Treść opublikowana przez ogqozo
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
No nie wiem. Poszła sobie. Czuję, że coś się zepsuło... ;( Dla pewności wszedłem w internet i widzę, że faktycznie tak czy siak quest kończy się "źle", tyle że inaczej, i że nie poszła sobie na amen tylko trzeba ją gdzieś znaleźć. Spoczko. W tej chwili w grze trochę mnie uwiera np. to, że potwory nie chcą się odradzać. Wiecie, zabijesz specjalnego powtora, po chwili dostajesz quest żeby go zabić, idziesz tam, jego już tam nie ma. Co prawda w takim FF12 też czasem trzeba było cierpliwości, ale jakoś bardziej to pasowało do całej gry. Tutaj bym wolał, żeby po prostu dało się coś zrobić...
-
NBA
Clippers przegrali dziś z jedną z najsłabszych drużyn ligi, Hornets, i powoli szykują się jakieś zmiany. W sensie, oczywiście, wywalenia trenera, bo nic innego nie zrobią. Transfery już nie są opcją, tak samo jak poświęcenia kozła na ołtarzu celem szybszego wyzdrowienia Billupsa. Po All-Star Weekendzie Clippers wygrali tylko 6 meczów i przegrali 10, w tym z Minnesotą, Suns, Warrios czy Nets. Mają już tylko jeden mecz przewagi nad Utah (5 zwycięstw z rzędu), a i Phoenix w ostatnim miesiącu prezentuje lepszą formę. Wiele wskazuje na to, że zespół nazywany w większości znanych mi mediów kandydatem do mistrzostwa, bo Chryste jakie ten Blake robi dunki, a CP3 jest bardzo clutch bo taką ma opinię, może niedługo spaść na 10. miejsce w konferencji. Paul może jest lepszym graczem, niż Rose, ale jest otoczony nie czterema doskonałymi obrońcami, a czterema słabymi. Detal. Trenera zwolniono, by ratować playoffy, wcześniej w Nowym Jorku i Knicks wygrali już pięć meczów. Co prawda ostatnie spotkanie z Sixers było obrazą dla koszykówki, ale NYK potrafili być mniej beznadziejni i wygrać 82-79.
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Wczoraj zrobiłem jednego questa... źle. Wtedy, co trzeba przynieść tarczę lub miecz. No i widziałem wizje, jak to się skończy, ale myślałem, że po prostu jakoś się to potoczy, a nie, że za przyniesienie złego dostanę minusa do reputacji i w ogóle wszyscy się obrażą i sobie pójdą. A że znalazłem najpierw tarczę, no to dałem. Czyli co, teraz nie będę mógł już zrobić gry na 100%, bo se poszła kobieta? Zdenerwowałem się i przestałem grać w tę grę.
-
Michał Walkiewicz
Pierwszy przypadek czego w historii?
-
Michał Walkiewicz
Masz butthurta i gigantyczny przerost wyobraźni nad wiedzą.
-
Michał Walkiewicz
Aha. To tłumaczy pewne rzeczy.
- Mastodon
-
Michał Walkiewicz
Jeśli dobrze rozumiem to urocze zdanie, chodzi ci o to, co było moim punktem odniesienia jako 100% gospodarstw. Otóż były to gospodarstwa domowe znajdujące się w Polsce. To faktycznie znak naszych czasów. Ludzie z IAR czy KRRiTV na pewno o tym nie słyszeli. Mają stąd, że jak napisałem powyżej, gdy ktoś ci wyśle przelew albo uiści w inny sposób opłatę, to masz to zarejestrowane. Dane o tym, ile jest łącznie Polaków, też są dość powszechnie dostępne. Tu już nie ma być czego ciekawym, wystarczy czytać zdania na które się odpowiada.
-
Michał Walkiewicz
Uwielbiam internet za takie ekspertyzy. Koleś, jeśli masz konto w banku i dostajesz na nie przelewy, to naprawdę łatwo jest sprawdzić, ile ich dostałeś.
-
Michał Walkiewicz
Tak w zasadzie to abonament po pierwsze płaci ten, kto chce (i według badań z 2010 r., nie jest to gros, ale 36% gospodarstw, a od tego czasu na pewno spadło), a po drugie on i tak idzie głównie na stacje regionalne itp. Takie hiciory jak program Lisa bankowo należą do tych utrzymujących się samemu.
-
Premier League
Arsenal, któremu znawcy futbolu wieszczyli walkę o utrzymanie, już na trzecim miejscu. Siedem zwycięstw z rzędu, w tym pięć z zespołami z górnej połowy tabeli. Do końca sezonu (9 spotkań) mają już tylko dwa mecze z takimi ekipami, City i Chelsea u siebie. Coś mi mówi, że jedenastoletnia tradycja grania w LM zostanie podtrzymana. No, albo spadną, słyszałem też takie typy.
-
NBA
Nets zagrali z duetem Gerald Wallace-Deron Williams. I przegrali u siebie z Cleveland. Jak widać, potrzebują jednak także zdrowego Brooka Lopeza. Dziś na centrze grał Shawne Williams i w efekcie pierwszoroczniak Cavs, Tristan Thompson, rzucił 27 pkt., bijąc swój rekord kariery o 11. Dzisiaj mecz Miami-Phoenix. Suns od All-Star Weekendu mają bilans 9-2. Najlepszy w całej lidze obok Bulls (10-2). Na miejsce playoffowe jeszcze to nie wystarcza, ale już niemal. Aż siedmiu graczy w tym okresie zdobywało najwięcej punktów w meczu (Gortat, Nash, Dudley, Hill, Frye, ostatnio Redd, wcześniej... Shannon Brown!). Żaden z nich nie jest w równej formie. Nie ma więc jednej osobistości, której można by przypisać taki postęp. Ostatnio Suns wygrali nawet przecież z Clippers (ciągle słabującymi bez Billupsa) bez Nasha, z Sebastianem Telfairem jako rozgrywającym. Miami po ASW ma bilans 6-5.
