ProstyHeker

Co do licznika - była metoda obliczania vmax. Maksymalna wartość na liczniku -20. 200-20=180km/h vmax. I kur.wa pewnie się sprawdzała ta metoda z podstawówki. No i obowiązkowo szybkie samochody miały cztery rury wydechowe.

Jedynka rozwaliła mi łeb analnie, a dwójka? Dwójka mnie spenetrowała. Po prostu wy-je-ba-na akcja i jazda po maksie. Dzisiaj jeszcze raz obejrzę, po prostu trzeba. Dyszka f(pipi).

Pamiętam, jak miałem kilka lat to u znajomego ojca koleś w warsztacie miał Scirocco MK2. Wtedy ten sportowy wygląd robił wrażenie na drodze.

Jakoś niedługo po premierze DC (wtedy nawet nie wiedziałem, że to tak się nazywa) w budzie z grami. Soul calibur, Shenmue i House of Dead na pistolet. Fajnie się grało, ale po wyjściu ps2 na parę lat zapomniałem o nim. Później kupiłem własnego i namiętne granie wróciło, dopóki nie padł (Pozdro Coati)

http://www.ipmart-forum.com/

Szybko i wściekle - 2/10 No sooorryyyy, silnik-zabójca legenda, z dupska wzięte gangi streetracingowe, badziewne efekty, typowa kiszka hollywoodzka. Za dużo arcade jak dla mnie, obejrzałem z ciekawości czy coś się zmieniło od części drugiej. I zmieniło się - na gorsze.

Albumik jest przekozacki! Najbardziej podobają mi się Mochnacki w wykonaniu Guralesko i Pijak. No onomatopeja przebił samego siebie, jego "normalnych" kawałków słuchać nie mogę, a do tego jak w morde strzelił pasuje. Napełnij szklankę mi!

Celica-Supra Kozior, niesamowita jest.

The Jacket - Z tego co pamiętam to na tym podforum ktoś polecił ten film, nie pamiętam kto, ale chwała mu za to. Świetny film, po prostu świetny. Historia łatwiejsza niż w efekcie motyla, ale... jest po prostu piękna. Nie wiem, czy jestem jakiś niedowalony, głupi, na haju, ale jest to jeden z najlepszych filmów jakie w życiu widziałem (a widziałem ich masę). Jakbym miał cycki zapewne bym się popłakał. 10/10

Wywalisz gay-looka z przodu?

Cudna jest, tylko pozazdrościć

http://www.dekline.com/footwear/barrio/101/165/ Doszły niedawno. Całkiem spoko, są mniejsze od poprzednich C1rca i srebro sie zaje.biście świeci, przechodząc koło gimnazjum wszystkie suczki kierują swój wzrok na mnie.

To kur.wa nie przejdzie, nie ma opcji. BTW, nieważne kto by wygrał wybory - każda partia będzie ssała kase od zmotoryzowanych. Zawsze, wszędzie, maksymalnie.

Tylko żeby TV działał z RGB, bo zakup będzie bezsensowny

A jaki telefon masz? Co do symbianowcow - moze i wiele modeli muli, jednak N95 8gb ma mniej wiecej tyle samo ramu co twoja koma i chodzi rewelacyjnie (a jest zainstalowanych ~ 30, plus muza itd). Jednak widzialem telefon kumpla, N73 - to faktycznie muli (sam nie obslugiwalem, ale jak kumpel sie poslugiwal to mulilo - chociaz nie wiem, moze to wina jego nieprawidlowego obslugiwania (moze aplikacji nie wylacza, tylko minimalizuje). I to jest wlasnie powod, z ktorego wiele osob mowi, ze symbiany mula. Zamykanie za kazdym razem od reki tych wszystkich aplikacji bywa uciazliwe, na szczescie mozna to sobie znaczaco ulatwic - wystarczy zainstalowac odpowiedni manager zadan i wszystkie, badz wybrane aplikacje mozemy zamknac 3 kliknieciami. http://www.mgsm.pl/katalog/samsung/sghi640v/ Miałem kontakt z symbianowcami pokroju n70 czy n73, a te były wyjątkowo ch.ujowe. N95 miałem chwilę w ręku więc nie mam porównania do swojego telefonu. Grunt, że odpalona muza + gra w javie 3d czy duke nukem 3d działa spoko. Po wejściu do menu chwilowo przycina, ale to tam pikuś jest. Tak btw - nie kupię już nigdy telefonu bez WM i QWERTY. Za(pipi)iste połączenie.

Samsung i640v

Efekt motyla 3 - tragedia. Nie dosięga nawet do pięt części pierwszej. 3/10

Swój RGB kupiłem za jakieś 15zł a jakość obrazu poprawił znacznie, warto się rozejrzeć za jakimś no-name.

Wiesz dlaczego kierowcy alfy romeo nie pozdrawiają się na drodze? Bo rano widzieli się u mechanika.

Podałem przykład, a nie główne zastosowanie klatki.

Tak przy okazji - http://www.racingforum.pl/index.php?showto...64592&st=25 Tutaj jest dobry temat i dobre rozkminy chłopaków, pewnie będą pomocne

Na pewno będzie "twardszy" przy wypadku, ale czy to ma jakieś znaczenie przy uderzeniu bocznym przy 70km/h? Nie da się jednoznacznie określić czy samochód z klatką sieje śmierć podczas wypadku, każdy jest inny i wszystko zależy od sytuacji.

Innym użytkownikom ruchu podczas jakiegoś tam wypadku krzywdy ona nie zrobi, jedynie może zabić kierowcę, który będzie jechał bez kasku. Jest klatka - jest kask, to podstawa. Nawet przy lekkiej stłuczce jak walniesz głową w rurę to jest przesrane.

Jak ma wszystkie niezbędne do jazdy rzeczy jak światła, trójkąt i gaśnice to jest dopuszczony do ruchu. Oczywiście na klatkę trzeba homologację, której nikt nie daje i policja czasem lubi się przyczepić do tego. Najbardziej "wspaniałomyślni" policjanci chcą zabierać dowód rejestracyjny bo taki samochód jest ich zdaniem "pojazdem specjalnym", co jest zupełną bzdurą. Wniosek jest prosty - zależy na jakiego gliniarza trafisz.

Cudna Madzia, ślicznotka. (sprzedaj mi ją po wakacjach za 2,5k :F)