Skocz do zawartości

Sylvan Wielki

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sylvan Wielki

  1. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Już tłumaczę @giger_andrus Mianowicie bazowo pojawia się informacja o trofeum podana w stary deseń, ten znany z PS4(Pro), czyli podłużny pasek w rogu ekranu. Niemniej nie jest on zapisywany. Konsola zapamiętuje ujęcie przedstawione w nowej szacie graficznej, która jest ładna, może się podobać, ale wolałem stary styl - jeżeli mam być szczery. Ten nieco za dużo zasłania. Jeżeli chcesz mieć bardziej subtelne ujęcie, naciskasz szer na DS w odpowiednim momencie - zobacz do tematu platyn, właśnie tak zrobiłem w Spiderze na piątce. Ale to już manualna zabawa. U mnie prezentowało się to tak: oraz w następujący sposób (gdy sam wykonałem zrzut):
  2. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Jedną postać stworzyłem i grałem tylko nią, szanowny kolego
  3. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Dokładnie. Może kilka słów ode mnie, bowiem DLC jest świetne. Gdy tylko w sklepie pojawił się najnowszy dodatek, nie mogłem sobie odmówić jego zakupu i zanurzenia się w pikselowym świecie na kolejne kilkanaście godzin. Wzorem niezwykle udanego The Bad Seed otrzymujemy dwa biomy, bossa, nowe stroje (zarówno wersje kolorystyczne, jak i dedykowane - kultysta, strach na wróble) oraz nowe narzędzia mordu (bronie plus umiejętności). Pierwszy świat stoi otworem po pokonaniu pierwszego bossa w grze (Concierge). Fractures Shrines, bo o nim mowa, przypominana znane z podstawki Astro Lab (tz kto poznał, ten poznał, ponieważ dostęp do niego jest tylko na poziomie Hell). Arena zmagań nie ma jako takiego podłoża, zatem skaczemy po platformach. Życie uprzykrzają nam nie tylko przeciwnicy, ale też przeszkadzajki - ptaki, pułapki. Biom oferuje nowych przeciwników - skalny golem oraz wężowy stwór, oraz pomocniczy oręż. Coś a' la latający miecz Alucarda z Castlevanii. Miecz atakuje sam, bądź można go pochwycić w dłoń i walczyć w sposób klasyczny. Po niestety dalsza droga jest zablokowana. Jej otworzenie możliwe jest, gdy zdobędziemy strój kultysty - w późniejszych przejściach jego założenie nie jest wymagane do przejścia do kolejnego biomu. I tak trafiamy do Undying Shores, będący połączeniem Graveyard oraz St Village - kombo grobowiec + wioska rybacka. Klimat, muzyka - pierwsza liga. Do tego nowi oponenci - m.in. nekromanta. Na kocu czeka nas przeprawa z bossem, który przypomina nieco Kolektora - niezbyt duży, szybki plus ataki obszarowa + latanie po planszy. Bardzo podobają mi się nowe zabawki zagłady. Kokon przeznaczony jest dla doświadczonych graczy i powoduje zbicie ataku przeciwnika, ale tylko jeżeli go w odpowiednim momencie uaktywnimy. Iron staff powoduje parry, jeżeli nasz atak spotka się z atakiem potworów. Snak Fangs, to szpony jakich nie powstydziłby się sam Wolverine, nie są za mocne, ale kroją szybko i z odpowiednią synergią potrafią siać spustoszenie w oddziałach wroga. Latarnia natomiast to broń biała, ale zaprezentowana w ciekawy sposób. Otóż po zabiciu przeciwnika gromadzimy dusze, a to tak naprawdę nasza amunicja do potężnego, alternatywnego ataku dystansowego. Oczywiście zdobyłem wszystkie i każdą przeszedłem grę na 4 Cell Nightmare mode, albo na Hell. I teraz najważniejsze. Mianowicie po kilkunastu godzinach z grą włączyłem wersję na SX, a tam dostępna jest już zaległa, świąteczna aktualizacja. Zmienia grę w niesamowity sposób. Raz, że niektóre mutacje ((Solider Resistance, Berseker) zaliczyły transfer z brutality na kolor zielony, to dodatkowo.... całkowicie przemodelowano malaise, oraz w sposób losowy dodatkowe potwory pojawiają się na planszy. Szalenie uprzykrza to rozgrywkę, ale tchnęło to życie w tę wersję (na chwilę obecna wersję na piąte PS odstawiłem). No i wisienka na torcie (nie, nie chodzi o strój bałwana i Św. Mikołaja ) - katana samego Hattori Hanzo. Wspaniała broń. Zrobiłem nią dwa szybkie przejścia na Hell mode i jestem nią zachwycony.
