Skocz do zawartości

Dahaka

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dahaka

  1. Dahaka odpowiedział(a) na Daffy temat w Kącik RPG
    Najbardziej optymistyczny termin to koniec 2017 IMO, ale biorąc pod uwagę fakt, że SE nie może sobie pozwolić na zepsucie tego, podejrzewam, że przedłużą developing do 2018. 2016 - FF XV 2017 - KH3 2018 - FF VII tak to widze
  2. Dahaka odpowiedział(a) na REZOK temat w PS4
    Co do remastera - prawa są w rękach segi, więc to od nich zależy, czy wyjdzie. Sony i Suzuki i tak się mocno namęczyli, żeby wyciągnąć od nich prawa do 3. Myślę, że jak gra będzie w późnej fazie developingu, zbuduje się konkretny hype w okół niej, to sega pokusi się na remastera.
  3. Dahaka odpowiedział(a) na Kre3k temat w Ogólne
    Skala zniszczalnego środowiska jest niesamowita. Staniesz w centrum takiej bazy i jak te wszystkie wieży zaczną się się walić Swoją drogą, to mam nadzieje, że powstanie nowe Red Faction. Coś czuje, że byliby w stanie zrobić kompletnie zniszczalne środowisko, od budynków aż po ziemię
  4. Dahaka odpowiedział(a) na amsterdream temat w Ogólne
    Raczej dow(nene), w linku który przytoczyłeś mówią, że "What NieR New Project will retain is the tone of the original game and the Drakengard series, its mature subject matter and approach to dialogue and presentation, and not shying away from violence and sexualization" Pierwsza część to Pegi 18, więc szczerze wątpię, żeby nagle zrobili z tego familijną gierke Cholera, ale się jaram Pamiętam jak stworzyłem temat tutaj o grze i wylewałem swoje żale, jak genialny Nier mógł być, gdyby zrealizowali wszystko, co zamieścili w wyżej podlinkowanym The Grimoire Nier Jak teraz pomysł będzie równie ambitny, zdołają go pełni zrealizować, a PG zrobią dobry gameplay... :exact:
  5. Dahaka odpowiedział(a) na Daffy temat w Kącik RPG
    Serio xDDDD? Fani robią nowego Chrono - SE każe im skasować Fani są na ukończeniu tłumaczenia type 0 - SE zapowiada ang wersje Fani miesiąc temu skończyli nowe, znacznie poprawione angielskie tłumaczenie FF VII - SE samo robi nowe tłumaczenie
  6. Dahaka odpowiedział(a) na amsterdream temat w Ogólne
    Pamiętaj Paliodor i wszyscy nowicjusze NieRa, że grę trzeba przejść dwa razy, bo inaczej to dupa. Drugi raz zaczyna się od połowy, więc nie ma tragedii A tak swoją to jakie był różnice między japońską a amerykańską wersją?
  7. Dahaka odpowiedział(a) na Daffy temat w Kącik RPG
    Polecam ściągnąć wersje PC i nowe fanowskie tłumaczenie, które ostatnio wyszło, a nie to oficjalne guwno obesrane. Co do rimejku - miałem świeczki w oczach. FFXIII ssało, ale XV wydaje się wracać na dobre tory + SE ogólnie zaczyna się ogarniać powoli. Nic mi nie odbierze radości z tego rimejku. Nie potrzebuje starego systemu walki, nie potrzebuje nawet turowego systemu walki. Chce po prostu jeszcze raz przejść przez ten świat, tymi bohaterami i zobaczyć tę historie opowiedzianą z jeszcze większym rozmachem i w pięknej oprawie. Nawet jak nie wyjdzie idealnie i zrobią gierke 7/10 i tak prawdopodobnie będę ogrywał ze łzami w oczach. Nostalgia jest zbyt mocna. Mam nadzieje, że Uematsu dołączy do ekipy. Nie gram w zadne gry z polskimi napisami, nie daj boze dubbingiem. Tylko eng/eng albo eng/jp. No ja nie mówie o pl tłumaczeniu, tylko o wiele lepszym angielskim tłumaczeniu stworzonym przez fanów.
  8. Dahaka odpowiedział(a) na amsterdream temat w Ogólne
    To muszę Ciebie zmartwić bo jak nie widziałeś 2 zakończenia ( i połowy gry) to tak naprawdę nie miałeś jak docenić fabuły ( mistrzostwo jak to rozwiązali). Platinium na szczęście będzie odpowiadać tylko za walkę i silnik. +1 Geniusz tej gry widać dopiero po drugim ukończeniu.
  9. Dahaka odpowiedział(a) na Daffy temat w Kącik RPG
    Jakby poczekali dłużej, to by się pojawiły wycieki (już przed e3 chyba jakieś były) i nie byłby takiej megatony. 2017 to nie jest tak daleko znowu.
