Treść opublikowana przez Dahaka
-
Sezon 7 [Winds Of Winter, A Dream of Spring (?) ]
Mam nadzieje, że punkt kulminacyjny tej historii to będzie walka o tron między Denerys a Jonem. Stworzyć dwie uwielbiane przez fanów postaci, a potem postawić je przeciw sobie w ostatecznej walce to 10x lepszy, dramatyczniejszy i bardziej zajmujący pomysł, niż ich wspólna walka przeciw lodowym zombie.
-
Beyond Good and Evil 2
Oglądam sobie teraz wywiadzik z twórcami i 3 lata pracowali tylko nad technologią. Na krótkim fragmencie widać jak robią zoom out z widoku miasta do widoku całej planety. Ancel powiedział, że nie zapowiadali oficjalnie, ani nie prezentowali Beyonda przez cały ten czas, bo najpierw chcieli mieć pewność, że technologia da radę zrealizować ich wizje. Teraz w końcu ją mają, więc produkcja się zaczęła. No i pocisnął No Man's Sky mówiąc, że na ich planetach będą miasta, na które nasze akcje(pewnie fabularne) będą miały wpływ, że będą między planetami logiczne powiązania its, a nie będą to "empty generated whatever planets" XD Opowiadał, że trailer miał oddać skalę gry. Dzięki technologii, nad którą pracowali, teraz można odwiedzić tę chińską restaurację z początku trailera, wyjść do miasta, wsiąść na ten latający skuter, polecieć sobie do swojego statku, i statkiem w kosmos na inną planetę. Wszystko bez jakichkolwiek loadingów. Porównał grę do GTA w komosie. Powróci fotografowanie i będzie istotnym elementem gry. Będzie można cykać fotki, a potem pokazywać je NPCtom, którzy powiedzą nam to i owo o nich. Wspomnieli o multi i mówili, że to istotny element(i raczej nie osobny tryb), ale całą grę można przejść samemu. Mam nadzieje, że nie rozmyje to fabuły za bardzo. edit: przeczytalem artykul z linka wyżej, no i kurde troche sie obawiam teraz. Za bardzo idą w emergentną ubipadake. Oby nie wyszedł bezpłciowy kaszalot ;/
- Breaking Bad
-
Final Fantasy VII Remake
Nie porzucą, bo hajs się musi zgadzać. SE to chyba w ogóle żyło w alternatywnej rzeczywistości, jak powierzali tę grę CyberConnect. Nie mówię, że to złe studio, ale nie ma ani odpowiedniego doświadczenia, ani pewnie wystarczającej ilości rąk do pracy, by stworzyć takiego giganta w odpowiednim czasie. Nic dziwnego, że SE postanowiło samo się za to wziąć. Kłopotów raczej nie będzie, bo niby z czego miałyby wynikać? Ogarnęli XV to ogarną i to, zwłaszcza, że korzystają z UE4.
-
Shadow of the Colossus Remake
Jakby tak dodali resztę kolosów usuniętych podczas produkcji oryginału
-
God of War
mam nadzieje, że fabularnie bedzie tak, że guwniak zginie pod koniec, przez co kratos sie w(pipi)i i w kolejnych czesciech pojdzie rozyebac caly ten nordycki swiatek w drobny mak w najbardziej brutalny sposób jaki istnieje bo jak kratos sczeźnie i guwniak zostanie glownym bohaterem to xd
-
Xenoblade Chronicles 2
brak konkretnej daty premiery, kiedy wszystko inne na ten rok takową ma, wróży delikatnie obsuwę ale zobaczymy
-
Metroid Prime 4
każdy? na takiej samej zasadzie co zelda
-
Metroid Prime 4
Jak robić będzie samo Nintendo, to ciekaw jestem czy pójdą w open worlda
-
Beyond Good and Evil 2
W mini wywiadzie na streamie IGN Ancel zdradził, że miasto z trailera i jego level desing będą mocno wertykalne, będzie można korzystać z jet-packa, którego miała małpa, by się po nim poruszać i uciekać z gorących sytuacji. Będzie latanie po kosmosie i eksploracja planet, wszystko z płynnymi przejściami bez żadnych loadingów dzięki technologii, którą stworzyli. Będzie można latać po mieście i niszczyć niektóre fragmenty budynków. Fabularnie gra będzie wyraźnie połączona z jedynką(pewnie starych Jade poznamy) a "sercem" gry będzie rasowa równość. Zrzucił też trochę info o L O R E, o tym jak hybryd posiadają swoje religie, a miasto z trailera jest "uduchowione" poprzez brak billboardów z reklamami czy też obecność różnych religijnych symboli i świątyń. będzie ogień wierze
-
Beyond Good and Evil 2
online to zło konieczne sequel niszowej gierki z budżetem AAA (na to sie zapowiada) to nie wolna amerykanka. Muszą to jakoś sprzedać, nie fanom, tylko nowemu konsumentowi, stąd też edgy przeklinanie, obowiązkowy online i "multi-cultural bla bla" mnie to nie przeszkadza, o ile core gry będzie sztywniutki
- Anthem
-
Assassin’s Creed: Origins
głupi ja znowu miałem nadzieje, że tym razem może się uda, w końcu zrobili sobie przerwe, miały być zmiany a tu animacje jak z x360 xd i caly czas ten sam januszowy ubi feeling i ubi rozwiązania co zawsze do zaorania
- A Way Out
-
Seria Kingdom Hearts
to nie może się nie udać
-
Assassin’s Creed: Origins
wyciekło mnóstwo info z game informera brak minimapy, możliwość wspinania się na absolutnie wszystko, walka bez kontr i kolejkowania ataków przeciwników, brak podświetlania przeciwników, nowe AI i żywszy świat na +, reszta typowe ubi No i ciekaw jestem jak wypadnie freerunning po usunięciu przycisków odpowiadających na bieg w górę/w dół.
