Treść opublikowana przez ogqozo
-
Nex Machina
Miałem okazję pograć w Nex Machina. Cóż tu mówić, gra jest wspaniała. Nie powiedziałbym, że TRZEBA ją przechodzić, życie się wiele nie wzbogaci: ot, idziesz, szczelasz. Ale po włączeniu trudno się oderwać. To nieustanna akcja, która nawet na podstawowym poziomie trudności szybko przestaje mieć jakiekolwiek momenty przerw, a czasem robi się naprawdę szalonym ćwiczeniem w przeciskaniu się po wypełnionym pociskami ekranie (choć miejmy kontekst: niejeden japoński shootemup w jaki grałem był w stanie napieprzyć laserków jeszcze więcej). Podoba mi się to, że się cały czas gra, a po śmierci powtarza tylko dany etap. Jednocześnie gra może być przykładem pozycji trudnej (jeśli chcecie), ale sprawiedliwej, nie jak... wiecie co. To jest czysta akcja, a wyzwania są bardzo techniczne, przy czym sterowanie jest tak skrajnie proste, że wymaganie dotyczy głównie planowania na 5 sekund naprzód i skupienia, niż jakiejkolwiek znajomości gry. Od Nex Machina po prostu bolały mnie oczy, bo po włączeniu nie odwróciłem wzroku od ekranu przez długi czas. I w trakcie miałem retrospekcje z Hotline Miami. Nie ma tu wiele, czego by nie było w innych grach bullet hell, chociaż przeniesienie perspektywy na coś, co właściwie wygląda niemal jak Starcraft, ma swoje przyjemne bajery i bawi metodami na odświeżenie retro. Jak przystało na dobrą gierkę arcade, mimo niby szczupłej zawartości sporo tu poukrywanych sekretów, które sprawiają, że jak się ktoś nudzi to może grać przez wiele godzin, nawet dziesiątki. Mam nadzieję, że nie setki. Podobnie jak Trials czy inny Downwell, ta gra powinna podjarać każdego, kto lubi klasyczne gierki, gdy tylko wyjdzie w jakimś plusie czy jakie tam jeszcze są promocje.
-
Primera Division
Ej no Betis może być dobry w tym sezonie, jeszcze jak się Boudebouz wyleczy to górna połowa tabeli es posible. Dzisiaj... ja bym dał koguta jednak pewnemu niewysokiemu brodatemu mężczyźnie, który, cóż, każdy inny na świecie chciałby mieć taki ciężki początek sezonu, dwa gole, mogło być kilka więcej, no i robił ich jak piekarz ciasto wiele razy. Dobrze, że Txiki Beigiristain powiedział, że nie oczekuje, by Messi miał nie zostać w Barsie, bo nie wiem co by było z tą ofensywą
-
Primera Division
Wyrównana połowa Pacheco kontra Barsa. Widzę, że wychowanek Realu nadal należy do wyróżniających się bramkarzy ligi. edit: ok już nie należy.
-
Gry za darmo na PC
No. Włączam tego torrenta i... "Mamy tylko jedną prośbę: jeśli podoba ci się Darkwood i chcesz, żebyśmy dalej robili gry, rozważ zakup, może choć na wyprzedaży, przez Steam, GOG, Humble. Ale prosimy, prosimy, nie kupuj przez żadnego z resellerów kluczy. Robiąc to, karmisz tylko raka żerującego na tej branży". To nie taka mała gierka, ma 4 giga! Zobaczymy...
-
Premier League
Kapitalne są te mecze City, to jest piękne oglądać tyle umiejętności na jednym boisku, i które jeszcze się męczą wygrać. City powinno wszystkie mecze zaczynać 0-1. Pep to wspaniały menedżer, jego naprawdę nie obchodzą wyniki, w sensie strategicznym. Tylko jaja. winchester city
-
[*]
Potwierdzono dziś informację, że umarł na białaczkę Adam Wójcik, jeden z najbardziej znanych koszykarzy w historii, symbol wrocławskiego sportu i Śląska, z którym wygrywał mistrzostwo 4 razy z rzędu w czasach, gdy Zieliński i Wójcik interesowali dzieci bardziej, niż dowolny polski piłkarz. Później był też MVP z Prokomem, Asesco czy jak to się wtedy nazywało. Miał 47 lat i jeszcze 5 lat temu zagrał ostatni sezon dla Śląska (pierwszy dla Gwardii Wrocław w 1988 roku).
