Skocz do zawartości

ping

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ping

  1. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ostatnio podchodzę bardzo minimalistycznie do nowych rzeczy growych, no ale... Switch i Prosiak domagali się nowych pamięci: Wpadła też maszynka, która jest IMO najfajniejszą zabawką grową jaką można teraz kupić: RPi 3B+ - generalnie nie jestem zwolennikiem emulacji, mam ogrom starych sprzętów i miliard gierek na system wszelakie, ale to jak pięknie śmiga emulacja na tej maszynce nakazało mi schować dumę do kieszeni i rozkoszować się klasykami m.in. z pierwszego pleja na wielkim telewizorze z załączonym filtrowaniem obrazu, które sprawia, że całość wygląda przezayebiście (scanlines ostre jak brzytwa). W gralni nadal będę łoił na klasycznym CRTku, ale do salonu na stałe zawitał mój emulation-station mini. Trochę roboty z konfiguracją było, idiotoodporne to to nie jest, ale jak już ustawiłem, to śmiga przezacnie. Input lag na padzie prawie niezauważalny (zakładając, że gramy na kablu - SF30 od 8bitdo zapięty przez BT jednak generuje opóźnienie sprawiające, że dla mnie jest niegrywalnie).
  2. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dwie giery na przełącznik wjechały :).
  3. ping odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dużo japońszczyzny i trochę śmieci.
  4. ping odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Kącik Podróżnika
    Plaże w większości są słabe - kamienie, kamienie i jeszcze raz kamienie. Mnie to w zasadzie urządzało, bo w okolicach St. Julians jest np. plaża gdzie z kamieni możesz szybko wyskoczyć do baru po browara. ŁADNĄ plażę masz w Marsaxlokk na południu wyspy (st. Peter's Pool): Teraz mamy wrzesień, to i turystów będzie mniej. No i wioska papaja nieopodal bugibby (Popeya, nie papieża) też niczego sobie: Fajnie tam jest, naprawdę fajnie. Nie dość, że mega tanio, to nawet żule na ulicy mówią po angielsku. Wybrałbym się chętnie, bo ostatni raz byłem w 2012.
  5. ping odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Kącik Podróżnika
    Jak nie lubisz ludzi jedź sobie na klify Dingli, koniecznie zaopatrując się wcześniej w lokalne wino. Oglądanie zachodu słońca łojąc tanie wińsko to sztos. Jak lubisz ludzi, to pewnie Valetta i St. Julian's. A co do jeżdżenia, to wyspa jest mała, wszędzie da się bez spiny dojechać zbiorkomem (chociaż spóźnienia to tam chleb powszedni).
  6. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kurde Czapa, czytasz mi w myślach - mam na jutro zaplanowaną tydzień wstecz sesję z Super GameBoyem. A tymczasem deszcz obija się o szyby, w salonie panuje półmrok, do slota na carty włożyłem I Am Setsuna i czuję się jak chłystek łupiący na SNESie w stare dobre jRPG.
  7. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    BLANTIS dobrze gada. Poprzednia generacja to było dla mnie głównie machinalne, beznamiętne wbijanie acziwmentów w kolejnych grach. Niewiele było mocnych tytułów, przy których byłem w stanie zarwać nockę. Teraz z kolei tak nam rozkwitło (szczególnie na PS4/PC i Ninty) i obrodziło w solidniaki, że nie jestem w stanie odgrzebać się z backlogu petard. Może też dlatego, że nie przechodzę gier po łebkach i staram się wyciskać wszelkie soki. Miesiąc się zaczyna a tu chętnie bym wrzucił do paszczy konsoli remaster Shenmue, Kiwami dwójeczkę, zaraz człowiek pająk się pojawi, gdzieś tam majaczy Dragon Quest XI a ja jeszcze nie tknąłem Ni no Kuni 2 czy innego Octopath Travelera. Ten rok to jest jakiś masakrator z premierami. Dla mnie czasy PS2 wróciły i oby to wydawnicze momentum trwało w najlepsze.
  8. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wygląda jak by ktoś chciał zrobić swoje własne Twinkle Star Sprites. Niby ładne, ale zupełnie nie to czego szukam. Zapreorderowałem niedawno te dwie rzeczy, oczywiście na switcha: Tutaj muzę robił legendarny Yuzo Koshiro (większość powinna go kojarzyć ze Streets of Rage). Cave ani Raizing to to nie jest, ale też pyszne. Pod koniec września wychodzi Psikyo collection, niedługo składanka z Dariusem. Młynnnnnnnn. Wspaniały czas, na bycie graczem miłującym retro i arcade. Niepopularna opinia - gry, które można skończyć w pół godziny, ale które mają POTĘŻNY potencjał do masterowania sprawiają więcej frajdy niż zbieranie znajdziek z laptopem na kolanach w sandboksach od ubi.
