Sep

PC, no jeśli to ma być dodanie tylko informacji że gra jest też na PC to ok. Ale jak miałbym czytać w recenzji osobny akapit o wymaganiach sprzętowych to miałbym odruch wymiotny. Recenzje. Tak jak jest, jest dobrze. 4 strony na duży hit to w sam raz, no chyba że jest to kolos pokroju RDR2 to i można 6 dać. Recki na 1/3 strony też mi nie przeszkadzają i tak więcej indyków, ale tych wartych uwagi można by dodać. Publicystyka. Tu różnie bywa. Czasem sam temat wydaje się ciekawy, a po przeczytaniu tych 6 stron stwierdzam że nie wiele się ciekawego dowiedziałem lub nie trafiło to w moje gusta. Wszystko zależy od osoby piszącej i jej podejścia do tematu. No i czytanie po raz n-ty o Wiedźminie mocno się przejada. Newsy. Nie ma co powiększać. W dobie wszechobecnego dostępu do sieci każdy szanujący się gracz jest na bieżąco. Retro. Mój ulubiony dział, więc mogłoby go być znacznie więcej. I tak chętnie bym tam też poczytał o starych grach pecetowych. Headshot. Raz na jakiś czas przeczytam 1/3. Zupełnie to do mnie nie przemawia, więc (jak dla mnie) można by tą stronę zagospodarować na coś innego albo na jakiś felieton. Streszczenia fabuł jak najbardziej lubiłem czytać, więc niech to powróci.

Trudno żeby się Buksa wcisnął do składu jak jest cały czas kontuzjowany Frankowski bardzo fajny mecz z Auxerre i brameczka z karnego.

Watching Woods jest znośne. Potem są chujowsze miejscówki. Tak sobie gram. Ubiłem chyba z 9 bossów i muszę stwierdzić że niektórzy zwykli przeciwnicy są mega upierdliwi. Wolę uciekać niż z nimi walczyć. A zdarzają się tacy co potrafią długo gonić

Pojawiło się w wypożyczalni. Wygląda na konkretną rzeż na statku przewożącym skazańców.

Myślałem że znów zrobi horror, a tu wygląda na jakąś psychodele.

No ja obecnie pykam na ps4 i gra się super. Wciągnęło mnie nie powiem, i mam ochotę zwiedzać ten świat. Szkoda że nie ma żadnej mapy bo można się troszkę pogubić, ale idzie przeżyć bez tego.

Ja po cichu liczę że kiedyś Sega się obudzi i zrobi kontynuację Binary Domain. Piękna perełka z czasów ps3. Walki z niektórymi bossami pamiętam do dziś.

No nie powiem, troszkę się podjarałem. Jest tu potencjał na parę fajnych, krwawych scen.

Szkoda tylko że Monster ma 30 odcinków, a łącznie jest ponad 70

26 godzin w jedną stronę. To ile tam wychodzi "czystego lotu" i ile tych przesiadek?

Assassin's Creed Unity (ps4) - wspaniała do była gra, nigdy jej nie zapomnę. A tak na serio to jakbym to kupował na premierę i wydał 200 zł to bym płakał skulony w kącie. W tak odtwórczą część serii jeszcze nie grałem. Nie ma tu nic co by ją wyróżniało. No dobra jest ten coop do 4 graczy, ale mnie to nie grzeje. Milion ikonek na mapie z dodatkowymi zadaniami. Sprawdziłem po jednej z każdej kategorii i odpuściłem. Choć te związane z analizowanie śladów i szukaniem morderców są nawet zjadliwe, ale nie chciało mi się przedłużać siedzenia w Paryżu. Misje główne to standard, fabuła też, wątek współczesności można powiedzieć wyjebany do kosza (coś tam jest). Czemu w to grałem, a nie na przykład w Origins czy Odyssey. A bo mam taką przypadłość że lecę z grami w danej serii po kolei jeśli jakiś wspólny wątek je łączy. Na szczęście zostało mi jeszcze tylko Syndicate, które pewnie ogram za rok, bo to dobry okres czasu przerwy między asasynkami. Ale Unity nie polecam.

I jak tam drugi sezon Alice in Borderland. Ktoś już skończył? Jest tak samo dobrze jak w pierwszym czy może lepiej?

Jakiś Soyokaze zrobił dramę ze względu na swoją ułomność, odszedł z forum, a dorosłe chłopy najebały w temacie prawie 130 postów. Pewnie kolo siedzi teraz w świątecznym swetrze, pije kakałko, czyta ten temat i śmieje się pod nosem powtarzając "beka z typów".

Eliza Graves a.k.a Stonehearst Asylum Madhouse (2004) Gothika Dziewiąta Sesja

Krzywe Linie Boga (2022) - dobry hiszpański thriller który można zobaczyć na netflixie. Hiszpanie cały czas potrafią intrygować w tym gatunku i przykuwać do ekranu od początku do końca. A więc mamy Panią detektyw która zgłasza się do szpitala psychiatrycznego by zbadać śmierć pacjenta. Zwrotów akcji jest sporo, choć niektóre można przewidzieć. Film trzyma w napięciu do końca. Do tego miejsce akcji, czyli szpital psychiatryczny, które bardzo lubię w filmach dodaje dodatkowego klimatu całości. Warto obejrzeć.

No jeśli to prawda, to zajebiście, bo już miałem brać Fallen Order wczoraj z obecnej przeceny świątecznej. Ale się wstrzymałem

Co za różnica kto będzie. Za dwa lata będzie zmiana po ciężkiej walce na euro o 3 miejsce w grupie. Tu nie ma piłkarzy z mentalnością by coś w tej kadrze ugrać. Co z tego że Robercik jest dobry na eliminacje na jakieś Gruzję czy Czarnogóry, jak na głównych turniejach chuja daje. Zielińskiemu się odpala 1/20 dobry mecz w kadrze. A będzie tylko fajniej bo następcy są nijacy.

4 lata temu Courtois dostał, więc nie tylko finaliści.

No i zajebiscie. Doczekałem się za swojego życia mistrzostwa dla Argentyny Mecz godny finału. Świetne emocjonujace widowisko.

Juz tak blisko

Co tu się dzieje

No i chuj