-
Off festival
To musi być ciężkie dla prawdziwego znawcy muzyki, nie? A jednak są tacy. I pewnie często żyją z twoich podatków. No tak, bo to ma jakiś związek, wywrócenie muzyki z byciem znanym. Bycie znanym to bycie znanym, jest mierzalne. Warto może zauważyć, że nie napisałem, że mi się to podoba, tylko że tak jest. Zauważyłem to jakiś czas temu.
-
Off festival
Ikue Mori - 90 tys. odtworzeń na Laście Iggy Pop - 15 mln odtworzeń Nie no faktycznie, jest tylko tysiąc pięćset razy mniej znana.
-
Off festival
- Off festival
Dobra, czyli z tego co wyłapałem: Iggy and the Stooges Henry Rollins Swans Battles Converge Atari Teenage Riot Suicide Death in Vegas Ty Segall Das Racist Świetliki Czy to jest lineup niszczący wszystko, co widziałem w Polsce, czy mam słabą pamięć? Nie no, jak dostanę akredytację to jadę, nie ma co.- Ostatnio widziałem/widziałam...
W zasadzie to koleś jest na forum dłużej niż ty.- Ostatnio widziałem/widziałam...
No nie mów, że napisałeś tak na forum internetowym, bo faktycznie się martwiłeś, że jesteś za mało wrażliwy na cokolwiek i oczekiwałeś reakcji "ojej, faktycznie, powinieneś zastanowić się nad swoimi wartościami". Na pewno. Ale jednak ruszyło cię "Black Mirror", czyli nie jesteś żaden twardziel, po prostu masz spaczoną recepcję sztuki. Pokolenie MTV.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Ja nie mogę, ale ty jesteś, oglądasz hardkorowy film i cię nie rusza.- Primera Division
Tak, wiemy, przewidziałeś remis Malagi z Realem. Ciekawie było by zobaczyć cały twój dotychczasowy bilans oparty na założeniu, że Malaga gra zupełnie inaczej, niż na początku sezonu. ***Mendrek: Ale wracamy do dyskusji o klubach.- Primera Division
Trochę mniej znawczo to by wyglądało, gdybyś zacytował cały swój post. Chyba bym teraz mieszkał w kartonie, gdybym trafiał jeden na trzy mecze. A to, co napisałem o Maladze, jest prawdą. Każde zdanie. Napisałem wyraźnie, że wyniku konkretnego meczu nie da się na 100% znostradamić, ale na razie Malaga nie gra lepiej, niż wcześniej. I dzisiaj też nie grała. Że Real zmarnował dziesięć sytuacji na 2-0 - to nie jest zasługa tego, że Malaga gra dużo lepiej, niz na początku sezonu. No ale trafiłeś ten jeden mecz, wymieniając błędne dane jako podstawę przepowiedni - jesteś wielkim znawcą futbolu. Na twoim miejscu bym zapytał Obso, czy możesz być jego kumplem.- Premier League
Nie no, niesamowite rzeczy robi ten Di Matteo w Chelsea. Zaczęli grać nawet dobrze, wygrali w lidze, dwa razy w pucharze, raz w LM, Czech broni dobrze, Meireles coś tam gra, Essien wyzdrowiał, a teraz jeszcze Fernando Torres strzelił dwa gole w jednym meczu. Co prawda Stoke czy Leicester to nie są powalający rywale, ale wobec dobrej formy Arsenalu i słabej Tottenhamu wygląda na to, że walka o dwa ostatnie miejsca w LM będzie ciekawsza, niż mi się wydawało.- Primera Division
Nie mogę oczywiście powiedzieć, że Malaga na sto procent dzisiaj przegra. Ale że jak na razie nie widać, by faktycznie zrobiła jakiś postęp po słabym początku, tak. Mają podobne wyniki i podobną pozycję w tabeli. Z bardziej renomowanymi drużynami nie radzą sobie tak samo, wszak Messi spuścił im manto nie jesienią, a kilka kolejek temu.- Ekstraklasa + Puchar Polski
Jak się okazuje, kartka Pietrasiaka oznacza zawieszenie go. Dodajmy do tego, że wcześniej zawieszony został Fojut, a Wasiluk coś tam sobie złamał i wychodzi, że za tydzień w Poznaniu Śląsk będzie grał drugim składem obrony. Na stoperze może grać Celeban, a na prawej wtedy Socha, ale jaki jest piąty stoper w drużynie Śląska, to doprawdy nie wiem. Będzie to dobry test dla ofensywy Lecha.- Primera Division
Nie chodzi o popularność opinii, tylko suche fakty. Gdy Malaga przegrywała 0-4 u siebie, była na szóstym miejscu w tabeli. Dziś akurat jest na czwartym, ale jak przegra, to będzie na piątym albo szóstym. Tak czy siak, nie będzie na trzecim - na tym miejscu byli po czwartej kolejce. Postęp po słabym początku sezonu to zrobiło Bilbao albo Osasuna, w Maladze jest jak na razie linia prosta. - Off festival