Skocz do zawartości

ogqozo

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ogqozo

  1. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Nie da się tak porównać, każdy Xenoblade ma jakiś nie za duży czas "na przejście gry" i kilkukrotnie dłuższy na zrobienie wszystkiego. Jak chcesz tylko zrobić główny wątek to 50 godzin, jak sprzedajesz wszystkie niepotrzebne akcesoria to 200 godzin.
  2. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Kurde, nie przypominaj mi z tym ruszaniem gałką, żeby tylko choć trochę szybciej postać atakowała. W dwójce chyba po 20 godzinach dopiero zaczynały się jakieś walki takie jak tutaj od początku. Na początku była jedna postać i oglądanie jak sieka mieczem... Stoi... Sieka mieczem... Stoi... Pasek HP potwora lekko spadł... Nadal trochę podziw, że ktoś w to grał przed patchami i DLC, bo gra potrzebowała kilkudziesięciu godzin, żeby się zacząć.
  3. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Niestety słusznie pisałem, że ta gra zryje mi życie. Mam kilka ważnych rzeczy do roboty no i ciul, nie robię ich, bo gram w Xenoblade. Do pracy mam wstać o 5, a gram do 3-4 w nocy. Rano jak się budzę to też granko. Jak można sobie odpuścić? Jeszcze tylko zobaczę co za tym rogiem, tylko do następnego punktu i przerwa... nie. Ciągle jest coś do roboty. Mogę coś robić na drugim ekranie, ale nie mogę przestać grać w Xeno. Przez to zawalę w pracy i ta gra będzie kosztowała mnie trochę więcej niż 250 zł hehehehe Wspinaczka na tę górę jest przepiękna. Wychodzisz na tę polanę i jest cudnie, a wiele godzin później, patrzysz z góry na tę polanę i myślisz o tym, jakie świetne są te wszystkie miejsca, które widzisz z góry, które odwiedziłeś. Z każdego miejsca patrzysz dokoła i wow, to wszystko jest dokoła, a potem wychodzisz i nadal to wszystko jest dokoła z innej strony. Chodzi się bardziej dla przyjemności, nie wiem czy to plus czy minus. W Xeno X w tych wszystkich miejscach by była jakaś pierdółka do zebrania i zaliczenia do menusa, a w jedynce i dwójce byłby jakiś quest żeby tam pójść. Tutaj na razie większość miejsc po prostu sobie jest, nie wiem, może potem będą jakieś questy które będą wymagały szperania.
  4. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Xenoblade ma jeden właściwy sposób grania, ale nie bez powodu. Te kulminacyjne momenty są sterowane, ale bardzo mocne pod każdym względem, i RPG i jak to wygląda, brzmi, zarąbiste. Zarąbiste jest uczucie, jak odwalasz cały burst combo i z silnego przeciwnika wypada masa przedmiotów. Zarąbiste jest uczucie, jak rozwalasz całe obozowisko przeciwników na dużo wyższym levelu, zgarniasz masę nowych rzeczy, silnejsze akcesoria, nowe pierdółki, no i nabiłeś kilka leveli i całą klasę bo przeciwnik taki mocny. Zarąbiste jak cały idealnie zorkiestrowany chain attack kroi masę HP i obraca ci cały zespół, a w trudniejszym starciu ratuje tyłek, i dostajesz PIĘCIOKROTNIE więcej expa w efekcie. Ale też zarąbiste jak masz już wysoki level i te wszystkie potworki, które chwilę temu cię męczyły, teraz nawet nie podskakują tylko siedzą cicho. Nudno by jednak było, jakby walki cały czas trzeba było toczyć, i oglądać te chain attacki i toczyć całą kulę śnieżną. W Xenoblade nie trzeba dużo walczyć, jeśli odpowiednio toczę walki, to mogę ich stoczyć kilka naprawdę epickich i nabić więcej leveli i przedmiotów, niż za całą masę szeregowych starć z chomikami na moim levelu. Zarąbiste uczucie sterować Euenie, co za babeczka, wspaniałe jędrne ciało w legginsach, ubranie jak z warszawskich przedmieść ale jak wykonane, wszystko podskakuje w cudownie realistyczny sposób, otwierasz szkatłuki z buta, każda jej animacja mogłaby najlepiej trwać w nieskończoność. Biegasz po pustyni i legginsy szybko robią się pokryte piachem. Może Monolith starał się nie robić gry dla zboków, ale dam sobie radę.
