łom
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez łom
-
własnie ukonczyłem...
The Warriors (PS2/PCSX2) - mniej popularny ale nadal bardzo dobrze oceniany tytuł od Rockstar. W skrócie mamy do czynienia z chodzoną bijatyką na podstawie filmu z 1979r. Rozgrywka to nie tylko naparzanie się po ryjach ale też kradzieże, sekcje skradankowe czy ucieczki przed innymi gangami okraszone QTE. Takie skondensowane GTA: SA bez broni palnej ale za to z rozbudowaną walką wręcz i działaniami w grupie. Każda misja rozgrywa się na oddzielnym levelu, czasami jest to większa dzielnica z wieloma uliczkami, dachami po których można skakać i sprzedawcami sprayu (do malowania symbolu "W") czy kokainy (działa jak apteczka), innym razem jest to mała skondensowana arena lub liniowe korytarze. Różnorodność misji jest na przyzwoitym poziomie i często parę motywów jest mieszanych ze sobą. Raz malujemy graffiti na pociągach, innym razem demolujemy sklepy. Co jest dobrym motywem to dowolność podejścia do misji, nawet w sekcjach typowo skradankowych można wejść w otwartą walkę, będzie o wiele trudniej ale nie zobaczy się mission failed tuż po wykryciu. Wszelkie aktywności poboczne są wykonane ok, najczęściej polegają na odpowiednim kręceniem analogiem lub klikaniu przycisku w rytm, ewentualnie jego mashowaniu (na siłce żeby podnieść staty). To co wypadło bardzo przeciętnie to sama walka. Czuć że został wykorzystany system z GTA. Niby jest odpowiednia ilość ruchów (słaby, mocny cios + kombinacje, rzuty, używanie przedmiotów, ataki ze sprintu) ale przez średnie kolizje, niedopracowanie systemu walki i słabą pracę kamery gra czasami frustruje i nudzi. Co gorsza czym więcej przeciwników na ekranie tym są większe problemy, celowanie nie w tego przeciwnika co trzeba (np. trepowanie denata zamiast uderzanie kolesia który stoi przed postacią), kompletny 'stunlock', jest blok ale nie działa na ataki bronią więc mogło by go nie być, pomagierzy których trzeba niańczyć (misja 17 to zło). Bossowie też są lipni bo albo trzeba ich obrzucać śmieciami albo przyjmują każdy cios na ryj nie mogąc nic zrobić. Mega lipa bo główny element rozgrywki powinien być dopracowany a jest średnio mimo że wszelkie animacje i odgłosy bitki są bardzo ok, a widok parunastu okładających się zbirów jest pocieszny O wiele lepsze wrażenie robi fabuła. Nie jest to jedynie odtworzenie scen z filmu ale przede wszystkim pełnoprawny prequel. Główne misje skupiają się na 3 miesiącach przed wydarzeniami z filmu a do tego mamy poboczne w których poznajemy okoliczności utworzenia i dołączenia każdego bohatera historii do gangu. Cutscenki, ich reżyseria i voice acting świetnie pasują i nie ma się wrażenia że ten prequel to tylko dodatek do ostatnich 3 misji. Jest czas żeby poznać każdego gangola, jego specjalizację (jeden dobrze się bije, inny lepiej operuje wytrychem itd.) i charakter. Świetnie tworzy to klimat. Odnośnie klimatu to jest on budowany przez elegancki soundtrack, chyba wszystko co jest w filmie jest też tutaj, a nawet więcej bo odwiedza się też nowe dzielnice (chińska, meksykańska itd.). Niestety wysokiego poziomu nie ma grafika, postacie jeszcze ujdą w tłoku (łatwo rozpoznać aktorów). sam brudny design też, tak otoczenie lubi straszyć biedą i ohydnymi teksturami. Powiedzmy że jest to poziom GTA: SA tylko że GTA nadrabiało swoją wielkością, tak tutaj nie ma wytłumaczenia dla takiego poziomu. Jak ktoś ma możliwość to polecam ograć na PS2 podłączonym do CRT bo na monitorze PC jest słabo, ewentualnie na Xboxie który z tego co widziałem ma o wiele lepsze tekstury. Cała warstwa fabularna i założenia mi się podobały, zabrakło szlifów w samej bitce (MK: Shaolin i Urban Reign są poza zasięgiem). Warto ograć bo brudny a zarazem przerysowany klimat (oj nie przeszło by to dzisiaj) jest nie do podrobienia. Wspomnę że jest rozbudowany multiplayer, oprócz przechodzenia misji mamy masę dodatkowych trybów, od 1 vs 1, przez battle royal, king of the hill czy wyścigi na wózkach inwalidzkich. Idealny tytuł na retro popijawę przy pizzy ze starymi kumplami. Ukończenie zajęło mi ~11h. 7+/10
