
Treść opublikowana przez KrYcHu_89
-
Euro 2024
Ferrari Torres
-
Euro 2024
Rudiger Ty cepie
-
Euro 2024
Ehh qrwa szkoda szwabów.
-
Euro 2024
Niemcy są lepsi, ale to zasługa trenera Hiszpanii miał 2 złote dzieci i obu postanowił oszczędzić na następny turniej xD.
-
Euro 2024
3 do typerka Niemcy to wezmą
- Elden Ring
-
Euro 2024
Czyli co Turka zbanowali na 2 mecze na Euro, a gwiazdę Realu na 1 dowolny mecz, który może sobie wybrać kiedy będzie pauzował? O co tu kurwa chodzi xDD!
-
Copa América 2024
Argentina i Portugalia to niezłe kozaki są w karnych, ile oni już powygrywali w ostatnich latach tych serii ważnych to głowa mała. Wszystko wina Błaszczykowskiego, od niego się zaczęło. Portugalia ma bilans 4:2, ale Argentyna 13:6, z czego ostatnio 4:0 i to 2 finały i 2 ćwierć. Tacy Anglicy 3:7.
- Vampyr
-
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
Właśnie sobie uświadomiłem, że nigdy nie grałem ścieżki Iorwetha, wczoraj zainstalowałem więc sobie W2, wgrałem trochę modów na tekstury w 8k i jakieś usprawniacze do gameplayu. Z rozpędu doleciałem aż do bossa aktu 1, ale to jest drewno gameplayowo, istna tragedia xD. Cała reszta dalej trzyma poziom, nie mam do 2 takiego sentymentu jak do 1 i 3, ale fajnie jest wrócić do tego świata.
-
Copa América 2024
Panenkę to trzeba umieć wykonać.
-
Elden Ring
Ja miałem taktykę, że załączałem wszystkie wspomagacze (potkę, buffy z czarów, kraby) dopiero w 2giej fazie, dzięki temu walka na NG była bardzo krótka, tak również Mimica , który pomógł mi załączyć buffy, bez tego to nie wiem, za słaby byłem . A na NG+ robiłem questa, więc z NPCtami, w sumie walka była długa, ale leciałem już z Fingerprint Shield i Darkmoon Greatsword (zmieniony build) z bardzo wysokim lvl, itemami i blessingiem maksymalnym, który bardzo ładnie blokował wszystkie obrażenia. Jak komuś bardzo zależy na queście, a ma problem z hp poolem, który jest epicko ogromny przy przyzwaniu 2ch NPCtów (przez co jest nie łatwiej, tylko trudniej) to potem wyczytałem, że wcale nie trzeba było ich przyzywać, ich itemy byłyby na ziemi po zakończeniu finałowej walki też bez tego, starczy popchnąć quest do odpowiedniego momentu w fabule.
- Elden Ring
-
Shin Megami Tensei V
Pacing walk w tej grze jest kozacki, już kilka razy włączyłem grę na dosłownie 15 minut, żeby pograć 3-4 walki i odkryć trochę mapy, przełączanie między SD, a PC, save w dowolnym momencie, otwarta eksploracja robi z tego tytuł idealny na krótkie posiedzenia i wszystko dzieje się sporo szybciej, niż w Personach.
- Vampyr
-
Metaphor: ReFantazio
Fajną cenę mają w PB na PS5/XSX. Jestem ciekaw, jak długa będzie to gra, już był wywiad, że ogromna, a do tego nie będzie można wszystkiego zrobić w jednym przejściu i będzie trzeba wybierać gdzie iść przez system "kalendarza", tylko tutaj naprawdę będzie wybór gdzie iść na jaki dungeon itp., a nie co robić w dany dzień jak w Personach. https://www.gamespot.com/articles/metaphor-refantazio-is-more-than-a-stylish-persona-spin-off/1100-6524497/
-
Shin Megami Tensei V
No to prawda, po prostu jak ktoś nigdy nie grał w SMT i widzi te wszystkie bohaterki to wiadomo, że by zagadał, no ale jest Demon Haunt xD. Demon Haunt już tyle razy robiłem dialogi i walki z Jackiem Frostem, że aż mi wyewoluował xD.
- Vampyr
-
Shin Megami Tensei V
Ja jestem w 3cim, postacie na 41 lvl +, ale przegryzam innymi grami, więc powolutku do przodu, aczkolwiek mimo, że walka mi się podoba, świat też i postacie kobiecie również, to trochę zaczynam mi brakować elementów simowych z Personek przy tak długiej grze :).
-
Elden Ring
Już widzę znerfili Pana na świni W sensie właściwie to naprawili jego respawn Naprawili też przegięte perfumy "Fixed a bug that caused the Lightning Perfume Bottle and Frenzyflame Perfume Bottle weapons to deal double damage under certain circumstances." I ktoś mi jeszcze powie, że to nie był bug, tylko meta Eldena xDD
- Elden Ring
- Elden Ring
-
Elden Ring
Szczerze to można w tą grę grać bardzo liniowo, np. to DLC to można zrobić w 3h na NG+ jak klasyczne Soulsy. Pierwsze przejście to duch eksploracji, a potem jak się komuś podoba można iść jedną ścieżką i będzie "liniowo" :). Czyli w zasadzie mamy dwa w jednym. Zostało to ładnie przemyślane dla ludzi, co wyciskają z gry ostatnie soki, albo robią sobie bossruny. Pisałem też jakiś czas temu o podstawce i tutaj to samo, każde NG+ dzięki otwartości świata może wyglądać trochę inaczej, doceniłem to przechodząc drugi i 3ci raz. Jak się poddałeś to masz hinta, ale takiego nie wprost
- Vampyr
-
Właśnie zacząłem...
Vampyr (PS5) Po ukończeniu bardzo dobrego Banishers zabrałem się za Wampirka, czyli wcześniejszą grę od tego samego studia dziejącą się, jak sami potwierdzili w tym samym uniwersum, tylko 200+ lat później. Po 2 godzinkach wczoraj wieczorem wrażenia pozytywne. Znowu super rysuje się mroczna fabuła, jest klimacik miasteczka z 1918, na PS5 był paczyk w 2021 roku kilka lat po premierze na 1440p i 60 fps, więc tutaj tez znośnie, chociaż oczywiście Banishers to graficznie przeskok generacyjny ( a to tego grałęm w niego na mocnym PC), ale w każdym razie nie przeszkadza. Dialogi super, dużo opcji rozmów już w 1wszej knajpie, postacie mają sens i zarys. Walka jest, no w sumie nawet nie wiem, czy nie lepsza niż w Banishers, ale pewnie znowu nie będzie to plus tej gry, ważne, żeby po prostu nie przeszkadzała w eksploracji i poznawania historii. Będę grał dalej, DON'T NOD nie zmieniajcie się :). Ostatnia taka klimatyczna gra o wampirach w którą grałem to chyba Vampire: The Masquerade - Bloodlines, jakieś 20 lat temu.