D.B. Cooper

36 na 2 razy to i tak dużo. 4 treningi w tyg jest spoko, ale już nie zaśmiecajmy tematu :)

nie wiem, nie mierzyłem i nie planuje :P wrzucałem nie dawno fotę, trochę tłuszczyku jest, nie wysuszyłem się do cna :D właśnie dlatego pozwalam sobie na różne różności żeby nie zniknąć całkowicie. Te 30 km to pierwszy raz będę biegł, styczeń miał być mocny kilometrażowo i jest, w lutym będzie bardziej szybkość robiona. jak jutro zrobię te 30 to tydzień zamknę na 90 km.

jadłem te pierożki z kurczakiem, nie wiem czy był to kurczak czy coś innego, było smaczne więc nie drążę tematu.

dziś jadłem, tam jeszcze trzeba odcedzić wodę, wieczko jest z dziurkami. Tak więc nie jest to zupka tylko sam makaron z sosem, takie se. Jeden smak tylko był dostępny jakiś "japoński" i tak chyba był sos sojowy, dlatego trochę słabe.

u mnie to żaden cheat, miałem ochotę, byłem w sklepie, kupiłem, zażyłem. Jutro 30 km biegu, więc śladu po nich nie będzie ;) no te prosto z pieca są świetne, ale mogli by smaki dorzucić, jakiś pikantny najlepiej

chipsy to są z ziemniaków skąpane w głębokim tłuszczu i okraszone starannie dobranymi przyprawami. Zaraz właśnie takie otwieram, top chipsy kebabowe

tylko tylko

świetna pierwsza seria konkursu drużynowego, tylko katastrofa zrzuci nas z podium, a do 1 miejsca tylko 2 punkty.

współczuję, znam ten ból. Sam pauzowałem 6 miesięcy, ale się podniosłem i jestem dużo dalej niż byłem przed kontuzją, więc u ciebie też będzie dobrze. no i 19 min na 5km to fantastyczny wynik :)

Adaś jaki skromny i opanowany, prawdziwy mistrz.

ktoś chętny dziś/jutro na nocne granie? najpierw jakaś horda potem multi

po prostu przegrałeś, o co tyle krzyku?

no można jak najbardziej, jeszcze jak. jakoś w maju chyba, w tym roku był prze(pipi)any gorąc

ja na półmaratonie nic nie brałem, a ostatnie kilometry przebiegłem najszybciej ze wszystkich, chociaż poziom węglowodanów zwiększałem już tydzień przed biegiem :) kabi rozumiem, że kurpiowski w tym roku lecimy razem? przypomniałem sobie, że jednak na tym biegu w połowie zjadłem kostkę czekolady, ale dużego wpływu chyba to nie miało.

Stoch znowu zaorał :) czwarta wygrana z rzędu.

nie

Dokladnie tak, trzeba biegac dlugo i bardzo wolno. Musisz zbudowac baze tlenowa i takie mozolne bieganie jest niezbedne. Powinienes na poczatku biegac tempem okolo 6:30-6:40/km wiem, ze to prawie marsz, ale tak trzeba. Wazny dla ciebie bedzie kilometraz. 60 min, 1:30 min przynajmniej takie wybiegania powinny byc a raz w miesiacu np na koniec zrob 20km. Rob tez 60 min + interwaly 100/100 x 10. 40 min tego pierwszego zakresu + 8km w tempie w jakim chcesz przebiec polmaraton potem 10 km i 12 km w tym tempie. Dlugie wybiegania przeplataj w ciagu tyg z tymi szybszymi. 4 treningi w tyg wystarcza, to takie rady na szybko. No i nie zapominaj o rozciaganiu Z tel pisze i troche bez ladu. Tam jest oczywiscie 1:30 h

do czerwca jest kupa czasu i można zrobić masę dobrej roboty do tego czasu. W jakim czasie biegniesz 10km i jaki czas planujesz na 21? tak jak krupek napisał, podstawa to długie wybiegania i przeplatane jakimiś szybszymi akcentami. no i czerwiec może dać w kość jak będzie upał chyba, że to ten bieg nocny.

po pierwszej serii gdzie zajmowaliśmy 3 miejsce i traciliśmy 15 punktów do pierwszego, a tuż za plecami byli Austriacy to dobrze nawet jakby 3 miejsce utrzymali. Patrząc na cały konkurs i na to jak Stochowi nie wyszedł pierwszy skok, a w drugim skoczył tak jak powinien to jednak czuć niedosyt.

w końcu udało się zrealizować cały tygodniowy plan, poszło 75km. Mimo tygodniowej przerwy miesiąc też nie powinien wyglądać źle chociaż kilometrów trochę odpadło. Jutro jeszcze basen i od poniedziałku można dalej lecieć :)

też się z nim męczyłem, trzeba się nauczyć jego ataków. Ma jeden taki, że trzeba spie.rdalać jak najdalej bo jak zacznie tłuc to pozamiatane. Jednak bezimienny bardziej mi napsuł krwi, nawet go odpuściłem przy pierwszym podejściu i pokonałem na ng+.

no jesteśmy drudzy nie jest źle, ale powinni to wygrać. Stoch żeby lepiej skoczył pierwszy skok to byłoby zwycięstwo na luzie, bo od tego Kubackiego to ja nic nie wymagam.

popraw kubackiego w ostatniej linijce

teraz to już trzeba bronić 3 miejsca bo Austria napiera. Na pierwsze miejsce nie ma już szans z tak skaczącymi Słoweńcami i ich przewagą punktową.

Stoch i Kubacki do wyje.bania z drużyny