  10. Dahaka odpowiedział(a) na Daffy temat w Kącik RPG
    Polecam ściągnąć wersje PC i nowe fanowskie tłumaczenie, które ostatnio wyszło, a nie to oficjalne guwno obesrane. Co do rimejku - miałem świeczki w oczach. FFXIII ssało, ale XV wydaje się wracać na dobre tory + SE ogólnie zaczyna się ogarniać powoli. Nic mi nie odbierze radości z tego rimejku. Nie potrzebuje starego systemu walki, nie potrzebuje nawet turowego systemu walki. Chce po prostu jeszcze raz przejść przez ten świat, tymi bohaterami i zobaczyć tę historie opowiedzianą z jeszcze większym rozmachem i w pięknej oprawie. Nawet jak nie wyjdzie idealnie i zrobią gierke 7/10 i tak prawdopodobnie będę ogrywał ze łzami w oczach. Nostalgia jest zbyt mocna. Mam nadzieje, że Uematsu dołączy do ekipy.
  11. Dahaka odpowiedział(a) na czarek250885 temat w PS4
    Zapowiada się pięknie. Średnia grafa w ogóle mnie nie boli, a daje nadzieje, że faktycznie pakują dużo mocy w AI - a to będzie kluczowe w kreowaniu magii tej gry. Będzie kolejne perełka, jestem tego pewien.
  12. Dahaka odpowiedział(a) na darkos temat w Ogólne
    Bedzie spoko gierka, spokojnie. Z jedynką było tak samo, na pokazach cinematic experienece i skrypty do zarzygania, a właściwa gierka była o wiele spokojniejsza i przyjemniejsza.
  13. Dahaka odpowiedział(a) na Kre3k temat w Ogólne
    o nie, animacja przy wciskaniu przycisku, przez pół sekundy stracę kontrole nad postacią, a przecież tyle mógłbym zrobić w tym czasie dostaje klasycznego arcade szutera z drobnymi naleciałościami obecnych standardów, i już gra skreślona XD boże za hipsterski rak niestety ale zrobienie gry AAA nie kosztuja 50 dolarów i trzeba iść na jakieś kompromisy między fanami starej szkoły a januszami nowej generacji, coby gra się sprzedała jak najlepiej. Nowy Doom robi to chyba w najmniej bolesny sposób - nie ma regenrującego się zdrowia, nie ma cover systemu, nie widac zadnych elementow rpg, nie widac qte (jakby byly, to na pewno by sie nimi pochwalili), zero pier**lenia, ciągła, szybka akcja, ładne miejscówki, no czego chcieć więcej? No ale finishery i animacje przy otwieraniu drzwi, wiec 2/10, kibel, rak i beka z bethesdy :facepalmz:
  14. nowy conker lub banjo
  15. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Badziewna fabuła i dialogi grałeś ty w jakiegoś talesa dłużej niż 2 godziny w ogóle? Fabuła w vesperii nie jest jakaś ambitna, to po prostu lekka, przyjemna przygoda. Skity za to są GOTY, fajna zgraja bohaterów i ich interakcje są świetne, można tego słuchać i słuchać
  16. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ta gra jest tak dobra Jedyny jRPG którego z miejsca przeszedłem drugi raz, bo taki miód.
  17. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro temat w PS4
    a tam. większa szansa że singiel będzie trwał tyle co Tools Of Dectruction i Crank in Time sprzed 6-8 lat No jak to ma być to co w 1 + rozszerzone lokakacje + jeszcze więcej planet to to może być najdłuższy ratchet ze wszystkich
  18. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro temat w PS4
    No z tego co widze, to gra mocno bazuje na jedynce. Lokacja są te same, ale widać nowe elementy (np sekwencja w pociągu w jedynce to było skakanie po pustych płaskich wagonach i rozwalanie przeciwników, a tutaj masz to bardziej urozmaicone; tego całego hall of heroes też w jedynce nie było) bronie zupełnie inne + twórcy już zapowiedzieli, że będą nowe planety itd. więc to będzie nowa jedynka, o wiele bardziej dopakowana, ulepszona, z nowym contentem i z mocnym nostalgicznym posmakiem. czyli goty
  19. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro temat w PS4
    Przepiękne <3 Seria wraca na właściwe tory! I jaka nostalgia mnie wzięła jak zobaczyłem metropolis i sekwencje w pociągu niczym w pierwszym Ratchecie, ale o wiele bardziej dopakowaną <3
