da$io

Jak ktoś ma ostre bóle to polecam cytat z Eurogamera: "... Ciężko jest jednoznacznie ocenić Control. Z punktu widzenia samej rozgrywki, walki i wykorzystywania mocy, jest to naprawdę solidna i wciągająca produkcja. Jeśli jednak od gry oczekujemy fabularnej głębi, nieopartej na wygodnym zasłanianiu się tajemnicą, lepiej spojrzeć w kierunku innych tytułów..." Zejdzie do stówki i można śmiało atakować.

Największe zarzuty: grind umiejętności co oznacza pompowanie misji pobocznych bo bez tego nie pójdziesz dalej a dokładniej zgniotą cię jak byle mrówkę. Poza tym gra jest bardziej soulslike gdzie o śmierć nietrudno a checkpointy ustawione co 25-30 minut powodują, że giniemy łatwo i często a powroty są bolesne. Czekam na wasze opinie.

Czy z czystym sumieniem można nabywać w drodze kupna?

Oby z tej alfy zostawili gunplay i ten cały time to kill i będzie jeden z najlepszych COD-ów od lat. Aczkolwiek ten tryb 2 vs 2 jest cienki jak sik węża - dla gimbazjady z ADHD przy akompaniamencie klaustrofobii i kiepskiej grafy.

Fabuła pewnie będzie zakręcona. Tylko zastanawiam się, czy poza tymi zakrętasami logiki będzie coś więcej? Na razie to ludzie robią z tego jakąś uber tajemnicę i że tam musi być coś więcej. Chciałbym zobaczyć ich miny jak się okaże, że to wszystko. Oby nie.

Jak pamiętacie lub nie moje drogie dzieci plejstejszony miały takie projekty, że głowa puchnie. Dziwne, wydumane i te kosmiczne. Pady zresztą też. To może być projekt Kitaro co parzy kawę w korytarzu a i tak wybiorą ten najspokojniejszy i najbardziej smukły.

Tak wracając do moich problemów to po usunięciu save’a i rozpoczęciu przygody od początku wszystko poszło jak trzeba. Bug czy jakiś diabeł...

Czy jakaś profesjonalna drużyna czeka na nich w najbliższym czasie w tej drodze ku podbojowi Europy?

Jak się nie brzydzicie grać na PC to od 15 sierpnia Mutant będzie za free w Epicowym sklepiku.

Gram w to od lat ale od kilku emocje przy bramkach jak na grzybobraniu. Tu kamera, tam inne kolory...Te zmiany to sztuka dla sztuki. Super jak AI się spina w drugiej połowie jak wygrywasz ze 3:0. Podziwiam kupujących to co roku. Liczę na konkretne zmiany. Za rok. Na PS5

Dobrej myśli? Po czym?

I jak tu nie pisać prześmiewczych komentarzy? Cytat z dzisiejszego treningu: " Fantastyczny wynik Roberta Kubicy. Wskakuje na 17. miejsce z czasem o 2,244 sekundy wolniejszym od Lewisa Hamiltona" a za chwilę " I już Kubica spadł na przedostatnie miejsce po dobrych próbach Gasly'ego i Raikkonena"

...ja mu nigdy nie kibicowałem, co w głowie to i w nogach, czyli pusto...

Probierz taki cwaniaczek ignorant i ciężko go nawet traktować neutralnie. Co do Legii. Chciałbym pogratulować zespołowi z Gibraltaru bo pod koniec meczu grali takie akcje, że obrońcy Legii kładli się z niemocy. Zastanawiam się nad utworzeniem forumowego FC Polystation i grą od razu w ekstraklasie. Jak będzie nam kiepsko szło to najgorzej będziemy w pierwszej ósemce.

Taktykę na 1:0 i "modlimy się do 90 minuty o korzystny wynik" to można stosować z Realem a nie jakimś Bate. Uważam, ze to jest fantastyczny przykład polskiej myśli szkoleniowej.

Mati Borek sez, że jesteśmy na 27 miejscu w/g UEFA w piłce klubowej. Za Kazachstanem i Azerbejdżanem. I te zaszczytne miejsce mamy tylko z uwagi na przedwieczne występy Legii co ugrała trochę punktów. W przyszłym roku wypadamy poza tabelę?

Po kolejnym niusie o tej Rapinoe muszę stwierdzić, ze koleżance pomieszało się już w głowie. Tak szczerze proponuję na spokojnie porównać byle mecz z męskich mistrzostw a kobiecych te najlepsze. Ile tam chaosu, jakiś baboli z poziomu orlika oraz kompletny niedobór bramkarek na jakimś przyzwoitym poziomie. Fajnie sobie obejrzeć w sezonie ogórkowym jak kobitki biegają ale jak słyszę o jakiś krokach milowych futbolu to nie, nie podobuje mi się to...

Vettel wyrasta na uberdzbana.To jednak mentalnie muszą być dzieci.

Na piecyku poszło mi wyśmienicie bez zbytniego sprężania się i dlatego przygodę postanowiłem kontynuować już na konsoli. Niestety idzie mi kiepsko a to dopiero początek gierki. Jadę dalej...

Na PC zagrałem do pierwszego Bossa i stwierdziłem, że chyba fajna gierka. Kupiłem na PS4 i na pierwszym transformersie zginąłem już 4 razy. Czy jestem aż tak kiepski?

Potężna Legia, brawo. Wielki trener Dzbanovic i jego świta. Ja bym ze wstydu do Polski nie wracał.

No widzisz, oceniłem Roberta pomimo bardzo silnego poczucia patriotyzmu.

a z czyjego fotela mam komentować? Poza tym mylisz obiektywizm z dyplomacją.

Pisałeś że nam wąsy zwinie więc cierpliwie czekam...

Obiektywizmu trochę. Robicie z Roberta drugiego Shumachera a daleko mu niestety do Michałka. Chociaz pecha mieli w życiu podobnego. Jednak to Kubica pokusił los w sposób tak bezczelnie szczeniacki, że tylko jego pewność siebie była w stanie to ogarnąć. Gdyby mi przydarzyłoby się podobna historia to pewnie życie bez dwóch kończyn murowane, jeśli w ogóle. Fajnie, że wrócił ale jego postawa mi się nie podoba.Narzeka na wszystko i wszystkich. Poznał firmę od środka w tym bajzel Paddy’ego, to czego się spodziewał?Że łykną Ferrari w tym roku? Bicie pianki bym rozumiał jakby Russel wiecznie na podium a ten w ogonie bo mu śrubki pogubili albo zapomnieli koła zmienić a tak sztuka...