  4. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Umbasa. Demon's Souls zaliczone na 100%. Dzięki temu jestem już w posiadaniu 4ech platyn w tym kapitalnym tytule. Jeżeli chodzi o sama grę, cóż, ta jest znakomita. Nie mogło być zresztą inaczej. To fenomenalny rimejk genialnej pozycji. Demon's Souls z trzeciego PlayStation, to jedna z moich ulubionych gier, więc jestem oczarowany tym w jaki sposób ją odrestaurowano. Graficznie całość prezentuje się olśniewająco. To jedna z najlepiej prezentujących się obecnie gier - zdecydowanie. Tutaj mięso armatnie (żołnierze Boletarii) prezentuje się lepiej niż postacie poboczne w niejednej grze. Oczywiście bawiąc się ustawieniami kamery można odszukać słabsze tekstury, nie zmienia to jednak faktu, że gra godnie prezentuje obecną generację. Ilość detali, efekty cząsteczkowe, ostry obraz, a do tego glorius 60 k/s. Zachwyt. Sprawdziłem tryb kinowy. Faktycznie, rozdzielczość jest wyższa, ale nie ma opcji, by dlań poświecić ten niesamowity komfort gry, szczególnie, że w trybie wydajności 1440p robi robotę aż miło. Udźwiękowienie - pierwsza klasa. Nocą z założonymi słuchawkami, gdy przemierza się Latrię, można pomylić tę grę z horrorem. Wybornie mi się grało. Jetem absolutnie zachwycony tym odświeżeniem. Bluepoin Games spisało się na medal. Oby otrzymali możliwość pracy nad kolejnymi projektami. Garść zrzutów:
  5. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Klub Dobrego Komiksu
    Tom Taylor dobrze się spisał. Historię śledzi się z zaciekawieniem, choć oczywiście należy pamiętać, że to zabawa z nieumarłymi, więc może finezji tu nie odszukasz, ale krwawą (bardzo) jatkę w starym stylu jak najbardziej. Za kreskę odpowiada, jak zapewne wiesz, Trevor Hairsine. Okładki alternatywne wręcz zachwycają, ale są autorstwa Fracesco Mattina, a sam komiks .... jest poprawnie narysowany. Gore jest miło dla oka zobrazowane, tło jest wręcz oszczędne - czasami w ogóle do nie ma. O techno-wirusie nie będę się specjalnie rozpisywał, byś miał czym sam się nasycić podczas czytania. Ciężko też coś opisać nie bawiąc się w spoilery, ale dodam (co chyba oczywiste), że nie każdy bohater pozostanie, nazwijmy to, świeży pod koniec zeszytu, a niektóre motywy są, no, zaskakujące. Generalnie nieźle się całość czytało. Lekkie, łatwe i przyjemne w odbiorze. Do nabycia za nieco ponad pięćdziesiąt zł, wiec polecam.
