
Treść opublikowana przez Wredny
-
The Order:1886
Gra z potencjałem, ale zmarnowanym niestety. Za dużo walking sima, obracania karteczek w dłoniach, parszywy recykling walki z jednym wilkołakiem na krzyż, bezjajeczne strzelanie i te koorevskie pasy... Ale bohater, klimat, setting, nawet poniekąd historia super i też bym chciał zobaczyć kontynuację, tyle że z poprawionym wszystkim tym, co wymieniłem najpierw. W sumie sytuacja podobna do Hellblade (zachowując wszelkie proporcje, bo tam to już w ogóle nie było gameplayu) i jeśli "dwójka" dorzuci grywalność do pakietu grafa/klimat to może być hicior. Tu przynajmniej jest opcja się o tym przekonać, a kontynuacja Ordera pewnie nigdy nie powstanie niestety...
-
The Last of Us Part II
Nie tyle "domknięta", co fajnie "PRZYmknięta" - można było zostawić (w sumie tak chciałem, bo już nie raz przejechałem się na takich sequelach - Dead Space np), ale mimo wszystko była opcja na otwarcie (reakcja Ellie, jak mówi "OK", ale jej oczy wyraźnie wyrażają niedowierzanie - jest lekki suspens). Czyli w sumie kontynuacja, której nie chciałem, bo się obawiałem, ale wyszła zayebiście i teraz jestem ND wdzięczny za ten sequel - ba, chcę kolejną część!
-
Ghost of Tsushima
No przecież wiadomo, że PS4 potrzebuje przynajmniej dwukrotności podawanej wartości, żeby w ogóle rozpocząć proces instalacji, więc nie uważam, żebym przesadził (no i akurat tyle miejsca zajmowało TLoU Part II, które po skończeniu mogłem usunąć). Przed chwilą skończyłem oglądać "Ostatniego Samuraja" w ramach przygotowywania gruntu pod gierkę, koń zwalony, nie mogę doczekać się końca roboty jutro
-
The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
Ależ Ty jesteś ograniczony. Pomijając już bzdurę pod tytułem "słowo przyjaciół sugeruje płeć" (w jakim k#rwa języku?) to Kmiot jak na tacy wyłożył ci wszystko, włącznie z kwestią ch#jowego tłumaczenia (odpal sobie chociażby Uncharted 2 i wtedy z pełną powagą napisz o "tłumaczeniu ze znajomością właściwego kontekstu"), a ty jeszcze brniesz w te swoje głupoty.
-
Platinum Club
The Last of Us Part II Platyna #124 Cóż tu dużo pisać, po tym, jak wychwalałem ten tytuł w odpowiednim temacie... Za mną właśnie połowa drugiego przejścia, które robiłem, by dobić brakujące dzbanki (za upgrade'y) i podobnie jak w przypadku części pierwszej, tak i Part II po tej "powtórce" doceniam jeszcze bardziej. O sferze fabularnej nie będę się powtarzał - dla mnie każdy z tych narracyjnych zabiegów jest świetnie przemyślany i mimo kilku niedociągnięć czy drobniejszych niedorzeczności, to nadal arcydzieło - po tym każda gra będzie głupia, pusta i bez wyrazu (to samo zresztą miałem po skończeniu pierwszej odsłony). Grając "na luźno" (easy, spowolnienie czasu przy celowaniu) bawiłem się równie fajnie, co za pierwszym razem, a dzięki znajomości fabuły, mogłem większą uwagę skupić na gameplayu, możliwościach, jakie gra nam oferuje, zarówno w temacie eksploracji, jak i starć z przeciwnikami. No i te lokacje Dawno nie było gry, w której przycisk Share był tak często w użyciu. W temacie trofeów sprawa jest wręcz banalna, należy po prostu pamiętać, żeby zachować (i nie nadpisywać!) plik z ukończonym pierwszym przejściem, dzięki czemu mamy dostęp do Chapter Select, z którego to poziomu możemy wybierać rozdziały, a także pod-rozdziały, jeśli potrzebujemy zebrać jakieś przegapione znajdźki (wszystko ładnie opisane przy wyborze rozdziału, ile czego brakuje). Po czyszczeniu zaczynamy NG+, zachowując wszystkie nasze upgrade'y (zarówno postaci jak i broni), w celu uzbierania odpowiedniej liczby surowców do wymaksowania wszystkich zabawek i umiejętności - tyle ze skomplikowania Ocena gry 10/10 Trudność w zdobyciu platyny naciągane 3/10
- The Last of Us Part II
-
Uncharted 4: A Thief's End
Ale Tom Holland? Jak młody Nate z U3 to i owszem, ale tak to słabo widzę...
-
The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
A straciła nawet więcej, więc niech się już ta mała gówniara nad sobą tak nie użala
-
The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
W sensie, że więcej product placement i oprócz PS3/Vita będziemy znajdować także nowsze konsole?
