzo ciekawy. Jeśli OLEDy osiągną 1300 nitów szczytowej jasności, to aż ciekaw jestem czy ledy podskoczą. Taki MiniLED z jasnością ponad 2000 nitów byłby bardzo łakomym kąskiem. A jeśli wartość zostanie ta sama, co do tej pory, to OLEDy pozamiatają w każdym aspekcie obrazu.

Ktoś oglądał ten materiał? Z niego wynika, że wszystkie dotychczasowe OLEDy miały za małą jasność na dobry HDR.

Jak uwielbiam Samsunga, tak zeszły rok mieli bardzo słaby, a ten model to też bida na maksa. Jeśli chodzi o stosunek cena/jakość, to Sony XH90 jest najlepszym tv zeszłego roku. Jeśli nie rozważasz wyższego budżetu, to nic lepszego nie znajdziesz.

Ja jakoś nie ufam TCL, jak i chińskim firmom. Niby na papierze wszystko ładnie, a jak używasz dłużej to wychodzą kwiatki. U mnie wyszło tak, że na przemian brałem telefony koreańskie, japońskie, chińskie i zawsze te chińskie zaczynały szwankować po kilku miesiącach. A to wolniej działają, częściej się wieszają. Dla mnie obecnie równie ważnym aspektem co obraz są multimedia. Nie mam zamiaru bawić się w przystawki, bo system w tv będzie nawalał. Przez to jakoś nie ufam TCL. A chiński telefon kupiłem dwa razy i nigdy więcej. Przy pierwszym myślałem, że to przypadek i dałem drugi raz szansę i znowu zawód.

Zmieniając temat. Targi CES pokazały, że ten rok może być bardzo ciekawy dla telewizorów. Z jednej strony OLEDy z wyższą jasnością. Konkretnie model G1 u LG i Panasonic z JZ2000, ten w końcu doczeka się lepszego wsparcia dla graczy. To samo z OLEDem Sony, w końcu HDMI 2.1. Jeśli te OLEDy osiągną 1000 nitów jasności, to może się zrobić bardzo ciekawie. Bardzo mocno może też namieszać technologia MiniLED. To nadal nie jest co prawda MicroLED, ale to i tak dostarczy OLEDową czerń, a jeśli jeszcze będzie w stanie osiągnąć 2000 nitów jasności, to jak dla mnie nie będzie co myśleć o OLEDzie. Tutaj po bardzo słabym roku może namieszać Samsung. LG raczej specjalnie nie będzie pchało w to zbyt wiele dobrej technologii by nie robić sobie konkurencji do OLEDów. Więc trzymam kciuki za Samsunga, bo może dostaniemy TV w którym obraz wszystko pozamiata, ale będzie wolny od bandingu i nie będzie groził wypaleniem. Tylko ten ich nowy pilot śmierdzi tandetą na kilometr (wykorzystane materiały i design z tym panelem słonecznym). W sumie LED Sony 8K powraca do cyferki 9 w nazwie, a konkretnie ZJ9. Czyli ponownie możemy dostać telewizor z jasnością w okolicach 4 tysięcy nitów, co na pewno robi ogromne wrażenie. Pytanie tylko jak cena? Jak cena tych wszystkich telewizorów? Tutaj niestety może być bardzo drogo. Już teraz chcąć wziąć topowego OLEDa Panasonica z 2020 roku trzeba dać 14k za 65 cali, tegoroczny flagiwiec też pewnie zacznie z ceną na poziomie 17k. U LG nie wystarczy już seria C, bo będzie trzeba wybrać G1, a to też tanio nie będzie. Samsung z MiniLED, też za tani może nie być, ale tutaj ja na ich miejscu by odzyskać dobre imię i aby dobrze konkurować z OLEDami celowałbym w jak najniższą cenę w topowym modelu 4K, bo 8K na bank będzie znowu w okolicach 30K. Zaś Sony jeśli da jakość obrazu jak w ZG9, ale połączy to z ceną ZH8, to juź będzie sukces. Niemniej to nadal będzie grubo ponad 20k przy 75 calach, ale nie będzie to już 80 tysięcy jak było przy ZG9 85 cali.

Mam włączony tryb oszczędzania energii. Dysk Seagate 2 TB 2,5". M też drugi ten sam dysk podpięty pod PS4 Pro i wyłącza się przy wyłączeniu konsoli.