-
własnie ukonczyłem...
Super Mario 3D World znany także pod nazwą "a może jeszcze jeden świat?" Przechodzisz 6 podstawowych światów? Otwiera się świat finałowy. Przeszedłeś świat finałowy? Psikus! To nie był świat finałowy. On otwiera się dopiero teraz. Ten też przeszedłeś? Nieźle. No to czas na świat bonusowy. Skończone? Brawo, oto koniec gry... byłby gdyby nie to, że otwierają się jeszcze dwa kolejne bonusowe światy. Nie spodziewałeś się co? Przeszedłeś? Gratulacje, ale zgadnij co? JESZCZE JEDEN PIERD.OLONY ŚWIAT CZY TA GRA KIEDYŚ SIĘ SKOŃCZY? Fantastyczna giereczka, co tu dużo pisać. Kto w Mariany gra, ten doskonale wie o czym mówie. Genialny level desing, różnorodność i sztywniutka, prosta mechanika. Tylko tyle i aż tyle. Jedyny minus tej gry to naklejki, które wymagały użycia konkretnej postaci w danym levelu. Rozumiem, że to miała być taka motywacja, by gracz chociaż raz pograł każdą postacią, ale denerwowało mnie, jak musiałem powtarzać level tylko z tego powodu. Na szczęście było ich tylko 5, po jednym na każdą postać, więc nic strasznego. No i jak muszę czepiać się takiej pierdoły, to tylko świadczy o niesamowitej jakości tej gry. 9+/10, dyszki nie dam, bo jednak brakuje jakiejś innowacji jak w galaxy.
-
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
nie wiem skad ten ziomek z ppe sie urwal z tym cttr jak w informacji nie ma o tym absolutnie zadnej wspominki xd
-
Fargo (2014)
nowy odcinek w pizdeczke jak dwa ostatnie nie spuszczą z tonu, to im wybacze poprzednie(ktore byly dobre, ale nie na poziomie poprzednich sezonów)
-
Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)
Poziom fabularny i techniczny imo ten sam, ale po prostu bardzo mało się dzieje i czuć przeciąganie. W jednym z odcinków trzy postacie siedzą na drzewie i gadają przez 20 minut. Jeśli oglądasz anime dla akcji i epickości, to niewiele jej w tym sezonie. btw wyszedł ost z 2 sezonu https://www.youtube.com/watch?v=g_VSP7_CNoc
- Dreams
- Quarry - 2016 - Cinemax
-
Anime godne polecania
tę nowszą, z 2011
-
Anime godne polecania
No z Dragon Ballem to raczej niewiele ma wspólnego. DB to napierdzialanka z prostą jak budowa cepa fabułą. HxH ma zaawansowany system mocy, dojrzalszą fabułę i mroczniejszy klimat. Początek owszem, jest sielankowy i kompletnie nie zwiastuje tego, jak seria się rozwinie, ale zapewniam, że potem jest grubiej. Gon jest radosnym, beztroskim dzieckiem, bo tacy są bohaterowie shonenów. Różnica taka, że autor Huntera poszedł z tą postacią w kompletnie inną stronę, niż większość anime, i obrócił ten sztampowy motyw wesołego dzieciaczka na swoją korzyść. Ogólnie Hunter znany jest z tego, że często używa oklepanych, shonenowych motywów, ale zawsze za nimi kryje się drugie dno, które odwraca je do góry nogami i nadaje świeżości. Polecam oglądać, bo Hunter to taki shonen dla dorosłych. Dopracowany, inteligentny i świeży. Klasyczny, ale przy tym też oryginalny. Polecam osobom, którzy chcieliby znowu poczuć się jak za czasów Dragon Balla czy Naruto, ale mają wrażenie, że już wyrośli z tego typu bajeczek.
-
Anime godne polecania
im dalej, tym lepiej :) tylko troche drazni ze w pewnym arcu, chyba przed ostatnim ( nie umeim wstawic spoilera dziwnym trafem) antagonisci sa strasznie dopi erd oleni z dupy I ledwo przedstawiaja nowego jako mega rozyebywacza, zeby pokazac za chwile kogos jeszcze silniejszego a tak to niesamowity wrecz shonen, chyba nawet bardziej mnie wciagnal niz alchemicy. Jeśli mówisz o mrówkach, to nie jest to z dupy. Nie wiem jak daleko jesteś, więc nie chce przez przypadek czegoś zaspoilerować, ale cały ten motyw nie dość, że ma sens, to jest po prostu dekonstrukcją utartych shonenowych schematów. I to zrealizowaną wybitnie dobrze.