ProstyHeker

Wacha w zwykłym dupowozie - jak najbardziej tak, natomiast w sportówce mającej 2XX kucy to profanacja. Zresztą wolę gaz od klekoczącego diesla.

Dlatego kupuje się Hondy na vtec, a nie niemieckie łajna z 2.8L silnikami. Od 5krpm taka hania na vtec śmiga, przy niższych obrotach po prostu jedzie ;]

To ta laguna ma super rewolucyjny system 4WS, który honda, nissan, toyota i wiele innych japońskich marek pakowały do swoich samochodów 15-20 lat temu?

I tak najpiękniejsze samochody to były te z wysuwanymi światłami. Jedyne i niepowtarzalne ikony lat 80 i 90. Teraz już takich nie zrobią. Nigdy.

Design z(pipi)any z mazdy cx7.

Damu The Fudgemunk - Spare Time 01. Damu - Last Ole - 2005 02. Damu - Rather Unique 2 - Instro 2005 03. Damu - Colorful Storms - Ruff Instro 2005 04. Damu - Leo The ... Part 1 - 2006 05. Damu - Coffee Table - 2005 06. Damu - Ego Trooping - 2005 07. Y Society - What's Next - Damu Remix 1 08. Damu - 2004 Beat Original 09. Damu - Randi - 2006 10. Damu - Work In Progress - Instro 2005 11. Damu - Pulse - Fudgemunk Instro 2006 12. Damu - To RBI - 2004 13. Damu - L.B. - 2005 14. Damu - Leo the... Part 2 - 2006 15. Damu - Colorful Storms - Final Mix 2005 16. Damu - Pulse - Fudgemunk Remix 2006 17. Y Society - Rather Unique 2 - 2005 18. Kev Brown - Work In Progress - Damu Remix 2005 19. Y Society - Paranoid - Japanese LP Bonus Track Download: http://www.megaupload.com/pl/?d=FLO3FM60 (rar bez hasła) Na albumie głównie znajdują się bity z lat 2004-2006, ale jest też kilka remixów z wokalem. Twarde, surowe, jazzowe brzmienie - tak w skrócie mogę opisać twórczość Damu. Mało kto słyszał o tym producencie, a ma IMO za(pipi)isty talent. Jeszcze mała próbka dla niezdecydowanych.

A ja mam pytanko do znawców: http://www.wrzuta.pl/audio/qUcSkUEiYt/acdc..._crookers_remix czy to jest komercja i jaki to gatunek muzyki?

Musisz odkręcić cały laser, odłączyć taśmę łączącą laser z płytą główną, podnieść plastik i smarować prowadnice. Najlepiej jakimś WD40, w żadnym wypadku masło albo olej do smażenia! Piski z zasilacza imo nie mają nic wspólnego z zaśniedziałymi bolcami, tylko kondziołki nie wyrabiają. Szkoda czasu na pier.dolenie się z takim zasilaczem i lepiej kupić jakiś na allegro.

00 :nerd: no wiesz, dla mnie podejrzane jest jak ktoś lubi DJ Hajzela czy innego "pigułkowicza" . ps. ki (pipi) "jazdowy"? podejrzane? mam do siebie dystans to slucham tych gownianych manieczek i je lubie. na imprezie zawsze kazdy kreci dupa jak leci "Wez pigulke" wiec nie rozumiem w czem problem.

no te zmam taka nadzieje. chcialbym byc taki jak ty. jezdzic wszytskim i ruchac te panienki na imprezach (( wracajac do tematu coby 100% nie dostac, polski rap nie jest ambitny.

No popatrz na jego ryj, litości.

no na C niebawem startuje, troche drogawo ale sie przyda Nie wiem czy się rozumiemy. Licencja BC jest na rajdy, rallycross, gsmp i wsmp.

a moim marzeniem które spełnie będzie licencja BC.

Teraz będzie się mówiło, że Nubira ma tył jak Maserati.

