Treść opublikowana przez łom
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Sorry bardzo ale w REmake (jak w większości klasycznych RE) walka to coś więcej niż strzelanie do zombiaków bo trzeba się zastanowić czy: nie szkoda ammo/będzie się wracało do danej miejscówki/mamy benzynę. Przy pierwszym przejściu i jak się nie zna lokacji przedmiotów zarządzanie zasobami i (jeśli jest taka potrzeba) omijanie zombiaków to właśnie część rozgrywki która praktycznie znika na niższych poziomach trudności. A RE przywołałem bo to jest chyba najprostszy przykład gry w której walka nie jest skomplikowana ale gdzie poziom trudności mocno zmienia jej odbiór.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
- Kontrowersyjny temat o grach wideo
@Paolo de Vesir Ale o jakim zagrożeniu mowa jak masz masę ammo i apteczek a przeciwnicy zamiast 3 gryzów potrzebują 30tu żeby zatłuc bohatera?- Kontrowersyjny temat o grach wideo
O akurat Wiedźmina 3 testowałem przed premierą i jedyny początkowy moment który musiał być zrebalansowany na hardzie to obrona Guślarza, był nie do przejścia bo za wysoki poziom był ustawiony dla upiorów (tłukłem ich przez pół godziny). A poziom easy testowała dziewczyna która grała tylko i wyłącznie w WoWa i miała problem z pojedynczym wilkiem xd @Paolo de Vesir A wg Ciebie RE1 Remake HD na very easy i na normalu to ta sama rozgrywka? No bo przecież oprócz ilości i siły przeciwników reszta jest chyba identyczna. Bronie, rodzaje przeciwników, zagadki itd. są takie same.- Kontrowersyjny temat o grach wideo
Developerzy robią różne poziomy trudności po to właśnie żeby dopasować wyzwanie do poziomu zaawansowania gracza (robi się specjalnie testy pod tym względem), tak samo z ustawieniami, ktoś przez całe życie gra na odwróconych osiach to sobie je przestawia w opcjach. A duża część frajdy z rozgrywki to jest właśnie pokonywanie wyzwania i co innego rozpocząć grę na normalu i zmienić po czasie na easy bo komuś nie idzie, a co innego od początku odpalić na easy i przejść przez całą grę bez żadnego problemu. A jeśli dla kogoś nie ma różnicy czy rozwali bossa mashując jeden przycisk na easy czy korzystając ze wszystkich umiejętności postaci, kombinując i wygrywając z żyletką energii na normalu no to spoko ale dla mnie to jest kompletne spłycanie rozgrywki.- Resident Evil 3 Remake
Ja tej gry nie nazwał bym remakiem, to bardziej reimagination bo oprócz jakiś podstawowych założeń fabularnych praktycznie wszystko zostało zmienione. A najbardziej żal tego że nie ma większego wycinka miasta albo dodatkowej dzielnicy i ukazania tego co się dzieje po czasie, w oryginale o wiele lepiej to zrobili (powrót do Dario i 'spotkanie' dziewczyny w różowej koszuli...). No i wszystkie akcje z pierwszych 30 minut gry powinny być bardziej rozciągnięte w czasie, za dużo tego dali.- Resident Evil 3 Remake
Ale mówimy o oryginale czy Remake? Bo w oryginale Mr. X jest w scenariuszu B.- Resident Evil 3 Remake
Oryginalny RE3 miał mocny klimat a Nemesis wskakujący przez okno w komisariacie dostarczył mi traumy na parę miesięcy i musiałem trenować psychę grając w Silent Hilla i RE2 zanim ponownie zagrałem. Nemesis z RE3 REMAKE to całkiem inny typ, moim zdaniem o wiele słabszy (ale walki 'bossowe' z nim są eleganckie). Tak to u mnie wygląda pod względem impaktu i stresu jaki dziady wywoływali: Nemesis (RE3) (bo grałem jak miałem te 12 lat) > Mr. X (RE2 Remake) >>> Mr. X (RE2)=Nemesis (RE3 Remake)- Resident Evil 3 Remake
RE3R to praktycznie non stop akcja w sosie horrorowym, jak już ogarnie się uniki i headshoty to gra się w to świetnie ale klimat mocno stracił zarówno w stosunku do RE2 Remake jak i oryginalnego RE3.- Resident Evil 3 Remake
Też tak miałem. Na początku rage że wycięli z 30% miejscówek i że zrobili akcyjniaka a później 7 przejść jedno za drugim wpadło wraz z platyną. Mega grywalny tytuł jak już się wkręci.- The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
Przypomnę że prace nad RE4 zaczęły się koło 1999 a ze strzelaniem podczas chodzenia próbowano już przy developmencie RE3, tylko że to całkowicie psuło rozgrywkę (trzeba by było całą grę zmienić żeby miało sens) i zrezygnowano w miarę szybko z tego. A pod względem grywalności to dla mnie RE4 (bo po którymś przejściu jest to arcadeówka do której zawsze można wrócić, choćby na godzinkę)>> TLOU1>>>>TLOU2 (bo postacie są o wiele gorzej napisane niż w TLOU1 i nie chce mi się ich słuchać).- The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
Ale ciekawe opinie można poczytać, Cold Fear to była dobra gra i tyle, nie chciało się tego przechodzić wielokrotnie tak jak RE4. Równie dobrze można powiedzieć że Extermination z 2001 powinno być rewolucją na miarę RE4 bo wyszedł o wiele wcześniej a miał nóż pod oddzielnym przyciskiem i celownik laserowy. A co do tego co jest bardziej grywalne, to zależy, jak ktoś woli się skradać i bawić z AI to pewnie TLOU2 a jak ktoś woli arcade'owe podejście to RE4. Ja ukończyłem RE4 ponad 20 razy, TLOU1 z 7 a TLOU2 raz i mi starczyło. A do RE4 pewnie będę nadal wracał od czasu do czasu.- Temat ogólny.
