Treść opublikowana przez KOMODO
-
PSX Extreme #155
Temat bossów ograniczyłem jedynie do kwestii ich "przepakowania", przez co pojedynczy gracz może mieć problem z ich ubiciem. Celowo nie wspominałem kim oni są, aby nie zdradzać nic z fabuły. Zasadniczo cały opis scenariusza to nic innego jak samo intro, ani razu nie zagłębiłem się poza tę granicę z oczywistych względów. A sama fabuła? Dalej twierdzę, że jest świetna. Niepotrzebnie przyrównujemy ją do poprzednich, totalnie zakręconych i wielowątkowych opowieści. Wszak, jak wspomniałem jest to jedynie EPIZOD w historii sagi, który miał nam pokazać brakujący fragment dziejów Big Bossa, nie zaś rewolucjonizować sagę. Spójrzcie więc na to pod tym kątem i gadki Kojimy o tym, że "to pełnoprawna piąta część" puśćcie mimo uszu - gdyby nią była, zapewne otrzymałaby numerek. Sam zresztą zgłosiłem sprzeciw przeciwko tym hasełkom. A sama gra? To stary dobry metal, tyle, że upchany ogromną ilością zadań pobocznych i innych możliwości. Tutaj napisy końcowe to dopiero połowa zabawy - drugie tyle stanowią pierdoły warte odkrycia. A temat Monster Hunter po prostu olejmy - quest totalnie opcjonalny, w dodatku praktycznie niemożliwy do odkrycia "przypadkiem". Wróćmy więc do tematu, a jeżeli chodzi o Peaca Walkera to chętnie podyskutuje via e-mail. Zapraszam - komodo@psxextreme.pl.
-
PSX Extreme #155
A może tak jakieś krótkie uzasadnienie? To, że np. Uralowi nie podobał się RDR, czyni z Ciebie automatycznie fanboja tej gry? "Ale RDR zebrał średnią ocen 94.61%"? Nowy MGS z kolei 88.76%. Źle uargumentowałem ocenę czy po prostu nazywasz mnie fanbojem bo Tobie gra nie podeszła?
-
PSX Extreme #155
Offtop: numeracja serii Silent Hill nie ma sensu, jako, że zrezygnował z niej sam wydawca. Już "czwórka" miała być pozbawiona numerka. A jeżeli Origins jest "zerową" częścią to Shattered Memories musiałoby być wersją 1.5:). Zapowiedź Silent Hill znajdzie się w następnym numerze, ku mojej rozpaczy magazyn nie jest z gumy, a i możliwości przerobowe jednostek organicznych są ograniczone;).
-
Zgred Wyzwanie
To ja podejmuję wyzwanie . Wprawdzie leciwym zdjęciem, ale lepszy rydz niż nic.
-
Kącik szperacza
Inaczej, po prostu "Kącik Szperacza" nie ma w obecnej chwili sensu, ze względu na ogólną dostępność serwisów typu gamefaqs.
-
PSX Extreme #149
W przeciwieństwie do gier na PC-ta konsolowe produkcje nie są tłoczone w Polsce, zatem nie nie można tego zrobić tak tanim kosztem jak w przypadku PieCa.
-
PSX Extreme #149
Mówisz o tym samym serwisie, który zwalnia pracowników jeżeli wystawiają szumnie zapowiadanym pozycjom zbyt niskie noty?
-
Wypruj Zg(red.)a- czyli pytania do redaktorów PE.
Nie, tylko nie rozumiem czemu mamy o tym rozmawiać na forum publicznym. Nie chcemy robić nikomu przykrości, w końcu nie każdy może sobie pozwolić na ferrari i willę na brzegu morza
-
najlepszy zg(Red.)
Czegoś tutaj nie rozumiem. Wszystkie teksty są podpisane jako "Aisza". Jak więc HIV mógł je sobie przywłaszczyć? Zamieścił je wbrew woli autorki? A skąd je miał? Z dysku wykradł? Nie kumam.
-
EXTREME PARTY 6 - ocena
Stanowiska z Wii? Nintendo Wii? Aaa, no tak, byłbym przez chwile zapomnial, ze Nintendo nie ma pojecia, ze istnieje cos takiego jak Polsza. Kto mial te standy postawic? Microsoft?
-
Extreme Party 6 (29/30 sierpien 2009)
Strefa VIP to miejsce dla organizatorow i sponsorów zlotu. Nawet zgredzi nie mieli tam wstepu.
-
Extreme Party 6 (29/30 sierpien 2009)
Odbilo wam? Moze zalozcie temat "kogo nie bedzie na EP" to bedzie szybciej.
- Sentinel
-
Sentinel
Mówicie ze Senti mieszkał w Bolkowie? http://www.prw.pl/articles/view/12533/zmar...zenia-posluchaj Może to i mało śmieszne, ale jak na miasto z 5000 mieszkańców, to raczej wątpię w zbieżność dat... Nie mniej i tak bardzo przykra sprawa. Sentinel miał 29 lat.
-
Sentinel
No bez jaj, że Twój avatar na Xbox Live już nigdy do nas nie pomacha. Zawsze było mi Ciebie szkoda, kiedy choroba utrudniała Ci życie, a szkoda mi tym bardziej, że byłeś naprawdę poczciwym typem. Zagramy sobie innym razem.
-
Poradnik Extreme #12
Założenia działu "w imadle" są właśnie takie, że wyciskają z danej serii wszystkie soki przedstawiając pełny ich scenariusz oraz wszystkie zmiany jakie zachodziły w mechanice na przestrzeni lat. Jako, że Silent Hill w mechanice zmian wielu się nie doczekał, tak opisywałem głównie fabułę. Poprzednie i kolejne imadła wyglądały i będą wyglądać w ten sposób. To nie próba zachęcenia Graczy tylko możliwie szczegółowe zebranie do kupy i opisanie całej sagi danej gry.
