Treść opublikowana przez Dahaka
-
Ratchet and Clank Redux
- Ratchet and Clank Redux
Było nurkowanie, nawet specjalny gadżet przeznaczony do tego.- własnie ukonczyłem...
BANJO TOOIE (N64) GURWA JEGO MAC ALE BYLO GRANE BYLO TAK GRANE ZE CHYBA JESZCZE NIGDY TAK GRANE NIE BYLO JAK TERAZ JA PYERDOLE TA GRA TO JEST TAKI MESJASZ 3D PLATFORMOWEK, ZE JESZCZE TAKIEGO NIE WIDZIELISCIE NO GURWA JEGO MAC POZIOMY TAK WIELKIE I KOMPLEKSOWE ZE SIE W NICH ZGUBIC MOZNA, TONA WEJSC, WYJSC, PRZEJSC, SKROTOW, ZADAN GURWA MAC TA GRA TO JUZ NAWET NIE JEST PLATFORMOWKA. TO JEST PRZYGODOWKA, BO TAKIEGO UCZUCIA ODKRYWANIA W GRZE TO JA DAWNO NIE CZULEM. ZADNYCH JANUSZOWYCH POMOCY, MAP, WSKAZOWEK, GURWA IDZIESZ I SZUKASZ COS PIEKNEGO. JAK GURWA W METROIDZIE ALBO ZELDZIE. BO POWER UPY TEŻ SĄ I JEST ICH W GURWE I JESZCZE TROCHE. I NAJLEPSZE JEST TO, ZE JAK JEST JAKIES MIEJSCE GDZIE POTRZEBUJESZ KONKRETNEGO POWER UPA TO GURWA NIKT CI TEGO NIE POWIE, SAM SIE MUSISZ DOMYŚLIĆ. DZIEKI TEMU UCZUCIE ODKRYWANIA JEST JESZCZE MOCNIEJSZE, ZAMIAST ODHACZANIA CHECHBOXOW JAK W JAKIMS OBESRANYM TYTULE Z OSTATNICH LAT. CZASAMI JEST TAK, ZE OLEWASZ JAKIŚ FRAGMENT BO POTRZEBUJESZ POWER UPA. I TAK GRASZ I GRASZ I NAGLE GURWA KONZYSZ GRE I SIE OKAZUJE ZE NIE MA WIECEJ POWER UPOW. I TAK NAPRAWDE NIE POTRZEBOWALES POWER UPA W TAMTYM MIEJSCU, TYLKO GURWA MÓZGU YEBANY DEBILU. TYLE POWER UPOW I MOZLIWOSCI, LEVELE WIELKIE JAK P.IZDA SASHY GREY W DODATKU POLACZONE ZE SOBA ZADANIAMI I UKRYTYMI PRZEJSCIAMI NOSZ GURWA MAC TOZ TO NIE ROZNI SIE NICZYM OD METROIDA PRZECIEZ. COS PIEKNEGO MOWIE WAM GURWA W NIEKTORYCH LEVELACH TO PO 4 GODZINY SIEDZIALEM (LICZNIK W GRZE) I SZUKALEM PRZEJSC I UKRYTYCH ZNAJDZIEK ROZNYCH. NIEPOWTARZALNE UCZUCIE ODKRYWANIA I BRAKU TRZYMANIA ZA RACZKE. TO JEST WLASNIE GURWA BANJO TOOIE CZAISZ TYPIE CZY MAM PIESCIAMI WYTLUMACZYC? 9+/10- Pokemony na NDSa
sprobowac zagrac w black/white jak fire red i soulsilver nie przekonaly mnie do serii? w ogóle mi się pokemony nie podobają, takie to wszystko... bezpłciowe- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
pewnie jakis gag i tyle- Arrow - 2012 - The CW
Dobry start. Dobrze, że się nie pjerdolą i od razu jadą z koksem, pokazując w akcji głównego bossa tego sezonu(?).- Far Cry: Primal
- Far Cry: Primal
- Dlaczego warto kupić PS2 w 2015
no wlasnie, figlarz ma racje warto kupic z tego samego powodu co warto kupic psxa i snesa zeby gurwa grac w dobre gry- The Order:1886
- P.T
yebane konami oby jakies inne studio ich podwychilo i zrobili "duchowego spadkobierce" P.T- własnie ukonczyłem...
