
Treść opublikowana przez Wredny
-
Apex Legends
Beka, że na XBOXie "wkładasz i grasz", a do PlayStation jak zwykle jakieś instrukcje i kombinacje.
-
Fortnite
No tak nie do końca, bo zrobią się osobne playlisty, community zostanie podzielone, będzie dłuższy czas oczekiwania na mecz... W PUBG nayebanie trybów tylko pogorszyło sprawę. Z innej beczki... Gracze chcą powrotu skórki Mike'a Lowrey'a i oczywiście dorzucenia emotki z waleniem z liścia https://planetagracza.pl/fortnite-will-smith-oscary-2022-chris-rock-skorka-skin-emotka/
-
własnie ukonczyłem...
Każda gra Kojimy jest głupkowata, a te wszystkie wyniosłe i górnolotne rzeczy, którymi jaraliśmy się za małolata to dziś straszny cringe. Zresztą do teraz mu to zostało, bo Death Stranding też w ten klimat się wpisuje. A MGS3 w wersji Subsistence to wciąż jedna z najlepszych gier ever
-
własnie ukonczyłem...
@Suavek, mimo wszystko zagraj w Bad Company 2, bo ja singla wspominam bardzo miło (choć nie pamiętam już i chyba sobie odświeżę na XSX).
-
The Best of Siódma Generacja, 1/8 finału.
Wszystkie wyniki po mojej myśli, oprócz ostatniej pary. Co prawda sam zawahałem się na ułamek sekundy, bo pierwsze Arkham to był niesamowity sztos, ale jednak Dark Souls to jedna za najlepszych gier ever i zdecydowany szczyt serii - wszystko tam było lepsze od pierwowzoru (oprócz framerate'u w Blighttown) i jak widzę ten stek bzdur, które Mejmowi wyszły z dupy na klawiaturę to aż się we mnie Faka gotuje. Minusem mu yebnę dopiero jutro, bo wyczerpałem reakcje na plusiki dla tych, którzy wiedzą, co dobre.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Ja The Order też miło wspominam, ale za te około 50zł, które dałem, bo jakbym wywalił na to dwie bomby to byłbym wk#rwiony. Ogólnie spoko gierka, śliczna graficznie, zajebisty klinat, fajnie wykreowane uniwersum z potencjałem na więcej, fajny główny bohater, ciekawe projekty giwer. Niestety gameplayowo było biednie, a samo strzelanie bez powera (stąd dziwią mnie opinie o "zajebistym gunplayu"). Ale sequel z gatunku "bigger better and more badass" przywitałbym z radością i wolałbym dużo bardziej, niż kolejnego open worlda.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Ale tam z kolei były najładniejsze lampy w historii gier video - pamiętam, jak chyba Angey Joe się jarał
-
Właśnie zacząłem...
Nie no w tamtych czasach to obie serie miały fajne single, ale jakbym miał wybierać to zawsze fajna ekipa i swoboda z cudownego BC2 ponad skrypty i Michaela Baya z MW2 (choć lubię i to ostatnie MW, w które grałem singlowo).
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Tak, tak, wiem, ale wyglądają paskudnie, a ja lubię ładne rzeczy
-
Horizon II Forbidden West
To raczej zależy od Twoich preferencji i stylu grania. Ja dużo się przemykam, cichaczem eliminuję z dystansu i używam łuku, więc łuk i infiltrator poszły na pierwszy ogień, ale zaraz za nimi wojownik, bo jednak trzeba dzidą pomachać. Innych drzewek w ogóle na razie nie ruszyłem, bo pułapek nie stawiam, na maszynach nie jeżdżę itp.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
To trzeba by chyba w ogóle wejść w generację 5 lat po jej rozpoczęciu i nie kupować żadnej premierówki - no nie wiem, czy tak bym wytrzymał - no chyba, że nie lubiłbym grać i zbierałbym dla samego zbierania.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Te wszystkie Essentials, Platinum, Classic, PlayStation Hits itp to ch#jnia - reedycje są paskudne z tymi grzbietami i paskami na okładkach. Zawsze staram się mieć premierówki.
-
Właśnie zacząłem...