-
Poradnik Extreme #12
Niestety MGS juz byl w imadle. Dawno bo dawno, ale byl:).
-
Poradnik Extreme #12
A ja widze taki sens - dewizą poradnika jest "opisy NAJLEPSZYCH i NAJTRUDNIEJSZYCH gier". Niemniej nad jakas modernizacja magazynu rzeczywiscie moznaby pomyslec.
-
Bioshock
I fanbojska wojna osiagnela swoj cel. Nie kupisz gry bo model Bid Daddyego z poczatku gry (kolejne modele sa juz normalne) jest z bliska rozpixelowany. Szczegol ktorego prawdopodobnie sam bys nie dostrzegl. Jak to dla Ciebie argument na nie kupienie gry to nie mam slow. BTW, widzialem w jednej lokajcji w Dead Space brzydka teksture! Nie kupuj tej gry!
-
Wypruj Zg(red.)a- czyli pytania do redaktorów PE.
Wazne sa tylko te gry ktorych jeszcze nie znamy turu-ru-ru-ru!
-
Wypruj Zg(red.)a- czyli pytania do redaktorów PE.
Po co jest ten wątek? Zapytaj forumowicza który go założył.
-
Kącik Bijatyk a rzetelność
Moze sie wtrace tak troche ni z gruchy, ale... czy wy aby nie przesadzacie? To nie tak, ze "komu ta relacja jest w ogole potrzebna", "kto to czyta" czy "kogo to obchodzi", ale wytykanie takich bykow jak to, ze ktos napisal, ze cos zaczelo sie 2 godziny przed czyms natomiast naprawde zaczelo sie 2 to juz jakies przegiecie. Nikogo tu nie bronie, ale takie diagnozowanie jakiegos nieszczesnego tekstu i kontrowanie kazdego zdania, dodatkowo w specjalnie poswieconym temu zagadnieniu temacie zakrawa na szalenstwo:). Wyluzujcie, spokojnie mozna to bylo dac do opinii i komentarzy. Za chwile ktos zamknie ten watek i po co cala zadyma?
-
Silent Hill: Homecoming
A Ty wiesz, ze fabula jest bardzo dobra i jak zywo inspirowana "dwojka"? I co teraz? "Bo ja w takim razie wole gre w starym systemie ,a z fabułą na poziomie SH2" - i wlasnie dlatego topic o najnowszej czesci kultowej serii liczy sobie 7 stron, kiedy topic innej, duzo mniej kultowej gry jak GoW ma juz 35.
-
Silent Hill: Homecoming
Haha... nie wiem czy mam się śmiac czy plakac? Cos na miare SH1 i 2? Pod jakim wzgledem? Moze gemaplayu? Bohater niczym mucha w smole, potwory ktore do Ciebie podchodza i czekaja az je zabijesz? Bossowie ktorych mozna wykonczyc biegajac w okol areny i strzelajac? Krecenie sie po lokacji w poszukiwaniu niemozliwych rzeczy po to by wykonac jeszcze bardziej niemozliwe sztuczki tylko dlatego, zeby na koniec otworzyc drzwi, ktore byly dostepne od poczatku? Ja po 4 czesciach od japonczykow wiem, ze na nic wiecej ich juz nie stac. Pod wzgledem gameplayu SH:H bije japonskie "quadrilogy" na leb. Ze gra przy tym malo przypomina feelingiem te czesci? A mam to gdzies - lepsza taka nowosc niz zadna. Po IDENTYCZNYM co SH 1-3 Origins mam juz dosc tej mechaniki. Lepiej niech seria pozostanie u amerykanow. Chociaz maja pomysly. Mowie to jako milosnik sagi. Z tego co napisales Komodo to wnioskuje ze nie wazne czy ta noiwosc jest dobra czy nie wazne ze nowosc.... Tak wlasnie jest w przypadku tej serii. Japonczycy umieli stworzyc genialna gre, ale na tym postanowili poprzestac. Jakikolwiek eksperyment nie wchodzil w gre. Z cyklami TRZEBA eksperymentowac, bowiem trzymanie ciagle tej samej, wydawaloby sie dobrej formy w pewnym momencie zle sie konczy. Nawet jesli eskpetyment nie jest bardzo udany, jest to plus, bowiem zacheca, zeby zrobic z tym cos dalej aby bylo lepiej. Wlasciwie wszystkie Silenty wczesniejsze to byly (pod wzgledem mechaniki) mission packi do "jedynki".
-
Silent Hill: Homecoming
Haha... nie wiem czy mam się śmiac czy plakac? Cos na miare SH1 i 2? Pod jakim wzgledem? Moze gemaplayu? Bohater niczym mucha w smole, potwory ktore do Ciebie podchodza i czekaja az je zabijesz? Bossowie ktorych mozna wykonczyc biegajac w okol areny i strzelajac? Krecenie sie po lokacji w poszukiwaniu niemozliwych rzeczy po to by wykonac jeszcze bardziej niemozliwe sztuczki tylko dlatego, zeby na koniec otworzyc drzwi, ktore byly dostepne od poczatku? Ja po 4 czesciach od japonczykow wiem, ze na nic wiecej ich juz nie stac. Pod wzgledem gameplayu SH:H bije japonskie "quadrilogy" na leb. Ze gra przy tym malo przypomina feelingiem te czesci? A mam to gdzies - lepsza taka nowosc niz zadna. Po IDENTYCZNYM co SH 1-3 Origins mam juz dosc tej mechaniki. Lepiej niech seria pozostanie u amerykanow. Chociaz maja pomysly. Mowie to jako milosnik sagi.