Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ping

  1. Pamiętam jak kilka lat temu kupowałem pierwsze mieszkanie. Miałem na oku dwie nieruchomości (zależało mi na konkretnej części Wrocławia). Jedną z rynku wtórnego, drugą z pierwotnego. Cenowo zbliżone, uwzględniając remont i 2% dla fiskusa (w tym z rynku wtórnego byłoby jednak więcej roboty, bo nie wchodzisz na czysto, tylko trzeba jeszcze wszystko skuć w cholerę). Znalazłem ogłoszenie, zadzwoniłem, spotkałem się z babą marudzącą na to, że wtedy i wtedy jej nie pasuje, w końcu przychodzę, oglądam. Po chwili namysłu mówię okay, mogę wziąć, jakie są koszta transakcyjne? - Noo, wie pan, tutaj jeszcze prowizja dla biura 8500zł dochodzi. - Chyba panią popie.rdoliło. I wyszedłem. Pierwsza myśl była właśnie taka - za co te pieniądze? Za to, że sam znalazłem ogłoszenie i pani była łaskawie pokazać mieszkanie? Na każde konkretne pytanie było 'yyyyyy'. Yebać ich maczetami. Tak samo jak doradców kredytowych. Nigdy nie brałem żadnych rat/kredytów/dupereli, to mówię okay, pójdę do doradcy bo sam nie wiem jak to działa. Oj ile było zawracania dupy, ile dowożenia w środku dnia dokumentów ("no bo wie pan, zapomniałam, że jeszcze trzeba to", a po 15 jaśnie pani nie pracuje). Minął miesiąc, kredytu ni widu, ni słychu, wcoorviłem się, poszedłem do banku wziąłem wykaz potrzebnych papierków i załatwiłem samodzielnie w dwa tygodnie. Nie wiem dla kogo są te instytucje, ale wszystkim znajomym zawsze odradzałem. Inna sprawa, że ludzie w większości są dzbanami, więc pewnie niektóre rzeczy ich przerastają. Wtedy taki nierób co poklepie po pleckach i powie na uszko 'już dobrze perełko' się pewnie przydaje. O, wiem z czym mi się te zawody kojarzą. Z doradcami finansowymi w bankach. Studentka z mlekiem pod nosem, która nawet nie ma własnych oszczędności, będzie mi doradzać jak inwestować setki tysięcy . To też kiedyś konsultant z banku mi dzwonił z pytaniem: '- a co by pan zrobił, gdyby pan nagle dostał 100 tysięcy złotych' '- pewnie nadpłaciłbym kredyt hipoteczny' '- a to świetnie się składa, bo chciałem zaproponować panu kredyt gotówkowy <i coś tam (pipi)i>' '- zdaje sobie pan sprawę, że kredyty hipoteczne mają znacznie niższe oprocentowanie, niż kredyty gotówkowe?' '- yyyyyyyyy'
  2. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Amazon - wysłali w czwartek, dostałem dziś rano.
  3. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Już prawie nie kupuję gier (lecę z eliminowaniem backlogu), ale tutaj nie mogłem się powstrzymać. Fajny secik na Switcha:
  4. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Ja liczę na to, że na LAUNCH doyebią w PASSIE tak z 5 gier pokazujących możliwości koksiura. PS5 z GT7 i Uncharted Origins. XBOX XXX z Gearsami 6, Forza Horizon 5 i jakimś skakaniem w stylu Kameo. Piękne święta 2020 się szykują.
  5. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    W sumie NEC już kiedyś wpadł na podobny pomysł. PC-FX cudowna maszyna. Kiedyś się na nią szarpnę.
  6. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Ale jest bardzo bliziutko, no Wezyrze bądźmy poważni - te porównanie co @ASX wrzucał to jest jakaś awaria, s(pipi)iel wielkości trzech prosiaków. I na co to komu? Fajnie, miejmy nadzieję będzie cichutki sprzęt, ale kolumbryna mało estetyczna. Nie jednemu nowuryszowi z ikeową sklejką ten Xbox będzie solą w oku. Baby też będą skwierczeć, że PS5 ładniejsze i nie kłuje w oczy. Jeden MARCEPAN zrozumiał o co chodzi. Nie wiem, mam nadzieję, ze będą za pięć stów sprzedawać wynalazek taki jak STEAMLINK. Wtedy tego XBOXa wrzucę sobie do spiżarnio-serwerowni, a gry będę streamował kablem sieciowym, tak jak zdarza mi się to robić z komputerem osobistym.
  7. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Pomyliłeś mnie z @Velius Tyle dobrego. Ciekawe czy Kinect 2.0. będzie działał. Ten sam, którego tak reklamowali, a potem calkowicie zaorali jego support.
