kaczor_kg_PL

Hej Qra ale to trofeum zdobywa się grając samemu. Chyba że nie masz kamery, to wtedy nie wiem. Ale jak masz to jak masz nazwy player 1, player 2 itd. , to zmień ich nazwę na obojętnie jaką, a po tym będzie możliwość strzelenia fotki. Zrób tak ze wszystkimi playerami i po sprawie. ==================== Trofeum x4 boost chain, możesz zrobić jedynie speed carem, obojętnie którym. Najlepiej pojechać w góry gdzie są długie drogi i mały ruch, jechać pod prąd, driftować i cały czas trzymać boosta. Szybko Ci wpadnie ==================== W showtime'ach i timed challengach nie ma znaczenia jakie auto, chociaż oczywiście jak timed challenge polega powiedzmy na zrobieniu barrel rolla, to lepiej wziąć auto typu stunt. Ale ogółem to nieważne jakie masz auto. ==================== Co to stadionu też już zdobyłem, ale również mogę pomóc. Jak coś PSN ID kaczor_Kg_PL

A mi może za dwudziestym, po pewnym czasie wpadnie. Ja jedyne plazmidy jakie kupiłem to właśnie incinerate 3 i electro bolt 3, na dwójki żałowałem forsy

Nie da rady wykupić wszystkich plazmidów i nie ma trofeum które tego wymaga. Na tym polega właśnie ta gra, na wyborze i na oszczędności ADAMa. Trzeba inwestować tylko w najlepsze plazmidy a toniki kupować wszystkie. Ja na przykład jak gram na hardzie(nie wiem jak to jest na innych poziomach trudności), jedyne plazmidy jakie kupiłem to incinerate 3 i electro bolt 3 żadnych innych, bo korzystam tylko z tych, no i jeszcze hypnotize big daddy i telekinesis ale one były darmowe i nie ma ulepszeń do kupienia.

Na razie jeszcze nie mam zrobionego levelu, ale jak zrobię będę Wam serduszkował i będę pisał że liczę na rewanż Tym czasem też jestem chętny na zdobywanie przedmiotów w bąbelkach jak coś to piszcie kaczor_Kg_PL

Ja zacząłem od harda bez vita chamberów, żeby się przygotować na survivor. I tak jak pisałem w poprzednich postach, to daje jeszcze lepszy klimacik tej gierce.

Aha to dobrze bo już się martwiłem. Wielkie dzięki za pomoc

No ja pocinam pierwszy raz w tę grę i na początku miałem problemy, mówię Ci nieustanny stres walka + ten klimacik- sam miód. Ale teraz już się wprawiłem i nie jest tak ciężko. Zobaczymy jak będzie na survivorze- powodzenia A, byłbym zapomniał, mam w bioshocku pewien problem. Jestem w lewelu farmer's market, koło zwłok big daddy'ego, leży audio diary. Gdy go biorę, postać go sobie przesłu(pipi)e, wszystko ok, ale gdy jakąś godzinę potem, patrzę na liczbę dzienników, zawsze mi jednego brakuje. I jest to właśnie ten który leżał koło Big Daddy'ego. Jest to nagranie Andrew Ryana o nazwie First Encounter. Wczytałem grę i ponownie to samo. Miał ktoś z Was taki problem? I czy mimo tego dostanę trophy Historian?

Patrzycie na trofea przed gra, czy w ogóle to olewacie? Kupuję tylko te gry, co dostały wysoką notę w psxextreme Porównujecie ze znajomymi? Często jako że prawie zawsze mam mniej od innych (mam niski lvl) i jak ktoś ma tophy którego ja nie mam a chciałbym je zdobyć, mogę się go spytać o radę. Oszukujecie, czy potępiacie oszustów? Starszy brat mnie nauczył grać na wysokim poziomie trudności, bez cheatów i bez czyjejś pomocy (najwyżej słownej czy podpowiedzi). Aukcje na allegro typu : "Zrobię 10 najtrudniejszych trofeł w grze xxx budzą we mnie politowanie. Ale tak jak reszta uważam że wspomaganie się filmikami czy bugami nie jest oszustwem, chociaż z tym drugim można się spierać. Kupujecie gry dla pucharków? Tak jak w punkcie pierwszym. Jakie osiągnięcia lubicie, a jakich nie znosicie? Tak jak Wolak i XM16E1 nie znoszę trofeów typu Wanted w GTA 4, czy nabij 30 rangę w Far cry 2, albo zdobądź w tejże grze wszystkie bandoliery do każdej broni. Ani w tym nie pokazujemy skilla, bo nawet największej lamie po kilku (latach, miesiącach, jeśli mówimy o kimś naprawdę słabym) udaje się to zdobyć, ani nie jest to trophy ciekawe. Non stop robić to samo? jaki w tym sens...

Oficjalny gatunek niech sobie będzie jaki jest, jak dla mnie gra trzyma w napięciu i straszy, na dodatek jest tu walka o przetrwanie, także w moim odczuciu jest to sf fps i survival horror w jednym. Każdy odbiera gry różnie.

