Snake.

No i większość ludzi raczej tak robi. 10 zł za przejściówke brzmi trochę podejrzanie, no ale to twój wybór ;]

Bardzo fajne Do grania for fun ze znajomymi (czyli w wielu przypadkach = do mashowania) nadaje się równie dobrze jak na poważniejsze granie. Albo poczekaj na Tekkena, w końcu już nie dużo czasu zostało

Niestety ta druga opcja. Ale za to jest fajnie zrobiony i zaje.biście wygląda (imo dużo lepiej niż ten dziadowski TE ;]), jakbym nie miał sticka to kupiłbym sobie tego i zmodował częściami sanwy w takich samych kolorach

Coś tam sobie pogrywam. Czerwonym. I niebieskim Ryu, hihi. Nie ma co sprawdzać, na pewno jakiś bug, czasem sie zdarza. Pisząc tego posta wszedłem na youtuba, pierwszy z brzegu wynik: <-- pa na to! Zaraz sie tego naucze ;*** Bez tego focusa też sie da, po prostu shoryuken musi wejść na CH, ale ja jestem głupi że nie sprawdziłem z włączonym counterem :F

Albo ty mnie nie zrozumiałeś albo ja nie zrozumiałem tego co napisałeś Z tym super-hiper shoryukenem chodziło mi o końcówke ultry, nie o supera (raczej rzadko mi wychodzi super kiedy chcę zrobić ultre, inna sprawa że prawie nigdy nie mam pełnego paska ex:). I tak, wiem że ultra juggluje po scancelowanym shorykenie, w końcu to jedna z podstaw. Tak samo jak wiem że przeciwnik musi być wysoko. Tyle tylko, że mi po dp+HP, fadc ta ultra wcale nie zjugglowała (tak jak powinna i tak jak za każdym razem się dzieje), tylko weszła jak w normalną postać - czyli najpierw uderzenie, potem seria ciosów i na końcu "super-hiper shoryuken" ;] Zaliczyło mi 19 hit combo, czyli wszystkie ciosy ultry + dwa pierwsze hity shoryukena z HP.

Dzisiaj grając sobie Kenem zrobiłem hp shoryu, fadc po drugim hicie i na koniec ultra, które weszło... tak jak w stojącą postać oO Odrazu wszedłem na training żeby to sprawdzić i ani razu nie wyszło, zawsze wchodził albo ten super-hiper shoryuken albo maksymalnie opóźniałem i był whiff. Bug czy jakiś przegięty just frame o którym nie wiem?

Szkoda że 1,1_1,1,2 używasz dziesięć razy częściej niż inne ciosy (jestem tego pewien), a nie zamieściłeś tego w swojej liście

Przecież błędy przez niego popełnione to: -literówki spowodowane pisaniem na klawiaturze -błędy interpunkcyjne -błędy składniowe Nie ma to nic wspólnego z ortografią. EDIT: A, sorry, nie spojrzałem na nazwe tematu...

Ale przecież każdy jedzie tam właśnie na extreme party, turniej jest tylko dodatkiem. Jeśli tak nie jest to jestem załamany Postaram się wziąć konsole.

HD remix i MvC2 mają bardzo dobry online z tego co pamiętam (bo nie grałem, ale co do HD remix jestem pewien). Odrazu odpowiem na twoje pytanie z innego tematu - tak, sf4 też ma świetny online, już przy trzech kreskach gra się prawie jak offline Z samozaparciem wszystkiego sie można nauczyć. Nie wiem jak z poziomem graczy online w sf2 i mvc2, ale w sf4 można trafić na wielu kumatych ludzi. Ja w każdym razie polecam ci sf4, na pewno sie nie zrazisz i jest o wiele prostszy od dwóch wspomnianych gier. Jedyny problem to pad od xboxa, który do bijatyk jest naprawde kiepski. No, ale jak ktoś ma za sobą doświadczenia bijatykowe w postaci bicia babci, to raczej da sobie rade ;]

A tak sobie tylko napisałem. Ryjem też da sie coś ugrać

http://www.eventhubs.com/guides/2008/may/0...haracter-guide/ PS.

d+1 Yosha to też unblock. Kto powiedział że chodzi o unblocka w stylu b+1+2 Paula.

