Paolo de Vesir

Podpisuję się całym sercem. Szydzę, już nawet nie śmieje się, a szydzę z tekstów typu "nie ma singla - nie ma pieniążków" albo narzekanie że fabuła w najnowszej grze z serii Assassin's Creed nie jest na pierwszym planie. (pipi) ludzie, albo jest dobry gameplay albo nie. Reszta to tylko tło i wolę po 100x fantastyczny gunplay DOOMa niż wysr,aną nienatchnioną historię w ostatnich "hitach" AAA.

Fantazy Andrzejka nie jest niczym szczególnie oryginalnym, ale sama koncepcja Wiedźminów i tego że są oni w gruncie rzeczy postaciami tragicznymi, kupiła mnie z miejsca. To nie jest prosta historyjka na zasadzie uratuj świat a bohater jest jakimś turbokozakiem alpha+, tylko dziwadłem które stara się sobie jakoś radzić w świecie który nim pogardza.

Polecam aby każdy starał się rozwijać jednak swoje wypowiedzi, bo niektóre one-linery są na tyle niejasne że nie wiadomo czy jest to szczere wyznanie czy trolling. Ten temat ma potencjał i szkoda by go zmarnować. Zacznę od swojego stwierdzenia że lore Warcrafta jest nawet nie tyle lepsze od jakiegokolwiek innego wydanego na konsole, co generalnie w perspektywie całego gamingu. Niewiele serii może poszczycić się tak rozbudowaną i wielowątkową historią, światem z wyraźnie zaznaczonym początkiem (światło i ciemność jako integralne siły wplecione w lore ras oraz klas), wciąż toczącą się fabułą pełną postaci które nie tylko biorą udział w obecnych wydarzeniach, ale i mają potencjał na dalszy rozwój. Historia tego świata jest ciągnie się (i jest ze sobą spójna) od 24 lat, przemierzając gry karciane papierowe i nie, strategie i obecnie World of Warcraft. Książki, komiksy, film czy animacje. Nie tylko twórcy ale i sami gracze sprawiają że ten świat ŻYJE i do tego ŻYJE nawet poza grą. Robi to na mnie ogromne wrażenie.

To akurat bardzo popularna opinia. Zwłaszcza w kręgu wyjadaczy pierwszego Destiny.

Uważam że złożonością i potencjałem lore Warcraft góruje nad wszystkim co do tej pory wyprodukowano na konsolach.

Wciąż uważam że najlepszą częścią D2 jest PvP.

hore ludzie, HORE LUDZIE powtarzam

Nie no, proszę. Żadne porównanie, bo walka w Wieśku jest (w porywach) całkiem OK. albo zmniejszyć stada. Serio, devi po popularności gier jak GoW powinni chyba już dojść do wniosku że mniej znaczy często więcej.

Podbijam. Przecież to (prawie) jak losowe walki w jRPGach. Zamiast sobie spokojnie eksplorować lub iść do questa musiałem stawać na rzęsach żeby nie odpalić jakiś mobów. Oraz nie, nie uważam że to jest super fajne doświadczenie "survivalowe" bo wszystko się na Ciebie czai. To gra o mechanicznych dinozaurach do ch,uja, realizm nie jest tu wymagany.

Nie, po prostu miałeś content bez dodatków. Tyle że większa część graczy siedziała wtedy w nowym contencie. Z tego co pamiętam w D2 jest podobnie, ale nie dam sobie ręki uciąć.

Przy premierze dwóch pierwszych dodatków nie czułem się tak wyruchany, ale patrząc co za 150zł wysmarzył mi Blizzard w Battle for Azeroth pluję na te k.rwy z Bungo z pogardą. Jedyny dobry content to PvP ale ile można? Nie wezmę Forsaken na premierę tylko odczekam nieco by sprawdzić jak poszły zmiany.

tak, zdecydowanie tak

Kiuuurwa, a dali dziś Destiny 2 w ofercie Liczyłem ze się złapiemy.

Wiadomix, tym razem na pewno się uda.

no akurat ja zrozumiałem i imo niepotrzebnie się odgryzłeś

Yap, grasz na playstationie? Myślę że wrócę do D2 przy dodatku.

Gdzie i za ile? Narobiłeś mi smaka.

Dawno już kupiłem oba. Wciąż jednak wolałbym to od tego co otrzymaliśmy w tym miesiącu. Wolałbym drugi raz dostać to samo dobre danie niż jeść jakieś ochłapy.

Mogliby dać do sprawdzenia Hyper Light Drifter albo Axiom Verga, byłoby jakościowo i niszowo

Jak za każdym razem sprawdziłem tytuły które są w Goldzie i te dwa akurat mi nie podchodzą, trącą niskim budżetem i nudą. Jest masa świetnych gier i indyków wartych ogrania, bo może Cię to zaskoczy ale nawet jak tytuł poszedł w zawrotnej liczbie 3.5 mln egzemplarzy to dalej ograł ją statystycznie 1 na 10 posiadaczy Xboxa. O co się do mnie przyp.erdalasz to nie mam pojęcia.

Mógłbym powiedzieć że otrzymuję te giereczki mimochodem, ale zamiast pluć graczom w pysk to możnaby postawić na promocję jakiś niszowych tytułów jak swojego czasu Rocket League. No zachowajmy jakieś standardy do ch.ja.

Proszę Cię, jeśli chcą wrzucić coś mniej znanego to może niech będzie to chociaż dobre.

Będzie +20%, pozdro dla kumatych.

pęcznieje mi michałek od patrzenia na te stare giereczki

Mi te giereczki od Segi bardzo bardzo. Jakoś nabrałem ostatnio smaka na oldschool.