KrYcHu_89

Ja skończyłem no patrząc po stanie Social Linków to jeszcze kilka dni grania :). Wspaniała gra, trzeba dawkować ten kawior.

W zasadzie to 3, bo to przecież były prawie, że remake'i :D.

Ta generacja 0 GTA, 1 Silent Hill, 2 Final Fantasy, ale za to jakoś 5, czy 6, a może i dobije do 7 Yakuz, jak oni to zrobili? xD.

Patrząc na to, jakie liczby CAŁY CZAS od premiery robi Baldur 3, era taktycznych WRPG jeszcze przed nami, ale tutaj potrzeba więcej utalentowanych studiów. Ta gra niszczy po kilkunastu miesiącach wszystkie singlowe premiery, widać ludzie grają w to po kilka razy, Larian osiągnął regrywalność lepszą niż stare gry Bethesdy (które osiągnęły to w zasadzie tylko dzięki modom, a nie kampanii) w grze single player RPG. Redzi mogliby zrobić coś w ten deseń, ale oni raczej mają oczka w głowie w postaci gier RPG 3D, zostaje znowu Larian i Inxile oraz rosyjskie Owlcat, z tych Fallouta może dostać ta środkowa, chyba, że Obisidian się szybko uwinie z Avowed... Era gier Bethesdy już chyba się kończy, robią to 25 lat i ostatecznie wychodzi jakaś wydmuszka, której formuła zaczyna już bardziej wkurzać gracza, niż cieszyć, jak dawniej, a oni nie potrafią się chyba już zmienić.

This, to po prostu nie było RDR2 in space, Ci co grali wiedzą, że aż taki potworek nie był techniczny, Dogma 2 mimo, że naprawdę niezła była technicznym potworkiem bez kilku patchy, co zostało zupełnie olane przez kupione prawdopodobnie recenzje Crapcoma xD. Takie patche jak ten do AW2 przy dodaniu ostatniego DLC dodający jakieś QoL pierdoły to nie nazwałbym game changerem, zupełnie inny kaliber, ta gra naprawdę była zajebista na premierę i nie ma tam nic wielkiego dodanego w post patchach, które zawsze będą. Zepsuty na premierę to był AC Unity, No Man's Sky, Fallout 76, Kingdom Come 1, Batman Arkham Origins, Days Gone też miał dużo problemów, czy CP2077 w wersji konsolowej. Jeżeli chodzi o demonizowanie stanu gier AAA na premierę, to naprawdę ten rok jest bardzo dobry i wszystko wskazuje na to, że tak się też zakończy. Może się komuś przyda, to tylko moje info o stanie technicznym gier premierowych, jako, że lekki offtop, daje w spoiler .

To w kontekście której gry taki ogólnik? AW2, SH2, Stellar Blade, Wukong, czy Metaphor, a może Astro? Szczerze mówiąc pierdolisz głupoty xD. W tym roku ciężko trafić na niedopracowane gry na premierę imo, grałem w 17, a jedna zasługuje na takie miano - Dragon's Dogma 2, naprawdę sporo cukiereczków, więc polecam, granie premierowe dobre jak nigdy :). Unlock Time DLC jutro o 17:00 chyba czasu PL, także na wieczór będzie, jak ktoś chętny:).

Zdecydowanie widzę P6 na "studiach", to już czas i na Unreal Engine 4 albo nawet 5 (raczej 4, ale to już Atlus ma obcykane z SMT V i Persona 3 Reload). Mogliby jebnąć, będą na fali sukcesu na fali zapowiedź w tym roku na TGA. Już był trening przed live'm u Geoffa A co do Catherine wciąż nie chce mi się odpalać Switcha, a już od dawna mam zakupioną najlepszą wersją tam na Steam niestety nie ma tej ulepszonej Full Body, ew. na PS5 w 30 fps, ale już chyba wolę przenośnie @Pupcio.

W Strikers jeździli :). Nie no P6 musi być na studiach i jako ex na Xboxa.

U mnie 57h, jeszcze masa gry została i zero uczucia z P5 i Rebirth (wspaniałe gry, żeby nie było) ale jednak tam można było poczuć to uczucie "wszystkiego jest aż za dużo, a przez 10h nic się nie działo" po takim czasie. Atlus tutaj naprawdę zapracował nad pacingiem opowieści.

