Szwed

Info dot. 9 i 10 odcinka. Będzie grubo. 9-ty odcinek 60 minut, 10-ty 69. Jakichś wielkich spoilerów nie ma, ale dla przewrażliwionych, wrzucam w spoiler:

Dziękuję Suavku i przepraszam że tak późno potwierdziłem. Ostatnio mam trochę zamętu i nie miałem czasu sprawdzić giftów. Pjona!

Śledzę forum poświęcone Pieśni Lodu i Ognia, i tam dość mocno się ludzie rozpisują na temat każdego szczegółu, ale teoria dot. sceny Aryi jest mocno naciągana (wrzucę w spoiler, bo może i jest w tym nuta prawdy, chociaż samemu mi się nie chce wierzyć, strasznie długie, na dole tl;dr):

No i po nowym odcinku. Jaime ma trudny orzech do zgryzienia, Jon w sumie też, ale Sansa pewnie zaraz "coś" zaradzi na problem braku ludzi. Fajnie, że powrócił Czyżby Arya miała trafić do Theona?

A mi się kojarzy z fajnymi opisami i generalnie na PSX Fanie zęby zjadłem. Potem był jeszcze PlayerStation plus, który miał jeszcze lepsze opisy, ale najfajniej jednak (i najdłużej) czytało mi się PSX Fana. A afera? Dzieciakiem byłem, nie obchodziło mnie to, nawet chyba o niej nie słyszałem (jakoś kilka lat temu chyba pierwszy raz o niej usłyszałem).

Ja posiłkuję się oficjalnym stanowiskiem Martina, który wielokrotnie temu zaprzeczał, nawet w ostatnim artykule na telegraph.co.uk jest: Ale może po prostu gruby ściemnia, kto go tam wie. W każdym razie, w serialu przy przejściu Sama z Gilly przez mur (wtedy kiedy minęli się z Branem i spółką), Zimnorękiego nie było (i twórcy powiedzieli, że raczej się nie pojawi), a dopiero teraz pojawił się Benjen. I może w serialu to jedna postać, ale w książce niekoniecznie. Tyle w kwestii wuja, nie ma co się spierać.

@up Tak średnio chyba. Ale i tak nieźle z tego wybrnęli. Generalnie niezły odcinek, swoiste rozstawienie pionków nad planszy przed burzą, która nadejdzie. Cersei może się cmoknąć z zemstą na Wróblu, bo stary ma Tommena w garści (a jego w garści ma Margaery, przynajmniej na to wygląda). O ile wątek Aryi męczył mnie przez pierwsze 3-4 odcinki, tak od tej akcji z teatrem jest coraz lepiej. Wątek Brana super, w sumie to teraz jeden z moich ulubionych (choć zawsze nudził), Zimnorękiego miało nie być i nie ma, ale wyjaśnia się kolejna zagadka zaginionej postaci. Wątpię, żeby tak to w książce rozwiązali, ale tutaj jest nader satysfakcjonujące. Dany potrzebuje 1000 statków. W tym nie ma ŻADNEJ aluzji, hmm... Ciekawe gdzie jest Gendry. Dalej wiosłuje?

E-koledzy, powiedzcie mi o co chodzi z chińczykiem bo nie kojarzę akcji A sam temat dobry, dawno się już na forumku tak nie śmiałem. Zero litości dla gościa (chociaż sam pewnie bym się zlitował) za taką popelinę. Miałeś dużo szczęścia, i fajnie że tak się to skończyło.

@Killabien, mi się wydaje, że po prostu origin story zmienili w serialu, żeby było prościej. @up, jak to nie? Po prostu nie mógł go namierzyć, więc jak już naznaczył Brana to starego też spacyfikował.

Trochę to głupie, fakt, ale przy tak przeważającej przewadze liczebnej i tak musieli uciekać, bo przecież nie załatwiliby wszystkich, z drugiej strony, o ile Meera jeszcze jakoś walczyć potrafiła, tak Bran czy Hodor na nic i tak by się nie zdali. Gdzie oni teraz uciekną, przecież w następnym odcinku muszą ich dopaść, bo to byłyby jaja, gdyby nie. A może zamienią Brana w kolejnego Białego Wędrowca?

Cały czas nikt nie wspomniał. To nie była zwykła dzida tylko smocze szkło na pewno. To samo, które pozwoliło Samowi zyskać przydomek Sama Zabójcy.