-
Nintendo Switch - temat główny
Dobry Direct. Nowa Zelda z Zeldą w roli głównej wygląda ciekawie, Danganronpa połączona ze strategią też, do tego masa gierek dla fanów jRPGów i parę gier dla fanów Nintendo. Jedynie te ledwo co działające multiplatformy kuły w oczy no i Metroid to już mógł by być robiony tylko na Switcha 2 ale może dzięki temu że to crossgen to będzie śmigał w 60 FPSach i wysokiej rozdzielczości na S2? Najlepsze jest to że do wszystkiego był pokazany gameplay (a nie CGI czy in-engine cinematic) więc wiadomo czego się spodziewać.
-
Boomer Horror - hidden gemy & niszowe horrory
Blood Omen 1 zbytnio nie mieli by jak dopakować bo to gierka 2d, resztę serii jak najbardziej. Z takich bardziej zapomnianych tytułów to mogli by ogarnąć Nightmare Creatures, remaster w stylu Shadow Man + szlify w rozgrywce (poprawa pracy kamery, wywalenie adrenaliny) mógł by zadziałać.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Korekta w Saturn Extreme nadal w pamięci...
-
Wydania specjalne - temat ogólny
A to kolejny special to nie będzie PSX Extreme 199X (The best of 199X)? W ogóle całkiem dobre tempo jest z nimi jeśli w połowie kwietnia był start z Amiga Extreme to wszystkie strony zostały zapełnione w 1.5 miesiąca. Oby tylko jakość była na poziomie.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Opis Koudelki jest też w PSX Extreme 37.
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Nie żartuje że jest coś takiego jak ustawienie cinematic w UE które właśnie jest do robienia trailerów czy cutscenek (powiedzmy jak Unobtanium w Avatarze) bo normalnie zarzyna kompy i praktycznie nigdy nie jest udostępniana, ale nie będę zaskoczony jeśli po jakimś czasie dadzą w jakimś patchu żeby przynajmniej zbliżyć się do jakości trailerów.
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Już na Gamescomie rok temu było info że faktyczna gra mocno się różni na niekorzyść od trailerów. Pewnie na trailerach wszystkie suwaczki w prawo do opcji cinematic która nawet nie będzie dostępna na premierę.
-
Lollipop Chainsaw RePOP
Mały nakład, nikt tego nie kupował nawet za 30 zł (za tyle ja dorwałem), a po czasie z niewyjaśnionych powodów stał się 'hidden gemem'. Podobnie jak np. Folklore tylko że Folklore to faktycznie dobra gra.
-
Lollipop Chainsaw RePOP
Biednie ten remake wygląda, gra już kiedyś wyglądała średnio a jak na 2024 to jest brzydka i stylistyką nie nadrobi wszystkiego. Ale dobrze że wydadzą, przynajmniej zainteresowani nie będą musieli płacić chorej ceny za gierkę 6/10.
-
Growe Szambo
Chyba najlepszy przykład dla czego aktywowanie wszystkich nowych ficzerów w silnikach bez porządnej optymalizacji nie jest dobrym pomysłem. Najśmieszniejsze jest to że udostępnili console command i ręcznie można dezaktywować opcje lub zmniejszyć rozdzielczość. Przy 360p jest nawet 60 FPSów
- ASTRO BOT
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Tak bo to nowa, dopiero co dodana gra. Ja mówię o tych co już są na sklepie od dłuższego czasu, np. Dark Cloud 2 czy Rogue Galaxy.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Najpierw niech zrobią update już dostępnych tytułów bo nawet nie ma opcji przełączenia z PAL na NTSC i część gier lata w 25 FPSach co wygląda tragicznie i powoduje u mnie odruch wymiotny.
