Treść opublikowana przez Nemesis
-
Dead Island Riptide
Najlepsze jest to, że właśnie spędziłem z nią ponad 50h tylko w singlu. Zapewne pamiętasz, że niedługo po wyjściu gry okazało się przy graniu online od początku II aktu nie zapisywał się stan gry, więc do czasu ukazaniu się łatki tylko tak można było zaliczyć grę. Świetna produkcja i do tego od rodzimego developera. Kto by się spodziewał...
-
Dead Island Riptide
Zwiastun bardzo dobry, Techland już przy okazji pamiętnego rendera z pierwszego DI pokazało, że zna się na rzeczy. Voytec, w sklepie PE możesz kupić grę za 79 zł i to z dodatkiem Ryder White. Bierz śmiało, dla mnie najlepsza gra o zombie ever.
-
Crysis 3
To raczej zlepek wszystkiego co już było ale to chyba i tak najbardziej oczekiwana przeze mnie gra (demo RE6 mnie zawiodło). Ten materiał wygląda mi raczej na teaser;), z tą różnicą, że raczej nie było na nim nic nowego.
-
Resident Evil 6
Jak to możliwe, że oprawa w RE5 trzyma lepszy poziom niż najnowsza odsłona? Graficznie jest po prostu słabo i po tej wersji demo gra sprawia wrażenie robionej serio na szybko. Jeśli tak prezentuje się finalny build to Capcom wypuści na rynek niedopracowany produkt.
-
Resident Evil 6
To jest build z E3 czy jakiś nowszy? Właśnie zacząłem pobierać, bardzo mało zajmuje i dobrze. Pewnie przejdę to demo z 5 razy.
-
Resident Evil Cinematic Universe
Wczoraj byłem na tym w kinie. Ja pie'rdole, co za szmira. Fabularnie to jest jakiś żart (normalnie poziomy zmieniają się jak w trybach Mercenaries, jest nawet sekcja z dwoma Axeman'ami z RE5). Efekty 3D były dobre ale tylko na początku, postacie takie jak Leon i Barry przemilczę. Nie chce mi się rozpisywać co w tym filmie jest do kitu bo chyba by mi witryny brakło. Zrobiony tanim kosztem, zerowy poziom gry aktorskiej, brak jakiejkolwiek logiki, przesycony tanią akcją i efektami. Pierwszy raz miałem w kinie chęć ujrzenia jak najszybciej napisów końcowych. Ale i tak najlepsze
-
Batman: Arkham City
Dzięki za pomoc.
-
Batman: Arkham City
To w całej misji
-
Batman: Arkham City
Dzięki. Szczerze to samemu chyba bym na to nie wpadł. Jeszcze jedno pytanie: Ofiary Husha są generowane losowo czy pojawiają się w zawsze wyznaczonych miejscach. Jak grałem przedwczoraj to znalazłem dopiero drugą z ofiar. Czy to jest też uwarunkowane ilością skompletowanych zagadek Riddlera? Czyli rozumiem, że muszę w konsoli ustawić konkretną datę?
-
Batman: Arkham City
A o co chodzi ze znalezieniem dwunastu morderczych dat Człowieka-Kalendarza?
-
Batman: Arkham City
Nie orientuje się, bo zawsze go ratowałem, ale też nie pamiętam czy po pokonaniu otaczających go zbirów pojawiał się komunikat o uratowaniu więźnia politycznego. Wydaję mi się, że chyba nie... Ryder odgrywa za to rolę w misji z Deadshotem.
-
DLC
Takie czasy, nic nie poradzisz, aby to się zmieniło musiałby nastąpić globalny przestój sprzedaży DLC, na co raczej się nie zanosi. Ja generalnie jak już mam zamiar kupić dodatek, to tylko właśnie nową zawartość, jakieś skiny po kilka złotych za sztukę to jest kiepski żart, powinni to chociaż sprzedawać po 15-20 zł w bundle'u, tak jak w skin pack do Nietoperza. Ja z kolei zastanawiam się nad sensem kupowania dodatków po promocyjnych cenach w PS+, przecież i tak muszę wyłożyć kasę na subskrypcję, żeby złapać tańszy dodatek, czyli mam rozumieć, że w gruncie rzeczy wychodzi to tak samo jakbym płacił 100% ceny za dane DLC?
-
DLC
No dobra, zgodzę się z tym, że może krocich zysków z tego nie ma, ale widocznie musi im się to opłacać, choćby ze względu na raczej niewielki wkład przy realizacji takiego dodatku, to chyba nie są zbyt skomplikowane procesy a zysk jakiś tam jest. To tak samo jak wprowadzenie przez EA online pass, niby zarobili na tym od samego początku może z 10 mln $, ale to ich praktycznie nic nie kosztuje i jakaś tam kasa wpłynęła.