  5. ogqozo odpowiedział(a) na Manifesto odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Wszystko coś tam daje, chociaż też nic nie jest konieczne by przejść grę (zwłaszcza że gra jest bardzo przesadnie łatwa na normalnym poziomie trudności, to muszą być japońskie ustawienia, raczej lepiej jest ustawić dużo wyżej). Relacje z postaciami sprawiają, że są silniejsze w walkach, w ósemce chyba nie ma jakichś dodatkowych nagród w większości przypadków. Ja to robiłem bo chciałem wymaksować, zresztą gra przyznaje za to wszystko w Dzienniku punkty i "prawdziwe zakończenie" wymaga żeby mieć blisko 100%. Ale głównie robiłem to z chęci wypełnienia wszystkiego na 100%.
  6. ogqozo odpowiedział(a) na Pelipe odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Kurde Arsenal zrobił niezły deal z tym Salibą jednak. Ileż to perypetii i dramy było w jego karierze w Londynie, lata kłótni i obrażonych fanów, a przecież koleś ma nadal tylko 21 lat, w końcu zagrał no i wyglądał jak szef boiska w debiucie w Premier League. Nuniez też wygląda jak mocne wejście. Wchodzi na boisko i od razu co chwila ma jakieś okazje, nawet nie trafia w piłkę ale ciul, prędzej czy później musi wpaść przy takiej grze. Chyba rozumiem, czemu w defensywnym Urugwaju nie zdobywa bramek, ale w Liverpoolu to może sporo ich jeszcze nastukać.
  7. ogqozo odpowiedział(a) na Manifesto odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ja wiem, niezbyt widzę podobieństwo. W Talesach zawsze mnie ostatecznie nudziło to, że cały czas po prostu idziesz do przodu korytarzem i właściwie ciągle jest to samo tylko z wyższymi cyferkami. Z kolei nowe Ysy to najlepszy pokaz metroidowej konstrukcji w jRPG-u, jaki widziałem, eksploracja świetnie łączy swobodę z wysokim tempem i gęstością lokacji, dla mnie super sprawa i świetnie połączona z wieloma systemami rozwoju wpływającymi też na siłę postaci w walkach, praktycznie cokolwiek nie robimy to nabijamy level czegoś tam. W Talesach poza walkami generalnie sztywno człapiemy po ścieżkach, a tutaj sobie biegamy swobodnie po większych przestrzeniach i czuć odmienną wagę każdej postaci w walce i poza nią. Do tego coś co zawsze lubię w grach a jest też rzadkie, czyli "budowanie bazy", ja ogólnie lubię jak w grach postaci nie są tylko że spotykasz je raz, mówią swoje i idziesz, tylko one ciągle są w historii, i tutaj też mamy wyjątkowy pokaz tego. Grafika to chyba główny powód czemu te gry nie są szalenie popularne, VIII wyszła na Vitę czyli najgorszą konsolę żeby ktoś usłyszał o twojej grze, ale potem jednak zyskała kultowy status, dziewiątka w sumie już była robiona na PS4 ale w sumie dalej wygląda jak gra na Vitę mdr. Wersja na Switcha ma piksele i skacze niemal jak gra z PSX-a, a nawet na PS5 przed patchami cięlo jak chyba żadna inna gra na mamuta.
  8. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Ej dobra, JAK ja mam te klasy z Kevina niby ustawić, żeby mieć break. Mam np. postać że zrobiła lvl 10 w Swordmasterze. No i nic, obojętnie jaką klasę ustawię, okrągłą czy kwadratową, to nie ma opcji żeby gdziekolwiek jej dać Sword Strike. Nawet Noah nie ma takiej opcji. To się później jakoś pojawia czy co?