-
BoJack Horseman - Netflix
Character actress Margo Martindale -> aktorka serialowa Bożena Dykiel ja zabijam dzieci, dzieci to są dla mnie śmieci płód się we mnie kręci, zaraz jak obcy wyleci dorwać płód, H W D Płód, pif paf, waszka G
-
TRANSFERY
No, tego jestem ciekaw. Bo Dembele tak do końca nie umie grać w piłkę. Nie wyobrażam sobie, żeby zastąpił rolę Neymara od razu, gdzie Neymar, no, tu podał, tam podał itp., ogólnie brał udział w utrzymywaniu gry dość normalnie. Dembele w dotychczasowych klubach sam miał taką rolę, że głównie robił co chciał, teleportował się w wybrane miejsce i tworzył okazje. Nie utrzymywał gry, tylko kończył. Gra pozycyjna, taktyka, podanie komuś - no comprendo. (Zaznaczmy, że Barsa nigdy nie grała "tiki taki" i zwłaszcza nie w ostatnich latach, ale zazwyczaj jej gra ma nadal wiele wspólnego z juega de pocision). W jeden dzień to się raczej nie zmieni, jeśli kiedykolwiek. Jednocześnie pod względem talentu to najlepsza szansa, by zastąpić Neymara. Bo wspomniana wada i idąca za nią masa nieudanych zagrań nie zmieniały i tak faktu, że Dembele zazwyczaj był najlepszy na boisku i często wygrywał im mecze. Jego ruchy, technika i kontrola nad piłką są nie do skopiowania, czysty fenomen. Koleś ma 20 lat i patrząc na grę w Niemczech, spokojnie może być dla mnie tak dobry, jak był Neymar w pierwszym sezonie w Europie. ALE pytanie co Barca z tym zrobi. To jest dobra inwestycja i już teraz dobry piłkarz, a żeby grać dobrze to od tego jest cały zespół.
-
BoJack Horseman - Netflix
Hm, no niezgrabne i zubożające, ale jako tako zachowuje co się dzieje, jak ktoś musi puszczać BoJacka 3-latkom nieumiejącym czytać to ma opcję. Zmiana głosu BoJacka na jakiegoś Olafa Lubaszenkę od razu zmienia sporo w tej historii mdr, zupełnie inna postać teraz. Aż bym obejrzał całe dla nowych wrażeń, nowego serialu o emerytowanym polskim aktorze nieodnajdującym się w komercyjnym świecie III RP.
-
Premier League
Ostatnio odszedł Sam Clucas, do Swansea, co oznacza, że na 14 kolesi, którzy najwięcej grali w zeszłym sezonie, z Hull odeszło już 11. Grosicki ze swoimi nieustającymi tweetami typu "ech, kiedy odejdę" też gra na transfer, może ktoś jeszcze się skuli po bidulę. Tylko że czasu tak naprawdę mało, bo od poniedziałku powinien teoretycznie szykować się z kadrą w Polsce, a nie latać za pięć dwunasta kto go weźmie. Jutro Man United gra z Leicester, w sumie jakoś to Leicester wyglądało z tego co widziałem, są jakieś szanse że nie będzie 4-0. Mahrez wygląda dobrze, ale jako zespół oczywiście będzie im ciężko coś pograć, mają masę słabych punktów co pokazał Arsenal. Dwa największe nabytki klubu, Iheanacho i Iborra, mają problemy z kontuzjami, ale trzeci czyli Harry Maguire to niezły stoper. W zeszłym roku MISTRZOWIE narobili wiele dużych jak na siebie transferów i już zapomniałem o tych graczach: Islam Slimani, Ahmed Musa i Nampalys Mendy szukają wypożyczenia i tyle po nich na razie. Tylko 20-letni Ndidi wypalił.