-za łatwa -milion tutoriali -MILION tutoriali -pierwsze 3 godziny do śmietnika -robienie 3 razy tego samego -sterowanie jest kontrowersyjne (mi podchodzi, ale rozumiem ludzi, którzy na to psioczą) Wind Waker i Twiilight Princess to lepsze gry, Ocarina of Time i Majora's Mask to gry z kompletne innej, wyższej półki. gurwa aż się zdenerwowałem od czytania tego posta, bo mi sie przypomniala ta glupia piz.da Fi, która mnie doprowadzala do szalu po prostu. No oczywiscie resetowanie sie info boxów za każdym razem jak wyłączysz grę. Słuchanie po 30h godzinach gry tutoriala na temat tego co to jest rupia to jest jakas komedia- Arrow - 2012 - The CW
Skończyłem 3 sezon. Bieda w chvj w porównaniu do 2, gdzie slade siał taki rozpjerdol, że aż robiłem pod siebie. Ra's zapowiadał się na kolejnego mocarnego zawodnika, ale skończyło się na marnym pierdnięciu. W 2 sezonie Laurel zaczęła mnie w(pipi)iać, w tym dołączyła do niej Felicity, która jest nie do zniesienia ze swoimi płaczami. Do tego fashbacki były max (pipi)ove w porównaniu do tych z wyspy. Mocny zawód, bo jednak hajp na LoA to budowany był od dawna, więc rozczarowanie boli tym bardziej.- własnie ukonczyłem...
Burial at Sea ep 1 i 2 (DLC do Bioshocka Infinite) Bardzo dobry powrót do Rapture. Ep 1 to po prostu taki mini-Bioshock z dodanymi mechanikami z Infinite, Ep 2 z kolei bardziej nastawiony na skradanie(aczkolwiek plazmid pozwalający obrócić wrogów przeciwko sobie mocno ułatwia grę i skradać się właściwie prawie nie trzeba) 2 ep fabularnie jest świetny, nie tylko uzupełnia pewne rzeczy z Infinite, ale także z pierwszego Bioshocka, zgrabnie spajając ze sobą obie części i oferujac satysfakcjonujące domknięcie serii. No i po ograniu tych dodatków jakoś słabo widzę powstanie kolejnego Bioshocka. Nie widzę tutaj miejsca na wciśnięcie kolejnego miasta, no chyba że postanowią kompletnie się odciąć od poprzedników lub zrobić jakiś reboot serii. Dodatki jednak zamknęły tutaj pewną całość i chyba wolałbym, aby nic już tam więcej nie wpychali.- Final Fantasy XV
POWER SLIDING CHOCOBOSAMI NA TO CZEKAŁEM- własnie ukonczyłem...
CoO lipa, ale GoS już było całkiem spoko- Ace Attorney 6
Anime Niech jakieś porządne studio to zrobi, błagam. Niech nie będzie takim guwnem jak kinówki Persony 3.- Konsolowa Tęcza
grałem w from russia zaraz po eon i nie dałem rady skończyć nawet, byla slabsza, ale co konkretnie to juz nie pamietam- Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness
- Star Ocean 5: Integrity and Faithlessness
chara desing guwno obesrane, ale już lokacje prezentują się fajnie. system walki bankowo będzie dobry, więc niech tylko fabuła nie ssie, a postacie niech nie w(pipi)iają i będzie ok dla mnie.- One Piece: Burning Blood
Nie wygląda fajnie. Ciągle czekam na jRPGa. Format znany z Kingdom Hearts pasuje do One Piece idealnie... + ten podtytuł taki z tyłka kompletnie xD Nie no, może będzie fajna bijatyczka dla fanów, ale ja jednak wolałbym coś uderzające bardziej w klimat przygody, niż czystej nawalanki.- Project Setsuna (PS4/Vita)
Jaram się. Mam nadzieje, że fabularnie da radę.- Konsolowa Tęcza
Jak zagrałem w to pierwszy raz niedługo po premierze to faktycznie była to GOTY gierka o bondzie. Zdecydowanie najlepsza w jaką grałem (a grałem we wszystkie z PSX i PS2, Goldeneye niestety nie). Niemniej z 2 lata temu postanowiłem do niej powrócić i... no żeby nie być zbyt surowym, to powiem, że ciężko się w to grało. Gra się bardzo zestarzała.- Seria Kingdom Hearts
II.8 XD SE i ich numeracje- Supernatual
11 sezon w końcu, ile można to oglądać, zwłaszcza kiedy główny wątek skończył się w 5 sezonie i dalej to tylko wyciąganie z tyłka nowych, które i tak rozmachem i powagą sytuacji nie przebiją apokalipsy. Mogliby sobie odpuścić powagę i dramaty, zakończyć te wszystkie wojny i cuda na kiju, i pobawić się formą i humorem. Odcinki nastawione na jaja zawsze były świetne w tym serialu. - Ratchet and Clank Redux