  8. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Gram więcej od Ciebie cwaniaczku. Chodź, pomierzymy sobie e-penisy. Pokazuj gamertaga. No i pewnie stare pady nie będą działać, przez ten beznadziejny przycisk share. I na co to komu :(. https://www.gamespot.com/articles/xbox-series-x-will-be-twice-as-powerful-as-xbox-on/1100-6472198/ Cena na start? 3000zł. https://edition.cnn.com/2019/12/12/tech/xbox-series-x-microsoft-trnd/index.html The Xbox Series X will come with a new Bluetooth-enabled controller which includes a rechargeable battery that Microsoft says has "up to 40 hours" of life. Microsoft is also selling the controller on its own for $179.99. MOCNE
  9. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Switch akurat do salonu idealny, praktycznie nie widać łatwokitralnego sprzętu. Tutaj bryła jest przegięciem. Kiedyś wpakowałem na próbę do salonu PC TOWER i zapiąłem pod TV ale nawet ja nie dałem rady.
  10. ping odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Dobrze doyebali z bryłą xD. Konsolowi gracze zawsze pluli na komputery osobiste. A tu jedna słaba generacja rozbiegowa (XBOX), druga całkiem niezła (X360), rewolucja w cyfrze i 'darmowe' gry plus GAMEPASS (XONE), to i teraz chętnie PC TOWER postawią w salonie bez żenady i będą sobie wmawiać, że to designerskie wzornictwo MS to jacyś mistrzowie. Będą niektórzy grali jak kiedyś Gierka podpięta pod telewizor, a po skończeniu zabawy do szafy zanim baba wróci do domu.
  11. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Troszkę Switchowej dobroci zawitało do mych drzwi.
  12. ping odpowiedział(a) na bulaxyz82 odpowiedź w temacie w Switch
    Te efekty specjalne ułatwiają rozgrywkę. Jakiś czas temu pewien znajomy, chcąc zrelaksować się przy pewnych substancjach wynalezionych przez Pana Hoffmana stwierdził, że Sayonara idealnie nadaje się do pogrania w takim stanie. Ponoć było wyśmienicie, ale mówił, że to nie tyle gra co po prostu album muzyczny z nurtu POP okraszony interaktywnym teledyskiem. Przebrnięcie przez całość nie stanowi żadnego wyzwania. Był zauroczony, ale na trzeźwo czar prysł - wizualnie i dźwiękowo jest to zrobione świetnie, ale nie ma tam żadnego replayability, przynajmniej dla znajomego. Jak ktoś chce zapłacić pięć dyszek za dwie godziny całkiem okay rozrywki to znajomy poleca, ale nie jest to tytuł do którego się wraca - no, może kiedyś, po latach znowu odpali. Do tego nie sprzedał się na konsolach jakoś szałowo patrząc przez pryzmat tego ile userów PS4 posiada produkcję. Jak ktoś lubi trofiki i ma dobrą pamięć (bo nie ma tu absolutnie elementów losowych), to jest to bardzo łatwa platyna.
  13. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ze Strictly Limited Games, ale w retailu też wyszło.
  14. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Luigi na premierę musiał wjechać, mocno czekałem na ten tytuł więc wieczorem wjedzie dłuższa sesja. Lada chwila, jeszcze trochę i pyknie 200 pudełek na Switchunia. Konsola doskonała.
  15. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Proszę nie obrzucać się gó.wnem na stronie z najlepszą konsolą.
  16. ping odpowiedział(a) na dKc odpowiedź w temacie w Hardware, Software, Scena, FAQs
    I jeszcze elektryczna szczoteczka do zębów. Sam mam jedną do czyszczenia gratów.
  17. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wleciało w tym tygodniu trochę gratów, skromnie, ale różnorodnie. Polecam się zaopatrzyć w Redouta - schodzi zafoliowany za śmieszną kasę (mam już na PS4, ale dokupiłem wersję XO za 20zł), a to całkiem udana hybryda Wipeouta z F-Zero. Na pewno bardziej udane futurystyczne wyścigi, niż GRIP, na którego swego czasu byłem srogo nagrzany i nawet kupiłem w Early Access na PC. Pro Controller kupowałem jako fanaberię, ale po kilku godzinach zabawy zrozumiałem, że granie na Joyconach, które mimo wszystko wydawało mi się w miare wygodne, to niezbyt optymalne rozwiązanie - nie żałuję zakupu. Teraz trzeba będzie zapolować na takowy do Wii U. Oprócz tego combo Aggelos i Songbird Symphony robią robotę - piękne giereczki w klimacie 16-bit. GRAVEL od @Dave Czezky, ten jego sklep to pełna profeska
  18. ping odpowiedział(a) na wielad odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    1. Pizza // bezkonkurencyjnie wygrywa od ponad roku Pizza Time - mają teraz dwa lokale, które dowożą. Zayebiste kompozycje, np. pizza z pulled porkiem, ogórkami kiszonymi i orzechami. Albo taka z jajkiem, szczypiorkiem i bekonem... No chłopaki niszczą system i mają najlepszy towar jeśli chodzi o pizzę american style. 2. Sushi // próbowalem chyba wszystkich susharni w dowozie na terenie Wrocka i zamawiam wyłącznie w Hoshi Sushi. Nic nie przebije sushi w Japonii, ale Hoshi robi dobrą robotę. 3. Tajska // tutaj nic na dowóz nie kojarzę. 4. Jakaś Amerykanska/tex-mex // Panczo swego czasu bym polecił bez wahania, mieli najlepsze buritto jakie jadłem w mieście, ale jak ostatnio wyskoczyłem do lokalu (mają też dowóz), to niestety farsz był srogo przesolony. Może jednorazowa wpadka, więc siłą rzeczy polecam. 5. Coś ciekawego
  19. ping odpowiedział(a) na Kenny tJJger odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Myślałem o tym, ale nie dałbym rady wpyerdalać przez miesiąc żarcia z mikrofali. W zakładzie pracy mam stołówkę, a coś szybkiego też potrafię sobie w domu ogarnąć. 2,6k na miesiąc za żarcie z mikrofali bym nie dał, zwłaszcza że nie zawsze trafią w gust.
