Paolo de Vesir

Dobrze, że będzie upgrade za 10USD.

Mówcie co chcecie - od kiedy Bandit stał się podstawową bronią rankedow nie mogę oderwać się od gry. Nic bliższego magnuma nie dostaniemy.

Ja wczoraj ściągnąłem wersję z XGP, ale w ustawieniach wciąż nie widzę DLSS.

Dokładnie, o niczym, bo ja poczytać temat to gra dostarczyła więcej zawodu niż zadowolenia. Śmieszne.

Myślę, że wystarczyłby wyrazisty antagonista (lub większy jego udział) oraz lepsze rozwinięcie patentu z dwoma Spidermanami który nie miał absolutnie żadnego realnego przełożenia na gameplay. Ten sequel jest bezjajeczny do granic możliwości, z perspektywy czasu wolałbym ograć SM1 lub MM po raz drugi. Patrząc też jak szybko ucichło w temacie można odnieść wrażenie, że niedosyt i bylejakość tytułu udzieliła się wielu.

Za jakoś(ć) się płaci.

Czytałem, niezła laurka dla Sony. Brzmi jak materiał sponsorowany.

Tak? Ja raczej widzę dużo głosów niezadowolenia. Nawet wśród naczelnych klapów. Pisanie o tej grze jak o jakimś dziele wybitnym to zwyczajne odklejenie.

To nazywa się gust i nie dawanie korporacjom srać nam do ryja.

Zwierzeta, zryte banie przez marketing

Żeby te gry jeszcze były jakości jak Ori czy Cuphead, a Towerborne i Ara wyglądają na jakiś odpad z kilkunastej strony Steama.

Biedra ma tez czipsy z kotła czy jakos tak, cenowo całkiem korzystnie. No i smak octowy GOTY.

Nawet nie wiem co powiedzieć. ;( Wyrazy współczucia Karol i wracaj do zdrowia, życzę z całego serca.

Ja tam nawet nie czekam. Prime seria miała 13 lat temu, to cała wieczność w branży która nie stoi przecież w miejscu.

To oczekiwanie na Drawala to rozumiem dla beki?

Oj koledzy, zaraz zamykam kampanię no i… iiii zastanawiam się dlaczego gra nie mogła dostarczać jak te ostatnie 2-3h od samego początku? Dlaczego tak rozwleczono wątek i zmarnowano 2/3 kampanii powtarzalnością z jaką nie miałem do czynienia od dawien dawna? Te wszystkie rozterki moralne o których była mowa są płaskie, MJ i jej sekwencje to jakiś mokry sen lewackiej scenarzystki, a to wszystko osadzone w grze o dwóch spidermanach gdzie gameplayowo nie ma to żadnego znaczenia. Gdyby była jakiś coop gdzie każdy robi swoje zadania i wraz z kompanem walczy na arenie, a tu kompletnie nic. Jak gramy jedną postacią to druga jest jakby zamrożona w czasie. Za ostatnie 2-3h dałbym solidne 9, bo zagrało praktycznie wszystko, intensywność Milesa Morales, ale te poprzednie 11h które doprowadziły to naprawdę surowe 6/10 z mnóstwem samograja najgorszego sortu i walki z tymi samymi wrogami. No nie tak miało być. Brakuje tu skoncentrowania MM i emocji SM1. Mogło wyjść z tego połączenie obu, a wyszło, że nie wzięto najlepszych cech żadnej.

Nie no; młody, nie żartuj nawet. Ja tam się modlę aby chociaż gra nie była jebanym drewnem, bo reszty dostarczyło już Konami. BTW wiadomo czy muza będzie z oryginału czy będą jakieś nowe aranżacje? Za jakość się płaci, drugie najlepsze studio w Polsce.

Hypowanie chujowej kanapki to słaba zagrywka, niezależnie od skutków. Cóż, jaki naród takie tradycje.

Dla kogoś kto dalej gra w WoWa to pozytywne zmiany - zapowiada się, że wracamy do korzeni typowo fantasy, odwiedzimy znane miejsca i wchodzi kolejny poziom customizacji klas. Sam też spróbuję tego nowego classica, a Cataclysm Classic to może i żadna niespodzianka, ale wspaniała wiadomość - to do tej pory mój ulubiony dodatek.

Ja w tym roku skończyłem ponownie, ale na Hardzie i utrzymuje swoją opinię, że to najlepsza grą zagrałem na Switchu.

Dla plusików wszystko, ja nawet Plejkę pochwalę.

ale ta Sonka rozpieszcza

Posuchę widać już dzisiaj, bo Sony zwyczajnie wystrzelało się z tego co miało w ciągu dwóch, naprawdę intensywnych wydawniczo lat na rynku i teraz ratują się dealami 3rd party które w większości są po prostu multiplatformami które na to jak wygląda dzisiaj branża, naprawdę będzie lepiej ograć jak już wyjdą na inne platformy.

To bujanie to tylko droga do celu. Gameplayu też w nim niewiele, a punkt z misji A do B pokonujesz w ciągu kilkunastu sekund. Z resztą, czy nigdy nie powstała gra ze Spidermanem która nie była w otwartym świecie? Z resztą, jeśli to ma być 70% tego co w grze dobre to jak to świadczy o pozostałych 30%? Bo jak czytam temat to sporo jest głosów niezadowolenia i rozczarowania, co pokazuje, że w tym roku znów doszło do absurdalnie wysokiej inflacji ocen.

Lepsza jest naprawdę dobra cutscenka niż słabiutki gameplay. Zwłaszcza, że to naprawdę można byłoby zamknąć w 30 sekund i potem wracać do walki czy traversala. Z resztą, sam zobaczysz jak już odpalisz.