
Treść opublikowana przez Andreal
- NETFLIX
-
Subnautica
Tym, co boją się Lewiatana przypominam, że będąc w Seamoth w trakcie "ugryzienia" przez wyżej wspomnianego stwora, można go dziabnąć prądem. Po takim zabiegu monstrum nas puszcza i można spokojnie sobie odpłynąć Co do samej gry - tylko survival, bez tego traci się jednak element zaszczucia przez obcą planetę. I mała ciekawostka: ci, co kupili cyfrową Subnauticę na XO mogą ją pobrać na Win10, niestety nie wspiera modów, ale jak ktoś ma ciut lepszego PC nie ma nawet sensu odpalać na konsoli. Podobnie jest z grą Ori: Will of the Wisps, kupiłem na klocka, córka zaczęła grać na konsoli, a skończyła na PC .
- NETFLIX
-
własnie ukonczyłem...
The Darkness (grane na XO) Nakręcony pozytywnie przed laty innymi tytułami Starbreeze Studios, czyli Enclave, później Chronicles of Riddick, w The Darkness chciałem zagrać od premiery. Wyszło jak wyszło i tytuł uciekł z moich planów. Tak się złożyło, że pojawił się niedawno w promocji na X360, kupiłem "na wszelki wypadek", odpaliłem z ciekawości i wsiąkłem. Świetna historia, perfekcyjnie nagrane dialogi, dość archaiczne sterowanie, do którego trzeba było się ponownie przyzwyczaić, gameplay bez wskazywania palcem, co należy zrobić, grafika na owe czasy dość archaiczna, ale nie pozbawiona klimatu. Przejście wg exphase zajęło mi ponad 11h i nie nudziłem się ani chwili. Młodych graczy może, ale nie musi, odrzucić, dziadkom gejmingu mocno polecam.
-
własnie ukonczyłem...
Horizon: Zero Dawn, wersja kompletna, grane na Prosiaku w 1080p Ukończone misje (oprócz wyzwań związanych z łowami), umiejętności na 100%, poziom 60 osiągnięty, mapa wyczyszczona ze wszystkich możliwych znajdziek, 71h z życia wyrwanych. Nie napiszę nic nowego, jeżeli stwierdzę, że jest to jedna z najładniejszych gier, w jakie dane mi było grać. nie napiszę nic nowego, jeżeli stwierdzę, że jeżeli chodzi o otwarty świat, twórcy ewidentnie brali co najlepsze z gier Ubi, ale i widzę silna inspirację Tomb Raiderem. Nie napiszę też nic nowego, jeżeli skrytykuję animację i "drewniane" scenki dialogowe. I pewnie nie napiszę nic nowego, mówiąc, że jest to jedna z tych gier, gdzie znajdowane zapiski bardziej mnie wciągnęły, niż czasami sama rozgrywka. Scenarzysta mógłby spokojnie wydać książkę, bo podjęty temat aż się prosi o rozwinięcie. Co do samej rozgrywki: poprawna, wciągająca, zmuszająca do stosowania różnych taktyk, ale do czasu. W pewnym momencie walki mnie kompletnie nużyły, tam , gdzie można było stosowałem jedynie łuk + skradanie, nie powiem, że trafiały się porządne wyzwania, które potrafiły zaskoczyć, misje poboczne ogólnie wypadły dość miernie, na plus zasługuje wątek główny, naprawdę świetnie zrealizowany. Co do misji pobocznych i wcześniej wspomnianej "drewnianej" animacji postaci, pozbawionej naturalności, wyobraźcie sobie co by było, gdyby na ten element odpowiadali ludzie z Naughy Dog , ale jest jak jest, oby w dwójce Guerilla ten element poprawiła. Co poza tym? Za mało elementów związanych z eksploracją, aż prosi się o więcej informacji ze Starego Świata, więcej ruin do zwiedzenia, więcej historii związanych z przeszłością. Sporo w tym temacie daje bardzo dobre DLC, ale wciąż czuje pewien niedosyt fabularny. Gra na "piątkę", ale jeżeli ktoś za bardzo nie przepada za "otwartym światem" nic nowego i przełomowego tutaj nie znajdzie.
- The Expanse - 2015 - SyFy
- HBO Max
-
Call of the Sea
Jeden babol się trafił, co nie zmienia faktu, że tłumaczenie jest ok.
-
NETFLIX
Lupin... obejrzałem 3 odcinki, nie dam rady więcej. Koleś charakterystyczny jak diabli, a nikt go na ulicy nie rozpoznaje... Ale z dzieciakami machnęliśmy Winx Poza niepotrzebnymi bluzgami i masą głupotek w dwa wieczory nam zeszło. Aha, bardzo przyjemnie oglądało mi się "Wędrującą Ziemię", tego jeszcze nie grali
-
Call of the Sea
Symulatory chodzenia wywodzą się bezpośrednio z przygodówek pokroju Myst, mam też wrażenie, że celowali właśnie w odbiorców znających wspomnianą przeze mnie serię. Eksploracja praktycznie na szynach plus zagadki logiczne, które wcale nie są takie trudne. Osobiście bardzo pozytywnie grę oceniam.
