Assphalt

Aktualnie próbuje zagrać online i już druga zwiecha. Zdecydowanie coś jest nie tak.

Nie wiem czemu, ale od pół godziny gra mi się wiesza za każdym razem jak chce mnie dołączyć do lobby wyścigu online. Już chyba ze 4 razy pod rząd, a wcześniej wszystko było dobrze. Dzieje się tak jeszcze komuś?

Dla mnie w ogóle ta niewidzialność to porażka, chwilę w demo pograłem i już mnie zaczęła wkur*iać. Pewnie chodzi o to żeby newbies też mieli szansę kogoś ustrzelić, bo na pewno nie wnosi skilla do rozgrywki. W KZ3 to samo jest, masakra.

Coś szybko staniał Homefront Gets Second Day Price Drop: http://brutalgamer.com/2011/03/16/homefront-gets-second-day-price-drop/

Trochę szkoda, że w miejscu stoi i nie można ocenić framerate'u. A tak to standard, PS3 ewidentnie odstaje od reszty, na niekorzyść ofc:)

Na obronę nowego modelu jazdy (co nie znaczy, że mi się podoba) mogę dodać, że przy takim chaosie stary nie miał by racji bytu. Jest bardziej drętwo, to prawda, ale dzięki temu łatwiej wyjść z opresji gdy trasa zmienia się przed oczami. Druga sprawa jest taka, że gra bardziej niż poprzedniczki celuje w casual playerów. Ja dalej podtrzymuje to co wcześniej napisałem - jak tylko ktoś przełknie model jazdy, będzie się świetnie bawił, zresztą jest demo i każdy może sobie ocenić jak się jeździ. Ortodoksyjni wyznawcy poprzednich części raczej się zawiodą.

Pograłem trochę w demo i jeśli pełna wersja będzie tak chodzić w multi to odpadam. Choć gameplay mi się nawet spodobał to framerate wszystko psuje. Graficznie jest dziwnie, niby nawalone szczegółów, ale rozdzielczość i rozmazanie to jakaś kpina. Dla mnie Crysis 2 na PS3 to na razie jedna wielka niewiadoma.

Jakiś spory patch się dzisiaj pojawił (201 MB). Ciekawe co poprawia/dodaje?

Chodziło mi raczej o skrypty, a nie rozgałęzienia, choć i w tej dziedzinie MS wygrywa. I tak, był to delikatny pstryczek w nos butem w stronę CoD'ów i innych 'rynien'.

Kampania na rookie skończona, tylko kilku kart mi brakuje. Wrażenia? Ciężko opisać słowami, ale po tym co zobaczyłem i czego doświadczyłem na niektórych trasach zwieracze same puszczają ze szczęścia. Zaryzykuję stwierdzenie, że to pierwsze wyścigi, które zrobiły na mnie AŻ TAKIE wrażenie tym co się wyczynia podczas przejazdu. Lamentującym na grafę już oficjalnie śmieję się w twarz, choć mam za sobą dopiero 1/3 gry. Wiadomo, zdarzają się słabsze momenty, bo w każdej grze takie są, ale najważniejsze, że całokształt niszczy. Co do skryptowanych akcji to jest delikatna losowość, tak więc nie ma co narzekać, a złośliwie mogę dodać, że nowy MS jest mniej liniowy niż CoD'y czy KZ3. Czy gra spodoba się fanom dwóch (właściwie to trzech) poprzednich części? Wydaje mi się, że jak ktoś przełknie nowy model jazdy to dalej będzie już z górki. W sumie pojazdy zachowują się podobnie do tych z Pacific Rift, po prostu już się tak nie ślizgają, odczucie ciężaru jest ok. Na koniec dodam, że demo to słaby pokaz możliwości nowego MS.

Przejrzałem trochę soundtrack i chyba wszystko to remixy, przy większości kawałków jest dopisek 'MS:A Remix'. Ja tam nie narzekam na muzykę, ale wiadomo, że gusta są różne.

Dobra, chwilkę pograłem, moje wrażenia: -grafa jest dobra, niektórzy ewidentnie przesadzają z narzekaniem. Tekstury z PS2? Ta, jasne... -rozpierdziel na trasie jest konkretny, dzieje się duuuużo więcej niż w poprzednich Motorstormach, a grałem tylko kilka wyścigów, -doszły karty do zbierania podczas wyścigów, niby pierdoła a wydłuża rozgrywkę, -proste trasy bez rozjazdów? Zapomnijcie, niekiedy idzie się pogubić. -nie jestem pewien, ale chyba zginęła cecha charakterystyczna Motorstorma, mianowicie koleiny w błocie. -model jazdy jest uproszczony, ale zjadliwy, choć jeszcze wszystkim nie jeździłem. Na razie tyle, wracam grać.

Postać taktyka jest przegięta w team deathmatch'u. Pokazywanie przeciwników na radarze, bot do odwrócenia uwagi, ostatni karabin i zaczyna się jazda. Jak jeszcze trafi się słabych przeciwników to praktycznie mam 30+ killów co mecz. Taktykiem wywindowałem k/d ratio na 1,93, a to pewnie nie koniec. Miałem nie grac już w multi, ale do czasu MS:A jeszcze trochę pocisne.

