
Treść opublikowana przez Wredny
- Dying Light 2
- PSX Extreme - THE MOVIE - Zbieramy materiały
- Dying Light 2
-
GOTY 2021 - kto ma rację?
"GAASAX"
-
Polski dubbing w grach.
Performance capture to się nazywa i tak - tego czytając z kartki w budce nigdy nie przeskoczysz. Póki jest wybór, póty OK, ale jak mi wydawcy serwują TYLKO spolszczenie to jest słabe (inFamous, Burnout Paradise, Diablo III). Upowszechnienie dubbingu prowadzi właśnie do tych kuriozalnych, zagranicznych sytuacji, gdzie ludzie nie znają oryginałów, a że w większości są leniwi to nie tylko im to nie przeszkadza, ale się z tego cieszą i kręcą dramę na cały świat, gdy muszą grać po angielsku (ze swoimi napisami!).
-
Polski dubbing w grach.
Kuźwa, no chciałem podyskutować z @Elitesse, ale z ostatniego posta bije takim Januszem, że tu nie ma za bardzo sensu. Ja nigdzie nikomu nie wypominam i nawet ironicznie nie piszę "trzeba się było uczyć", a do Ciebie napisałem tak jedynie w odniesieniu do Twoich własnych słów, że kiedyś siedziałeś ze słownikiem i się nauczyłeś, ale zapomniałeś. I nie - "ścieżki dźwiękowe inne niż angielskie też są dopieszczane, reżyserowane i pilnowane żeby współgrały z resztą" - nie są, a na pewno nie w takim stopniu, co oryginały, o czym wyżej wspomnieli @łom i @SlimShady (dzięki, ziom - z Twoich piosenek też sporo się nauczyłem). Podcinanie gałęzi? K#rwa, najchętniej wyrwałbym to całe drzewo z korzeniami, żebym za parę lat nie obudził się w Niemczech/Francji/Hiszpanii, gdzie wyboru mieć nie będę, bo Januszexy zadecydowały, że wszystko ma do nich po polsku rozmawiać. Ja przywiązuję wagę do rozumienia materiału źródłowego, do tzw "delivery", mi nie wystarczy, że ktoś wrzuci ekwiwalent polsko-ruskiego dubbingu z bazarów, żebym się dobrze bawił. Po to się właśnie uczyłem angielskiego (z przyjemnością, sam, głównie z gier), żebym teraz nie musiał zadowalać się marnym kompromisem i wmawiać sobie, że jest dobrze, a nawet lepiej niż w oryginale, bo rozumiem co do mnie mówią.
-
Zakupy growe!
@Pupcio, komentarz?
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
@Labtec, coś nie wyświetla fotek u mnie na telefonie
-
HC ROOM'y
Ja pyerdolę, @kislawa rozyebau system Co prawda pod TV jeszcze dałbym jakiś długi regał na sprzęty i gierki, ale i tak chciałbym być jego kolegą i wpadać na domówki
-
Polski dubbing w grach.
Ja i tak na konsolach mam zawsze język systemu angielski, bo wkurza mnie to spolszczanie powiadomień typu "Gracz Jakiśtam jest teraz online", albo "Udało ci się zdobyć trofeum..." - niepotrzebne wydłużanie oryginalnych komunikatów. Na X360 mnie teraz drażni, bo niby wszystko po angielsku, ale główna strona po polsku i nijak nie idzie tego zmienić.
-
FIFA 22
-
Zakupy growe!
Zanim Rockstar wydał swoją podróbę, chłopaki od jeżdżenia na deskorolce zrobili oryginalnego RDR Na PS2 ogrywane na Verbatimku oczywiście, ale teraz w HD i z achievementami. Odpaliłem na chwilę i ta muzyczka na ekranie startowym
-
Polski dubbing w grach.
Ja RE2 miałem tylko jedną płytę (pirata) i żeby było jeszcze straszniej - po niemiecku A z tymi kompleksami to widzę, że Paolo stracił wątek, ale myślę, że chodzi mu o te odwieczne "wszystko co zagraniczne wydaje się wam lepsze, a już dawno tak nie jest". @Elitesse Czy ja o Wiedźminie piszę, że angielski lepszy? No nie - tu akurat my jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji. Ale dla mnie ZAWSZE (ok, prawie - bo METRO po rosyjsku jest strasznie drewniane) wersja oryginalna jest lepsza od lokalizacji z prostego względu - to ją dopieszczano, reżyserowano i pilnowano, żeby współgrała z resztą. Trudne sprawy w The Last of Us PL kontra wyciskający łzy, oskarowy wręcz performance Troya Bakera i Ashley Johnson - no kuźwa, trudny wybór No i jeszcze dochodzi kwestia immersji - nie wyobrażam sobie, by czarnoskóry, amerykański Marine, nazywający się Denzell Washington, mówił po polsku - podobnie Nathan Drake (totalnie abstrahując już od tego, jak genialną robotę odwalił Nolan North i że żaden Boberek nigdy temu nie dorówna). Tłumaczenie, że też kiedyś grałem ze słownikiem w ręku i się nauczyłem języka, ale nie używałem i mi zanikł też słabe, bo w gierki grasz nadal, a kanałów w TV masz więcej niż kiedykolwiek - wystarczyło nadal w tym języku grać/oglądać i dziś znałbyś go tak zajebiście jak ja
-
Wasze kolekcje gier na wszystkie platformy
@Czoperrr - piękne zbiory i kawał historii Z tym kupowaniem MGR to mi się od razu Mel Gibson z Teorii Spisku skojarzył - co wizyta w księgarni to czuł potrzebę kupna "Buszującego w zbożu" A to wyrzucenie rzeczy żony to bardzo dobry ruch - pokaż, że masz jaja, a nie jak ja - moja którejś soboty mnie obudziła, informując, że opróżniła jedną z półek na DVD i umieściła tam swoje ciuchy
-
Zakupy growe!