  6. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w PS5
    Dziękuję @Moldarza opinię. Tego mi było trzeba Przymierzam się do piątki. Mam w kolekcji poprzedniczki, ale tylko druga część zaliczona na A nowy DiRT jest na celowniku w sumie od zapowiedzi, więc to tylko kwestia czasu. No nic, przechodzę do swoich zdobyczy. Assassin's Creed: Origins - prawdopodobnie moja ostatnia platyna zdobyta na PS4 Pro. Orgins bazowo ograłem w okolicy premiery na konsoli One X. Zdecydowanie jedna z lepszych i najpiękniejszych gier, jakie ogrywałem w 2017r. Bawiłem się kapitalnie przez ponad pięćdziesiąt godzin. Lubię serię o skrytobójcach, jak już kiedyś wspomniałem posiadam w kolekcji niemal każdą odsłonę AC i uważam, że po nieco skostniałym Syndykacie, Orgins wniósł wiele świeżości do serii. Moja ocena gry to 9/10. Kilka lat później stwierdziłem, że raz jeszcze wcielę się w skórę medżaja Bayeka tym razem na sprzęcie Sony i zdobędę platynowe trofeum. Oceniam go na 4/10. Na podstawowym poziomie trudności gra nie powinna nikomu przysporzyć problemu. Trochę zbieractwa, nieco prostych łamigłówek, niezbyt wymagające pojedynki. Należy tylko uważać na trofeum związane ze sprzedażą drobiazgów. Jednorazowo należy pozbyć się ponad setki, a wpadają do ekwipunku niezbyt często. Astro's Playroom - istna rewelacja. Fenomenalnie prezentuje możliwości Dual Sense, ślicznie się prezentuje, znakomicie brzmi, narzuca grającemu płaszcz nostalgii na barki i całościowo zachwyca. 9/10 ode mnie. 100% bardzo łatwe. Maksymalnie 3/10, ponieważ komplet jest przyjemny i rzadko kiedy grający ma popisać się zręcznością. Marvel's Spider-Man Miles Morales - bawiłem się bardzo dobrze. Wystawiam zatem 8/10. Generalnie jeżeli komuś poprzedni Spider się podobał (mnie zachwycił), to i tu miło powinien spędzić te kilka(naście) godzin. Platyna wzorem poprzednika nie powinna nikomu przysporzyć kłopotu. Trofea opierają się głównie na walkach i (tradycyjnie) sporej ilości znajdziek. Do 100% grę należy przejść dwukrotnie z tym, że wykonując tylko misje fabularne przygoda zamyka się w okolicy 4 godzin. Zatem NG+ to zasadniczo jedno posiedzenie. Marvel's Spider-Man Remastered - tuż obok takich gier jak: God of War, Godrizon 4, RDR II, AC: Odyseja i Detroit Become Human, to jedna z moich ulubionych pozycji 2k18r. dodatkowo wyglądająca cudnie (całość potęgował fakt, iż to pierwsza gra ogrywana na 65 OLED). SM wg mnie zasługuje na 9/10, ponieważ to szalenie dopracowany, fantastyczny produkt, który dodatkowo godnie prezentował 2018 rok. Platyna relatywnie łatwa. 4/10. Nieco walki, znajdźki, trochę wyznań. Przy transferze danych na piąte PS komplet osiągnięć wpada w nieco ponad 40 sekund. Demon's Souls Remake - o samej grze nieco więcej napiszę w jej temacie, ale cóż tu pisać. Wzorowe odrestaurowanie genialnej gry, stąd 10/10 w moim prywatnym rankingu. Platyna jest całkiem wymagająca. Gdy zdobywałem ją w różnych wersjach lata temu, wystawiłbym sumienne 8/10. Było to coś nowego, wymagającego, dodatkowo Soulsy lubię przechodzić w pojedynkę. Natomiast teraz, już po trzech platynach w Demon's Souls grało mi się znacznie łatwiej z tytułu ogrania oraz wiedzy. Niemniej i tak uważam, że łatwo nie jest, więc 6-7/10 można dać temu kompletowi. Trzeba uważać na tendencje zarówno świata jak i postaci. Reszta to klasyczne zbieractwo i zabawa z NG+. W każdym razie gorąco ów tytuł polecam.
  7. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Klub Dobrego Komiksu
    Tak zrobię, tylko daj mi proszę chwilkę, bo uciekam do tematu platyn i Dead Cells. W każdy razie po 14tej masz moją opinię jak w banku.
  8. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Shago odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Pamiętaj, że zapowiedziano wsparcie na bieżącą generację. U mnie na SX - Medium. Zasadniczo początek zabawy, ale klimat i muzyka już zachwycają. Gra się całkiem dobrze. Atmosfera na plus. Graficznie całość prezentuje się niczego sobie. Coś czuję, że w ostatecznym rozrachunku skończy się na okolicy 7-8/10.
