MYSZa7

@Wredny poprawione.

TLOU 2 Domyślam się co mogło wprawić w ból dupy co niektórych, ale koniec końców historia po prostu dobra, z kilkoma momentami wow jak Z kilkoma takimi, że chciało mi się wręcz śmiać, np. gdy czy po prostu takimi, które mi się nie podobały jak Z drugiej strony jest to motyw, który rzadko jest spotykany w grach, bo ta sytuacja pokazała nam, że w całym tym bezrefelksyjnym zabijaniu kolejnych przeciwników, ta druga strona, także może mieć rodzinę czy bliskich i też będzie mogła chcieć się nam w końcu odpłacić. Oprócz tego to nic więcej jak solidna kontynuacja rozgrywki z jedynki, fajnym kombinowaniem przy skradaniu i walce, choć po czasie zaczęło mnie to nużyć i zacząłem trochę rushować, na siłę mijając wrogów, byle tylko przejść dalej. Graficznie pierwsza liga, choć nie powiedziałbym, ze jest to jakiś next-gen, co to to nie, widziałem ładniejsze gry w tej generacji, choć trzeba przyznać, że przywiązanie do detali i różnych smaczków związanych z rozgrywką robiło wrażenie. Jednak widać było momentami pójścia na kompromisy, jak w przypadku oddalonych wrogów, którzy zyskiwali na jakości po zbliżeniu do nich. Krótko podsumowując, nie jest to gra ani średnia, ani wybitna, zasługująca na najwyższe noty. Nie ma w niej nic co świadczyło by o takich niskich ocenach dawanych przez niektórych, jak i nie ma elementów, który mogłyby sprawić, że jest to gra na 10. Niczego nowego Naughty Dog tą grą nie wymyśliło, jest to po prostu bardzo dobra kontynuacja pierwszej części, czy lepszej? Nie wiem, z jedynki mało co pamiętam jeśli chodzi o historię, tutaj z racji większych kontrastów, chyba jednak więcej w głowie mi zostanie. 8.5/10

Tak, to jest to. Były tylko dwa główne dodatki, które wymieniłeś, nic więcej.

No duża różnica jak to będzie w maju/czerwcu 2021 roku. Chwytliwe hasełko, tak że ludzie pomyślą, że gra wyjdzie tuż po premierze PS5. Co nie zmienia faktu, że wraca stary dobry Ratchet.

Dla czegoś lekkiego można ich fajnie pooglądać. Momentami jakbym widział dyskusję z forumka w formie video. Jak chcę coś bardziej konkretnego odpalam grubcia archona czy innego NoClipa.

Czy Legia jest chu.jowa? Owszem.

Żeby ograć etapy z poprzednich odsłon trzeba będzie mieć raczej poprzednie osłony, które trójka będzie musiała wykryć, chyba że coś przegapiłem?

Microsoft powinien jakieś standardy wyznaczyć odnośnie koloru szarego na grzbietach pudełek do gier na swoją konsolę.

Z tak spokojnym gameplay'em jak w Hitmanie to VR może być strzałem w dziesiątkę.

Widzę Blanti konflikt z Mazzim po wyzywaniu się od grubasów.

Wróciła w miarę ogarnięta publicystyka.

It's a me, Mysza! Dzięki @Dave Czezky

Oj tak, jedyneczka niszczyła klimatem, gdzie przy trójce kompletnie się gdzieś to ulotniło.

Arsenał w miarę bogaty, może strzelanie nie będzie takie złe.

ale piękny

Bo na discordzie wszystkie autorskie są.

Coś oprócz FF7R?

Teraz w Death Stranding z głośniczka leci czasami płacz dziecka, ale wyłączyłem to w pizdu, bo irytowało mnie niemiłosiernie, choć nie powiem, na początku klimat to robiło, ale za którymś razem zaczęło być już irytujące.

Najlepsze było malowanie graffiti w Infamous Second Son Dualshockiem 4, którego braliśmy w łapę jak puszkę ze sprayem. Albo malowanie wzorów za pomocą touchpada także w produkcji Sucker Punch. Jest to kolejny przykład, że tylko exy wykorzystywały te wszelkie ficzery Sixaxisa/DS3, DS4 i pewnie podobnie będzie z DualSense.

Teraz to bym pisał $ony i MS.

Racjonalizacja decyzji Sony przez niektórych zawsze bawi.

Żaden z tych specjalnych ficzerów nie dyskwalifikuje moim zdaniem korzystania z Dualshocka 4 przy grach z PS5. Oczywiście mogą się pojawić jakieś rozwiązania przy exach, ale przy multiplatformach, gdzie gry będą tworzone także pod klawiszologię z One/Series X? Sony wie, że na tym zarobi, bo ludzie nie będą mieć innego wyjścia, a trzeba z kimś móc pograć w FIFĘ czy innego Rocketa. Nie napisałem też, że Sony coś zapowiadało, bardziej pojawiały się jakieś newsy pochodzące od devów, które jak się okazuje minęły się z prawdą.

Te komentarze, że pady z PS2 nie działały z PS3, a te z kolei na PS4. Tylko nikt nie zapowiadał, że będą działały. Co innego w przypadku DS4 z PS5 jakiś czas temu.

U mnie trochę klasyki jak i podobno niedocenianych perełek.

Zbyt naiwne myślenie, Sony jak widzi już, że na czymś może doić pieniądze od ludzi to będzie to robiło ile się da. Najlepsze(najgorsze?) jest to, że ludzie przyzwolenie na to wszystko dają pomimo początkowo wielkiego oburzenia. Najpierw płatny online na początku generacji, a później tylko kolejne podwyżki abonamentu pomimo braku konkretnego uzasadnienia. No chyba, że przez darmowego golda rozpocznie się masowy exodus na Xboxa i Sony będzie musiało podjąć jakieś kroki, w co mocno wątpie.