No, patrząc na to jak na zwykły film można powiedzieć że wszystko zagrało bardzo dobrze - począwszy od bardziej dorosłego niż w poprzednich częściach klimatu a skończywszy na świetnych efektach specjalnych. Najlepsza scena w filmie to moment zaraz przed wejściem do jaskini: dwie małe ludzkie sylwetki na skale na tle ogromnych fal rozbijających sie o jeszcze większe klify, z zaje.bistym podkładem muzycznym - rozwaliło mnie to : ) Za to oceniając film jako ekranizację książki już nie jest tak fajnie. Jednej rzeczy nie rozumiem - po jaką cholere wrzucają do filmu sceny których w ogóle w książce nie było, skoro nie mają czasu żeby pokazać wiele scen z książki które były ważne (wspomniane wspomnienia;]) albo takich, które na pewno wiele osób chciałoby zobaczyć (pogrzeb Dumbledore'a). Kolejnym niezrozumiałym dla mnie zabiegiem jest zmienianie niektórych scen, jak np. końcowych wydarzeń w zamku i na wierzy. Mimo tego fabuła jest dobrze poprowadzona, i myśle że nawet dla osób nieznających książki zrozumiała (chociaż nie potrafie tego obiektywnie ocenić), ale imo to nie o to chodzi w ekranizacjach. Pod względem naśladowania książki chyba nic nie przebije pierwszej części. Co nie zmienia faktu, że Emma w "księciu półkrwi" prezentuje sie zdecydowanie najlepiej. No, może poza częścią pierwszą ;g Hejas - dzięki za info, może wybiore sie do tego silver screena na jedyną słuszną wersje filmu, o ile jeszcze ją tam grają.

Nie tylko japońce, tak też mówi na nią pani spiker w grze i wiele innych osób A dlaczego? Dlatego że ona tak się po prostu nazywa, to 'v' to nie żadne fał tylko grecka litera Nu (http://z.about.com/d/gogreece/1/5/b/6/greekalphabet2col.jpg). A 13 to zapewne po prostu wersja. Proste i przejrzyste;]

Bellevar nią gra z tego co wiem, a patrząc na to co on wyczyniał Baiken w gg, można powiedzieć że na pewno gra nią całkiem nieźle Nom, dlatego trzeba bić Nirvane przy każdej możliwej okazji, zmniejszając jej pasek, dzięki czemu nie zdąży nas tym loopem zabić No i w samym loopie dmg scaling powoduje, że późniejsze ciosy zabierają już bardzo mało. Czekolada - a nie Hakumen przypadkiem? ;p

Na wyższym poziomie już nie jest taka prosta. Chociaż fakt, na takim początkującym poziomie wydaje sie bardzo przystępna. Zwłaszcza w porównaniu z gg, gdzie podstawą grania każdą postaci jest opanowanie kilku(-albo jedno)klatkowych frc A tam, w 3s'a gra się dziewięcioma/dziesięcioma postaciami a ludzie grają w to do dzisiaj i nikt nie narzeka ; ) Ja się strasznie napaliłem na tą gre i w sumie cały czas się nią jaram, ale jakoś tak ostatnio (chyba przez wizyte w wawie) zacząłem znowu więcej grać w sf4 i jakoś nie chce mi sie tego BB włączać ; / Ale pewnie niedługo sie to zmieni, jak znowu wkur.wi mnie jakiś guile czy inna Honda.

Ja z nim grałem zaraz po tym jak pierwszy raz włączyłem gre. W sumie nie moge sie wypowiedzieć bo wtedy jeszcze nic nie umiałem, a on mashował ciągle Jinem samochody i c,c,c,c,c. Ale chyba go zbiłem, nie wiem czy on jeszcze gra ;p

Ja po prostu nie tykam chargerów (narazie) Spróbuj może na początek jakąś prostszą postać (typu Ryu, Ken, albo Rufus, jeśli chce ci się rzygać na widok shoto i latających kulek), łatwe comba i postawy gameplayu można przyswoić bardzo szybko. Jak dla mnie Ryu/Ken to najlepsze postacie do nauczenia się w to grać, zwłaszcza jeśli nie miało się wcześniej styczności z bijatykami. Nie poddawaj sie i powodzenia btw. dobrze że nie grałeś w guilty gear'a ;]

A gdzieś ktoś coś napisał o innej grze niż tekken? Z tym graniem w sc3 chodziło mi o to, że nie byłem pewien czy w A2 jest ps2, i tylko o to ;] Zawsze to jakaś alternatywa jak ktoś będzie tam szedł na nocke a nie będzie ps3. Poza tym chętnie bym was zbił w 5.0 8)

A, to coś mi sie pomyliło ;p A na czym my graliśmy w sc3?

Tak. A bonusowo mają Reseta grającego w WoW'a 24/7 (no, poza tym czasem kiedy jest w A1). Także myśle że warto to miejsce odwiedzić.

Ofkors że Dizzy A gdzie jest Lilith z DS? Mogłeś ją dać zamiast Morrigan ;]

Dokładnie... od paru dni próbuję zagrać z KIMKOLWIEK (wchodze nawet tam gdzie jest jedna kreska... ekhm, próbuje wchodzić) i jak narazie z miernym skutkiem. No wkur.wić sie można.

Ty noobie -_- Jak pojedziesz na SBO to myślisz że dadzą ci tak grać? Są jedyne dwa słuszne ustawienia, te właśnie co wymienił Michaelius, z czego ja wole to: B C D A o S