Napisy do leaka są, a i sam odcinek bardzo dobry. W końcu sporo się dzieje, ale nie wiem czy w ogóle mogę poruszać kwestię nieemitowanego jeszcze odcinka więc wstrzymam się do rana. Spoiler nie-spoiler:

Jakby kogoś grzało, to w Lidlu Guiness i Paulaner po 3.99. I Estrella Galicia, ale nie pamiętam po ile. Ostatnie to taki sikowaty eurolager ale mam sentyment, bo kiedyś byłem pół roku w Galicji i głównie Estrellę się piło.

Banany na rauszu smakowały mi dość średnio. Z Pinty był kiedyś "siwy dym", czy "jak w dym", nie pamiętam dokładnej nazwy i było smaczne. Wuju, jak nie piłeś jeszcze żadnego kwacha to poszukaj kwasu alfa, beta albo gamma. Piwo kwaskowate, bo ma najczęściej bakterie mleczne w sobie. Jeśli nie piłeś to spróbuj, bo czegoś takiego się nie spodziewasz. Jest jeszcze jeden, typowo polski styl, który ostatnio wrócił do browarów: Grodziskie. Jest już kilka odmian, najpopularniejsza to "piwo z grodziska". Pszeniczne, lekkie, ale bardzo gazowane. Sam styl nazywano kiedyś ponoć "polskim szampanem". Aha, jak byłem w Poznaniu, to trafiłem na Table Bretta od PINTY. Jezu, najlepsze chyba piwo jakie w życiu piłem- wild IPA. Ale była tylko wersja kegowa, bo to było bodajże piwo miesiąca kwietnia.

Czy był ktoś, kto się tego nie spodziewał? W całym odcinku, najbardziej zaskoczył mnie Ciekawe, czy Tommenowi urosną jaja, czy może zwariuje jak starszy brat.

@Butt: Cholera, mi nowy odcinek się podobał. Sporo akcji, kilka wątków zmierza w nieznanym kierunku. Ostatnia scena trochę obrzydliwa, moja kumpela mówi, że ta postać położyła się, żeby umrzeć. Jaki jest jej plan? Szkoda, że tak szybko zakończyli wątek I, spoiler z książki, a raczej teoria, która raczej w serialu się nie sprawdzi, ale warto o niej wspomnieć:

Głupio mi, że tak ciągle coś wygrywam, a mało daję od siebie. Mam jeszcze jedną kopię Tropico 4: Collector's Bundle. Chętni palec do budki:

@Velius: drugi wzięty, dzięki! @Rayos skizo to była fajna społeczność, prawda. UberAdiemu też dziękuję!

Tak, to ja. Siedziałem na skizo, siedziałem na arhn.eu, ale tu siedzę najdłużej, chociaż mało się odzywam. Miło, że ktoś mnie jeszcze pamięta.

Hej Grzybiarz, przepraszam najmocniej, byłem wyłączony w weekend. Właśnie potwierdziłem. Dziękuję, od dawna chciałem w Van Helsinga zagrać

Feedback dodany, dzięki wielkie za grę. Gier od Telltale nigdy za wiele. Muszę w końcu przejść zwykłe Borderlandsy, tak w ogóle.

Gra jeszcze ktoś? Ja za namową kumpla (abonamenciarza) zacząłem grać Operative'em na The Progenitor. Mam 21 level. Całkiem fajnie, chociaż jednak stealthowanie to chyba nie jest moja bajka i mogłem wziąć snajpera jednak. Ale zobaczymy. Fun jest, tylko wkurzają mnie te ograniczenia dla F2P

Harvest Moon: Back to Nature to jedna z ulubionych gier mojego późnego dzieciństwa, więc jak tylko dowiedziałem się o Stardew Valley, to się nim zainteresowałem. Ale jestem aktualnie spłukany, więc sprzedaję karty na steamie i czekam na jakąś promocję (będzie może jakaś wyprzedaż wielkanocna? W sumie na chiński nowy rok coś było, to i na jajka by mogli coś rzucić...). Jak nie, to i tak kupię po świętach. Kurde, jak ja chcę w to zagrać

@Solderowy123 co rozumiesz przez "nowy zeszyt"? Numer 151? Czytałem, jest całkiem spoko, ale akcja w komiksie jest jednak posunięta DUŻO dalej niż to, czemu odpowiada serial teraz. Moim zdaniem zawsze warto czytać, bo to jednak kawał dobrej historii.

Ja ostatnio jadłem burgera z marynowanym kaktusem z Surf Burgera w Gdańsku (niebawem otwierają chyba piąty już lokal). Niezły, chociaż karmel chyba mi lepiej smakował. Ale jalapenos i salsa pierwsza klasa. Krupek, gdzie jest ten House?