ASX

No to jeśli do śmieciary wpadają gry roku, to jak nazywasz inne abonamenty? Zrozumiałbym jakby takie określania padały w CW, ale jeśli ktoś nazywa GP "śmierciarą" i jednocześnie zachwyca się kolejnym "śmieciem" tam dostępnym jak Lies of P to widzę tu pewien dysonans

Tak

no to ładna śmieciara skoro dostaje na premierę twoją grę roku. Nie odczuwasz w tym dysonansu?

Mam pytanie odnośnie dołączenia do Karmazynowej Floty

Moim zdaniem zwiastuje to jedynie to że nowa część zaliczy duże zmiany, zarówno jeśli chodzi chodzi o technologie jak i rozgrywkę. Gra powstaje na UE5, który wciąż jest w zasadzie w powijakach (do tej pory wyszło zaledwie kilka gier na tym silniku) jak i rozgrywkę (wg, informacji gra ma odważniej postawić na otwarty świat).

TGS to jednak niszowa impreza dla Xboxa i Microsoft skupia się tam przede wszystkim na tym by pokazać japończykom że coś takiego jak Xbox istnieje. Więc nie spodziewałbym się żadnych nowych zapowiedzi, tym bardziej że Tango kilka miesięcy wydało przecież grę, a źródło tej plotki o jrpg jest wątpliwej wiarygodności.

Te reżyserowane sztuczne rozmowy które mają naśladować naturalne konwersacje to jak zwykle największy cringe. Sama gra nie wygląda aż tak źle, ot średniobudzetowy gaasowy shooter PvE że strzelaniem do hord kosmitów, w stylu DayZ czy innych strzelanek

teraz wystarczy że nie będziesz odpalać gier w 60 klatkach, jeśli to zrobisz cały czar pryśnie i trzeba będzie przyzwyczajać się od nowa xd

gameplay z komentarzem twórców. Dzisiaj ukazały się zapowiedzi, które są całkiem pozytywne

Ludzie znowu się nakręcają, a Sony samo powiedziało żeby nie mieć zbyt dużych oczekiwań bo będą tylko wcześniej zapowiedziane gry third party, indyki i gierki na VR. A wydawcą Stellar Blade jest SIE więc nie jest grą third party.

kurcze, czyli wystarczy nie przeczytać jakieś randomowej notatki i można przegapić dobry quest. Coraz bardziej mi się podoba ten Starfield

Jak to mówią: typowa gierka do Game Passa

Ten klatkujacy framerate w czerwonej mili był wiekszą przeszkodą niż te wszystkie przelevelowane jaszczury xd

W przypadku Starfielda zadziałało chyba kombo: Gra Bethesdy (która od lat ma swoich antyfanów, zwłaszcza po Falloucie 76) + wyczekiwana gra Xboxa (który też ma swoje grono antyfanów) = ogromny szambo w internecie. Co do 30 fpsów to faktycznie jest to problem i nie jest prosto się do tego przyzwyczaić. Starfield też nie jest tak mało dynamiczną grą, bo strzelaniny pieszo czy w kosmosie potrafią być bardzo dynamiczne i wtedy najbardziej czuje się że brakuje tej większej ilości klatek.

widziałem porównania wszystkich trybów graficznych i jak dla mnie różnice są czysto kosmetyczne

był fejkowy Sokół Millenium już w temacie to teraz czas na prawdziwego

no jest pewna różnica

Trzeba Starfieldowi oddać że zaliczył duży skok gameplayowy względem poprzednich gier Bethesdy. Jak sobie przypomnę walkę w Skyrimie i mashowanie ataków mieczykiem, czy trochę lepsze ale wciąż drewniane strzelanie w Falloucie 4 to xd

15 września schodzi embargo na zapowiedzi

del.