  9. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Niepopularna opinia - kupowanie skórek za hajs w grach F2P jest ok. To po prostu okazanie wsparcia deweloperowi. Chcę grać za darmo i w dup.ie mam wielką firmę gdzie każdy rozbija się Ferrari? Nie kupuję. Stwierdzam, że gra dostarczyła mi sporo rozrywki i sypnę trochę grosza? Jedziemy z tematem. Sam w giery F2P za bardzo nie gram, bo po prostu nie mam na nie czasu, ale kilka paczek do Hearthstone swego czasu kupiłem.
  10. ping odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Boje się nowych komedii. Ostatnio odpaliłem kupionego za groszę RYSIA na DVD. Rocznik 2007. Taki smród był, że nie minęło 15 minut 'seansu', a prawie połamałem płytę po wyciągnięciu z odtwarzacza. Sprezentuję komuś, kogo nie lubię.
  11. ping odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Obejrzyj sobie coś starego. Ostatnio w samolocie zmęczyłem Poranek Kojota i fajnie było wtedy. Psy trójeczkę obejrzę, ale do kina nie pójdę. Najlepiej wspominam polskie filmy z czasów pre XXIw.
  12. ping odpowiedział(a) na MaZZeo odpowiedź w temacie w Halo Arena
    Pograłem kampanię jedynki i dwójki, wygląda ślicznie z podkręconym HDRem. Trochę meczyków multi też wpadło - matchmaking działał całkiem sprawnie. Liczę na świeży narybek jak już wrzucą grę do GamePassa. Szkoda, że z czasem ciężko, bo złożyłbym jakąś forumową ekipę żeby zrobić całą kampanię na legendary.
  13. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PC
    Pograłbym sobie mocno, ale z ceną IMO trochę przesadzili. Poczekam, aż spadnie do pięciu dyszek. Theme Hospital to była jedna z moich ulubionych gierek w '98.
  14. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Switch ma w tym momencie wszystko, tylko trzeba poszukać. I mówię tu o pudełkach, bo w eshop nie zaglądam. - jRPG?. Są. - Słodkie giery od Ninty, Mariany? Są. - Shmupy? Nooo... Teraz mocno dogrzmacają solidnymi wypustami - tu kolekcja Dariusa, tam kolekcja Psikyo, ... - Retro? Panie, Megamany, nadchodząca kolekcja SNK, kompilacje ze Street Fighterami. Bardzo podoba mi się ten sprzęt, zwłaszcza że chwilowo nie zalali go toną goowna tak jak to miało miejsce w przypadku Wii (pewnie nie opłaca się produkować gier w stylu my little pony, bo koszt produkcji carta wysoki. Bardzo dobrze.)
  15. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zobaczyłem opening z Horyzonta, stwierdziłem że to kolejny sandboks i do dziś nie nadrobiłem. Raczej nieprędko to zrobię. Dość wyraźnie widać, jak zmieniły się trendy w tworzeniu gier na przestrzeni ostatnich 20 lat - do zabawy wkracza kolejne pokolenie graczy z sandboksem na ustach i trzeba ten typ klienta zadowolić. Albo sandboks, albo MOBA/battle royale itp. Przy większości gier AAA mam wrażenie, że proces twórczy wygląda tak: '- no panowie deweloperzy, tutaj zrobimy taką i taką mapę, ale koniecznie większą, powtarzam WIĘKSZĄ niż w poprzedniej części, bo tak powinno być, gra musi być większa bo automatycznie staje się lepsza'. ' - dobra, robimy, będzie fajnie' ' - ale czekaj czekaj, pa na to *typ wyciąga paczkę draży*' ' - no korsarze kokosowe, wyborne.' ' - to patrz na ten myk *typ rozsypuje paczkę draży na mapę świata nowego asasyna* - widzisz? Z draży zrobiłem znajdźki! Tam gdzie spadła słodycz, umieścimy tonę niepotrzebnego goowna żeby gracz wiedziony za nos metodami pawłowa zbierał to wszystko dla niepotrzebnego pucharka/achievementa' ' - łooooo!' ' - to jeszcze nie koniec *typ wyciąga mieszankę studencką wpyerdalając ją na mapkę* - o, a to będą questy poboczne. Rodzynki - fetche, nerkowce - fetche ale z walką i jakimśtam twistem, nerkowców jest mało to ogarniecie, orzeszki ziemne - nooo, czasówki, tak, zrobimy czasówki!' ' - YEBANY GENIUSZ!' Nie jestem w stanie grać w nowe gry od dużych deweloperów. Dlatego jarando Switchem jest u mnie mocne to raz, a dwa, bardzo - jako kolekcjonera tony goowna, które kurzy się na półce - cieszę się, jak bardzo różnorodna i obfita w świetne gry AA czy też indyki jest teraz biblioteka pudełkowych gier na PS4. Czasy 360/PS3? Generyczne strzelanki i sandboxy od dużych wydawców. Teraz? Uczta dla miłośników jRPG, kozackich indyków i odjechanych pomysłów.
