Treść opublikowana przez ogqozo
-
Premier League
- France : Ligue 1
Hehe, tyle czasu szejkowie czekali na dogodny moment, żeby zwolnić Kombouare bez żenady, wymienili mu praktycznie cały skład, a tu nic - pierwsze miejsce w tabeli i duże szanse na najlepszy sezon w historii klubu. No to... zwolnili go i tak. Good job.- The Hobbit
Po postaciach o imionach Kili, Fili, Dori, Nori, Ori, Oin, Gloin, Bifur, Bofur i Bombur nie spodziewałem się zbyt męskiego wyglądu.- Cinema news
Z "Pianisty" to taki polski film, jak z "Antychrysta".- Serie A
Za ciekawostkę można uznać, że gdyby nie korupcyjna kara, piąte miejsce zajmowałaby Atalanta. Ciekawe, czy Udinese tak trochę żałuje, że wypożyczyło im Gemana Denisa. Coś mi mówi, że koleś już więcej nie będzie miał takiego sezonu, jak teraz.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Stwierdzenie, że dla wierzących film jest mszą, a dla ateistów kiczowaty, to nie jest żadna interpretacja. To stwierdzenie natury socjologicznej. Dość błędne. Dajcie spokój. Dla mnie to jest film o Cassirerowskiej formie symbolicznej, ale kogo to obchodzi. Jak dla kogoś jest mszą, to przecież spoko, tylko że jak pisze, że wierzący bardziej lubią ten film, no to można zauważyć, że wedle wszelkich wskazań wcale tak nie jest.- Premier League
Po krótkim okresie nienormalności, Arsenal powoli znowu zaczyna się sypać. Na liście są już oprócz Wilshere'a i Diaby'ego: Sagna, Jenkinson (obaj prawi obrońcy), Santos i Gibbs (obaj lewi). W ten sposób dziś Wenger gra trójką obrońców, wśród których jest nie tylko Mertesacker, ale i Kościelny. W pomocy zaś nastolatkowie Coquelin i Frimmpong. Hmmm... zapowiada się ciekawy, ofensywny mecz. (5 sekund później) Już 1-0. Zgadnijcie, kto strzelił. Podpowiem: nie Jean-Emmanuel Frimmpong. (jakiś czas później) Coquelin już powinien wylecieć z boiska.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Napisałeś nieprawdę, to ją poprawiłem. Wiele to wnosi. Jak ja napiszę coś błędnego to się bardzo cieszę, jak ktoś to poprawi, podnosząc jakość naszego ukochanego forum.- Serie A
Bez sensu. Juve ma tyle samo punktów. W każdej normalnej lidze w takim wypadku decydują bezpośrednie spotkania.- Ostatnio widziałem/widziałam...
O różne rzeczy, na pewno nie o to. Znam wielu ateistów, którzy uwielbiają ten film. Nie robiłem specjalnie badań wśród wierzących, ale podejrzewam, że co najminej równie wielu się film nie podoba.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Wiesz, to nie do końca o to chodzi, naprawdę.- Final Fantasy XIII-2
Tak, bo po przeczytaniu "bad end" ludzie myślą, że Lightning (czy kto tam występuje w tej grze) na koniec gubi buta w lesie i na tym polega to "złe zakończenie". Jak mogłem im to zepsuć. Tak jak większość zakończeń japońskich gier. Które dokładnie z tego powodu nie są specjalnie określane przez nikogo jako "bad end".- The Dark Knight Rises
Podtrzymanie tradycji serii.- Premier League
A ty nie wpadłeś, że jeśli FA wydała "wyrok" na podstawie czego innego, niż zeznań Evry, to trochę głupio by było apelować o zmniejszenie kary z argumentem, że wydano go tylko na podstawie zeznań Evry? Na razie FA nie podała publicznie pełnego wyjaśnienia, tylko że winny i jaka kara (ale mają to zrobić). Nie mamy więc w tej kwestii lepszego źródła, niż sam Liverpool. Trochę by dziwne było, jakby dzisiaj krzyczeli "to tylko na podstawie słów Evry!" wiedząc, że za dwa dni cała Anglia będzie wiedzieć, że kłamali. To naprawdę nie byłaby zbyt inteligentna próba zmniejszenia kary.- Serie A
Nie no, w latach 50. to faktycznie była najlepsza ekipa w Europie, tyle że zbudowana na protekcji. Co zresztą nie jest w historii sportu takie odosobnione, ale w przypadku tak dużego i "poważnego" kraju, owszem. Patrząc na wymieniony incydent (1943), trudno uwierzyć, że Real w tamtym okresie ani razu nie zdobył mistrzostwa Hiszpanii, ledwie kilka razy był na podium. Dopiero przyjście Di Stefano i Gento (1953) to zmieniło - błyskawicznie Real zaczął dominować w kraju i Europie. Później podtrzymywały to kolejne transfery: Rial, Kopa, Puskas... To była najlepsza ekipa w Europie, a Di Stefano być może najlepszym piłkarzem w historii, przynajmniej jeśli patrzymy po osiągnięciach klubowych. Trudna sprawa - te Puchary nie były kupione, ale kupiony był Di Stefano.- Ekstraklasa + Puchar Polski
