creatinfreak

Konsolę zawsze można schować, na koncie AMD jedyne co mogą pokazać to specyfikacja. W końcu AMD robi apu nie trzeszczący plastik.

No wiadome. Lykam wszystko co by nie powiedzieli o ps5 czy xsx

Też wątpie. AMD wspomni tylko, że robi wyśmienite apu dla konsol nowych generacji i tyle. Z drugiej strony ms z dupy wy(pipi)ał xsx na tga, więc może i Sony zaskoczy

No to sobie odpuść jeżeli Ci to przeszkadza, bo nawet nowa część jest troszkę drewniana.

No to metro zacznij od jedynki. Czyli z tych dwóch tomb raider.

Będę niszczył wszelkie zło i jego pomioty Diablo 3

Pierwszy i ostatni

Goty multi - Apex Legends Goty singiel- Days Gone, The Surge 2, Jedi Fallen Order Najbardziej wyczekiwane- Doom, Cyberpunk, TLOU2, Ghost od Tsushima, Dying Light 2, Ori, Halo....to będzie kozacki rok, tyle gier i nowy konsolę ( jeszcze nie wi3m, którą pierwszą wezmę ).

Wziąłem się w końcu za diablo. Jako, że w takie typu gry nie gram odpaliłem na normalu, wziąłem sobie nekromante i zacząłem przygodę. W drugim akcie normalnie zasypiałem bo w zasadzie nie trzeba nic robić takie wyzwanie jest. Zmieniłem na trudny i dalej idę jak przecinak. Na jakim poziomie wy gracie? Zapomniałem dodać, że gram stricte singlowo dla fabułki. Ale lubię wyzwanie i wszystkie gry gram na bardziej.

W pełnił zrealizowane postanowienie. Skupiłem się tylko na PS4 pro, ograłem parę naprawdę fajnych gierek, spędziłem setki godzin w Apex, spróbowałem vr po czym szybko go sprzedałem bo jednak nie jest to sprzęt dla mnie. Jak w zeszłym roku zamierzam grać i się nie przejmować, że coś omijam. Tym bardziej, że przyszłe konsole mają mieć wsteczną i takie Ori będę mógł już nadrobić na xsx ( jeżeli pierwsza kupię konsolę ms). Już zacząłem sobie na spokojnie odkładać na nextgena aby kupić któregoś na premierę.

Oby DS5 miał to. Bo jak kupię przystawkę, przyzwyczaję się do łopatek a później nie będzie w DS5 to się zdenerwuje.

Wątpię. Najsłabszym ogniwem teraz jest CPU i koks nie będzie kompatybilny w przód. A series s i x będą się różnić w zasadzie grafiką i ilością ram co powinno się przekładać na rozdzielczość. Fizyka, ai, otwartość i interakcja świata opiera się głównie na CPU.

W sumie jakiś czas siedziałem na xo jako głównej konsoli posiadając PS4,a teraz siedzę na ps4 pro będąc wcześniej posiadaczem koksa. Dlatego z czystym sumieniem mógłbym w przyszłej gen zainwestować w ps5 i series s (jeżeli takowa będzie). Różnica 2 teraflopów teraz nie jest aż tak bardzo odczuwalna (widać, ale nie jest to dealbreaker), to przy tych 9-12 powinna być jeszcze mniejsza. Czekam jak zły na pełny pokaż konsol i ich premierę. Co wjedzie pierwsze? Po prezentacji series x i kupnie tyłu devów, coraz trudniej będzie wybrać.

Mi kiedyś na A8 jak nie chciało zrobić aktualizacji , zrobiłem przywracanie fabryczne i poszło. Niestety wiąże się to z utratą danych.