-
Queens of The Stone Age
Co za czasy, w Underze zamiast linczy tylko spotify. Ściągnę i posłucham. Szkoda, że nie ma nawet jednej piosenki z Laneganem. Zazwyczaj należały do najlepszych. Ogólnie zawsze jak nie śpiewał Dżosz Homi to było lepiej. Wiem że ego, ale koleś ma bardzo nudny i pozbawiony energii głos, mógłby zatrudnić wokalistę, albo przerzucić się na bycie gitarzystą Iggy'ego Popa. Nie no ostatnia płyta Nine Inch Nails była fajna, najlepszy ich kawałek
-
Hearthstone
Moorabi to szajs no, ciułam powoli na kolejną legendę, zwłaszcza Król Lisz oraz rycerze kapłana i czarnoksiężnika by mnie interesowali, biorąc pod uwagę, co ludzie nimi grają. Ten boss jest trudny. Jak kogoś spotkam, kto będzie miał Arthasa, to będę wiedział, że jest hardy. Bo niektórymi klasami naprawdę wydaje się trudno go rozwalić... Albo trzeba pomyśleć nad talią. Oczywiście nie zawsze. Mi się go w końcu udało pokonać tą samą metodą, której się używa na drabince - druid, wszystkie nefryty, licytator, karta co robi 1/5 prowokacje i tyle, koleś nie ma szans, niczym przeciwnicy w rankingu. Ta talia jest niesamowita, nawet bossów się nie da napisać takich, żeby mieli sens wobec nieskończonego przyzywania powtorów po kilkanaście ataku za 1 many.
-
SNES Classic
Zakup jest legalny, oczywiście. Natomiast każde takie ogłoszenie przypomina mi, że przecież i tak bym tego nie włączał. A to jednak też pewien aspekt. Jak mówię, jakby to było w moim budżecie na drobne luksusy to bym kupił. Akurat ta kwota w moim nie jest, ale myślę, że jak ktoś ma, to żal nie kupić. Jako obiekt jest prima sort. Z tej opcji cofania zaś chyba mało kto w praktyce skorzysta.
-
Champions League
Futbol taki jest, czasem grasz gorzej ale mecz wygrasz, Chelsea coś o tym wie. Ale są faworytem. W zeszłym roku z każdej grupy wyszły po prostu dwa największe zespoły, no może poza tym że Tottenham odpadł z Leverkusen. Ogólnie największym zaskoczeniem na plus tej edycji była być może Legia.
-
Europa League
Pomijając standardowe okrzyki, jest pewien wskaźnik, że faktycznie spotkało nas coś wyjątkowego: podobno Legia już od 10 lat nie odpadła w Europie z klubem, który był notowany niżej od niej. Na oko to chyba prawda. Tak więc teraz Astana i Sheryf Tiraspol to zaiste powiew świeżości w historii klubu.
-
Champions League
Mecze Anglików z Realem Madryt na pewno ściągną najwięcej uwagi świata. Dortmund jest z nowym trenerem, pewnie jak zawsze 10 kontuzjami i do końca nigdy z nimi nie wiadomo, a z kolei Tottenham jest dobry i może dopracować grę w Europie bardziej niż ostatnio, no zobaczymy, może coś powalczą. Neymar no, jako że liga francuska świata nie obchodzi to ktoś włączy może mecze z Bayernem jak mu idzie. Ale wiadomo, że Anglików by było lepiej. Chelsea grając dwa razy w tygodniu odkryje ból, ale Roma to nie europejski potentat, raczej Chelsea faworytem. Spodziewam się meczu jak ostatnio w Bergamo, Hazard ich będzie robił jak Papu Gomez.
-
Hearthstone
Czy Blizzard zawsze tak robi, że w lato uderza w zimowe klimaty, a zimą zaprasza do dżungli? Zastanawia mnie to. Na dworze 30 stopni a ci kuszą, jak fajnie wejść do ciepłej karmczy, i tak z wieloma ich dodatkami i akcjami. Nadal nie mam innej legendy niż Moorabi, a kasa z areny się skończyła. No, bo dużo przegrywałem. Co te zmiany porobili na arenie ostatnio... Jest najdziwniej w historii. Sporo zmian o ogromnym znaczeniu w wyborach i kartach (druid jest teraz supersilny, a mag nie!) każe myśleć od nowa. Ale to w sumie fajne w tym trybie. Tylko złoto się skończyło. Dopiero teraz odkryłem, że Arfus to po polsku Król Liż. Najlepsza nazwa karty, obok oczywiście BIESEŁA. Muszę uzbierać pył i zrobić Króla Lisza, ta karta jest jak Dr. Huk, można ją wsadzić wszędzie. P.S. Sprawdziłem statystyki z ciekawości i kartą z drugim najwyższym win rate jest obecnie... ten pirat 3/3 co dodaje statystyki broni. Co mnie zdziwiło, bo chyba jeszcze nigdy go nie zobaczyłem w meczu. No ale GDY jest zagrany, wygrywa się częściej niż zagrywając te wszystkie przegięte karty druida. Hmm. Czyli piraty nadal na topie, a ta karta jest w użyciu. Wynik gnomferatu za to należy do tych niskich, dziwne. I tak jest wyższy niż bieseła, no i wszystkich tych beznadziejnych kart zamrażającego szamana, które zrobiono chyba po to, by by szaman też pocierpiał. Morabi jest taki zły...