Według "La Gazzetta Dello Sport", Genoa oferuje 7 mln euro za Rudniewa. Niby źródło mało wiarygodne, ale też sądzę, że o piłkarzach takiego kalibru by nie fantazjowali, bo po co. Ciekawe, czy dyszka pęknie.- Premier League
No prawie, w oficjalnym oświadczeniu klubu. http://www.liverpool...tement-20-12-11 Cała sprawa bardzo podejrzana. Suarez twierdzi, że nie miał złych zamiarów: "koledzy z MU też tak mówią do Evry" i "w Urugwaju to słowo nie ma rasistowskiego wydźwięku" ("negrito"). Tak czy siak, osiem meczów to podejrzanie dużo.- Premier League
Zadziwiająca decyzja: Luis Suarez dostał osiem meczów kary za rasistowskie wyzwiska. Tylko na podstawie świadectwa samego Evry. To jest skandal.- Serie A
No sorry, możliwość wykorzystania dwóch znaczeń słowa "czystość" była zbyt kusząca. Pod względem "uczciwości" zwycięstw, Bernabeu może nie ustawiał meczów, ale miał protekcję, wiedział o tym i generalnie bardzo cenił i kumplował się z generałem Franco. A co ten potrafił zrobić, wszyscy wiemy. Niektórzy uważają, że za "ustawione" należy uznać nawet Ligi Mistrzów, ze względu na m.in. transfer Di Stefano, może najlepszego piłkarza w historii - transfery wzmacniają klub także na arenie międzynarodowej. https://docs.google....A2OTk4&hl=en_US To, że nie dasz nikomu w ryj, ale twój kumpel da, a ty będziesz patrzył - nie czyni cię nagle nieskazitelnie czystym.- Serie A
Generał Franco dbał o nieskazitelną czystość klubu pod każdym względem.- Final Fantasy XIII-2
Nie wiem, jak wy, ale ja jak słyszę "Bad Ending" to mi przychodzi na myśl [OŁMAJGAD SPOILER - mówię, co mi przychodzi na myśl!!!] . No bo chyba nie to, że bohater ratuje świat, ale traci palec - to jest ciągle określane jako "Happy Ending". Nie, Bad Ending to Bad Ending. Ale widać napisanie krowie na rowie "gra się kończy bad endem" to nie jest spoiler, za to żartobliwe rzucenie najoczywistszym i chyba jedynym skojarzeniem - już tak. So funny. To tak, jakby napisać "nie powiem, co się dzieje z Aeris... ale nie kończy się to dobrze". No ciekawe, co przez to można mieć na myśli. Pewnie zgubi kokardkę albo but się jej rozwiąże. Żaden spoiler.- Indie RPG
Grałem kiedyś w Bastion. Fajna gra, fajny pomysł na scenariusz. Ale zbyt często robi się to banalne. No ale o większości gier da się to powiedzieć, a większość jest droga. Generalnie bardzo polecam. Ale czy to RPG? Na pewno bardzo "action".- Ekstraklasa + Puchar Polski
Pierwszym piłkarzem, o którego stara się Śląsk Wrocław, jest Ilijan Micanski. Dla przypomnienia: w Ekstraklasie strzelił 14 goli. Później pojechał do Kaiserslautern i słuch o nim zaginął. Teraz Lenczyk chce go wypożyczyć, co mogłoby być dobrą opcją dla wszystkich. Może poza Cristianem Diazem, który znowu będzie zły, że nie gra w każdym meczu.- NBA
W pierwszym sparingu Billups zagrał jako "dwójka" i wypadł dobrze: 5-8 z gry, 4-6 za trzy, 9-9 wolnych, generalnie 23 punkty. O jeden więcej od Kobe'ego, a Clippers pokonali Lakers 114-95, ale wynikiem nie ma się co przejmować, bo to głównie efekt jednego runu, gdy kluczowi gracze Lakers siedzieli na ławie. Mimo wszystko dobre występy Billupsa i Paula (24 minuty gry: 17 pkt., 9 as., 7 zb., 5 przech.) bez żadnego zgrania muszą napawać optymizmem, a może obawą. Nowe nabytki Lakers (McRoberts, Kapono, Troy Murphy) wyglądały beznadziejnie. Lakers nie mają rozgrywającego: pół czasu grał Steve Blake, pół - rookie z drugiej rundy, Darius Morris. Obaj są zdecydowanie za słabi. SF też wygląda źle: Matt Barnes rzucał 0-3, Metta World Peace 0-8. Grał też Luke Walton... 0-0. Bez Paula, bez Howarda, bez Odoma, Kobe stary - Lakers mają dwa i pół gracza, jeśli mówimy o walce o wygranie zachodu. Szykuje się ciężki sezon w Jezioranach.- Final Fantasy XIII-2
- France : Ligue 1