  9. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w PS5
    Ach, nawet nie mów. Ileż ja godzin z Tatą przegrałem w genialne Vigilante Co to była za GRA Taki rimejk z prawdziwego zdarzenia brałbym w ciemno. Natomiast wracając do bohatera tematu. Cóż, zassało się, sprawdzę. Mnie z miejsca zauroczyła oprawa tej gry. Tak, jak Jakim wspomniał - ładna rzecz.
  10. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Klub Dobrego Komiksu
    Widzę, że nie próżnujecie. Wiele dobra pojawiło się w ostatnich postach. Może nieco ode mnie. Doszło wczoraj.
  11. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tradycyjnie nieco niebieskiego i zielonego dobra. Tony Hawk's Pro Skater oraz jego kontynuacja, to obok takich tytułów, jak: Soul Blade, Gran Turismo, trzeci Tekken, czy Tenchu jedne z moich ulubionych gier na PSX. Cieszę się, że wzorem REmake otrzymaliśmy świetne odświeżenie kultowej pozycji. Natomiast Control polecam i to bardzo. Tak, wiem, jest obecnie dostępny w plusie, ale chciałem mieć wersję pudełkową na sprzęt M$. Nowy monitor. Posiadam go niemal 14 dni i jestem zachwycony. Za cenę nieco powyżej pięciu tys. zł otrzymujemy kawał solidnego sprzętu. Rewelacja. Jak nowy monitor, to nowy gryzoń. Niestety Dead Cells-Prisoner's Edition na Słicza nie doszedł na czas, ale to może innym razem.
  12. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    To nie ja. Widziałem twoje ID kilka postów wyżej. Po twoich wypowiedziach, tak szybko łączyło na Umbasa, że sądziłem, że idziesz pomóc, ewentualnie, że giger wcześniej dołączył, ale jak spojrzałem na ksywe, a także, że przeciwnik podnosi miecz na mnie, wiedziałem, że nie ma mowy o ustawce. W każdym razie dziękuję, chłopaki. Pierścień wpadł w dosłownie kilka min. A teraz wybaczcie, ale czeka mnie randka z tą uroczą niewiastą
  13. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Kolejnych 4 padło. Coś szybko idzie. Czekam na was i chyba już się udało, bo jest poświata. Sprawdzę czy dostane pierścień i zaraz wracam.
  14. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    EU Frankfurt (taki domyślny był) Umbasa. Kurde, czekam i już dwóch mnie zaatakowało, ale padli.
  15. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Wg wiki, jeżeli ubijemy go zaraz po uwolnieniu, to nie wpływa to na postać (a tak zrobiłem). No dobrze, punkt 21:04 jestem u bram Boletarii przy pierwszym kamieniu. Konsolę już włączam i będę czekał. Zrobię farmę, albo może ktoś wcześniej się nawinie. Dziękuję
  16. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Souls-like
    Gratuluję @mozi oraz @giger_andrus zdobycia całkiem ciężkiej w tym kapitalnym tytule. Za mną również kilkadziesiąt godzin wspaniałej zabawy. O samej grze nieco więcej może innym razem. Tak na szybko w jednym zdaniu - wzorowy rimejk fantastycznej produkcji. 9/10 lekko. Ale, ale, ja w innej sprawie. Mógłbym napisać - i teraz wchodzę ja, cały na biało.... No właśnie tyle, że nie. Jak już wspomniałem swego czasu w podstawowej wersji Demon's Souls zdobyłem trzy platyny, zatem wiedza na temat mechaniki raczej nie zalicza się do słabych. Przypomniałem sobie podstawy przed przygodą i ruszyłem w bój. Klasycznie - jako dusza, po zabiciu bossa harakiri w Nexusie i zabawę kontynuowałem. Po zdobyciu PWWT wykonałem należyte zadania - klucz w Larii, zdobycie Istarelle i tak dalej. Następnie przeskoczyłem do PBWT. Te oznaczenia tendencji zawsze były solą w oku. W bazowej wersji wyglądały nieco inaczej (graficzne oznaczenia), teraz to oko Saurona też jest, jakie jest. Gdy było już czarne zastanawiałem się ile śmierci jeszcze mi potrzeba. Dopiero ukazanie się czarnego fantoma dało pewność i okazało się, że PB od zwykłej czarnej różni się czerwonymi iskrami. Drogą dedukcji podobnie będzie tendencją postaci. No i właśnie tu jest problem. Pokonałem Miraldę, Scivira Rydyella, Satsukiego, a także Selen (wszystkie jako czarne fantomy, rzecz jasna). Uważałem, by żadnemu NPC nie stała się krzywda. Jestem