  9. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Niby zawsze, ale to jest różnica jakościowa. Weźmy pokemony. Ja gram wszystkimi pokemonami dla urozmaicenia. Na pewno niektóre są dużo mocniejsze od innych, ale generalnie gra jest taka sama. Nie ma tak, że jakoś którymś się gra naprawdę kaleko, poza może pojedynczymi wynalazkami typowo do multi które mają tylko kontry, tylko defensywę i jakieś tricki. Ale w tym porównaniu, Xenoblade 2 i 3 są jak gra z 500 pokemonami, z których jednak tylko 40 pokemonów ma ataki różnych typów, a reszta nie może korzystać z przewagi typów w ogóle. Zaznaczmy, że Final Fantasy X-2 do tego miał tę przewagę tego systemu, że każda postać w każdej klasie to była skąpo ubrana dziewczyna z widocznym dekoltem i nogami. Żadna gra tak nie potrzebuje remake'u 4K jak ta... Zmienianie nie wiem jak działa, ale na pewno się nie zachowuje. Po zmianie na inną klasę, mam nie te gemy i nie te akcesoria, które chciałem. Jest to przydatne, gdy nie chcemy w ogóle się tym przejmować. Natomiast jeśli chcemy mieć odpowiednie gemy i akcesoria (a jednak dużo dają), to jednak trzeba przy każdej zmianie od nowa nad wszystkim siedzieć. Zajmuje to trochę czasu, zwłaszcza że akcesoriów wpada jak zwykle 1000 na godzinę i nie ma zbyt wiele opcji sortowania ich jakoś.
  10. ogqozo odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Pierwsze pytanie to ciągle czy Robercik będzie mógł grać w lidze, bo rusza za tydzień a Barcelona nadal nie może zarejestrować żadnych nowych zawodników. La Liga nie uwzględnia sprzedaży praw jako roczne dochody i szykuje się drama jak rok temu z Messim albo gorzej.
  11. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Ale ja nie mówię o jakimś liczeniu DPS-ów i porównywaniu min-maxowch buildów z tabelką, brak kombo jest już na oko zarąbiście odczuwalny na ekranie, bo wydaje się pod wieloma względami że to jest wręcz najważniejsza rzecz w całym systemie walki. To nie jest podobna rzecz, ani inna rzecz - gra bez kombo po prostu jest dużo uboższa, jest bardzo mocno na nie nastawiona, bez niego po prostu dużo tracimy a nic nie zyskujemy. Teraz gram chwilę bez kombo, żeby potrenować inne klasy, ale mam uczucie że to jest głupie. Nagle wszystko idzie gorzej i wolniej w ciul, a nic w zamian nie mam. Ot takie zmuszanie się żeby wytrenować innym postaciom inne klasy.
  12. ogqozo odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Szczerze to ta gra tak naprawdę zasługuje na jakąś nową wersję. Nie bez powodu remake na PSP był jedną z najwyżej ocenianych gier na tę konsolę (nie żeby na PSP było dużo gier, ale zawsze, mówimy o przeróbce gry z 1995 roku). To nadal jedna z wybitnych gier gatunku, z doskonałym pomysłem, ogromną głębią i 50-100 godzinami grania. Nie wszystko w wersji na PSP było nawet na plus. Owszem, sprawy stały się nieco jaśniejsze, niektóre braki łatwiej było uzupełnić, ale wcale nie jest tak, że ostatecznie było mniej grindu, ba, wersja PSP jest wręcz głównie nastawiona na budowanie ekipy z myślą o końcu gry i raczej nie dostajemy fajnych przegiętych rzeczy na wcześniejszych etapach. Mimo wszystko, na pewno usprawniono bardzo wiele rzeczy, które męczyły na SNES-ie, i ogólnie to jest to praktycznie nowa gra pod względem tego co w niej robimy. Zmieniono praktycznie wszystko, tak naprawdę. W praktyce nie wyszło przez te 30 lat tak wiele gier będących krokiem taktyczaków naprzód. Owszem, mi już się nie chce grać w nic, co nie pokazuje mi jak Fire Emblem: Three Heroes, jakie są dokładnie zasięgi, i ile dokładnie danej postaci zabierze dana postać. Trochę to czyni grę mniej wymagającą intelektualnie, ale dla mnie to już klasyka. Tyle że to nadal są rzeczy, które robi tylko Fire Emblem: Three Houses. Jeśli nową grą za 60 euro jest Triangle Strategy ze swoimi niekończącymi się dialogami i wymogiem babrania się w menusach przez godziny by przygotować walkę, to Tactics Ogre z PSP niewiele tutaj się różni. Prawda jest taka, że pod względem jakości i ilości, to w sumie Tactics Ogre będzie nadal jedną z najlepszych propozycji w gatunku. Taki FF Tactics to kultowa gra na forumie i w gazecie PSX Extreme, czemu? Bo wyszedł na PSX-a, w przeciwieństwie do tegoż poprzednika, nie żeby jako gra był lepszy. Tactics Ogre powinien być przez te lata bardziej dostępny, bo to jeden z klasyków jRPG, no ale nie był. A może tylko zyskać, gdyby dodano kilka nowocześniejszych rzeczy, jak np. jaśniejsze tłumaczenie jak działa gra bez spędzania godzin na GameFaqs jak to się robiło w latach 90.