-
DLC
Do tego akurat doprowadzają sami kupujący, skoro wydawcy wciąż bawią się w takie dodatki, to znaczy, że ktoś musi je kupować. Dla mnie np. bez sensu jest płacenie za dynamiczne motywy czy nowe avatary w PSN. W życiu nie dam za takie coś złotówki.
-
DLC
Tu chodzi o sam fakt dokupywania dodatkowej zawartości do wcześniej nabytego produktu za niemałe pieniądze. Jakby nie patrzeć, wydanie prawie 200 zł na jedną grę to wciąż sporo. Jednak nie winię producentów i wydawców. Prędzej czy później można było się tego spodziewać. Na poprzedniej generacji koszta produkcji nie były tak wysokie jak teraz. A zauważmy, że ceny samych gier nie zmieniły się a inflacja skoczyła, firmy muszą mieć jeszcze jakieś źródło dochodu, żeby oprócz zwrotu kosztu produkcji i de facto zysku ze sprzedaży nadal zarabiać na wydanym niedawno tytule AAA. Z drugiej strony nikt nikogo nie zmusza to nagminnego zakupu DLC a coraz częściej przecież pojawiają się nowe wydawnictwa tej samej gry, ale ze wszystkimi DLC, wystarczy wspomnieć o Arkham City, AC II czy RDR oraz BF3 Premium.
-
Polygamia bliska zamknięcia? (plotka)
Dla mnie od samego początku coś było nie tak. To w sumie renomowany portal, z dużą bazą użytkowników i chyba największa konkurencja dla PPE. Czemu miałby nagle upaść. Z NeoGo jest chyba trochę inna sytuacja.
- Konsole nowej generacji
-
co cię cieszy, a co złości?
Jutro mi przyjdzie kolekcja Team Ico, muszę samemu przekonać się z jakiego powodu produkcje Uedy są tak nobilitowane.
-
The Last Guardian
Ostatni Strażnik w tym roku ? Raczej nie ma na to szans
-
Castlevania: Lords of Shadow
No może nie wszystko, bo akurat dla mnie absolutnym numerem 1 w dziedzinie gameplayu (system ocen, rozwoju postaci, możliwości stosowania własnych kombinacji, poziomu trudności), cut-scenek i świetnych pomysłów jest ta pani
-
HORROR
U mnie taki efekt wywoływał Powrót Żywych Trupów 3, w sumie do dziś to jest wciąż horror pełną gębą, nie ma w sobie takiej krzty czarnego humoru jak kultowa jedynka, którą dziś ogląda się z szyderczym uśmiechem na twarzy, choć klimacik tamtych lat wciąż w sobie ma.
-
W co teraz grasz?
Czekam na Dead Space 2 i Team Ico HD a w międzyczasie ogrywam R&C: A Crack in Time.
-
Gaming World
Ich odejście mimo wszystko nie przeszkodziło MW3 w byciu bardzo dobrym tytułem. Sam spędziłem przy niej dobre 30H, świetnie się bawiąc. Graficznie nie jest wcale źle, a wygląda nawet całkiem nieźle, Spec Ops daje radę i do tego ten Survival. Chyba tylko raz zajrzałem do multi i też było całkiem ok, ale już nie zagrywałem się tak online, co nie oznacza, że multi ssie.
-
Castlevania: Lords of Shadow
Uwierz mi, nie pożałujesz, zdecydowanie jeden z najlepszych przygodowych slasherów dostępnych na rynku. Dla mnie to lepszy tytuł od samego God of War III. Design, zróżnicowanie, oprawa, fajne zagadki, do tego triale do zaliczenia na 100% i możliwość odpalenia muzy z HDD (tutaj polecam zapuszczenie OST z innych Castlevanii, np. z Symphony of the Night albo Chronicles i zremixowany utwór "Bloody Tears", daje klimacik, zwłaszcza gdy biegamy po lasach).
-
własnie ukonczyłem...
Ratchet & Clank: A Crack in Time - kupiłem tego Ratcheta jkieś dwa lata temu i praktycznie nie miałem kiedy się za niego zabrać, jednak wreszcie go ukończyłem i chyba zabiorę się za platynkę, bo gra naprawdę mi się podoba. Jest to poziom wspaniałego Tools of Destruction z tą jednak różnicą, że oprócz poprawionej oprawy (która wciąż w ToD robi duże wrażenie) twórcy dali graczom możliwości swobodnej eksploracji przestrzeni kosmicznej, jest trochę misji pobocznych, można odpalić sobie jedną z czterech stacji radiowych (aż prosi się o możliwość odtwarzania w Aphelionie własnej muzyki). Bardzo spodobały mi się eksploracje małych planet, przypomina mi to Super Mario Galaxy. Humor jak zawsze na poziomie, podobnie jak lekkostrawna fabuła. 9/10.