  16. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No dlatego po 30-tce jedyne w co warto grać to gry arcade - shmupiki, może jakaś mordoklepka czasami, autka szkoda czasu na duperele z miałką fabułą.
  17. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ok. Wiedźmin to goowno parujące. Rozwijając - gra to mokre power fantasy pryszczatego nerda, który po całym dniu bycia popychadłem w liceum czy innym gimnazjum zamiast iść na siłownię czy pobiegać wraca na jamę, odpala Wiedźmaka wcielając się w 'bohatera' krojącego olbrzymie potwory i rukającego każdą napotkaną dzierlatkę. Uniwersum sapkowskiego zupełnie do mnie nie przemawia, a słuchanie przeróbek kabaretów i innych 'memów' na modłę wiedźmińską malowało mi na twarzy uśmiech politowania. Nie było w tej grze absolutnie nic, co mnie przyciągnęło na dłużej niż te 8 godzin. Paskudny system walki, nudne questy, sterowanie i międzymordzie sprawiające, że na konsoli nie dało się grać... Być może moje negatywne podejście bierze się z tego, że brzydzę się fantasy i tabunami kuców, którzy słuchają metallici, iron maiden, czytają fantastykę i popyerdalają z tymi śmiesznami plecaczkami (chyba kostka się to nazywa) w glanach latem. Ot po prostu gra mi się kojarzy z brudactwem i osobami nieprzystosowanymi do życia w społeczeństwie. Natomiast do Cyberpunka już poleruję sobie bolca, mocno liczę na ten tytuł.
  18. ping odpowiedział(a) na froncz piotrewski odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wiedźmin to goowno parujące.
  19. ping odpowiedział(a) na Fenikz odpowiedź w temacie w PC
    Pixel Heroes: CDHW7-5AQVH-DA5GX
  20. ping odpowiedział(a) na OsciBosci odpowiedź w temacie w Ogólne
    Po premierze gry ściągnąłem sobie wersję 'demo' na PC, żeby zobaczyć jak to działa - gra chodziła płynniutko, grafika dawała radę, jednak były problemy ze sterowaniem przy użycia kontrolera, zatem wyrzuciłem demko z dysku i zaniechałem zakupu pełnej wersji. Stwierdziłem, że wciągnę wersję konsolową. Dzisiaj dotarła moja kopia, na Xboksa - na pudełku było zaznaczone, że zoptymalizowali gierę pod XBO X więc miałem nadzieję, że jakoś to się będzie ruszać. Niestety pod względem płynności animacji jest straszliwa kapa - może z 15-20 klatek max (a ogrywam właśnie ultrapłynne Samurai Warriors 4 na PS4 i jest miodzio), grafika nie zachwyca - przeboleję te szczegóły bo jestem fanem serii, ale fakt, gameplay bez polotu. Zgodnie stwierdzam, że jest to chyba najgorsza gra od Omega Force. Mocno byłem nagrzany na olbrzymią mapę Chin, tyle że po 30 minutach widzę, że rozgrywka będzie raczej polegała na fast travelu i wybijaniu bossów. Trzymam kciuki, żeby nie brali się za spin-offy 9-tki tylko zrobili sobie dwuletnią przerwę i przygotowali solidny silnik pod 10-tkę.
  21. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    No w sumie...
  22. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    To trochę tak jak by powiedzieć nie gram w baterflaja bo jest za mocno inspirowany call of duty. Czyli miałkie, zręcznościowe strzelanki z widokiem z oczu z bardzo wyraźnym akcentem położonym na wojnę, multiplayer i dojenie kasy z graczy. Ja mam natomiast z Ruinerem inny problem, mianowicie po pierwszym zachwycie (jeszcze jak ogrywałem na piecyku), szybko gra zaczęła mnie nużyć - identyczne miejscówki, schematyczna rozgrywka... Tym bardziej warto sprawdzić z okazji wskoczenia do GamePassa - na początku sztos nad sztosy (soundtrack 10/10).
  23. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Z Hotline Miami ta gra ma tyle wspólnego, że jest widok z góry. Ruinerek już wleciał do GP.
  24. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie wiedziałem to wziąłem. Przekonam się na własnej skórze, bo recenzji nie czytam. Polecam taki styl grania w gry
  25. ping odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kilka zafoliowanych gierek za GROSZE. MAKSYMALIZM