  13. ogqozo odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Nawet nie wiem, kto grał na "9" w tym meczu. Trochę Mueller, trochę Mane, trochę Musiala, a nawet Gnabry. No i 25 minut dostał 17-letni Mathys Tel, w którym wiele osób widzi supertalent. Najdziwniejsze i tak, że wygrali 6-1 wystawiając Sabitzera, a tak naprawdę ze środkiem Bayern zawsze miał dużo więcej problemów w lidze, niż ze strzelaniem goli. Właściwie to Sabitzer nie wypadł może jakoś świetnie, ale zupełnie dobrze, no i jednak lepiej niż Gravenberch z ławki, więc chyba będzie musiał grać. No i obrona podejrzana jak zawsze. No ale coś stawiam, że na wygranie Bundesligi wystarczy! Mocny typ, zapiszcie to.
  14. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Kurde, jeśli to prawda, to jednak dużo lepiej. Tylko że ja nie ogarniam tych Kevinsów i Angusów, na ten moment w grze ustawiłem sobie różne klasy dla różnorodności no i ŻADNA z sześciu postaci nie miała ani nie mogła sobie ustawić breaka. Nadal nie czaję, czemu skoro combo jest tak podstawowe w grze (a jest jeszcze bardziej niż w dwójce, bo nie tylko nadal jest kluczowe dla zdobywania przedmiotów, ale i nabija chain attack, i jest dużo innych technik go używających itd.), to Monolith tak ogranicza graczy koniecznością wrzucania konkretnych postaci i broni. Tak jak w dwójce, niby tysiąc możliwości, a w praktyce jest jeden właściwy sposób grania a reszta to tak dla jaj.
  15. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Serio break robi tylko ta pierwsza klasa bohatera? Jedna z wielu rzeczy, które tak krytykowałem w dwójce, a tutaj powracają. Niby można eksperymentować, składać, jest masa opcji, ALE tak naprawdę większość z nich nie ma kompletnie sensu i jest po prostu słabsza i to nie w sensie cyferek, ale że w ogóle nie możesz rozpętać całej kuli śnieżnej bez tego. W tym przypadku - masz masę klas z masą technik do wyboru każda, ale tak naprawdę jedną klasę i jedną jej technikę po prostu musisz mieć, inaczej ominie cię cały duży aspekt gry (a z komba wynika masa rzeczy, inne techniki, ładowanie się chain attacku itd.).
  16. ogqozo odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Wow ale ty jesteś zaje'bisty, nie przejmujesz się graniem bo jest głupie i spędzasz kilkadziesiąt godzin z giereczkami dla dzieci dla FABUŁY, to faktycznie lepsze
  17. ogqozo odpowiedział(a) na malin1976 odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Bale od dawna podbija serca w Los Angeles swoim hiszpańskim. Isco podobno tylko wkurviał sztab w Realu, a żąda masy kasy, kiepskie połączenie gdy się szuka nowego klubu bez grania w piłkę. Albo obniży wymagania mocno i pójdzie np. do Sevilli albo Betisu, albo skończy karierę (ale patrząc na to, że trenuje sam, to chyba jednak zamierza grać). Marcelo o dziwo ma parę ofert z Europy z klubów z Francji, Włoch, raczej pozostanie w Europie, a może nawet w europejskich pucharach.