wyrozumiałym graczem, zatem specjalnie nie uprzykrzałem innym grającym życia - raz dokonałem inwazji dla trofeum i raz wcieliłem się jako Old Monk w Yormedaar. Oczywiście rzutuje to na tendencję postaci, ale i tak była neutralna, a fantomy pokonywałem już po, gdy była już czysta. Dodam, że BP zostały zabite prawilnie - jak pamiętam z 2009r. jeżeli przeciwnik spadł, bądź kombinowało się z trującą chmurą, to nie zmieniało to tendencji postaci. Opcje są 4 - albo przejść do NG+ i próbować ogarnąć to raz jeszcze (powinno się udać przy jednym, maksymalnie dwóch kamieniach), albo skupić się na PBCT co zajmie 4 min. i zdobyć Foe Ring, próbować zabić najeźdźcę (niestety czekam już ponad 40 min. i ani widu, ani słychu), albo umówić się na sesję przy ustawce, jak to zrobiliście. Byłbym wdzięczy. Aktualny poziom 91. Prosiłbym w miarę możliwości odpisać dzisiaj, jeżeli się bowiem nie uda, to lecę na NG+. Z tym Ally's Ring (dawniej jako Friends Ring), miałem już w jednej z wersji problem.
  17. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Udało się złapać na promocję za 4 zł. Xbox Game Pass, to dobro w najczystszej formie. Ledwo co pożarłem kilkunastu ludzi w Carrion, a już otrzymałem komunikat, że okrążenia w Assetto czekają. Później postrzelałem w Destini II - jest już wsparcie XS i 60 /ks. Ukończyłem rewelacyjną Katane Zero i będę się zabierał za Unto the End, które spodobało mi się od pierwszej prezentacji. Z chęcią spędzę wieczór przy No Man Sky w XS. W grę nie grałem. Nieśpiesznie kończę Jedi Fallen Order, a dzięki kapitalnej opcji quick resume powrót do wybitnego Dead Cell nie jest problemem - podobnie jak skok do innej gry. Ace Combat czeka, a już Greed Fall woła - "Sylvan, już prawie jestem na dysku". Panie Spencer, bo jak nie ty, to kto.
  18. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    @lpcl zgadzam się w segmencie koloru. Wbrew obiegowej opinii podstawowy One nie wyglądał źle w czarnym (o ile był zadbany). Niemniej jak tylko zobaczyłem białego One, to zapragnąłem mięć ten sprzęt w domu - wjechał pod strzechy z rewelacyjną szóstą Forzą, Sunsetem, Ryse, Gersami oraz Ori. Technologicznie widomym było, że Xbox szału pod koniec 2013r nie robi (podobnie jak konkurencja), ale czy taki chłam.... Pojawiło się nań wiele imponujących graficznie gier, a nawet jeżeli coś nie było aż tak bardzo zaawansowane technologicznie, to i tak generowało efekt łał - Ori and the Blind Forest. Takie Ryse mogło się podobać bardziej, albo mniej, ale graficznie zachwycał. Mnie Xbox One od pierwszego włączenia zachwycił - ten przycisk, jak i fakt, że konsoli w ogóle nie było słychać. One S, jak zapewne wiesz, to jego ulepszona, zmniejszona wersja. Taka Slimka. Według mnie biały One S/One X, to jedne z najpiękniejszych konsol jakie kiedykolwiek się ukazały. Zatem nie sposób było sobie odmówić by dołączył do starszej wersji. One X kupiłem na premierę. Innej wersji kolorystycznie było, a wyglądał godnie. Widziałem tu i na sąsiednim forum kilka takich egzemplarzy - Moldar miał biało One X dla przykładu. Co do SX, tak, wydaje mi się, że skusiłbym się na biały kolor, ale skoro problem był z dostępem podstawowej i jedynej przy tym wersji, to ucieszyłem się, że choć tę będę miał, a jak w temacie zakupowym wspomniałem - Series X na żywo prezentuje się znakomicie Jeżeli chodzi o sprawę kupna, MM razu pewnego mieli .... jeden egzemplarz na stanie. Pojechałem po niego i w drzwiach wyjściowych jakiś facet mnie mijał z tą ostatnią sztuka. Jakiś czas później mieli trzy konsole. Tym razem się udało. Miałem brać w zestawie z Valhallą, ale mieli tylko gołe. Machnąłem ręką zatem na brak wyboru pierwszej opcji, bowiem piątki jeszcze nie miałem, a chciałem już pograć na nowej generacji, a jakiż to problem grę dokupić. Konsol żadnych się nie pozbywam. Nawet kultowy Pegasus odpoczywa u mnie na emeryturze, a biały One(S) tak mi się podoba, że do dzisiaj w growym pokoju stoją oba na widoku. A QR to rewelacyjna sprawa.
