Skocz do zawartości

Dahaka

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dahaka

  1. Dahaka odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Seriale
    BSG podbijam, jest goty Fringe lipa. Miało kilka przebłysków, ale ogólnie średniak.
  2. Dahaka odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Seriale
    Nie mam
  3. Dahaka odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    łołoł Frieeza dostanie nową transformację
  4. Dahaka odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Seriale
    To ja ci poleciłem Steins Gate
  5. Dahaka odpowiedział(a) na Pawel_S5 odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Serio brak "laseczek" w drużynie to taki wielki problem dla was?
  6. Dahaka odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Freshly-Picked Tingle's Rosy Rupeeland Bardzo dziwna gra, w której chodzimy największym zwyrolem spod ręki Nintendo - Tinglem. Cała gra to taka trochę inna zelda, trochę łazisz, trochę walczysz (tingle wpada na przeciwnika i unosi sie kłąb kurzu jak w kreskówkach i twoim zadaniem jest tylko klepanie stylusem w tą chmurkę, aby przyspieszyć tę automatyczną walkę), eksplorujesz, są jakieś dunegony (ale do zeldowatych to nawet podejscia nie mają), wykonujesz zadanie itd. a samym celem jest zbieranie hajsu. Wszystko, co robimy w tej grze obraca się wokół zbierania rupii. Rupie potrzebne są do wszystkiego, rupie to twoje hp, rupie otwierają dostęp to nowych lokacji. Hajs się musi zgadzać. Najśmieszniejszy element gry to otrzymywanie nagród, kupowanie oraz sprzedawanie. Otóż, gdy wykonamy jakieś zadanie, to nie dostajemy za nie jakiejś z góry określonej kwoty. Gdy przychodzi do zapłaty, NPC pyta się nas ile MY chcemy dostać nagrody. Możemy wpisać dowolną kwotę jaką chcemy, ale w tym tkwi haczyk. Z jednej strony, z racji tego, że rupie są nam potrzebne do wszystkiego, to są kuresko cenne, więc chcemy poprosić o dużą sumkę. Z drugiej, jeśli poprosimy o za dużo, to chvja dostaniemy i cały quest w pizdu, bez wynagrodzenia, bez możliwości powtórki. Kiedy kupujemy jakieś rzeczy jest to samo i jeśli zaproponujemy za mało, to hajs nam z konta skasują, a my góvno dostajemy i musimy targować się od nowa. Sprzedawanie podobnie, zażyczysz sobie za dużo, to nie dość, że NPC zabiera przedmiot, to w zamian dostajesz jedną wielką figę z makiem. I w tym tkwi piękno tej gry, ponieważ NIE MA LITOŚCI DLA CEBULAKÓW Chciwe chvjki skończą tutaj z niczym i będę musieli grindować godzinami, aby odpracować hajs stracony za bycie cebulordem. W dodatku zawsze jak następuje moment złożenia propozycji, to przygrywa ta muzyczka która wręcz krzyczy do ciebie: "no weż przycebul, pieniążki czekają już na koncie, no dawaj chciwy chvjku, ten janusz na pewno ci wypłaci fortune za byle góvno" wpisujesz za dużą kwotę i dostajesz w pysk od gry, zero litości naprawdę, poziom trudności tutaj to nowy wymiar w gierkach zawsze albo brakuje ci skilla, albo cierpliwości, albo zmysłu strategicznego, albo czasu tutaj bariera do przebicia jest znacznie większa, bo musisz pokonać swoje wrodzone cebulactwo, a dla lordów cebuli z naszego pięknego kraju to może okazać się zbyt ciężkim orzechem do zgryzienia [*] AHA tytuł tej gry mnie rozpi.erdala XD ŚWIEŻO-ZEBRANE
  7. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    No anime to idzie teraz 0.8 chaptera na odcinek, więc tempo jest wolniejsze niż podczas FI czy PH. Manga sama w sobie też się dosyć ciągnie, więc anime to już w ogóle klapa.