Datsun 240z <3

Przed świętami widziałem jak u mnie po osiedlu typiarze bawili się polonezami i robili "drifty" na skrzyżowaniu. Pocieszny widok Co do samego tematu, jako kierowca jeszcze przygód nie miałem bo niedawno zacząłem kurs ale dla przestrogi napiszę jaką sytuacje miałem jadąc z ojcem. Sytuacja miała miejsce gdzieś pod koniec września, godzina 9:30, suchutkie powietrze, suchutki asfalt, warunki świetne. Gdy ojciec odwoził mnie do szkoły zawsze jechał tą samą drogą, teoretycznie wszystko było świetnie... teoretycznie. Znajduje się tam nieużywany już przejazd kolejowy, a przed nim lekki łuk pod górkę. Po lewej stronie od owego łuku znajdują się glinianki i parking. Ojciec wszedł w zakręt przy około 60km/h, patrzyłem na samochód przed nami i asfalt. Samochód mamy przednionapędowy i nagle zarzuciło dupą, ni z gruchy ni z pietruchy, po prostu poślizg. Samochód leciał na latarnię, ojciec zrobił kontrę, polecieliśmy na zatoczkę i tylko widziałem jak moją stroną lecimy w drzewo. Fart chciał, że wpasowaliśmy się idealnie i ojciec wyhamował. Powód poślizgu? Dzień wcześniej ojciec jechał po świeżym asfalcie na którym był rozsypany żwir. Żwir z asfaltem przykleiły się do opony grubą warstwą i nie było praktycznie w ogóle przyczepności na tylnych kołach. Dla własnej pewności - sprawdzajcie opony po przejechaniu po świeżym asfalcie bo finał może być nieciekawy. Mam jeszcze foty, papcio zrobił wracając. http://img224.imageshack.us/img224/3772/opona1cj5.jpg http://img139.imageshack.us/my.php?image=drogavh8.jpg

http://www.imeem.com/teamsykotikracing/mus...honda_foe_life/ Rapsów o takiej tematyce tu pewnie nie było, więc wrzucam i propsuje!

Poszukuję dobrych manieczek, zapodajcie coś.

Dzwonnik zawiesił karierę rajdową. Ah, relacja live na http://www.tvp.pl/sport/rajdy-samochodowe/...e/rajd-barborka

Co to kur.wa ma być? Jak nie czaisz to rów wyliż.

http://pl.youtube.com/watch?v=3fWl8MgptUk ŚWIEŻA NUTA OD WAR-HOW & MC DYLBUS ELO

Mistrz kierownicy, który daje w pedał, wyprzedza na podwójnej ciągłej i zmusza postronnych do hamowania. W przyszłości chciałbym być jak on.

Lustra (Mirrors) - Typowy kiszkowaty hollywoodzki horrorek. Klasycznie główny bohater prowadzi absurdalne prywatne śledztwo, klasycznie wszyscy uważają go za posranego i klasycznie jedna jedyna osoba na świecie zaczyna mu wierzyć. Jedynie koniec filmu jest całkiem ciekawy. No, może jeszcze żona głównego bohatera jest niezgorsza. Za to będzie aż 2/10 :F Max Payne - Tak jak się spodziewałem - kolejne dno. Mroczna gierkowa historia została zmieniona w gówniany film akcji gdzie znowu występuje klasyczne prywatne śledztwo i cały świat uważa bohatera za idiotę. Dodatki takie jak utwierdzają mnie w przekonaniu, że film jest do dupy. Zmarnowany potencjał. 2/10 za fajne cycki. Wszystkie filmy kręcą teraz w ten sam sposób, nie ma czego kur.wa oglądać.

Od kilku lat nie kupiłem żadnej gazety, a przestałem czytać jak matka zmieniła miejsce pracy bo wcześniej zajmowała się wysyłką prenumeraty Auto Sukcesu i Auto świata (zawsze coś zostawało). Z ciekawości kupie Top Gear, zobaczę z czym to się je.

Wiesz no, plastiki, siatex i gejowski meszek w środku z prawdziwym tuningiem japońskim mają niewiele wspólnego. Raczej wioska pod białymstokiem a nie japonia