Skocz do zawartości

ProstyHeker

Użytkownicy
  • Postów

    1 175
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez ProstyHeker

  1. Tylko Defender (pełen zakres, czyli firewall i ochrona przed wiruskami).
  2. @easye Na dysku mam 380 GB wolnego, jest tylko jedna partycja i instaluję na C:. @grzybiarzNie sprawdzałem Steama, ale Origin działa bez problemów - zarówno ściąganie, jak i odpalanie. Ogólnie nie chcę tutaj instalować wielu platform, bo na lapcoku będę grał raczej sporadycznie i jak już, to raczej w coś z GPU. Błędy wyglądają dokładnie jak na screenach (te dwa różne), ale informacja o "aktualizacji" to jakiś bulszit - nie ma żadnych aktualizacji w tle lub na liście do pobrania. Rozmiar samej gry też raczej nie ma znaczenia, bo taka Forza Horizon 4 jest większa od tamtych gier (79 GB), a ściąga się bez zająknięcia.
  3. Nie wiem, czy dobry temat, ale spróbuję. Kupiłem dzisiaj nowego laptopa i z ciekawości chciałem sprawdzić, jak poradzi sobie w kilku gierkach dostępnych w GPU. No i niezależnie od tego, czy ściągam przez aplikację Xbox czy przez MS Store, w niektórych grach wywala mi błąd i nie chce ściągnąć. Wywala na zmianę 0x80073CF3 albo 0x803FB107. Np. Control nie chce się ściągnąć, Doom Eternal czy Wolf Old Blood. Taki Dirt 5, Ori czy Hellblade idą bez problemów, więc wtf. Sprawdziłem tutoriale z internetów, porobiłem zgodnie z nimi restart aplikacji store, reinstallowałem sklep przez powershella i dupa. Może mój komp nie spełnia minimalnych wymagań, tylko Windows nie umie tego po ludzku zakomunikować? Mam Ryzena 7 4800U i 16 gigsów ramu. Wszystkie aktualizacje systemowe zainstalowane, sterowniki najnowsze.
  4. Zostawiam tu link, bo nie każdy zagląda do działu pomagam. Ruszyła zbiórka na leczenie synka Dżuja. Może ktoś coś dorzuci od siebie.

  5. ProstyHeker

    Pieprzenie

    Co 10 kkm lub co roku, właśnie za jakiś miesiąc muszę zmienić. Ja robię małe przebiegi, ale ojciec u siebie wymieniał 2x w roku, gdy sporo wyjeździł.
  6. Żaden trolling, na głośniku Nicki i Cardi.
  7. Kurwa pomocy, od tygodnia mam to w głowie. Zara se puszczę znowu xD
  8. Fajne posty panowie, że też wcześniej nie trafiłem na ten temat! Mnie żona rozpieszcza, bo w tym roku na trzydziestkę dostałem XSX, parę lat wcześniej na święta Switcha. Nie prosiłem, samemu chciałem kupić. No na widok Switcha prawie się zesrałem, a na widok Mesjasza prawie się zesrałem jeszcze mocniej. Ona też korzysta, bo lubi oglądać i czasem zagrać. Na Nintendo grywamy sobie w coopie np. Luigis Mansion (albo Mario Party, które uwielbia), a w przypadku gier single na XSX, ona jest widzem i wspólnie rozkminiamy zagadki czy coś. Lubi przygodówki, teraz chce kupić sobie nowego Larry'ego. A gierki są z nami od początku związku i sama mówi, że są zajebiste. Za dzieciaka lubiła grać, ale dzięki mnie poznała zupełnie nieznane jej gatunki i serie, którymi teraz się jara. Jak zaczynaliśmy się spotykać kilka lat temu i byliśmy biedni w huuj, to graliśmy sobie na starym PS2, (m.in Buzz, Scooby w coopie, burnout w trybie party) później dostałem od niej używana PS3, a po pewnym czasie wspólnie kupiliśmy nowe PS4. Poszliśmy kupić bułki i mięso, a wróciliśmy z konsolą, bo akurat była w promocji. To był duży progres. Zaczęliśmy normalnie zarabiać i było nas już stać na taki zakup. Teraz wyszliśmy na prostą z hajsem i nie musimy się jakoś specjalnie szczypać. Czasem żona weźmie coś za pracowe punkty benefit, np. para joy-conów kosztowała nas 40 zł i jest mega frajda, jak wpadną znajomi. Aż im się łapki trzęsą, żeby pograć w Mariana Partiego. No i żona opór mi ciśnie, żebym grał w personę strikers, a mi się jakoś totalnie nie chce. Czekam na jesień i wtedy se popykamy, jakoś taki klimat wolę do persony. Kręci tylko nosem, jak gram ze szwagrem w Warzone i drę mordę do mikrofonu, że LECIMY Z KASKĄ NA DEPOZYT.
  9. U mnie też auto update gier słabo działa. Konsola w instant on, automatyczne aktualizacje włączone, a po uruchomieniu od zera mieli patcha do Warzone albo Halo. Widocznie obrazek z panem spencerem i płacenie pełnej kwoty za GPU to zbyt mało, by zasłużyć na ten ficzer
  10. I że to po wszystkim? Dobrze, że w Lidlu nie było akat Doritos i Monsterka, bo bym zjadł i wypił na marne
  11. Ja już rozumiem czemu te dziurki na wylocie są małe - żeby nie kusiło
  12. Wrzucam posta tutaj, bo w sumie awaria xD Info dla osób z małymi dziećmi - nie dawajcie im bez opieki żelków Haribo, jeśli w pobliżu jest stojący XSX. Szczególnie tych długich (jak na foto) żelasków. Kumpel do mnie dzwoni i mówi - mordo, błagam k*rwa, pomóż, bo na gwarancji nie przyjmą, a dzieciak ugryzł żelka i resztę wsadził w otwór w konsoli, wentylator terkocze, a konsola wywala błąd, że jest jej za gorąco. Mówię mu - ryju xDDDDD, pyszczku mój xDDDD, dawaj go do mnie, na twoją odpowiedzialność mogę wyczyścić wentylator. No i rozebrałem jego konsolę (bardzo fajne są poradniki na YT), alko IPA, contact cleaner i wyczyściłem go z tych czerwonych, lepiących smarków. Siła odśrodkowa wywaliła żelka na zewnątrz, przez co od tego lepiszcza blokowały się łopatki i konsola wywalała błąd, jak wchodził na wyższe obroty. Do samego mechanizmu na szczęście nic się nie dostało. Jako prawilny majster zrobiłem pryma sort - wentyl działa bez zająknięcia i konsola też działa bez zająknięcia. Zdjęć nie robiłem, bo wiecie, to były emocje. Otwieram listę produktów spożywczych potencjalnie niebezpiecznych dla konsoli Xbox: - paluszki, - czipsy citosy, - czipsy STIXY, - tic-tac. Czekam na dalsze propozycje!
  13. Wszystkie działy wywalić, gazetę upaństwowić i sprzedać Orlenowi!
  14. ProstyHeker