  8. Dahaka odpowiedział(a) na Kosmos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ostatnio z nowo poznanym kolegą-blacharzem gadaliśmy o gierkach i zapytał mnie o najlepszą grę, jaką w życiu grałem. Odpowiedziałem mu, że Super Metroid, a on mówi, że coś kojarzy, ale żebym wyjaśnił o co w niej chodzi. No to opowiadam, że chodzisz super laseczką i napjerdalasz w kosmitów itd na co on mowi, ze cos takiego jak Castlevania SoTN, ale z moich opowidań wynika, że metroid to góvno obesrane przy SoTN Prawilnie mu wyjaśniłem, że metroid zapącztkował ten gatunek metroidvanii i castlevania tylko zayebala pomysł i dodała elementy rpg (żeby nie było, szanuję tę grę mocno) I wtedy wyszło szydło z worka - "no ale jak w tym metroidzie nie zdobywa sie expa to po co to wszystko?" Tłumacze mu, że level desing, do którego można walić konia, bo taki dobry; że mega klimat; że zdobywa się tam jakieś pierdoły, które zwiększają możliwości postaci etc. No ale nie, zabijanie przeciwników nic ci nie daje, więc po co w to grać Potem mu zaczynam opowiadać o Zeldzie i (pipi)a to samo. "No ale o co w tej grze chodzi, skoro za przeciwników nie masz expa? Bez sensu. Po co quest wykonywać, jak postać nie leveluje?" Oto januszostwo na najwyższym poziomie. Nie liczy się kreatywność, pomysł, gameplay, atmosfera itd. Liczy sie napjeralania poziomów, bo jak przez 5 minut gry nie dostaniesz żadnej nagrody za swój cenny czas, to czas ten zmarnowałeś. Gra bez elementów rpg/rozwoju postaci nie ma sensu (zbieranie ekwipunku czy serc/EP w zeldzie/metroidzie w jego mniemaniu sie nie liczy). Nie ma się co dziwić, że teraz każda gra nagradza cię za każde pierdnięcie, skoro janusze nie widzą innego sensu w graniu, niż cyferki. Smutne to jest. I teraz uwaga bomba. Ja kończę mówić o Metroidzie i Zeldzie, to on wyjeżdza do mnie z takim tekstem "No ja to wiesz, jestem bardziej hardkorowym graczem <uśmieszek>, więcja to gram w Assassins Creed" On mnie ma za casuala, bo gram w Metroida i Zeldę Zaczyna opowiadać, że fabuła i walory historyczne super, a jak zarzucam, że gamplay to samograj, to oczywiście zaczyna się bronić. Przecież jest parkour, złożona walka, gdzie możesz używać różnych przedmiotów, jest wiele broni, kontrataki i w ogole hardkorowy stuff Ja nie daje za wygraną i wytaczam porównanie parkouru AC z Mirror's Edge. Mówię, że w ME jest to zrobione dobrze, a w AC trzymasz dwa przyciski i bohater pół miasta sam przebiegnie, a zatrzyma się tylko dlatego, że trafi na jakiś glitch. Jego wymówka, że AC to nie gra o bieganiu i że to i tak się w ogóle prawie nie liczy i że walka najważniejsza i ona jest głęboka i hardcorowa itd. ale już powiedziałem sobie, że pierd.ole janusza i poszedłem w pizdu. Gardzę takimi ludźmi.
  9. Dahaka odpowiedział(a) na Enkidou odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    W jedynkę jeszcze nie grałem, ale muzy słucham namiętnie, więc też ten brak odczuwam =/ I w ogóle pytanie mam. ten sequel to bezpośrednia kontynuacja jedynki, z tym samym światem i bohaterami? Czy tylko samo uniwersum zostało? A może idą drogę FF?
  10. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w PS4
    Ale oni napisali, że to nie remake, a nie nie reboot. W jednym napisali, że nie remake, a w drugim, że nie reboot
  11. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w PS4
    Czym się różnie re-imagining od reboota?
  12. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Nie no, nie wiadomo czy jeszcze z rok, wszystko zależy od tego jak się wszystko potoczy. Może się wyrobi w pół roku. No Dressrosa jest najdłuższym arciem w OP, a regularne przerwy Ody nie pomagają w tym wszystkim. Mnie się tam nie przejadła, bo teraz dopiero, gdzieś tak od 10 rozdziałów, dzieją się najciekawsze rzeczy i dostajemy mega interesujące info.