Właśnie tego szukam, tyle że na X360
-
Dying Light 2
Jasne, ale też nie ma co świrować. Ale musisz brać pod uwagę, że dla mnie wszystko z ery HD jest grywalne na nowych TV. Ogrywam dużo staroci z wstecznej, a nawet odpalam PS3 czy ostatnio X360 na tym OLEDzie i się nie krzywię. Ok, przy Burnout Revenge we wstecznej i teraz przy NFS Most Wanted 2005 trochę się krzywię Tak czy siak 60fps>więcej pikseli
-
Dying Light 2
U mnie też 55 cali i skoro jedynka z podstawowej PS4 wygląda ładnie to o dwójkę w FHD bym się nie obawiał. @Figuś - wyglądało - obraz ostry, jak żyleta, szczegółowy, nie rozmazany. A że w trybie jakości wyglądało jeszcze lepiej to inna bajka. RT nie było chyba, jak ogrywałem, ale i tak grałbym w 60 - zbyt duży komfort, żebym dla paru fajerwerków miał się go pozbawić.
-
Dying Light
Gram przede wszystkim, żeby wreszcie Following ograć, bo nigdy nie grałem. Do tego niestety (choć teraz się cieszę, bo mam mega frajdę) muszę przejść fabułę i dopakować Crane'a. Mój save z chmury niestety jest niekompatybilny, bo platynowałem podstawkę w wydaniu francuskim (później musiałem sprzedać wraz z konsolą), a jak kupiłem znowu to już Enhanced Edition z naszej dystrybucji i dupa. Od dawna nosiłem się z zamiarem powtórki, ale nigdy nie było czasu. Teraz, na fali dwójkowego hajpu, naszła mnie ochota i zaraz kończę historię.
-
Dying Light 2
Mamy, właśnie ten tryb "wydajnościowy" Na moim 4K OLED LG C9 gram aktualnie w jedynkę, która chodzi w jakiejś dziwnej rozdzielczości, a i tak jest ślicznie, więc jeśli DL2 oferuje leganckie FHD plus zajebiste 60fps to dla mnie nie ma żadnego wyboru. Niby nie jest źle w tych 30fps w tej jedynce, ale skoro dwójka oferuje 60 to grzech nie korzystać. Guardians of the Galaxy też miało taki performance (1080p/60) i wyglądało zajebiście na TV 4K. Te całe quality to może ma sens, jak się stoi w miejscu, wsadza nos w tekstury i pstryka focie, ale podczas gry to komfort liczy się najbardziej, a więc płynność właśnie.
-
Dying Light
Platynę, a zatem również i to trofeum ("Poliamoria" z tego co pamiętam), mam już od kilku lat. Poza tym nie jest ono takie trudne, no i żadne 30 minut. Wystarczy żebyś miał 5 questów (najlepiej tych fedexów typu "przynieś dzieciom 5 pudełek z kredkami") zrobionych w 90%, żeby zostało Ci tylko je oddać zleceniodawcy. Wtedy zapraszasz kumpli, w 5 minut oblatujecie miejsca zdania questów i wpada trofeum. @SebaSan1981 w tych challenge'ach nie można używać linki, ale był sposób z jakimś szybkim wciskaniem innego przycisku i gra nie orieentowała się, że tej linki użyłeś. Podobno w 2017 to załatali. To jest z darmowego update'u, więc na platynę nie ma wpływu.
-
Zakupy growe!
W temacie kolekcji @Paolo de Vesir zamieścił zdjęcie, na którym trzyma parę tytułów, no i wśród nich był ten oto "biały kruk", o którego zapytałem: W głębi widać listonosza, więc musiałem to mieć Tym sposobem zaklepałem sobie drugiego z delistowanych cyfrowo, wstecznie kompatybilnych Silentów i już nie muszę mierzyć się z januszeriadą na allegro/olx
- Dying Light
-
Polski dubbing w grach.
I bardzo kuźwa dobrze, bo lokalne dubbingi ZAWSZE są gorsze od domyślnej ścieżki dźwiękowej. A te błędne napisy to niby jedyna forma źle przetłumaczonego materiału źródłowego? To już dubbing jest wolny od tego typu błędów? A Uncharted 2, a pierwszy inFamous? Pewnie więcej jest tego typu wpadek, ale od dawna nie odpalam polskiego języka na dłużej niż 10 minut, żeby tylko utwierdzić się w przekonaniu, że nadal mamy do czynienia ze strasznym drewnem, rodem z "Trudnych spraw". Ta cała "różnica" z podejścia wynika z tego, że oni (podobnie jak Niemcy, Francuzi czy Hiszpanie) od lat mają WSZYSTKO (filmy, seriale, gry) dubbingowane po ichniemu i stąd ten raban. Ja bym np nie chciał żyć w świecie, gdzie jestem skazany tylko na chałturę podrzędnych aktorzyn, którzy mieliby zastąpić mi głosy Edwarda Nortona, Ala Pacino czy w ogóle kogokolwiek.
- Polski dubbing w grach.
-
Dying Light
Dla mnie klimat tutaj jest tak gęsty, że nie ma nudy i Normal wydaje mi się dobrze wyważonym poziomem trudności. Mam 90% story na chwilę obecną i skille w okolicach 15. levelu, a nadal nie czuję się przepakowany i noc wciąż serwuje niezapomniane emocje.