Paolo de Vesir

Przyznaj się, zmieniłeś tego klauna na pucharek tylko żebym przystał na twoją propozycję, prawda?

No cóż, u mnie konsola ląduje w pudle. Także wielkie dzięki Spencera, czekam na aktualizację z grami.

Wziąłem sobie do serca słowa dwóch najwybitniejszych motywatorów mojego pokolenia: Parysa i Testovirona i zamierzam w tym roku dociąć na Sopot. a wy jak tam? Dalej oszukujecie się, że wasz dadbod to spełnienie marzeń waszej drugiej połówki? XDDD beka panowie, BEKA

Zgadzam się w pełni - dla mnie to był gamechanger, bo na wysokim poziomie trudności (oczywiście bez nasluchiwania i z wyłączonym telewizorem ) niektóre sekcje powtarzałem kilkanaście, a może i -dziesiąt razy. Tylko mordowanie jest tam tak przyjemne, że ciężko się czasem powstrzymać.

Taka rada ode mnie, coś co zmieniło moją frustrację przy przechodzeniu tej długiej gry wymagającej częstych powtórzeń po zgonach - to nie Gearsy czy Uncharted, nie musisz wybijać wszystkich wrogów by przejść dalej.

Jakkolwiek to nie zabrzmi w perspektywie moich ostatnich wynurzeń - gdy Sony robi główne pokazy to zawsze jest to wydarzenie. Tutaj nie będzie inaczej - nawet z ostatniego Showcase’u pamietam Stellar Blade i Rise of Ronin. Pomimo regularnych pokazów wszystkich wydawców to jednak nie pamietam nawet jednej gry z ostatniego E3 MSu tak pamietam te tytuły z losowego pokazu Sony. bedzie rozpierdol

O ile zgadzam się z ogólną treścią posta to MS już o tym pisał - oni mierzą w walkę z Apple, Google oraz Amazonem, ale o ioe G i A raczej nie mają sukcesów na polu gier tak Apple zarabia potężne pieniądze na mobilkach. Tych do których potrzebują Kinga i Activision które robić będzie konkurencyjne tytuły na telefon. Reszta ABK to raczej IP i zasoby ludzkie które może na razie klepać będą CoDa póki przynosi hajs, ale ten największy leży w najmniejszych urządzeniach.

forum zdecydowanie potrzebuje reakcji „wow”

Ja potrafię, odpalam gameplay z DOOM 2k16 czy Eternal i widzę potężny big cock gameplay.

Kurwa, możemy chociaż raz przestać usprawiedliwiać każdą chujową zagrywkę MSu, błagam? Największy zachwyt z powodu tego shadowdropu wynikał z faktu, że w końcu dostaliśmy na Xboxa grę która nie wygląda jak port z Apple Arcade i można było pograć w coś co zapowiada się na świetną grę, a nie "sprawdzę bo XGP". Przecież gdyby nie HFR to Redfall byłby następny i mielibyśmy ile? Prawie dwa lata bez dużej gry od MS? Nie mówiąc już o tym, że RF zapowiada się na POTĘŻNE early access. Kpina.

Przy wielu grach na wyłączność Sony użycza swoich ludzi co owocuje dopracowanymi grami. Pięknie naoliwiony, sprawny mechanizm.

kore wa, ciary od samego czytania

ta' jest byczQ, dzięki https://www.amazon.com/binbok-Controller-Wireless-Replacement-Adjustable/dp/B08ZH4XXNY

HFR nie miał nawet tej szansy aby się sprzedać, filozoficznie powiem - to nie HFR zawiodło Xboxa, a Xbox zawiódł twórców. Wciąż jednak łudzę się, że tam jest opracowywany zakulisowy mastermind plan który sprawi, że te wszystkie bezsensowne z punktu gracza decyzje zaowocują w końcu tłustymi latami dla Xboxa.

Więc mam coś wspólnego z internetem, ale wiesz dobrze, że reklama jest potrzebna i bojkotowanie prawdopodobnie najlepszej gry jaką MS wydał wciągu ostatnich 12 miesięcy (nie mówiąc już o innych dobrych grach w abo) jest zwyczajnie na szkodę graczom, Xboxowi jako konsoli, a może i samemu MS-owi.

Tego nie wiadomo, bo tak jak pisze Moldar - Stray sprzedało się naprawdę przyzwoicie, a było nowym IP. Reklama jest potrzebna, bo gier wychodzi tyle, że ciężko być ze wszystkim na bieżąco.

Forumki, a jak nazywały się te chińskie joycony z RGB i wibracjami? Coś o podobnym kształcie do split pada.

Też nie przesadzałbym w drugą stronę - XGP z grami na premierę zacznie zwracać się gdy: podskoczy liczba abonentów wzrośnie cena samego abo będzie więcej gier 1st party Rozwiązaniem mogłoby być usunięcie Golda kompletnie, zastąpienie go bazowym XGP, a tytuły na premierę w pierwszej kolejności byłyby np. tylko w wersji Ultimate. No i fajnie jakbym mógł jednak te gry kupić na własność, a nie atrapę wersji fizycznej wymagającej do działania połączenia sieciowego. Naprawdę da się to ładnie rozegrać,.

Zacznijmy od tego, że tych gier MSu często nie da się kupić w formie fizycznej albo jak już są to są to instalatorzy. Dla mnie to deal breaker, więc nie sądzę żebym jako posiadacz Xboxa chciał kupić sobie jakaś grę 1st party na wyłączność. Także wielkie dzięki Microsofta, że usilnie rzucacie mi kłody pod nogi.

Cały MS. a potem pierdolenie, że oni singla nie robią, bo gracze nie chcą takich gier

CoD ma akurat tendencje spadkową więc ziobro zaskoczenia jak Sony wystawi z czasem lepszego konkurenta, ale cholera - w końcu MS zdobędzie potężne zaplecze developerskie, więc i te gry zaczną się z czasem ukazywać.

Źle to ująłem - będą chcieli iść na masówkę, gry stricte pod online, GAAS-y łatane i update'owane regularnie, bo takie tytuły trzymają przy abonamencie. Jak do tej pory zaowocowało to jedynie tym, że Xbox nie dostał na premierę porządnie dopracowanej gry NIE będącej konwersją. Trzeba szybko, masowo, resztę się połata. Pora na CS-a.

Wiadomka, ale MS ostatnio wysyła jasne sygnały, że oni chcą iść jedynie na masówę i XGP, a nie budowanie mocnej biblioteki 1st party. Z mojej perspektywy, jako gracza z porządnym ponad 27 letnim stażem oznacza to tyle samo co wycofanie się z konkurencji, a przez pozostawienie Sony i Nintendo które nie konkurują ze sobą bezpośrednio. W sumie sensu nabierają teraz te słowa:

To może inaczej - może MS wyda sprzęt który będzie dedykowanym, stacjonarnym sprzętem do odtwarzania GamePassa i cyfry, ale kompletnie nie widzę żeby miał się zbytnio na nim skupiać. A ja kupiłem jednak Xboxa z nadzieją, że XGS w końcu zacznie dostarczać dopieszczone gry i wykorzysta moc sprzętu którą MS tak przechwalał przed premierą. Głupi ja, przecież konsol nie kupuje się dla skrojonych pod nie gier. ale na pocieszenie jest w XGP nowy rzut indyków z którymi poradziłby sobie Switch!