W ustawieniach konsoli jest by wyłączyć konsolę całkowicie. Właśnie w ustawieniach - Tryb zasilania i uruchamianie. Ale ustawienia by dysk wyłączyć nie widzę. Chyba ślepy jestem

Ktoś może wie co zrobić aby dysk zewnętrzny podłączony do XO nie działał gdy konsola jest wyłączona? Na PS4 ten sam dysk twardy wyłącza się wraz z konsolą, a na XO cały czas działa. Za dnia to nie problem, ale w nocy przeszkadza, a i obawiam się o żywotność takiego dysku. Konsola ma włączony tryb oszczędzania energii więc nie powinna wchodzić w tryb uśpienia. Jedynie pomaga w ustawieniach twarde wyłączenie konsoli, ale wtedy zegar nie konsoli nie działa poprawnie i przy powrocie do konsoli trzeba znowu zegar ustawiać. Ktoś coś wie?

Jeszcze nie miałem takiej akcji z trybem czuwania. A co do buczenia, skoro inni tak mają, to nie zawracam sobie juź tym głowy. Chyba nie bez powodu Sony promowało słuchawki, bo aż chyba zacznę w nich grać

U mnie znowu właśnie jak gram w Demon's Souls to wiatrak nie jest głośny, ale ciągle słychać delikatne, ale mega irytujące buczenie. W sumie jakby właśnie cewka. Nie oddam na ten moment na gwarancję, bo kij wie kiedy mi to ogarną A jeśli tak jest u każdego, to bardzo rozczarowujące. Bo pomijam same wiatraki, które są głośniejsze niż w XSX, tego praktycznie nie słychać. To jeszcze to buczenie. Rozczarowała mnie kultura pracy tej konsoli No chyba, że to mój przypadek.

Nie bawi mnie abonament, jestem jednym z ostatnich posiadaczy Xboxa który kupuje gry w pudełkach i zostawia w kolekcji Obie konsolki cudne, ale jak kogoś nie jara abonament jak mnie, to start Xboxa jest taki sobie. Czuję ogromny potencjał, konsola ładna, mała, zgrabną i działa cicho. PS5 też cicho na szczęście działa, jedynie instalacja gier jest głośna. Ogółem w tej chwili konsola Sony dużo fajniejsza. Ale zobaczymy jak będzie za dwa lata.

U mnie Euro zrobiło tak z Xboxem, a PS5 Neonet wysłał w kartonie. Pierwsze wrażenia z PS5 są takie, że nareszcie czuję nextgen. I to w takim stopniu, że zaczynam się zastanawiać po co mi był Xbox...

Potwierdzam, że Neonet realizuje zamówienie. Ja też je złożyłem na drugi dzień jak wystartowały preordery. Była już godzina 15 i nigdzie indziej już zamówić nie mogłem. Więc jak widać te sklepy co zagwarantowały realizację wszystkich zamówień faktycznie je zrealizują.

A i na ten moment plus taki, że akumulatorek oryginalny od xone bez problemu działa z nowym padem.

Pobrało mi tyle aktualizacji ile potrzebowało do uruchomienia gry. Odpaliłem więc licząc, że nie będzie jak na Xbox One, że tylko menu gry można zobaczyć, a by zagrać trzeba jednak pobrać wszystko. Gra się odpaliła, ale dwa razy mnie wyrzucało bez żadnego komunikatu z intra gry. Więc odpuszczam i czekam na pobranie całości. Szkoda, że tego nie poprawili.

Konsola jest już u mnie. Pochwała dla Euro za dostawę na czas, minus za owinięcie konsoli tylko streczem Delikatnie mi pudełko uszkodziło. Mega karny ku#@s dla Ubi. Na płycie nowy Assassyn to tylko 943 MB. 46 GB trzeba pobrać. Czyli całą grę.

To chyba szału nie zrobi

Pytanie na szybko: - Czy ja dobrze kojarzę, że Gears of War UE i Sunset Overdrive mają mieć na XSX obraz wyświetlany jakimś cudem w natywnym 4k? Nie ukrywam, że na XOX zawsze mnie bolało, że te gry nie dostały patcha. Oraz Ryse Son of Rome.

Dzwoniłem do Neonet w sprawie zamówienia. Pani mi powiedziała, że konkretnie w sprawie tej konsoli dostała info od kierownika, że ci co zamówili u nich przedpremierowo, czyli wtedy gdy się tylko dało, to wszystkie zamówienia zrealizują i będą u klientów w dniu premiery.

Ja też mam z Assassynem i jak wspominałem ma być 10 listopada.

Ja zamówiłem od razu kuriera i opłaciłem całość. Swoją drogą dwa dni temu jak dzwoniłem do euro, to koleś z marszu zapytał, czy chodzi o Xboxa XD Pracownikom infolinii pewnie się ten Xbox śni po nocach