Zwyrodnialec

Rób dużo hałasu, to zawsze się włączy.. ;] Muzyka rzeczywiście jest mocna, kompozycje zbliżone klimatem do tych Elfmana z filmów Burtona. Dla mnie najlepszy soundtrack ubiegłego roku za Deus Exem. http://www.youtube.com/watch?v=9rloT-Tj3w4

Nie były słabe, całkiem dobrze przenieśli wydarzenia filmowe. Choćby z ucieczką przez park.

Bo misje oparte na filmie były chyba 4 ostatnie, reszta to wzbogacenie historii o nowe wydarzenia. Btw ta gra ma najlepszy system wrzucania tagów na ściany jaki widziałem w grach, wymagał niezłej precyzji, nawet w przypadku Rembrandta, który miał te rzemiosło najlepiej opanowane. Też bym chętnie zagrał w kolejną część, ale prawa do marki już nie posiada R*, bo kiedyś wyszedł już jakiś szrot w dystrybucji cyfrowej.

To o czym piszesz to rzucanie jednego za drugim, w Arkham Asylum rzucał 3 jednocześnie można to było przeplatać w combo. Freeze'a trzeba załatwić każdym sposobem i każdy działa tylko raz Szkoda, że tak nie pokombinowali z innymi bossami. Jest jednakowy na jednym i drugim, bo odpala się automatycznie najwyższy, tylko ułatwieniem są wszystkie modyfikacje i gadżety na starcie.

Liverpool już mnie przyzwyczaił do beznadziejnej gry, nie ma czego komentować, ale fakt, porażka z City to jednak wstyd. W przypadku United jest jednak zaskoczenie, nie było w końcu najsłabszego ogniwa (De Gea).

Jones jaka (pipi)a. A tutaj brama Howarda, mocna. http://theoriginalwinger.com/2012-01-04-video-everton-keeper-tim-howards-goal-vs-bolton

Manchesterowi Newcastle wbija gole pretendujące do tych najlepszych w sezonie.

I co ta interwencja Boruca ma sugerować? Przecież to zupełnie różne sytuacje, czarny strzelił tyłem do bramki z obrońcą na plecach. http://theoriginalwinger.com/2012-01-04-video-demba-bas-goal-vs-manchester-united

Tego strzału nikt by nie wyjął.

Broni Lindegaard, United powinno wygrać.

Na normal jak grałem to Catwoman miałem combo ponad 100 w muzeum gdy i czeka tam spora grupa przeciwników. Zresztą po wyzwaniach widać, że jednak combo nie jest najbardziej istotne, a przeplatanie różnych ataków. Tutaj na minus, że osłabili trochę względem Arkham Asylum Batmana. Tam można było szybko wyrzucić 3 batarangi do powalenia oprychów (a czasem jest taki młyn, że bardzo by to się przydało), tutaj tylko 1, to samo z pazurem tam przyciągało się 3, tu jednego.

No tak to niestety wygląda. Coś takiego o czym piszesz da radę zrobić tylko w dodatkach, bo tam zawsze można robić save'a wracając do chaty.

Nie ma. Tuningowaną furę można odwieźć do garażu i zostaje.

Jak chcesz wyzwanie to zagraj na NG+ bez sygnalizacji o ataku jest jednak trochę trudniej, no i "życie" szybciej schodzi i trzeba szczególnie uważać na uzbrojonych. Jeszcze Batman trochę wytrzyma, ale Catwoman ginie bardzo szybko. Jeśli chodzi o wyzwania to ja męczyłem się tylko z jednym i to w łowcy, bo walka jest prosta. Chodzi o ostatnią mapkę w wieży Strange'a na poziomie ekstremalnym grając Catwoman.

Reina właśnie rozpoczął wyścig na szmaciarza roku.

Wszystko jest opisane w zakładce zagadki. Są też zadania fizyczne i one też są zaliczane jako zagadki typu wejdź na budynek w 8 idealnych skokach w przypadku Catwoman, albo przeleć ileś tam m Batmanem nie dotykając podłoża.

28 lutego wychodzi kompletna edycja.

Nie ma, w wersji na PC'ta jest mod. Od biedy można odpalić dowolną misję i po prostu jeździć sobie po mieście i okradać sklepy.

God Of War 3 raczej sobie w takim razie daruj. Można niby grać i od 3, ale nie będziesz do końca wiedział czemu Kratos chce zajebać bogów. Zresztą początek tej gry to zakończenie drugiej części. Dlatego najlepiej zagrać od 1, a warto to zrobić nawet teraz, bo to jedna z najlepszych serii w ogóle. Mafia 2 jest dosyć krótka, jakieś 10-11h, z dodatkami dłużej, a warto mieć chociaż jeden Joe' Adventure bo wzbogaca wydarzenia z podstawki. Klimat, ciekawe misje, dobre dialogi, wyraziste postaci z Joe na czele i rewelacyjna muzyka. Jak nie oczekujesz jakiegoś sandboxa z zadaniami pobocznymi ( w tym wypadku bierz GTA4), tylko gry nastawionej na same misje fabularne to warto brać. Castlevania Lords of Shadow - z jednej strony długa gra, z drugiej za bardzo jak dla mnie kopiuje z innych gier (GOW, POP, SotC) i każdy z elementów jest słabszy niż w wyżej wymienionych, odpowiednio (walka, przemieszczanie, kilku bossów). Do tego w grze z podstawowych broni jest tylko bicz, jakies sztylety i 2 rodzaje magii, dla mnie zdecydowanie za mało i nużyło mnie po czasie. Już pierwszy DMC miał bogatszy arsenał.

Walka o najlepsza czwórkę będzie trwać do końca sezonu, dawno nie było takiego ścisku.

Niektóre się powtarzają (np zrzuć z gzymsu dwóch typków jednocześnie), ale są też nowe związane z ich gadżetami.

To są postaci tylko do trybu wyzwań. Mają własne gadżety, różne style i inne przed nimi wyzwania stoją. Jak dla mnie warto ich kupić, pod warunkiem, że lubi się ten dodatkowy tryb gry.

To polecam ograć dodatek, jest tak samo dobry. Są nawet zadania poboczne. ;]

Czyli co - beda po prostu zaznaczone na mapie (tej pod selectem) jako jakies konkretne punkty ? Slyszalem jakies rozmowy i pomyslalem, ze moze jestem w poblizu jakiegos subquestu. Subquesty pojawiają się z progresem w fabule. Ofiary Deadshota, poza pierwszą będziesz musiał sam szukać. Więźniowie polityczni obijani przez brudasów w zaułkach będą jęczeć jak będziesz niedaleko i pojawi się taki pulsujący punkt na mapie. Generalnie spokojnie, po ukończeniu "story mode" będziesz mógł wszystko na spokojnie zrobić. Co do zakładników Riddlera, to trzeba rozwiązywać zagadki i zbierać pytajniki Dopiero jak wszystkie zbierzesz, dotrzesz do niego samego, jak i kolejnych zakładników. Ps. Gra Roku beż żadnych wątpliwości Tak samo trzeba szukać samemu kolejnych ofiar (Hush) obie są w dzielnicy Park Row i Azraela. Jeśli chodzi o dostanie się do Riddlera to mając Catwoman nie trzeba zbierać wszystkich, tylko do 400. Na pewno nie miałem wszystkich zagadek rozwiązanych dla Nietoperza, a Wyrocznia i tak się odezwała. Ostatnie wyszukałem już po złapaniu Riddlera.