  20. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak ktoś nie miał nigdy dobrego komputera, to nigdy nie zrozumie tego, jaki komputer potrafi być dobry w stosunku do konsoli.
  21. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Witam w komputerowej braci, mam nadzieję, że będzie Pan zadowolony!
  22. ping odpowiedział(a) na mlodziak1993 odpowiedź w temacie w Hardware
    No jak zobaczyłem gry typu Lost Planet 3 na komputerze osobistym i porównałem do tego, co było na konsolach to xD. Lords of Shadow 2 na PC też wygląda jak gra z KOXa.
  23. ping odpowiedział(a) na mlodziak1993 odpowiedź w temacie w Hardware
    Pieca mam w sypialni, na piętrze. Grywam przy nim na 27 calach i jest okay, ale typowe konsolówki streamuje do salonu przez steamlink. W obu przypadkach mogę grać zarówno na padzie, jak i combo klawiatura plus mysz. Jedyny mankament takiego streamowania to ograniczenie do 1080p @ 60hz, ale idzie przeżyć. Ogólnie jest lux, gdyby nie stare przyzwyczajenia to zrezygnowałbym z konsol w 99 procentach. No i właśnie tu pies pogrzebany - u mnie przyzwyczajenie wzięło górę i jednak gram na więcej na konsolach.
  24. ping odpowiedział(a) na mlodziak1993 odpowiedź w temacie w Hardware
    Jak jesteś przy kasie, to zawsze możesz sobie do exów dokupić PS4-kę :). Sprzęt kosztuje grosze. Mam mocnego peceta, a i tak grywam na konsolkach.
  25. ping odpowiedział(a) na mlodziak1993 odpowiedź w temacie w Hardware
    Chłopcy z podcastów są dla mnie tak samo wiarygodni jak mietki spod budy z piwem. Ogólnie, jeśli nie masz parcia na najlepszą jakość (mi dupę urywa rozdzielczość, płynność i szybkość ładowania), to konsola na luzaku Ci wystarczy. Mnie bardzo cieszy, jak gra, która na konsoli (a mam XOX i PSPRO) dławi się pływając od 15 do 30 klatek, na komputerze śmiga mi w 144, ale jestem chorym człowiekiem jeśli chodzi o płynność (kocham arcade, Dreamcast to najlepsza konsola i gdyby ode mnie zależało, wymogiem certyfikacyjnym na konsolach byłoby działanie gry w 60 klatkach). Co do kompatybilności, przez ostatnie dwa lata miałem tylko jeden problem z odtwarzaniem audio w jednej z gier (ale to ze względu na to, że pierwotnie miałem puszczony dźwięk po HDMI i komputer tymczasowo podpięty do telewizora, teraz mam zapięte zewnętrzne głośniki + monitor jak człowiek). To już chyba nie te czasy kiedy trzeba było kombinować jak koń pod górę (Winda 98 i młynnnn, grzebanie w ustawieniach). Jak złożysz solidną maszynę, w której komponenty idealnie ze sobą współgrają to odpalenie gierki jest kwestią dwóch kliknięć na Steamie*. Najbardziej jęczą posiadacze budżetowych zestawów, które nie spełniają wymagań i przeczą godności człowieka. Albo goście co nigdy nie mieli komputera do grania i powtarzają jakieś herezje bo coś gdzieś tam usłyszeli. *wszystkie sprzęty do grania mam zapięte po kablu. Konsole wyciągają mi 100-150mbit w porywach, STEM (jeśli instaluję na SSD oczywiście) idzie pełną pizdą, przez co grę 50gb mam w 10-15 minut na dysku gotową do gry.