  20. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    40 Winks (PSX) Przeszedłem tylko połowę, bo stwierdziłem, że dalej nie ma sensu (szybki rzut okiem na YT utwierdził mnie w tym przekonaniu) Ta gra jest definicją średniaka. Nie ma tu absolutnie nic wartego uwagi, wszystko to rzemieślnicza robota wykonana bez większego pomysłu. Ładna gierka, całkiem ok się steruje, więc crapem ciężko nazwać, ale praktycznie zerowy art desing i level desing na poziomi gimbazy skutecznie od gry odrzucają. Po przejściu pierwszych dwóch światów (na sześć) widziałem już wszystko, co ta gra miała do zaoferowania. Dalej to już tylko zmiana skórki i powtórka z rozrywki. Brak tutaj jakiejś różnorodności, brak tutaj w ogóle jakichkolwiek pomysłów, brak klimatu i jakiegokolwiek charakteru. To solidnie wykonana sztampa, czyli najgorszy rodzaj gry jaki może istnieć. Nie ma w niej nic dobrego, ale nie ma też nic złego, z czego można by się pośmiać. To gra nic, taka która nikomu w pamięci nie zapadanie i taka, od której należy się trzymać z daleka. Jej nijakość nie oferuje niczego, to zwykły zapychacz czasu, który nikomu potrzebny nie jest, bo istnieje wiele lepszych, a także i wiele gorszych gier, które są o wiele bardziej warte ogrania, niż 40 winks. Wolę już wyżej opisywanego Grincha, który jest 3x bardziej technicznie niedorobiony, ale przynajmniej ma jakieś pomysły na siebie, jakiś klimat i charakter. Gra nie jest crapem i badziewiem, ale nie ma absolutnie ani jednego powodu, aby w nią zagrać. W tej grze nie ma NIC, to zwykły zapychacz. Omijać z daleka.
  21. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Grinch (PSX) W poszukiwaniu jakichś dobrych, lecz zapomnianych gierek, postanowiłem spróbować pierwszą produkcję studia odpowiedzialnego za goty Bugs Bunny: Lost in Time. Średnia na wyroczni (55) oraz gamsfaq (~3.20) nie nastrajały pozytywnie, ale koniec końców się nie zawiodłem. Nie był to poziom bugsa, ale grało się ok. Sterowanie i wszelakie niedoróbki techniczne potrafiły zirytować, ale na szczęścia opcja szybkiego zapisu emulatora pozwoliła cieszyć się grą, zamias frusturować błędami. W grze sterujemy grinchem, niszczymy prezenty i rujnujemy ludziom święta. Mamy w sumie 4 poziomy do przejścia, miasto, śnieżna lokacja w górach, wysypisko i obóz skautów. Mało, ale poziomy są bardzo rozległe i w sumie można je potraktować jako "światy" które składają się z paru poziomów między którymi można się bezpośrednio przemieszczać. Prezenty, które niszczymy są formą najbardziej podstawowych znajdziek, do tego jeszcze zbieramy plany na podstawie których Grinch tworzy sobie nowe gadżety, które możemy wykorzystywać we wcześniej odwiedzonych lokacjach, aby dostać się do nowych miejsc. Ogólnie lata się w tej grze w te w te między poziomami, co momentami potrafi zirytować, ale na szczęście dobrodziejstwa emulatora potrafiły przyspieszyć żmudny proces backtrackingu. Oprócz zbierania znajdziek mamy w każdym levelu do wykonania kilka zadań typu pomaluj plakaty z wizerunkiem burmistrza, wyłącz zasilanie w lektrowni itd, czyli wszystko aby napsuć ludziom krwi. Gra jest całkiem zróżnicowana. Jest skakanie, jest strzelanie, pływanie, latanie, wspinanie, a nawet skradanie się zdarzyło, gra rzadko kiedy walki chamskie kopiuj-wklej, raczej do samego końca mamy ok pomysły. Tylko, że tak jak mówię, gra jest dosyć niedorobiona technicznie i te fajne pomysły momentami się jakoś tak słabo się kupy trzymają. Niemniej grało się przyjemnie, gra takie 7/10 jak na swoje czasy jeśli pominiemy niedoróbki.
  22. Dahaka odpowiedział(a) na Kosmos temat w Klub Smakosza
    No jem sobie te lejsy krakersy z chrzanem i nie wiem skad krytyka dla mnie bardzo dobre, posmak chrzanu goty, nie jakies chrzanopodobne guwno tylko prawilnie chrzan czuć. pieczenie w mordzie umiarkowane, ale jak czasami siądzie na nos to jest płacz.... czyli w sumie tak samo jak z chrzanem Chcesz kraksry z chrzanem - to kupujesz, i to dostajesz.
  23. ja yebe ja chce już zobaczyć ten film, a czas na wyjscie do kina będę miał dopiero w środę
  24. Jak przeszedłem na premiere to GOTG, ale pare miechów temu ograłem dodatek UN i taki balas był, że się boje teraz do podstawki wrócić, bo nie wiem, czy to dodatek mi nie podszedł, czy gra się zestarzała okropnie
  25. Dahaka odpowiedział(a) na tk___tk temat w Seriale