    Konsolowa Tęcza

    Miałem komputer z Voodoo 3 i gra zawieszała się zawsze, gdy tylko przejechało się kawałek mostem. Niby działa, tylko nie do końca. Człowiek nie miał nawet okazji rozjechać prostytutki... Jeśli pamięć mnie nie myli, to do Voodoo były jeszcze sterowniki robione przez scenę. No to testowałem każdą wersję sterowników, bo może akurat na innych ruszy, może zagram, bo w końcu działa, tylko nie do końca. No i na jednych przejechałem most, kibicujący mi kolega w szoku, ja w szoku i uśmiech od ucha do ucha - uurrwaaaa, działa! Nom, do pierwszego skrzyżowania, tam znowu się zwieszało Gra ruszyła dopiero, gdy dostałem GeForce 3 Ti200. Zdecydowanie moja ulubiona część. Może i archaiczna w stosunku do VC i SA, ale uwielbiam klimacik brudnego Liberty City. Nieznane wcześniej poczucie wolności, masa detali, no sztosik. I ten soundtrack: https://m.youtube.com/watch?v=tLUOmqFIlc4 https://m.youtube.com/watch?v=ZEy-g9gE2D0 RIP Sean Price!
  15. A jak po tylu latach ogrywa się to to? Bardzo kłuje w oczy rozdzielczość?
  16. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    Podobno szczoteczka elektryczna pomaga w przejściu. Mam soniczną, może też da radę
  17. ProstyHeker

    Zakupy growe!

    Nareszcie mogę sobie ograć w 60 FPS.
  18. Kolejna osoba ze skopanym padem? Jest nas wielu, braci się nie traci! A tak na serio, to kolejne osoby ujawniają skalę problemu. @blantman dobrze prawi, jakość wykonania padów to jakiś żart. W padzie od PS4 spieprzył mi się analog miesiąc od zakończenia gwarancji, a do tej pory mam pady z PSX i PS2 dojechane jak bure suki. Nadal działają i nie ma driftu, guziki się nie blokują. Może i skrzypią, ale mogę pograć w grę w telewizor. Fakt, Dualshock 2 miał problemy z pękającymi liniami na tej elastycznej płytce, ale raczej to ujawniało się po latach od zakupu sprzętu, nie w kilka miesięcy. Koledzy z niebieskiego obozu też mają problemy ze swoimi kontrolerami, więc jest to po prostu rak branży - cięcie kosztów na każdej płaszczyźnie. Szkoda tylko, że winna jest m.in. gumka warta może 20 groszy. To chyba fart, że po 2 latach nie mam driftu w joy-conach. Odbiłem za to padami od XSX @MaiorZero dzięki za repost!
  19. No nie potrafią zrobić porządnego pada, gałgany jedne Tak, procedura taka sama. Pad powinieneś już mieć na koncie oznaczony jako osobne urządzenie, zgłaszasz, wysyłka 0 zł.
  20. Idealny klimacik, jeszcze ta Corvette C4
  21. Płacę teraz pełną subskrypcję, żeby Phil mi znowu nie popsuł pada.
  22. @Figuś 100% racji, ja zamierzam korzystać z mojego prawa do gwarancji. Ale jest też taka nutka niepewności, czy ta nowa sztuka nie będzie bardziej spieprzona od poprzedniej Co do samego serwisu, to nie wiem, czy recyklują, czy siedzi jakiś Pajeet i naprawia je żeby w przyszłości wysyłać refuby. Żaden z dotychczasowych padów nie miał jakichkolwiek śladów używania.
  23. Super! Daj znać, jak dostaniesz nową sztukę. Do mnie wczoraj dotarł piąty już egzemplarz i na ten moment jest wszystko dobrze. Wibracja cichutka, LT i RT odbijają bezproblemowo - wydają ten sam dźwięk przy maksymalnym wciśnięciu. Mam nadzieję, że to już koniec moich perypetii padowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...