  18. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Dziwię się jeszcze, że nikt z Xenozje'bów tutaj nie zrekonstruował, kiedy i gdzie dokładnie dzieje się "trójka" analizując tylko to, jak wypowiadają się Nopony - jak wiadomo, geneza tego że Nopony mówią w ten sposób jest bardzo szeroko opisana w L O R E tej serii. A w trójce, no kurde, strasznie na razie potraktowali te nopony. Mało mówią, zazwyczaj tylko w krótkich tekstach a nie w scenkach, a jak już coś mówią, to jakimś takim normalnym głosem, który kompletnie nie pasuje. NIE USŁYSZAŁEM JESZCZE ANI JEDNEGO "MEH"!
  19. ogqozo odpowiedział(a) na Manifesto odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    No to nie jest najbardziej "nowoczesna" gra, ale i nie była w momencie premiery, jak dla mnie to głównie zaleta. "Quality of life" jest topowe w tych grach. Gra nie ma dużo scenek, dużo pikseli itd. na rzecz bardzo szybkiej rozgrywki i krótkich dobrze napisanych dialogów budujących żywy świat. Jak dla mnie ósemka jeden z lepszych jRPG-ów, dziewiątka to w sumie to samo ale trochę słabiej, ale i tak jedna z bardzo nielicznych gier w ostatnich latach, które jak włączyłem, to musiałem grać przez dziesiątki godzin.
  20. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Grałem na hardzie i w pewnym momencie zacząłem mieć dość, że potwory na drodze dokądś tam mnie masakrują. Zmieniłem na normal i nadal mnie tak samo masakrowały mdr. Nie wiem, zmieniłem kilka razy i nie widzę specjalnej różnicy. Przeciwnik zabijał tę samą ekipę w mniej więcej tym samym tempie. Trudno mi powiedzieć, tak czy siak gra stawia różnorakie wymagania. Być może tak jak w poprzedniku, właśnie Chain Attack jest słabszy na hardzie, zmuszając do innych taktyk, na pewno mogę powiedzieć, że malutko życia zabierałem większości trudniejszych przeciwników tymi chain attackami jak na razie hehe.
  21. ogqozo odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Z tą wersją to też nie wiem jak będzie, obrazki wyglądają jakby ktoś włączył filtr Super Eagle w emulatorze SNES-a. Zrobienie od podstaw na współcześnie tych gier oznaczałoby robienie właściwie kompletnie innej i kompletnie nowej gry, i nigdy by nie zwróciło kosztów produkcji, tak że... jest jak jest. Zawsze lepiej że wypuszczają gierki które tyle lat oficjalnie były tylko w Japonii niż nie mieć takiej opcji.
  22. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Nie no, ja akurat czuję, że "nic jeszcze nie widziałem" podobnie jak w dwójce. Początek jest tak samo tutorialem dłuższym niż niejedna cała gra, wypełniony planszami, próbnymi walkami i scenkami z krótki przerwami na powolne przebiegnięcie korytarzem. Tak że nic jeszcze nie widziałem.
  23. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Gdzie się wyłącza ten wielki czerwony/niebieski sześciokąt na ekranie pokazujący gdzie jest quest? Niby jest wiele opcji, ale niektórych jeszcze nie znalazłem, jak z tym albo z tym napisem TACTICS podczas walki.
  24. ogqozo odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Switch
    Pusty świat, gra z komórki, gra z GameCube'a, dzisiaj developerzy są leniwi, nie no, takie same posty na Metacriticu jak tutaj zawsze na forum o każdej grze.
  25. ogqozo odpowiedział(a) na Daddy odpowiedź w temacie w Ogólne
    Nie no, w wywiadach producentka mówiła raczej normalnie o tym, że będą robić następną grę i mają różne pomysły. "Na pewno kochamy animację 2D, kochamy rysowanie, ale poza tym, wszystko jest możliwe". Może im to zajmie 10 lat, ale studio się obecnie nie rozwiązuje mdr.