-
Właśnie porzuciłem...
Co prawda jeszcze nie porzuciłem, ale jestem na dobrej drodze, mowa o Far Cry 4. Trójka i piątka, a nawet Primal ukończone (te ostatnie z bólami), czwórki już chyba nie dam rady... Póki co nadrabiam zaległości na PS4, ale nawet taki Horizon Zero Dawn zaczyna po kilku godzinach powoli przypominać Ubiświat. Po co mi było te wszystkie Asasyny przechodzić.. brrr...
-
własnie ukonczyłem...
Uncharted 4 Kres Złodzieja Nie ma co ściemniać, jedna z najładniejszych gier poprzedniej generacji. Brawa dla Naughty Dog za wyciągnięcie tego co najlepsze z poprzednich osłon i przygotowanie naprawdę ciekawego zwieńczenia przygód Nathana i ekipy. W porównaniu do poprzednich części ani na chwilę nie czułem znużenia grą, cieszę się, że twórcy odpuścili sobie upierdliwe potyczki i przestali męczyć gracza tabunami wrogów. W sumie ostatni wspomniany przeze mnie element istnieje, ale został dość przyjemnie zbalansowany. Nie przeciągając, polecam .
- NETFLIX
-
własnie ukonczyłem...
SOMA na XO. Bardzo ciekawa przygoda z dreszczykiem na 12h, plus za nacisk na eksplorację, minusów w sumie nie zauważyłem. Zakładałem, że tak jak w Amnezji SOMA będzie ciągle straszyć gracza i wymuszać na nim ciągłe ucieczki i chowanie się przed niebezpieczeństwem, akcji takich na szczęście jest niewiele, bo tego typu gier nie trawię, zaryzykowałem jednak i grę polecam. Jest kilka dość irytujących momentów, ale na szczęście nie psują nam rozgrywki. Niezdecydowanym, ale stęsknionym za nieszablonową historią gorąco polecam. Czas na exy na PS4, na pierwszy rzut poszedł The Order. Nie rozumiem niepochlebnych komentarzy, które w owym czasie wysypały się na ten tytuł. Że krótka? Przyjemnie spędzone kilka godzin, ciekawi bohaterowie, składna, aczkolwiek dziurawa fabuła (tutaj aż prosi się o więcej), satysfakcjonujące strzelanie, świetna realizacja i wykonanie gry. Podobało mi się i tyle. Szkoda, że twórcy nie rozwinęli świata bardziej, bo potencjał był i w sumie nadaj jest.
-
The Medium
Lekki offtop, ale tak przy okazji gigabajtów danych, w liku poniżej intro zajmujące 64kb, zwycięzca Demoparty 2018. Sam kod zajmuje się również generowaniem tekstur, geometrii itd.
-
Star Trek
Też mam mieszane uczucia, początek wydawał się ok, później wyboje, kilka fajnych akcji, dużo płaczu, zdecydowanie przegięto z tematem tolerancji wobec inności, Stametsa wolę jako Terranina, za to doktorek powoli da się lubić, bo za nic sobie ma docinki cesarzowej. Dobrze też, że wyłączyli Greya, tego irytującego nastolatka ze sztucznym uśmiechem. Jak na razie jedyny serial space-opera, więc oglądam dalej i czekam na Expanse.
-
Cyberpunk 2077
Ale wiesz, że HDR nie widać na zrzutach
-
Wrzuć screena
Unikając hajpu na "wiecie jaką grę" zwiedzam podwodne instalacje w SOMA: Zapomniałem też o świetnym The Touryst:
-
Cyberpunk 2077
Już prawie się napaliłem, ale jednak poczekam na załatanie gry, Redzi są ok, ale trzeba dać im trochę czasu na szlify, zwłaszcza, że zapowiada się gra na długie godziny, a w moim wieku na pół roku starczy
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Star Wars: The Mandalorian - 2019 - Disney Play
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
W ustawieniach zasilania jest możliwość wyłączenia zasilania dysku zewnętrznego po wyłączeniu konsoli.
- The Expanse - 2015 - SyFy
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Akurat w TV, który mam przeznaczony do grania nie ma optyka, pytanie więc ponawiam, jakie polecicie dobre, nauszne słuchawki, ale żeby budżetu nie nadwyrężyć.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Blaszka, mam Trittony na optyka, a tu M$ zlikwidował port... No i po zakupie konsoli kolejny wydatek, ktoś poleci jakieś dobre, tańsze słuchafony?