  13. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    cud, że nie miałeś tego zaspoilerowanego jeszcze xD Kurde, Dressrosa już trwa 2 lata w mandze, a tu jeszcze materiału na kolejny rok jest :F
  14. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Czarnuch rośnie w siłę równolegle z Luffym. Najpierw był jakimś tam piratem, a potem - zdobył potężny owoc, - pokonał Ace, - został shichibukai, - zwerbował potężną załogę składającą się z najgorszych więźniów Impel Down, - zabił Białobrodego, - zdobył drugi potężny owoc, - wykorzystał wiedzę i doświadczenie z czasów, kiedy był członkiem załogi Białobrodego, aby szybko i skutecznie podbić jego terytoria - dalej kolekcjonuje potężne owoce dla swojej załogi zabicie Shanksa to następny checkpoint w drodze do zostania final bossem tej mangi BB i Shanks mają beefa ze sobą(widać to na MF). Sam Shanks ostrzegał Białasa, że jego "najbardziej bolącą"(cokolwiek mial na myśli) blizną jest ta na oku, zadana mu przez Czarnobrodego. Shank vs BB to jest pewniak, a że Czarnuch jest kreowany na final bossa mangi, to... a że Shanks najprawdopodobniej zrobił sobie dzieciaka w wiosce, z której pochodzi Luffy... a że wszelacy mentorzy w fikcji zazwyczaj kończą tragicznie to... Shanks [*]
  15. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Zanim umrze z ręki Czarnobrodego powinien coś dostać, chociażby w walce z nim. Aczkolwiek to będzie raczej ala Białobrody, niż takie 1 na 1 przez kilka rozdziałów.
  16. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w PS4
    jak to ma na serio wyjść na wiosne wraz z filmem, to przewiduje crapiszona będącego skokiem na kasę
  17. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Switch
    fabuła nie jest istotna w ogole nie pamietam fabuly z zadnej czesci zeldy xD a co do samej gry - cieszę się, że seria ewoluuje i ten świat taki wielki
  18. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    IMO team Sanji zobaczymy dopiero po obecnym arcu. Big Mom zapowiadała podczas wydarzeń na wyspie ryboludzi, że urządza Tea Party, więc obstawiam, że Sanji i ekipa tam się znajdą, uprowadzeni. Dostaną swój arc, w którym poznamy lepiej Big Mom, Sanji i ekipa będą uciekać, a na deser wbije Kid ze swoim sojuszem, bo oni także planując zdjąć jednego z yonkou. No i ja ogólnie zakładam, że Kid,Killer,Hawkins i Apoo polecą na Mamuśkę, Luffy, Law i X-Drake na Kaido. I że obaj imperatorzy padną w jednym arcu, rozgromieni przez supernove. Może nawet dostaniemy Big Mom vs Kaido, patrząc na to, że Caesar jest cenny dla obu stron. Tak czy owak, będzie się działo! PS. Pewnie nikt nie zauważył, ale podczas flashbacka
  19. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    jpf wyskoczylo wczoraj z planem wydawniczym zakładającym 5 tomików OP rocznie XD takie hejty poszły na nich, że już dzisiaj oświadczenie podali, że jednak będzie 8
  20. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    czyta z 5-10 osób z forumka, ale nikt się nie wypowiada :< PS. prawilnie informuje, że w tym tygodnie jednak nie będzie chaptera
  21. Dahaka odpowiedział(a) na Kymel odpowiedź w temacie w Seriale
    Invictus maneo Super odcinek, cała ta otoczka wokół Eliasa i jego przeszłości strasznie mi się podobała i nadała trochę głębi dość, na pozór, oklepanym motywom w odcinku. Przyznam - bałem się że Elias zginie. Nie dlatego, że nie chce, ale po prostu akcja jednak nie była jakaś naprawdę mocna i jego śmierć teraz pozostawiłaby niedosyt. Na szczęście odcinek nie zakończył wątku Eliasa, a raczej dołożył mocarną cegiełkę do konfliku z Dominiciem.