-
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Chodzenie w kuckach było już w wersji na 3DSa. Pewnie dużo nie zmienią jeśli chodzi o AI, tak szczerze to nie muszą bo największa różnica przy ogrywaniu oryginałów na coraz wyższych poziomach trudności było zwiększenie zasięgu widzenia przeciwników. Jedyne co bym zmienił to ograniczenie pistoletu na strzałki albo przez bardzo małą ilość ammo do niego, albo kompletne wywalenie z ekwipunku na wyższych poziomach trudności, tylko wtedy musieli by dać inną metodę na rozwalanie bossów przez zjechanie staminy.
-
ZgRedcasty
Jest relacja
-
Alan Wake II
Najgorsze jest to że devi nadal mają opcję skorzystania z tego i to dosłownie 2 minuty roboty, problem w tym że jeśli najpierw zbudują i optymalizują wszystko dookoła polegając na SSR a dopiero na końcu dorzucą odbicia to wydajność mocno spadnie, ale w pomieszczeniach zamkniętych z jednym lustrem to na luzie śmiga (jak w TLOU). W spoilerze tutorial jak to w UE działa.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
Rdzeń RE2R jest na tyle dobry że samo wrzucenie innych niż zawsze przeciwników może mocno odświeżyć rozgrywkę. Takie dodanie uniku do RE3R zmieniło podejście do przechodzenia, szczególnie jak się masterowało. W oryginalnego DC też grało się inaczej niż w RE 1-2-3 bo dinozaury były o wiele szybsze od zombiaków, mogły wytrącić broń, tak łatwo się ich nie stunowało, a dodatkowo jak dobrze dziabneły to Regina się wykrwawiała. W DC1 nawet musiałem uciekać przed raptorami bo nie dość że ammo było mało to z tego co pamiętam w paru miejscach ponownie się spawnowały.
-
Dragon Age: Veilguard
Ja tu widzę bardziej Kingdom of Amalur. Śmieszy brak aggro na pomagierach, przeciwnicy atakują praktycznie tylko gracza. Pewnie będzie to przyjemna gierka do ogrania i zapomnienia ale nie spodziewam się że zgarnie jakieś nagrody.
-
Star Wars: Outlaws
Kojarzy mi się lekko z Watch Dogs tylko że zamiast korzystania z gadżetów wysyła się stworka. Jak nie przesadzą z ilością śmieci i długością gry (25h w zupełności mi wystarczy) to wskoczy na listę do ogrania.
-
Assassin's Creed: Shadows
Walka średnia, skradanie na początku ok ale czym dalej tym bardziej prostacko wypada. Hitem jest akcja z 8:30 gdzie przeciwnik nie widzi niczego co jest w cieniu, system dosłownie jak w GTA:SA/Manhount/The Warriors.
-
PSX EXTREME 321
Na następne Extreme Party musisz wybrać tancerkę o podobnej sylwetce aby dać żywy przykład że kobiety mogą tak wyglądać
-
Phantom Blade 0
Pierwszy trailer był mocno wyreżyserowany i różni się od tego co teraz pokazali nawet w przypadku walk z tymi samymi przeciwnikami. Teraz wygląda to jak gra, a wcześniej przez większość czasu jak zlepek QTE z Heavenly Sword z cięciami tuż przed faktycznym gameplayem. Zmiana jak najbardziej na plus bo po pierwszym trailerze i informacjach na temat systemu walki to wychodziła mi jakaś wariacja bitki jak w Remember Me a okazuje się że to normalny slasher.
- Phantom Blade 0
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jest w wywiadzie koło 7 minuty. Team chciał wydać na wszystko. Chwilę później powiedział że więcej gier trafi na więcej platform. Następnie o zamknięciu Tango i w skrócie chodzi o to że Xbox ma zarabiać i rosnąć.