-
Konsolowa Tęcza
Choćby po to, że podejdzie do tematu w inny sposób, oferując bardziej realistyczny design zarówno świata, jak i statków czy bohaterów - nie każdemu musi pasować kreskówkowy styl Sea of Thieves, który przypomina mi dreamcastowe Ooga Booga.
- Assassin's Creed Valhalla
- Death Stranding
-
Ghost of Tsushima
No w Horizonie walka z ludźmi była szrotem, a walka z maszynami cymesik. Tutaj będzie cymesik (z tego, co wynika z praktycznie każdej recenzji), więc jeśli faktycznie będzie za łatwo i ta kolejka do miecza zacznie irytować, to przełączę na wyższy poziom. Ogólnie zgadzam się z tym, że dzisiejszy normal to easy, ale jest sporo wyjątkó od reguły - piszesz o REVII, a ja bym dorzucił jeszcze obydwa nowe DOOMy, a także Wolfenstein the New Colossus. Pewnie coś by się jeszcze znalazło.
-
The Last of Us Part II
Ja należę do osób, które nie wyobrażają sobie innego zakończenia jedynki niż to, które było. Lek? Zero gwarancji, a jedyne co było pewne to zgon nosiciela - ja bym na to nie pozwolił, bo za bardzo się z nią zżyłem i jakbym miał ją zestawić kontra każdy inny napotkany podczas tej podróży człowiek, to zawsze wybrałbym Ellie. Na lek jest już za późno - społoczeństwo upadło, nie da rady zebrać wszystkich razem, zbyt wiele różnych frakcji, które strzelają do siebie na sam widok, bez szans na jakiekolwiek porozumienia (chyba że tylko jednostkowo, na pewno nie "grupowo").
-
Ghost of Tsushima
Horizon też ograłem na Normalu i uznaję za jedną z najlepszych gier generacji, więc mi do "czerpania frajdy" w takich grach wyższy poziom trudności jest niepotrzebny. Jasne, są gatunki, gdzie to jest wskazane, jak np survival horror - tu nie wyobrażam sobie grania na innym niż najwyższy, ale tego typu open worldy - i tak ich przejście jest k#rewsko długie, nie mam ochoty sobie tego wydłużać jakimiś zgonami podczas starć. No chyba, że będę szedł jak przecinak, wtedy się zmieni na Hard...
-
Ghost of Tsushima
Ja Normal, z HUDem i po angielsku - to nie są soulsy, nie potrzebuję tu wyzwania, tylko dobrej zabawy - po co mam sobie utrudniać.
-
Ghost of Tsushima
Przypuszczam, że z tego samego względu, dla którego sporo osób (w tym ja) wybierze angielski zamiast japońskiego - żeby nic nie umknęło w ferworze walki lub innych wydarzeń
-
The Last Of Us Part II TEMAT SPOILEROWY
Tommy'ego zniszczył dla mnie jego finałowy występ, godny rozpuszczonego bachora. Z perspektywy jego wcześniejszego podejścia do sprawy, ta afera na farmie była zupełnie bez sensu i stanowi chyba najbardziej rażący przykład nędznego scenariuszopisania.
-
Konsolowa Tęcza
Super wiadomość, bo pierwotny projekt wydawał się być płytki jak kałuża. Od początku chciałem coś takiego jak The Division, tylko na statkach, więc super, że idą w stronę Sea of Thieves.
- The Last of Us Part II
-
Zakupy growe!
Oddaj - dobro podobno wraca...
-
Ghost of Tsushima
To samo sobie dzisiaj myślałem, że to chyba pierwszy tytuł od dłuższego czasu, na który złapał mnie lekki hajpik. Z TLoU II go nie miałem, bo najpierw moje własne obawy o to, czy dadzą radę, a później psychoprawackie bojówki, naspawane materiałami z wycieków, które starały się wszystkim obrzydzić gierkę, ale tutaj spokój, luzik to i niezdrową podnietę zacząłem odczuwać na myśl o patatajaniu przez te piękne okoliczności przyrody.
-
Assassin's Creed Valhalla
W przeciwieństwie do tego wycieku, ten gameplay akurat mi się bardzo podobał (choć były to bardzo sprytnie zmontowane fragmenty, poczekam na ten dłuższy materiał po "konfie"). Lokacje i klimat są absolutnie cudowne. Walka ma sporo fajnych momentów, choć ogólnie trąci drewnem. Ale te lasy, pola, śnieżne wzgórza
-
Watch Dogs Legion
No, są gameplaye Jak tylko uporam się z WD2 (jeśli wreszcie się uda przekonać) to bardzo chętnie sprawdzę Legion, bo ten materiał mi się podobał.
-
Watch Dogs Legion
Powiem szczerze, że ten nowy gameplay (wkleiłbym coś, ale jeszcze nic nie widzę na YT) mnie zainteresował - klimacik jest zacny, a ten brodaty "profesjonalista" to normalnie John Wick Premiera 29. października 2020 - ciekawe czy tym razem bez obsuwy.