  22. Dahaka odpowiedział(a) na dKc odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Lubię. Niemniej problem ze znajdźkami mam taki, że jak mam np. jakieś GTA, to porywam się na szukanie pierdół, uda mi się zebrać 95/100 samemu i.... no właśnie, co dalej? Najlepiej włączyć poradnik i znaleźć te przeoczone 5, co nie? Otóż kur.va nie. Tu pojawia się problem - nie jestem w stanie zapamiętać 95 miejsc, w których coś znalazłem, przez co muszę ponownie przelecieć przez wszystkie punkty na mapie z pomocą poradnika, aż w końcu trafię na te brakujące 5. W(pipi)iające jest to strasznie i przez to często olewam zbieranie na ślepo i od razu zbieram z poradnikiem, bo choćbym każdy metr kwadraowy obszedł, to ZAWSZE mi czegoś braknie. A remedium na to jest takie proste. Wystarczy nadać każdej znajdźcie numer i w menu gry dać listę znalezionych. Wtedy zbierzemy sami te 95/100, wchodzimy do menu, widzimy, że brakuje nam nr 10, 34, 67, 80, 98 --> otwieramy poradnik i tam każdy numerek łatwo odnajdujemy.
  23. Dahaka odpowiedział(a) na raven_raven odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Saga z buu to juz takie naciągnie na maxa i wyciąganie z tyłka nowych super transformacji w ilościach hurtowych. Majin, taneczne scalenie, kolczykowe scalenie, mystic, ssj3, cuda na kiju. Zresztą, DB miał domyślnie skończyć się na śmierci Goku po walce z Friezą (i powinien, bo wtedy zetka jeszcze aż tak straszliwie nie odbiegała od oryginalnego DB i fabularnie miała sens; to była świetna saga i idealna na finał) ale fani chcieli więcej, więc przyciśnięto Akirę, żeby rysował dalej. Cell pojawił się kompletnie z tyłka, no ale że saga była fajna(zwłaszcza cell games i ssj2 gohan) to ujdzie. Buu z kolei to najsłabsza saga, z najsłabszym bossem i największą ilością wyciąganych z tyłka super mocy tylko po to, aby siurki młodym chłopcom się uniosły. 10-15 lat temu mnie to ostro jarało, ale teraz patrząc krytycznym okiem, to niestety buu saga = góvno obserane. DB powinien skończyć się tak, jak domyślnie autor planowal, czyli na walce z Friezą. Ostatecznie na Cellu.
  24. Dahaka odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    spoilery z flashbacka Flashbacki imo były genialne, rodzina Doflamingo to mega połączenie piratów i mafijnej familii, masa rewelacyjnych kadrów z ich wspólnymi zadaniami czy zwykłą "ostatnią wieczerzą". Doflamingo mocno zyskał w mych oczach. W chwili obecnej jest najlepiej wykreowanym bad guyem w tej mandze. Upadek z samego szczytu dogodnego życia na poziom znienawidzonego przez wszystkich bezdomnego i biednego dzieciaka bez perspektyw, dręczące go koszmary wywołane tragediami przeszłości, mord brata trzęsącą się ręką, bez krzty sadystycznych uśmieszków i zapędów, które widzimy przy każdej możliwej okazji. Brak było podziału na czarne i białe, z jednej strony rząd prowadzi wyzysk rodzinnego miasta Lawa pomimo znanych im katastrofalnych efektów, z drugiej zwykli, prości ludzie krzyżujący i linczujący niewinne dzieci tylko dlatego, że mają szlachetne korzenie. No i oczywiście Corazon - bardzo fajna postać. Cora chciał, żeby Law był wolny, i zrobił wszystko, aby uwolnić go od Doflamingo, ale koniec końców, nie udało mu się go oswobodzić i choć chirurg śmierci nie jest kompanem Flamingo, to przykuty do niego jest rządzą zemsty. Mówcie co chcecie, ale te flashbacki to były najlepsze rozdziały od timeskipa Jedyne co mi nie pasuje to urwany koniec. Wg info z mangi Law i Doffy mieli jeszcze jakieś 3 lata interakcji zanim zerwali kontakt, więc reszta albo zostanie dopowiedziana słownie, albo retrosy powrócą. Tzn. mam taką nadzieje, bo jak nie to trochę zawód. A Senor, owszem, jest genialny xD samce alfa - Senor to następny poziom męstwa.
  25. Dahaka odpowiedział(a) na Redmitsu odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Oficjalnie potwierdzono, że drugi sezon dopiero w 2016