Patrząc na to że mało kto grał w DmC Definitive Edition to można olać temat, najwyżej jak będzie w 7mej generacji to będę głosował tak jak by to była wersja Definitive a nie zwykła : )- Temat ogólny.
@SlimShady Jak umiałeś grać w zwykłą wersję to w tej sobie też poradzisz, tylko będziesz musiał być bardziej kreatywny. A jak się przestawisz to pewnie jeszcze lepiej będziesz oceniał niż oryginał. @ciwa22 Oryginalna wersja nie była zbyt dobrze przyjęta przez (psycho)fanów starych DMC (zobacz oceny na MC) i sprzedała się średnio mimo bycia dobrą grą więc została wydana wersja Definitive która została mocno zbalansowana i przerobiona tak żeby i nowi gracze się z tego cieszyli i fani starszych odsłon. Gameplayowo nie jest to poziom skomplikowania jak w DMC3/4/5 ale też nie trzeba poświęcać dziesiątek godzin żeby odstawiać eleganckie akcje.- Temat ogólny.
Cała gra została praktycznie zrebalansowana, część ataków przeciwników i Dantego ma inne charakterystyki, inaczej działa Devil Trigger, trudniej zrobić parry, nie można już klepać w kółko tych samych combosów dla rangi SSS, dużo tego jest. Gra dostała też opcjonalny turbo mode czyli wszystko jest 20% szybsze (to dużo zmienia i każdy to zobaczy). Edit: Jedyne do czego mogę porównać to może zmiany między Tekken 5 a T5 DR.- Temat ogólny.
No właśnie o to chodzi z tym całym DmC że nawet gdyby wersja Definitive nie miała żadnego DLC nadal działała w 30fps/720p i wyszła na PS3/X360 to nadal gameplayowo była by inna od oryginału.- Temat ogólny.
Jak tam chcecie dla mnie właśnie pod względem gameplayu te dwie wersje to są inne gry i nie ma porównania do GTA V gdzie właśnie sam rdzeń rozgrywki jest identyczny czy na PS3 czy na PS5 i dodatki czy FPP tego nie zmieni.- Temat ogólny.
Nie zgodzę się, DmC Definitive Edition wprowadziło masę zmian w gameplayu w stosunku do oryginału który wyszedł 2 lata wcześniej. Nie było to tylko dodanie DLC czy podbicie grafiki.- Temat ogólny.
Zarówno GTA5 jak i Dark Souls wyszły wcześniej na PS360 więc tam powinny startować, tym bardziej że sama rozgrywka nie zmieniła się drastycznie. Równie dobrze można powiedzieć że GTA5 powinno startować w 9tej generacji bo wersja na PS5 (chyba) będzie tą najlepszą. Co najwyżej można się zastanowić nad np. DmC od Ninja Theory który w wersji na PS4/XOne jest o wiele lepszą grą niż na PS360 i z tytułu 8/10 wskoczył u mnie na mocne 9/10.- Temat ogólny.
Z powodu niewypału WiiU Nintendo wydało po 4.5 roku kolejną konsolę która załapała się do ósmej generacji a tak naprawdę jest w rozkroku między 8 a 9. Moim zdaniem trochę wcześnie robić plebiscyt ze Switchem na którego zapowiedziano parę gierek, z drugiej strony zanim one wyjdą to może wyjdzie Switch 2.- Temat ogólny.
3DS idzie tam gdzie Vita.- Temat ogólny.
Wg internetu Red Faction najpierw wyszło na PS2 dopiero później na PC i wersja na PC nie była jakoś mocno dopakowana.- Temat ogólny.
Tekkeny oba zostaw, Tag1 był mega grywalny (mimo niezbyt zbalansowanego systemu) i to jedna z najbardziej popularnych gier na PS2 w jej pierwszych latach a T5 to ostatni klimatyczny i 'czysty' Tekken z bardzo dobrym systemem walki (tak wiem było parę problemów które naprawił DR) i bez wszelakich rage artów, power crushy i innych śmieci. Co do gier które powinny trafić do edycji PC: Deus Ex, Doom 3, Half Life (mimo że wersja z PS2 dostała dodatek), Half Life 2, Mafia, Max Payne, Quake 3 Arena, Soldier of Fortune 2, Syberia (no chyba że wersja konsolowa była inna), Unreal Tournament.- Temat ogólny.
Właśnie Shattered Memories wyszło najpierw na Wii więc powinno trafić do następnej generacji. Odnośnie PC, jeśli wersja konsolowa wyszła po wersji PC i nie miała żadnej dodatkowej zawartości lub była uboższa pod jakimś względem na konsolach (pocięte levele) to taki tytuł powinien trafić do PC i wtedy też Quake 3 Arena wylatuje. Ale jak premiera była praktycznie w tym samym czasie na PC i konsolach i to są w 95% te same tytuły to bym zostawił (jak np. Splinter Cell na Xa).- Temat ogólny.
Po poście Square'a aż sprawdziłem Ratcheta 3 bo może pamięć mnie myliła, no i raczej nie. Wywalono dynamo, swingshot i grindboots, czyli wszystkie platformówkowe gadżety, dodali pustawe areny i jeszcze więcej strzelania i tyle. Jedyne z czym się zgodzę to to że dr. Nefarious jest najlepszym antagonistą ale reszta nie ma startu do R&C2. - Kontrowersyjny temat o grach wideo