teddy

Burial at Sea 1 i 2 Jestem pod wrażeniem. Powrót na stare śmieci, klimat, postacie, wygląd miejscówek, historia stoją dla mnie na najwyższym poziomie. Nawet gameplay dostał lekkiego usprawnienia w stosunku do B:I bo przesunięto nacisk na używanie plazmidów (pierwszy dodatek) i skradania (drugi). Pierwszy dodatek jest imo słabszy od drugiego i dla mnie to był taki prolog do jazdy, którą mamy później. W spoilerze trochę widoczków i wrażeń z historii: Szkoda, że to koniec przygody z jedną z najlepszych serii z jakimi miałem do czynienia. Może warto sobie odświeżyć B1 i B2?

https://pyszne.pl/sushi-bistro-warszawa#!

No teraz jest, ale później nie będzie bo jedyne co by mogli z nimi zrobić to pograć w jakiś odpowiednik obecnego unranked i byłby bul dupy, że ktoś wydał 20$ na dodatek i nie może grać tymi kartami rankedów

Zawsze tak było. Głównym problemem był fakt, że blizz w pierwszych dodatkach narobił za dużo OP kart. Ostatni duży dodatek praktycznie przeszedł bez echa, każda klasa dostała po 1-2 dobre karty, gdzie w takim naxx w każdym skrzydle były po 5 dobrych kart. W sumie to im się nie dziwię bo ciężko by to było zbalansować, musieli by wypuszczać jeszcze bardziej przegięte karty i wtedy zrobiło by się kompletne p2w. Dodatkowo to łatwiejszy próg wejścia dla nowych graczy bo nie muszą zbierać 500 kart tylko wystarczy im ostatni expansion. Jedyne co jest słabe to fuck pokazany w stronę ludzi, którzy grają w HS od początku i ciułali golda/wydawali $$$ na karty i dodatki

No właśnie chyba nie do końca. Oglądam stream z HSa i cały czas gadają tylko o tym standard i że tylko to będzie grane

Humble Rak Bundle https://www.humblebundle.com/

Serio xD? Co do frameratu to nie kojarzę mocnych dropów jak grałem na ps4 nie licząc tej startowej lokacji, tam musieli coś konkretnie popsuć bo nawet na PC miałem lock na 30fps, a później gierka śmigała już w 60 bez problemu

No to blizzard znalazł sposób na zbalansowanie przegiętych kart z naxxramas i gvg. Po prostu nie będzie ich w głównym trybie gry xD Więcej tutaj: http://www.hearthpwn.com/news/1180-a-new-way-to-play-hearthstone-more-deck-slots-new

Nie tylko http://lowcygier.pl/darmowe/darmowy-rise-of-the-tomb-raider-dla-posiadaczy-kart-msi-instrukcja/

Jaczes by się przydał. On ma tych gierek setki chyba. Z tych co grałem to Samurai Gunn, Lethal League, Gang Beasts, Castle Crashers, Knight Squad, Mount your friend (xDDDD)

Byłaby epicka pożoga Gwint to imo najlepsza mini gierka w grach rpg jaka kiedykolwiek powstała. Zdetronizowała mojego ulubionego Acromage z Might and Magica

Odpaliłem wczoraj REmaster na najwyższym poziomie trudności i chyba będę musiał skapitulować xD Trzeba chyba najpierw na normalu przejść, żeby poznać mapkę i nauczyć się taktyk na mniejszej ilości zombiaków

Wspinanie po drabince to zwykly grind, dlatego raki sprawuja sie lepiej bo takim face shamanem rozegrasz 4 gry w czasie jednej gry freeze maga. Pamietam jak gralem controll warriorem i trafialem na priesta to mialem z 30 minut z glowy od razu, porazka jak sie dochodzi do fatigue boli najbardziej

No raczej. Chociaż w W3 świetnie zrobili moment przed burzą, sama burze jest imo lepsza w takim RDR. Zawsze jak się zbliżała to się jakoś chłodniej człowiekowi robiło podczas grania

Niezbyt. Nawet nie musiałem zbytnio używać najpotężniejszych rodzajów strzał bo zazwyczaj wystarczało combo shotgun + rifle. W wymianach ognia zginąłem może ze 3 razy przez całą grę, nawet na najwyższym poziomie życie nie spada jakoś super szybko, a Lara potrafi się wyleczyć na full w 0.5 sekundy. Nie ma za to odnawiania życia z upływem czasu, ale to też nie problem bo przedmiotów do leczenie możemy nosić sporo i nie ma problemu z uzupełnianiem ich pomiędzy potyczkami.

Dawno nie grałem to mogło się coś zmienić w tej kwestii, ale umiejętności resetował jeden przedmiot. 1 sztuka = 1 punkt, nie było całościowego respeca, więc raczej trzeba było dobrze sobie zaplanować builda przed rozgrywką.

No i TR pękł. Licznik na steamie pokazuje 16h bez robienia 100% co uważam za bardzo sensowny czas, tym bardziej, że jest trochę bonusowych trybów do masterowania. Bardzo udana kontynuacja. Moje odczucia w sumie idealnie opisuje post fronczewskiego z dwie strony wstecz. Nie mogę wyjść z podziwu jaka ta gra jest śliczna, szczękopadnych momentów miałem w tej grze sporo i kiedy już myślałem, że nie dadzą rady czegoś przebić to za chwilę pokazywano mi, że się mylę. No i ta Lara świetnie dobrana aktorka. Człowiek nie chciał, żeby przestawała mówić Minus za poziom trudności, na najwyższym skillu praktycznie nie było trudnych momentów, a większość potyczek można było zakończyć zanim tak naprawdę się zaczęły. Dobrze, że zmniejszyli też (przynajmniej takie miałem wrażenie) ilość tych OMG EPIC momentów, gdzie biegniemy przed siebie i wszystko się wali.

Te karty co wypadają w paczkach to jest coś do multiplayera?

Jak ktoś ma, albo chciałby sobie wylevelować barba to pisać. Szukamy globe barbariana do ekipy monk, witch doctor, wizard

Na forum to chyba trzy osoby kupiły ten tytuł, dwie mówią, że nudna słabizna trzecia się jeszcze nie ustosunkowała. Ja czekam na opinię yetiego

Rise of the Tomb Raider. Jaka ta gra jest śliczna, screeny niestety nie oddają tego w pełni, ale na ekranie robi olbrzymie wrażenie. No i jest zdecydowanie lepsza niż poprzedniczka.

Jak chociaż jedna osoba to kupi przez wasze posty tutaj to mam nadzieje, że wszyscy traficie do piekła

Niby taki fan slasherow a praktycznie 0 tytułów z top 10 ppe

To jest ten sam engine co w pillarsach? Bo wydaje mi się, że gierka wygląda gorzej

Z soulsami mam tak, że faktycznie już trochę wchodzi zmęczenie materiału bo zrobił się niezły tasiemiec, ale DSIII i tak łykam day one choćby nie wiem co. Ciężkie jest życie uzależnieńca ;/