XM.
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez XM.
-
-
-
-
-
-
Właśnie stosuje od 3 dni noxpumpa - jak na razie syf, nie nie czuje, nawet małego pierdo.lnięcia. Chyba ze 2 saszetki musiałbym wziac aby coś poczuc. ; /
-
-
Dobra, pasuje. Początkowo zachwyt, ale po 20h gry mam juz dosyc i przed ostatnią misją w meksyku kończe - jak na razie - moją przygodę z tą grą. Zostałem śmiertlenie zanudzony, i chociaz mimo tego, że uwazam tą grę za bdb tak ja jej chyba nie przejde. A wszystko pewnie przez to, ze znam zakończenie... ;/ Takie duże gry chyba nie dla mnie, wole jednak linniowe tytuły.
-
-
Skończyłem wczoraj masówe, a testując kamerke w lapku walnąłem sobie wczoraj foty poglądowe to z okazji dostania loga ( :potter: ) i końca 8 miesięcznej tygodniowej harówki zapodam ze 2 słabe foty. Nastepne pod koniec roku.
-
-
Dobra, wielkie dzięki za odp. Tak własnie patrze te filmiki iwcale tak źle nie jest. Clock Tower nie jest wcale az takim pokazem slajdów. Biorę bankowo, skoncze tylko RDRa.
-
Dobra, biorę w przyszłym tygodniu Bayonettkę, tylko jak by któs mógl mi jeszcze powiedziec jak to z tym patchem jest - da rade normalnie poszarpac bez niego, czy aż tak dużo poprawia i musze czym prędzej zaczac podłaczac neta? E: Dead Space'a przeszedłem kilkukrotnie i wiem, ze tak gra jest genialna,
-
Piczkonetta taka dobra? Tylko kurcze, nie mam dostępu do neta, a podobno bez patcha poprawiającego płynnosc i loadingi to ostra padaka jest i nie wiem czy to prawda ?
-
-
A mi sie nawet podoba. =) Z początku wiało nudą, ale im dalej w las tym lepiej i z miła chęcia pogrywam i ciężko mi się oderwac. Fakt, fabuła wybitna nie jest, ale klimat dzikiego zachodu, piekna grafika, pierdzielona genialna euphoria i ciekawe poboczne misje dają rade. ...chociaż boli mnie to, że przez jakiegos chu.jka z tego tematu znam zakonczenie i juz zonka na koniec gry nie bede miał... ; / EDIT: A zapomniałbym - poszukiwanie skarbów jest w pizd.eczkę , dla mnie cała gra mogłaby się na tym opierac. ;p Szkoda, że jest ich tak mało. To samo szkoda, że z futerka zwierząt nie można sobie zrobic jakiegos wdzianka a'la Monster hunter. :potter:
-
Hejo! Poszukuje gry która jest ... epicka. :potter: Chce miec ciary na plecach od nagłych zwrotów akcji, genialnych walk czy soundtracku który opier.dala wirtualną kolbe. Nie wazny gatunek, wazne by mna gra władała jak swego czasu Bioshock czy GOW 2. Znajde coś takiego?
-
RDR - hit czy kit? vol. 2
-
Cieszy mnie genialny utwór z GOW ]I[ http://www.youtube.com/watch?v=tuCvJMaP06A Coś pieknego, dzięki niemu daje drugą szansę tej częsci.
-
Ale zaje.biste! Genialne, niesamowicie mi się spodobała ta gra po tym trailerze!
-
Skany.
-
Kończe God of War'a, a następnie zabiorę się za "dwójeczkę"
-
Lost Planet 2 - 5 Lost Planet - 7+ Uncharted 2 - 7+ Tekken 6 - 6+ Street Fighter IV - 9 Resident Evil 5 - 8+ Dead Space 2 - 7 God of War III - 7+ Demon's Souls - 7 Red Faction G - 7- Fallout 3 - 7 Dead Rising 2 - 8+ Midnight Club LA - 8+ F.E.A.R 2 - 6+ Prince of Persia - 7- Dla porównania kilka starszych tytułów: Burnout Paradise - 10 Ninja Gaiden Sigma - 9+ Devil May Cry 4 - 9- Bioshock - 9+ Oblivion - 8 Motorstorm 2 PR - 5 Mirrors Edge - 8+ The Darkness - 8 Skala:
-
Dzieki jeszcze raz. Dla mnie ten moment to również kaszana, spodziewałem się walki a'la ta z Ikarem - latamy wokół Tytana niszcząc po kolei paluszki, a dalej rączki skurczybyka ,a ten trzymajac się skał odpiera nasze ataki ciskajac czym popadnie w nas. Dalej juz odpowiednie Fatality na spadającym Persesie bez łap i finito - bomba akcja. I dopiero po tej akcji powino byc te dłuzsze lecenie w góre unikajac spadajacych rusztowac bądź ta przyspieszona sekwencja wspinania się na łąncuchu z pięknym widokiem na zatopione tereny wokół Olimpu (a nie na pikselowe fch.uj posągi ). Wyje.banie motywu Pandory róniez wyszło by na plus. Olanie nici przeznaczenia (spodziewałęm się masy podróży w czasie i niszczenie krok po kroku kazdego z bossów) i sprowadzenie Blade of Olympus (a myslałęm, że większą role odegra)do roli trzecioplanowej róniez uwazam za minus. Jeszcze co nieco by się znalazło, praktycznie połowa gry do wyje.bania i napisania od nowa, 1/4 do poprawy lekkiej i Gaja wraz z Kronosem zostaja i powstał by tytuł godny noszenia nazwy God of War. Tak, miałem duze wymagania co do tej czesci, ale to nie moja wina - jest/była masa mozliwosci rozwiazania tej koncowki serii w iscie epicki sposob i dziwie się, ze Stig mial takie problemy by ja genialnie skonczyc (wieksza ilosc czasu na developing nic by mu nie dałą bo labirynt czy jaskinie to porazka totalna i widze ze nie wpadl by na nic lepszego z wieksza iloscia czasu). Zeby jeszcze ta końcóka trzymałą poziom to niesmak by został tylko mały, a tak to przepraszam, idź łysa pałko pograj w "jedynke" czy "dwójkę" i dopiero bierz się za GOW III.
-
A ten tego - Co to w ogóle za Tytan ten "lawowy"? @DOWN Dziękowac.