-
TRANSFERY
No wygląda na to, że Barca pofatygowała się po Seriego, bo chciała zadowolić fanów co to jęczeli, że Paulinho kupują zamiast Seriego czy kogoś dobrego. Ale po zobaczeniu uznali, że to nie jest piłkarz, jakiego potrzebują. Ogólnie nie mają wielkiej na niego chętki, no. Na razie Seri zostaje w Nicei. Z kolei wszelcy renomowani dziennikarze z Francji zapewniają, że Dortmund dziś w końcu przystał na ofertę za Ousmane'a Dembele. Jeśli uda się skontaktować z Francuzem to powinien móc przylecieć do Katalonii podpisać kontrakt. Będzie to oczywiście jakiś tam rekord, setki miliardów, bla bla. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu i narzekania, że Neymar był lepszy i w ogóle ja go wyceniam na 20 euro. Angel Di Maria zgodził się przejść do Barsy, ale ciekaw jestem, ile FCB jest gotowa wpłacić na katarskie konto. Z kolei Sergi Samper został znowu wypożyczony, do Las Palmas. Zdaniem niektórych fanów Barsy, zmarnowany talent i w ogóle Bartomeu zły, zdaniem innych gracz, który nie rozwinął się i coraz mniej zapowiada się na piłkarza do jedenastki Barsy.
-
Champions League
Eliminacje za nami i bez jakichś większych zaskoczeń. Dwumecz z FC Kopenhaga wygrał Karabag, a więc po raz pierwszy w Lidze Mistrzów zagra klub z Azerbejdżanu i ktoś dostanie okazję służbowej wycieczki nad Morze Kaspijskie. Pięć klubów z Anglii powinno zapewnić wysoką oglądalność.
-
Primera Division
Myśleliście, że już bardziej nie możecie tępić Andre Gomesa? Portugalski pomocnik jest fanem i inwestorem grupy (zespołu? Firmy?) G2 Esports, mówiąc, że, cytuję, "Esport to nowa generacja sportu, a League of Legends to podstawa".
-
Dark Souls
Zużywać kilka dni wolnego czasu po to, żeby mieć satysfakcję, że w gierce się zabiło bossa bez przyzwania. Ech, mieć 16 lat, nic na głowie...
-
Champions League
Grunt to wkręcić się w klimat narzekania bez powodu na Seriego od pierwszych momentów. Co mógł pokazał, sam nie wygra. Inna sprawa, że mógł spokojnie dostać czerwoną kartkę w bodaj 5. minucie. A potem... jakby poczuł, że i tak nie ma szans, po co się starać, i generalnie bez życia. Nie no Napoli było znacznie lepsze, bez zaskoczeń. Mimo wszystko to i tak był mecz na lepszym poziomie, niż będzie większość w fazie grupowej. Może poza grupą, do której trafi... Napoli. Zapowiadają się jako zdecydowanie najgroźniejsza ekipa z 3. koszyka (coś średnio wierzę w Romę w Europie, w Lipsk - sam nie wiem). Tylko że w obecnym systemie są za to ze trzy "nie-topowe" drużyny w pierwszym koszyku, a może i cztery (jeśli z Monaco odejdą Mbappe i Fabinho). Może nie być ani jednej grupy śmierci, sam luz przez całą jesień. Dużo ciekawiej było w Sevilli, gdzie Turcy cały czas grozili awansem. Jak Turek w końcówce przy 2-2 rąbnął w słupek... To by było. A tak to bez zaskoczeń. No, niby dla niektórych może być jutro zaskoczenie, jeśli Rumuni wyeliminują Sporting CP. Ale tak patrząc na grę obu ekip... To chyba tylko z racji tego, że Rumunia jest na Wschodzie.