Jak ktoś wypatrzy nowego Motorstorma gdzieś w Łodzi to niech da znać.

Ja po sprawdzeniu demka jestem w stanie przełknąć prawie wszystko, ba, nawet mi się podoba. Jedyna rzecz, która nie zgrała to model jazdy. Samochód jeszcze ujdzie, ale motocykl to jakaś porażka. Element ewidentnie robiony pod casual playerów. W ogóle cała gra tak wygląda, napaćkane wszystkiego od groma i ciągle coś się dzieje. Takie growe 2012.

Crying_Wolf podpisuję się pod twoimi słowami. Tak to jest jak się celuje w casualowy target i zajmuje niepotrzebnymi pierdołami. Multi w KZ3 jest nijakie i do tego pocięte względem tego z KZ2, a to już kpina. Jeśli komuś to pasuje, jego sprawa, nic mi do tego. Ja tam wracam do Battlefielda.

U mnie singiel pękł wczoraj. Nie wydawał mi się ani za krótki, ani za długi. Dla mnie w sam raz jak na grę w której oprócz strzelania nic się nie robi. Z powodzeniem można by dodać szyny jak w Time Crisis, a gra i tak niewiele by straciła z gameplay'u (podobnie jak CoD). Na fabułę nie narzekam, nie było źle. Za singiel 8 mogę dać, gdyby nie kozacka grafa byłoby 7. Multi to inna bajka, dawno nie widziałem tak spie*dolonego trybu. Liczyłem, że poprawią framerate na stałe 30fps'ów, ale się przeliczyłem. Myślałem, że zmniejszą chaos, a jest jeszcze gorzej. Totalnie mnie odrzuciło od multiplayera i nie zamierzam do niego wracać. Żałuję teraz, że nie sprawdziłem bety. Moja ocena za multi to 5. Średnia: 6,5. Może brutalnie oceniłem, ale gdyby nie grafa to nic rzucającego na kolana by ta gra nie miała. To dla mnie drugi tak duży zawód od czasów Moh'a. Dobrze, że kupiłem w bundlu z dualem to chociaż jest jakiś pozytyw w postaci pada bo sam KZ3 wędruje u mnie na półkę. To tyle, czekam na Resistance 3.

Widział ktoś Killzone 3 w bundlu z dualem gdzieś w Łodzi? Bo bym dzisiaj chętnie podskoczył.

Nie wiem gdzie ty tam Bioshocka zauważyłeś... Mi nawet przez myśl nie przeszło żeby tę grę skojarzyć z Bioshockiem. IMO Dead Space ma swój własny klimat i porównania na siłę są z dupy. Jeśli chodzi o straszenie to w ogóle na mnie nie działał ten tytuł. Specjalnie grałem tylko w nocy i nie pomogło. Nie znaczy to, że gra jest słaba, wręcz przciwnie, ani przez moment nie odczułem znużenia. Właściwie to szkoda mi było grać, żeby za szybko nie skończyć Na prawdę dobra gra i nie żałuję żadnej złotówki w nią zainwestowanej.

Tu jest pokazane jak przekroczyć 20k: http://www.youtube.com/watch?v=Ina2Hj470cc&feature=related Ciekawe jakie będą najlepsze wyniki i ile da się tak na prawdę wyciągnąć punktów z tego dema.

Po HAZE, które to z ciekawości ostatnio sprawdziłem, każdy fps będzie dla mnie wyglądał ładnie. A tak na serio grafa jest ok, bardziej bałem się o framerate, ale i w tym przypadku jest dobrze, przynajmniej w demie. Zdarzają się drobne dropy choć nie przeszkadzają specjalnie. Nawet Unreal Engine, na którym gra chodzi jakoś mi nie wadzi. Idealny tytuł dla tych co lubią totalny rozpierdziel i masterowanie swoich wyników. Czasami brakuje mi takich strzelanek. Też na pewno zaopatrzę się w Bulletstorma, ale jak trochę stanieje co powinno stać się dość szybko (gra od EA). Czekanie umili mi KZ3, który zdecydowanie ma u mnie pierwszeństwo.

Gra może być dobra, ale zdecydowanie bardziej wolę poważnego Killzone'a. No i nie wiadomo jak graficznie to będzie wyglądało w porównaniu do wersji na X360. Obstawiam tradycyjnie X360>PS3.

Nie 1500, tylko losowo. Czasem sypnie 3000, czasem nawet 6000. Myślę, że nie losowo - wszystko zależy od jakości apteczki (full zawsze dają max - 6k) Czyli pośrednio losowo, bo losowo wypadają apteczki

Nie 1500, tylko losowo. Czasem sypnie 3000, czasem nawet 6000.

Shocker, shotgun, rocket launcher i rzucajki. Tipa jakiegoś specjalnego nie mam, jak dojdziesz do tego momentu to i z nim sobie poradzisz:)