Z tego samego powodu (minus luźniejsza otoczka - chciałem czegoś poważnego) zacząłem Operation Flashpoint Dragon Rising (XSX), ale fabularnie to tu się ruskim niestety pomaga przed najazdem Chińczyków Ogólnie niezły hardkor - przeszedłem dopiero pierwszą misję na Normalu i jest chyba ciężej niż w CoDach na Veteranie. Nie pomaga również drewniane sterowanie i strasznie dziwne obłożenie przycisków - zamiast biegania, wciśnięcie L3 powoduje kucnięcie, przytrzymanie B to dostęp do ekwipunku itp - strasznie to nieintuicyjne i podczas starć prowadzi do wielu absurdalnych sytuacji. Ale warto, bo klimacik operacji militarnej jest tu gęsty, wszystko jest polane taktycznym sosem, powolnym zdobywaniem pozycji itp - fajna sprawa.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
A fuj, ja uwielbiam, gdy już z daleka mogę rozpoznać gierkę - takie Demon's Souls, Ratchet & Clank Rift Apart czy Horizon - no pięknie wyglądają te grzbiety
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
W ogóle, jako pudełkowy zboczuch, zapomniałem napisać, że podoba mi się, co Sony zrobiło ze swoimi gierkami w tej generacji. Raz, że Sony Polska poszło po rozum do głowy i oznaczenie o polskiej wersji nie jest już taką yabana lochą i nie zajmuje 30% okładki, a dwa, że w przeciwieństwie do poprzednich generacji, exy mają zróżnicowane, kolorowe grzbiety i tytuły pisane czcionką z gry, a nie ten sam, generyczny font na każdym.
-
Horizon II Forbidden West
Coś w tym jest, ale jakoś nie przeszkadza mi ten koncept. Wręcz na samym początku gry, jak Aloy powiedziała "Shit!" (akcja z linami, trzymającymi prom nad trzema wężami) to aż nieswojo się poczułem Gierka ma taki baśniowy-fantasy klimacik, nawet Utaru to jak Elfy (te ich wioski nocą są przepiękne), więc jakoś nie potrzebuję tu drugiej Ellie, rzucającej fuckami na lewo i prawo przy wbijaniu noża w kolejną gardziel.
-
Horizon II Forbidden West
Nie trzeba - Kwadrat po prostu szuka pretekstu, żeby nayebać 800h w kolejnym Horizonie
-
Marvel's Guardians of the Galaxy
Co prawda kupiłem pudełeczko (XSX) i nie czuję się winny, ale i tak zamierzam kiedyś kupić to na PlayStation, żeby wbić platynkę i przy okazji znów się spotkać z ekipą (nie wiem, jak na telefonie usunąć spoiler z cytatu)
-
Horizon II Forbidden West
Dziś poszedłem na południe za questem od Talanah (btw, znów silna kobieta, a nawet dwie, no i facet-pizda) i trafiłem na mokradła nocą Klimat gęsty jak cholera, dookoła pełno maszyn level 40+ i nawet na Normalu kupa w majtkach, jak mnie któraś zauważy. W ogóle różnorodność miejscówek, dopracowanie biomów to jest wyższa szkoła jazdy i wzór dla innych open worldów. Ogrom tego świata wręcz onieśmiela.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Bo zamówiłeś ze zyebanego Media Expert
-
A Plague Tale: Requiem
Niestety nie
-
A Plague Tale: Requiem
Ja pomyślałem, bo jednak francuski setting, ale nie podeszło - może to kwestia nieobycia z tym językiem, ale wydawało mi się słabo zagrane. Ale ostatnio zdarzyło mi się w jednej gierce zrezygnować z angielskiego na rzecz dużo lepiej odegranego i oddającego klimat japońskiego - Blue Dragon.
-
A Plague Tale: Requiem
Jedynie z czeskim w Kingdom Come Deliverance dla klimatu bym zaryzykował, bo ten angielski za ch#ja mi tam nie pasował.
-
Hogwarts Legacy
Kuźwa, ile tu potteromaniaków, wśród starych dziadów Książek nie czytałem, moja wiedza o uniwersum to ledwie cztery pierwsze filmy (pamiętam, że świetnie się bawiłem), więc nie mam pojęcia, o czym niektórzy tu piszą. Na PS2 grałem w jakiegoś fajnego HP, w którym można było po szkole połazić, ale tytułu nie pamiętam. Ten gameplay na początku zajeżdżał mi jakimś generycznym gaasem - takie The Division z różdżkami, ale skoro podobno ma to być produkcja singlowa to chętnie sprawdzę, bo klimacik lubię.