A ja zacząłem grę od harda i powiem Ci, że chyba granie na medium czy easy, całkowicie do tej gry nie pasuje. Jako że jestem cienki w fpsach, cienki w horrorach i gram w bioshocka pierwszy raz, ledwo daje radę. I wiesz jaki to właśnie daje klimat? oszczędzam każdego dollara, każdego Adama jak mogę, każdy strzał, cały czas czuję się zagrożony, bo wrogowie sobie gdzieś krążą i są twardzi, prawdziwy survival horror walczę o przetrwanie. Spróbuj na wyższym poziomie trudności, myślę że klimat będzie jeszcze lepszy(chociaż granie drugi raz w ten sam horror to już nie to samo). Pozdro

No ja też się myliłem niedawno mi się update'owała. Przed wczoraj zdobyłem kilka pucharków to teraz zobaczymy i będę pewien

Nie musisz przejść wszystkimi postaciami. Aby zdobyć wszystkie trophies w singlu, nie musisz mieć zrobionych wszystkich side questów od buddych(tych co dostajesz w barach) i mogą Ci umrzeć, ale zanim przejdziesz do drugiego aktu, musisz znależć wszystkich buddych w pierwszym akcie bo póżniej znikną(trofeum the third faction). I musisz zdobyć wszystkie kasety w I akcie zanim wejdziesz do drugiego, bo znowu mogą być problemy. Giera jest strasznie zbugowana, więc rób dużo save'ów. Ja trofeum utility man dostałem dopiero za trzecim razem, dlatego nie żałuj miejsca na dysku- lepsze to niż od nowa przechodzić grę.

Walizki to luzik, tak samo bug utility man, trzeba po prostu jak najwięcej save'ować żeby giery nie powtarzać, mi utility wpadło za trzecim razem Prawdziwym problemem jest tutaj multi- 500 uzdrowień, 30 ranga i poradniki do wszystkich broni, szkoda gadać ile grania. Aby zdobyć 30 lvl trzeba mieć 1 500 000 expa, a za fraga sie dostaje 10 lub 15 punktow A co dopiero z broniami, paręnaście tysięcy fragów łącznie, jeszcze w tym setki headshotów i multikillów. Dopiszcie do listy jeszcze MK vs DCU- Kombo Challenges to makabra!

No właśnie widziałem, ale to ma związek z tym że są zarejestrowani na amerykańskim psn prawda? nie da rady zmienić na ps3trophycard? bo jednak trochę dodają Amerykańcom punktów.. Raczej nie da rady wkońcu te informacje zostały pobrane z rzeczywistego konta. Tak też myślałem, a szkoda. Ja sobie specjalnie zrobiłem osobne konto amerykańskie, a swój właściwy profil mam na polskim. Mi się sama nie update'uje.

No właśnie widziałem, ale to ma związek z tym że są zarejestrowani na amerykańskim psn prawda? nie da rady zmienić na ps3trophycard? bo jednak trochę dodają Amerykańcom punktów..

Szkoda że nie ma rankingów krajowych, na pewno wtedy Zeratul miałby mniej roboty. Myślicie że coś takiego może mieć miejsce? Chyba posegregować ludzi według narodowości to żaden problem?

niestety coś mi się zdaję że dalej nie zajedziemy- jest nas za mało. Nie ma co porównywać- w takiej Ameryce ile jest graczy a ile w Polsce. Oczywiście nie twierdzę że nie opłaca się walczyć, w końcu co jak co- Polak potrafi Po prostu wydaje mi się że niestety, ale Amerykańców jest za dużo. Mimo wszystko to duże osiągnięcie brawa dla wszystkich trophy whores

Jeśli zmarł mi buddy, to stracę coś bezpowrotnie w zyskaniu 100% gry? i czy dostanę trofeum the third faction? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

ok już znalazłem pomocnika to oferta nieaktualna No więc Katanko, skoro już odzyskałem pleja i można się zapisywać na turniej zawsze, to chyba to zrobię. Formalnie Ci napisze maila

Witam, jako że mój plej został naprawiony, ponownie szukam kogoś do współpracy w zrobieniu złotego pucharka, jak coś to pisać na psn i wysyłać friend requesty, moje psn id Kaczor_kg_PL

Oto moja, taka sama od 80 kilku dni (brak playa=brak trofeów), tyle się nazdobywałem w czterech grach xD Jeszcze mi save'y skasują, a brakuje mi kilku jumpów do 100% w GTA 4 (wiem, wiem powtarzam się, ale wybaczcie nie mogę tego przeżyć...)

OSTR, PFK, K44, 2pac i rmxy DJ'a Thug Life'a

A czytał z Was ktoś cykl Miecz Prawdy Terry'ego Goodkinda? Składa się on z 11 części, naprawdę dobre fantasy... Ogółem czytam najwięcej powieści fantasy, polecam osobiście trylogie- Kroniki Krwi i Kamienia Roberta Newcomba, Adepta i Mistrza Magii R. E. Feista, i niedawno wyszła całkiem ciekawa powieść, wg mnie trochę właśnie wzorowana na Mieczu Prawdy- Imię Wiatru Patricka Rothfussa.

Wiele Kinga nie przeczytałem, ale w pamięci została mi najbardziej Zielona Mila, chwyta za serce, naprawdę... Stefan jest mistrzem klimatu, tyle o nim wiem i tego jestem pewien.

Diunę czytałem dawno temu i sądzę że byłem na te książki o wiele za mały chociaż ogólne przesłanie rozumiałem(teraz mam 16 lat a czytałem je kilka lat temu). Pierwsza część i Mesjasz mi się podobały, ale na Dzieci Diuny byłem już za głupi, mieszało mi się wszystko