Strife

Risen 2 i Lair.

Te gry są na PSS tyle że Amerykańskim, zakładasz konto kupujesz i masz.

Trójkę.

Próbuj sam, olej poradniki, większa satysfakcja gwarantowana.

Tyle że to jest platformówka nie przygodówka.

Raczej nic nie pokazałeś, masz za duże mniemanie o sobie, to że ograłeś trochę jRPG'ów wcale Cię nie czyni jakimś znawcą. Z Twoich wypowiedzi wynika tylko to że uważasz się za wyrocznię, ale chyba mało kto bierze Cię na poważnie.

Ni No Kuni nie jest złe na rozpoczęcie przygody z jRPG'ami, tylko że pod względem grafiki każdy inny jRPG będzie później ubogi. Ja radziłbym Tales of Graces f, też cena przystępna, a gra ma o wiele więcej do zaoferowania z prze genialnym system walki na czele.

Dopiero wydadzą jak mniej popularne części wydoją do cna, największy kąsek zostawią sobie na koniec, za x lat wydadzą XIII w 4k

Od piątku zacznie działać najprawdopodobniej.

Najprościej odpalić na ps2, zero zbędnych wydatków.

Figurki w Symphoni są fachowe, naprawdę kawał dobrej roboty i ładnie się prezentują.

Bez FF w tytule to by się nie sprzedało nawet w połowie, ten tytuł robi swoje, a że kwadratowi zawalili całą poprzednią generację to potwierdza jednak fakt że ssą pałkę.

Kogo obchodzi sprzedaż? Po co wyjeżdżać czego ile się sprzedało, jRPG'ów jest trochę i każdy znajdzie coś dla siebie, a biadolenie że niczego nie ma to szukanie dziury w całym. FF nie są tym czym były, jest teraz dużo lepszych gier niż przeciętne FF z poprzedniej generacji. Wyżej nie było wymienione 3D dot game heroes, Rune Factory, czy chociażby Agarest War którego też są 3 części, jRPG'i to nie tylko FF, które notabene zjada seria Tales i to w większości aspektów.

50 zł nie więcej, za te pseudo FF, ciesze się że preordera nie składałem, po tragicznym demku gra nie wygląda na coś obiecującego.

Fajna gra do pogrania godzinkę dziennie, potem wkrada się cholerna nuda.

Bo ten final ma chyba tylko 2, początkową i końcową,kiedyś u square to było nie do pomyślenia, ja też wole fmv niż wstawki na silniku gry.

Graces f ma gorszą fabułę od FFXIII-2? To chyba graliśmy w inne gry, w XIII-2 właśnie debilizm sięga dna.

Mi centralnie nie podeszło, za 5 dyszek sprawdzę, ale nie więcej.

Resonance of Fate, Tales of Graces f, Tales of Xillia, Atelier Ayesha, lub wcześniejsze Ateliery.

Jak wyżej.

Za ile? Jeśli można wiedzieć? Ja mam zamówioną za 3 stówy, nie wiem czy nie wygórowana cena, ale na tej serii nie mam zamiaru oszczędzać.

Jedyny jak na razie oprócz Xilli to Graces f, który jest jednym z lepszych Talesów jak dla mnie, a 28 lutego wychodzi Symphonia dwie części, stara szkoła z ps2 , gamecube'a i wii.

W porównaniu do jedynki to bieda z nędzą, a postacie są do bani, uczniaki na wojnie wypas

Jak przestawisz sobie na easy to go rozwalisz w innym wypadku ciężko będzie.

Gentleman'a da się ubić( z tego co pamiętam to trzeba chyba wszystkie questy wykonać żeby móc się z nim zmierzyć), zone jest do przejścia(musisz miec odpowiednio drogi przedmiot żeby dostać się na wyższe piętra.) i żółwika da się też ubić, max lv postaci to 200 więc nie masz nawet połowy.