Ja dzisiaj jutro planuje solidne 20h pograć, zobaczymy jak daleko zajdę, na razie w jakiejś randomowej wieży dostałem wpierdol od jakiegoś pomniejszego typa, chyba trochę rośnie poziom trudności :D. Jestem po 4 dungeonie, a typ wali 2 megidole z rzędu wtf.

nawet w asystach lepszy dwukrotnie od Mokamele. Jeszcze w innym stacie dzisiaj Lewy wylądował w top 3, najlepsi strzelcy w historii 5 najlepszych lig: Więc jednak rekord Mullera wyprzedzony, tylko, że poza Szwabią, tamten wszystkie 365 walnął w DE.

Zarówno Persony, jak i Metaphory mają masę wyborów, jak i różne zakończenia, nie wiem co wy tam za proszki tak przy niedzieli bierzecie chłopaki . Ja standardowo więcej czasu mam na granie, gdy inni ciężko pracują, więc już się szykuje na owocny tydzień xD.

Fakt, niestety też wczoraj zasnąłem na sesji xD.

Warto też codziennie gotować, szczególnie ze skillem na gotowanie bez utraty dnia z Sociala :).

Od razu lecisz NG+?

Minus taki, że w tej grze ataki siłowe ze skilli też zabierają manę, a nie HP. Ogólnie warto dobijać archetypy do 20, bo dostaje się bonusy do statystyk za każdy master.

P5 i P5 Royal miały zajebiste dungeony, tutaj z tego co do tej pory widziałem też jest dobrze i przede wszystkim właśnie nie są aż tak rozjebane, tzn. nie wszystkie. Niektóre są nawet krótkie :). Tutaj jest nacisk na trochę inne rzeczy, przede wszystkim na podróż.

To tylko Hieronymus Bosch z lekkim Atlusowym retuszem, ale jest magia w tych humanach, jak i w całym Atlusie bożym:). Następne są już bardziej autorskie, ale również w hołdzie dla tego XVI-wiecznego pojeba xD.

Tak, warto się tym bawić. Każdy następny poziomowo danego typu jest silniejszy od poprzedniego, ale ja tak z reguły zmieniam pod koniec levelowania, które można zrobić sobie itemami pasywnie. Te dodatkowe też warto i niektóre nawet trzeba dla Social Linków. La zabawa.

Ja na ten moment delikatnie wyżej od Persony 5 Royal ją cenię jako całość, jest dużo różnorodniej, dużo lepszy core gameplay, mniej dni, że nic się nie dzieje itp., ale mam już 50h (z demem) i w sumie nie chce grać dalej, bo nie chcę by to się już skończyło . Z fabuły i postaci to widziałeś jeszcze naprawdę niewiele, jak zwykle Atlus z tym dowiózł, akurat dwie następne po Strohlu i Hulkenberg z początku gry mi bardziej podeszły, a sama gra się tak naprawdę zaczyna, gdy zobaczysz bossa z 1 głównego dungeona. Myślę, jednak, że na brak pompatyczności w grze fantasy to liczyć nie możesz, to ją odróżnia od Persony i to znacznie. Co do konkluzji social linków, to jak to z nimi bywa, dowiemy się pod koniec gry, ale jedna jak dla mnie postać się wyróżnia mocno i do tego mówi głosem Cida z FF XVI* :). W każdym razie zobaczymy, jak to się zepnie na koniec, bo jeszcze dużo przede mną, gram wolno i robię każdy sidequest, więc pewnie z 80h zejdzie lekko.

Jednorazowe przejście według devów powinno zająć około 33 godzin :). Btw to powinno być w dziale RPG:).

Callisto miało przegięty budżet na mocapy i aktorów, a DS chyba był umiarkowanym sukcesem, ale, że robi to EA, to wolą oddelegować ludzi do skórek w Fifie xD. Bloober jest na fali wznoszącej, myślę, że ludzie się rzucą w nieznane, jedyne co na forach zagranicznych widzę, to trochę oburzenie o te lata 80 w zachodniej Europie, że to dla nich ZA STRASZNE może być xD.

Dzień 18, Michu dalej klepie minotaura w 1 dungeonie xD.

Chyba najbardziej spodziewana porażka w historii branży od 1wszej zapowiedzi xD.

Uwielbiam Remedy, ale nie w takim wydaniu, no zawsze każda taka zapowiedź przybliża nas do Controla 2 i Maxia Remake :D. Oby nie wyszli na duży minus, bo pewnie trochę kasiory w to wpompowali.