  19. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Znajdzie zastosowanie. Zresztą była dołączona do zestawu, więc miałem wybór, albo biorę konsolę z nią, albo w ogóle, wiec ....
  20. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    4ty na pokładzie. Chyba skuszę się również na Serię S. Po niemal 4 tygodniach użytkowania SX jestem zachwycony. Kapitalna konsola.
  21. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na MEVEK odpowiedź w temacie w Tekken
    grzybi doborze prawi. Mam nadzieję, że kolejny Tekkeniec pokaże pazur w segmencie grafiki, bo to, że będzie się w niego (bardzo) dobrze grało, to raczej pewne.
  22. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Po pierwsze - nadciąga nowa wersja, a w niej: katana (zakładam, że schemat wypada z kraba), nowe mutacje, stroje oraz przeciwnik. malaise także przebudowano. Po drugie - kilka zdjęć z mojej kolekcjonerskiej edycji: winyl, naklejki, figurka (vorpan - tak), książeczka.
  23. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na Daddy odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Zatem kilkanaście ode mnie. Uwielbiam serię Hori. Jeżeli tak wygląda gra wydana w 2018r. to aż nie mogę się doczekać Godrizon V. Valhalla znakomicie wygląda na Serii X, a 60 k/s tylko dodaje jej uroku. Bardzo dobra, dobrze prezentująca się gra (tryb wydajności). Szkoda, że nie dostała wsparcia XS.
  24. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No dobrze. Nieco niebieskiego oraz zielonego dobra. Serię X posiadam od kilku tygodni. Kapitalny sprzęt. Na żywo prezentuje się wspaniale (i jak to jest cudnie zapakowane ). Kultura pracy jest taka do jakiej M$ od lat nas przyzwyczaił - hula wręcz bezgłośnie. Aktualnie ogrywam Valhallę oraz Cyberpunk 2077. Do tego odgrzałem sobie Godrizon 4 i korzystam z dobrodziejstw Game Pass - Katana Zero, Control. Piąta PlayStation zameldowała się u mnie niemal równo siedem lat po zakupie PS4. Poprzedniczki również na premierę nie udało mi się zakupić. Dokonałem tego nieco później, dokładnie 13 XII (piątek, heh) 2013roku. Piątkę nabyłem 14 grudnia. Mam wszystkie konsole Sony i liczę, że i ta zapewni mi lata wspaniałej zabawy. W Valhallę mam już nabite ponad 40 godzin. Piękna gra (ależ to 60 klatek robi robotę) znakomicie przy tym udźwiękowiona. A sam tytuł....cóż, jeżeli komuś podobała się Odyseja i tu będzie znakomicie się bawi. Jeżeli ktoś nie wytrzymał z poprzednim Asasynem kilku(nastu) godzin, to nie ma co na siłę wcielać się w postać Eivor. Jedna z moich ulubionych gier na PS3 tak cudnie odrestaurowana. Będzie trzeba zdobyć 4tą platynę w Demonach. Spajder bez problemu załapał się do mojego top 2018r. Świetna gra, która godnie się prezentowała, a bujanie się po mieście dawało taką frajdę, że aż nie chciało się korzystać z szybkiej podróży. Szkoda tylko, że remaster nie został dołączony w formie bezpłatnego bonusu. Dodatki. Nieco do poczytania.
  25. Sylvan Wielki odpowiedział(a) na ornit odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
    Christopher, to naprawdę ty