Ten rok totalnie "popsuł" mi Apex Legends. Popsuł w rozumieniu przeszkodził w ogrywania singlowych gierek. Calak na obu platformach. Myślę spokojnie 400h spędziłem w tej kokainie. Jednak coś tam ograłem: 1. Super Lackys tale- takie trochę połączenie Spyro z crashem 2.Gears 5- no nie wiem co tak słabo, 4 mi się podobała i przez 5 znowu kupiłem Xboxa, pierwsza połowa spoko, później się męczyłem 3.Devil May Cry5- slasher jak za czasów PS2, dla fana must have 4. Until Dawn: Rush of Blood- jedyna gra jaką skończyłem na vr, fajny shooter straszak na szynach 5. Metro Exodus- nie wiem czy to przez przyzwyczajenie do szybkich fps ale strasznie męczyłem się przez powolną mechanikę i uczucie wielkiego laga na sterowaniu mimo czułości na full, za to fabułka klimat to w końcu metro 6. Horizony Zero Dawn: Frozen Wilds- ruda dalej daje radę, nowe plemię, nowe dinusie, nowa lokacja, więcej świetnej zabawy. 7. Days Gone- od pierwszej zajawki wiedziałem, że się zakocham, świetny świat, mega dobrze napisane postacie, fabułka, twist, no i ZOMBIE 8. Rage 2- dziecko dooma i mad maxa, dwóch gier, w których dobrze się bawiłem, a wyszło mego średnio i zmęczyłem tą grę na siłę. 9. Wolfenstein Youngblood- stary Wolf z lekko przebudowanymi mechanikami, levelowanie, skille i upgrade broni mimo krytyki mi podszedł, ale i tak czysta rzeźnia w poprzednich odsłonach jest oczko wyżej. 10. Star Wars Battlefront 2- typowy singiel od EA, przejść i zapomnieć, ale w miarę fajnie się to przechodziło no bo SW. 11. The surge 2- kocham jedynkę moje goty 2017, tak kocham i dwójkę, więcej i lepiej. 12. Star Wars Fallen Order- no sztywniutki sztosik, mega pozytywne zaskoczenie, eksploracja z Tomb Raidera, walka to mix darksiders z soulsami, no i moce Jedi. 13. Control-Klimat mega. Paranormalne zjawiska, dużo ciekawych akt do czytania, mechanika podobna do quantumbreak. Po zobaczeniu dwóch napisów końcowych dalej nie do końca wiem co tu się odjaniepawliło. Przyjemne zakończenie roku Odbiłem się od vr, jednak to nie dla mnie, mimo wielkiej immersji jakoś czułem się nie swojo po graniu w vr, do tego ciągle mnie ciągnęło do apexa. Tak samo ciągle Apex mnie odrywał od Sekiro, które w miarę mi się podobało, ale było dla mnie trochę karkołomne, bo wszystkie soulsowe gry przęchodzę poprzez uniki, tu byłem zmuszony do parowania, które nie na każdym przeciwniku wyczuwałem. Lista robiona na szybko spisana z exophase Edyta: Control skończone i zaktualizowany wpis.

Dziś uporałem się z ostatnim bossem i skończyłem Star Wars Fallen Order na hardzie. Bardzo mocno mi gra podeszła. Takie połączenie filmowości i eksploracji z nowych tomb raiderów orwz walki z darksiders i lekko soulsów. Na końcu to kogo spotykamy. Gdybym ost nie nakupował sobie gier to by platynka była uskuteczniana.

No mimo iż tak późno to wychodzi, to raczej kupię sobie ten "butt plug" lubie grać na dualshocku i przydałyby się łopatki do skoku czy ślizgu. Gdyby to jeszcze było kompatybilne z DS5 to już w ogóle będzie bajka.

Dla mnie łatwiejsze od soulsów, ale ja wolę bardziej dynamiczne gry i np takie bloodborne skończyłem razem z dodatkiem a w soulsy nie mogę się wgryźć przez powolność ( a może i przez poziom trudności mimo iż wszystko przechodzę na hard). Co do długości to w jedynce siedziałem 50h a w dwójce 30h.

Coś za szybko przeklikałem czy tu nie ma wyboru poziomu trudności?

Oczywiści, że najpierw jedynka.

Kupiłem pralkę i za każde wydane 500 zł dostałem kod rabatowy 60 zł. Uzbierało się 240, dołożyłem 49 i kupiłem te sztosy. Za diablo to już od dawna miałem zamiar się wziąć, a Control podobał mi się od pierwszych zapowiedzi, ale na premierę był skopany technicznie. Będzie grane zaraz po star warsach

Zanim obsłużyła klienta przede mną to bym kilka zdjęć zrobił

Kto kupi Lockharta? Przecież będzie można mieć xbxa na telefonie albo bestie anaconde pod tv. Jakoś nie widzę na niego miejsca w tej chwili.

Rajd po mieście, trzy Biedronki zwiedzone i przy okazji zakupy zrobione

Trzeba ograć aby się nastroić na nadchodzący film