-
TRANSFERY
Ja chyba tylko powiedziałem, że solidary... e, co tam, niech będzie że wierzę, ale trochę jak w Jezusa, wierzę że skoro inni wierzą to pewnie mają jakiś powód. Nie no, w sumie to teraz głównie: wierzę, że Jorge Mendes jeszcze go gdzieś opchnie i zarobi kolejne kilka milionów. Nie da się ukryć, że Barca po prostu nie zamierza dać 40 millionów Nicei za Seriego. Tylko skąpią. Czy to dobrze czy źle... Mówi się, że chcą im opchnąć Marlona, co w sumie nie byłoby takie najgorsze, Marlon wygląda jak ktoś kto w Nicei by był przynajmniej lepszy od Le Marchanda. Wracając do klubów, które kogoś obchodzą. Coraz bliżej rozwiązanie kwestii Mbappe. PSG próbuje skombinować wypożyczenie i płatność za rok lub dwa. Monaco dostałoby setki miliardów (za rok) i skrzydłowego Lucasa Mourę. Za mało bólu? Ciągle są też doniesienia, że na transfer naciska Fabinho. Brazylijczyk ma być zdesperowany, by dołączyć do PSG, by grając tam przekonać do siebie selekcjonera Tite i wystąpić na Mundialu ku chwale swojego wyklętego narodu. Transfer Mbappe przyprawia mnie o naprawdę więcej siwych włosów, niż cokolwiek związanego z kopaniem kawałka plastiku po trawie powinno. Wesley Hoedt - na testach medycznych w Southampton. Spodziewałem się, że Lazio z niego będzie miało pożytek, ale jak widać jest nim tylko trochę milionków. Holender wygląda na spoko gracza, ale coś go nie chcą w Lazio. Nie wyobrażam sobie, żeby nie wszedł do jedenastki Southampton... Coś tam Bednarek, coś tam Van Dijk, wiadomo. Kalinić oficjalnie w Milanie. Też zresztą oficjalnie jest to wypożyczenie. To nie tak duże nazwisko, ale chyba skończyła się kasa na ten rok w Chinach. Jeśli ACM ściągnie jeszcze jakiegoś skrzydłowego (o co się stara, np. Keitę z Lazio), to może spokojnie wystawić całą jedenastkę nowych graczy, poza jakże kosztownym Donnarummą. P.S. James Rodriguez, pamiętacie? Według Football Leaks, deal wygląda tak: Bayern zapłaci 13 milionów Realowi i za dwa lata ma OPCJĘ wykupu za 40 mln. Opcję. Jak im spasi to biorą, jak nie - to Real ląduje znowu z Jamesem. To wiele znaczy. Brzmi jak świetny deal dla Bayernu - małe ryzyko, duży potencjalny zysk. Dla Realu po prostu porażka. Ale tak to działa, nic tak nie zabija zainteresowania piłkarzem jak rok na ławce. PSG też to widzi, gdy próbuje opchnąć masę graczy i zbalansować budżet roczny. Na razie tylko wypożyczyli Gonsalo Guedesa do Valencii, ale ten to wiele nie zarabia.
-
Champions League
Poleciały kontry i 4-3 :( Ale to zawsze najciekawsze mecze, jak drużyna musi strzelić dużo goli... i może. Okazji było sporo. Twumasi jak okazję na hat-tricka skaszanił ze środka pola karnego to się pod ziemię zapadł. No ale taka gra to nastawienie na totalne kontry. Celtic może załapać się do 3. koszyka. Dzisiaj awans mogą sobie zapewnić Sevilla i Napoli, bardziej niepewny wynik mają pary słabiaków chorwacko-greckich i słoweńsko-izraelskich. Kultowy już rozgrywający Jean Seri może zagrać ostatni mecz w koszulce Nicei. Ponadto na Lazurowym Wybrzeżu powinny pojawić się znane nazwiska Sneijder i Balotelli, są już w miarę zdrowi. Napoli po przygodzie Milika i Zielińskiego w weekend powinno znowu wystawić najsilniejszą jedenastkę na ten jakże kluczowy dla dziesiątek milionów euro mecz.
-
Champions League
Oglądam najbardziej prestiżowy mecz eliminacji, czyli Astana-Celtic, i liczę na Barcelońską remontadę. Już 4-1 i napór trwa, strzał na bramkę co minutę, Celtic wygląda jak bezradne dzieci :bandyty:. Ech, gdyby nie te szybko stracone 5 bramek w pierwszym meczu, u siebie by ich pojechali...