Treść opublikowana przez l33t
-
Steam Deck
Pewnie, że nie. Dokładnie jak @iluck85 wyżej prawi, Decka należy kupić tanio, zapakować porządny dysk i mieć święty spokój. Chociaż przyznaję, że OLED mnie kusi regularnie od miesięcy (nie tylko ze względu na sam ekran). Ale póki co zostaję z oryginalnym modelem, bo i tak zapewnia mi regularnie znacznie więcej frajdy niż tradycyjne konsole zaparkowane pod TV. A na marginesie: sam SteamOS to wciąż dla mnie niesamowity gamechanger, dlatego nie wyobrażam sobie póki co rezygnacji z niego na rzecz Windowsa. Baza wiedzy odnośnie sprzętu czy software'u, wynikająca z liczby graczy posiadających dzisiaj Decka ma dla mnie spore znaczenie.
-
Steam Deck
Śliczna ta wersja celebrujaca 30-lecie PSX-a
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Jak to z czego kolega drze łacha? Gość nie hajpuje przesadnie tego specyficznie wycenionego i skomponowanego tworu, jakim jest PS5 Pro z perspektywy zwykłego gracza. To trzeba go wyśmiać. Dzisiaj drogi są dwie: jesteś albo z nami, albo przeciwko. Nie ma nic po środku.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Odpaliłem raz z ciekawości Zeldę na 65". Raz.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Jestem uczulony na PS5 Pro z wielu względów i sam postaram się nie złamać postanowienia o przeczekaniu tej wersji konsoli. Uważam wręcz, że to dużo gorzej zdefiniowany produkt niż PS4 Pro. Ale wiesz, że Microsoft kiedyś twierdził, że przykładowo taki Kinect 2 to integralna część Xboxa One i wszystkie gry będą dzięki temu go wykorzystywać - wobec czego konsola wręcz nie może działać bez tego gadżetu? A w związku z tym XOne kosztował wyraźnie więcej niż gdyby „dało się” sprzedać go bez tego systemu.
-
Air Fryer
No ale przecież napisałeś, że ten model jednak trochę lipa, bo okazał się nieszczelny.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Piszecie tu aktywnie od tygodni. I widząc nowe posty, jak ten kasztan sam się bajtuję, że kolejna aktywność w temacie to już na pewno teraz. Że wreszcie Chińczyki pokazały nowego Pstryka. No ale nic to. Może za tydzień...
-
Właśnie zacząłem...
Ah, gówno. Tutaj my idziemy znowu. Z okazji 20-lecia giereczki dzieciństwa, zacząłem GTA San Andreas z tej parszywie odświeżonej trylogii przez queerową ekipę cudaków, udających Rockstara. Wizualnie jest nieźle, a na małym ekranie Steam Decka wygląda to jeszcze lepiej niż gdybym odpalił grę na wielkim TV. Nie wiem ile wytrwam, bo już część baboli albo braków w tej wersji (jak to nie mogę niszczyć aut kastetem czy kijem?!) zdążyło mnie zirytować. Ale też nie mam już dziś tyle samozaparcia do modowania oryginału, aby dostosować go jako tako do obecnych standardów. Na razie bawię się mimo wszystko nad wyraz dobrze, bo klimatem i postaciami ta część wciąż bije na łopatki późniejsze odsłony. Jak tylko usłyszałem bit tytułowy, to łezka się w oku zakręciła na wspomnienie wagarowania, byle tylko móc pozwiedzać dłużej ulice San Andreas. Nostalgia mocno.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Niektórzy to mają niezły syndrom wyparcia. „Sony zaleje rynek napędami, bo musi to zrobić.” Sony nic nie musi. Obecne Sony ma ochotę strzyc nas-owieczki do gołej dupy. Stąd wycofywanie ze sprzedaży Horizonow, żeby wypuścić na rynek nikomu niepotrzebny remaster czy jakiś pseudorimejk Until Dawna. PS5 Pro nie jest dwukrotnie lepszym sprzętem od standardowej wersji konsoli. Kosztuje z napędem jednak drugie tyle, bo Sony może sobie na to pozwolić. Tylko tyle i aż tyle. Marketingowo świetny ruch. Sprawdza sobie, jak wielu dotychczas zatwardziałych plyciarzy z braku dostępności napędów, zacznie przepłacać za edycję cyfrowe. I zrobią sobie tym samym testy rynku w miarę bezbolesnie. I jeśli ludzie będą ochoczo łykali cyfry z takiego prozaicznego (?) powodu jak niska dostępność napędów, to obawiam się, że przy PS6 już wyboru możemy nie mieć wcale.
-
Wuchang: Fallen Feathers
Czekam na Mam nadzieję, że kolejna podobna gierka dostanie tytuł lepiej dostosowany pod nasz przaśny rynek. Czyli jakiś „Kutong”, ewentualnie „Pytong”
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Czemu mamy zakładać, że Sony musi niby dostarczyć jakieś niebotyczne ilości napędów na premierę PS5 Pro? Ja uważam wręcz odwrotnie. Nałapią ludzi na nową wersję konsoli, która już jest dużo droższa od pierwowzoru. I napędy będą mocno cedzili, dzięki czemu ci chcący grać w nowe tytuły tu i teraz, będą musieli kupować edycję cyfrowe. Tych odsprzedać się nie da i kosztują tyle samo co płyta (w dniu premiery). Zgaduje, że na tym polu zarobek ze sprzedaży napędów jest długofalowo wyraźnie mniejszy, niż zysk na graczu, który niejako zmuszony sytuacją rynkową (niska dostępność napędów), zaczyna coraz częściej sięgać po edycję cyfrowe.
-
Steam Deck
Siedzę na tym Heroicu od samego początku. I głowię się dlaczego niektórzy przesadnie kombinują, mając sprawdzone od dawna rozwiązania na stole. Elegancko aplikacja dodana do Game Mode. Okładki we wszystkich rozmiarach prawilnie poustawiane, żeby ładnie na liście obok gierek ten Heroic się prezentował. Wszystko sobie pięknie hula, jakby było wręcz domyślnie zintegrowane wprost od Valve. Ba, nawet testowałem kiedyś synchronizację save'ów na linii Heroica (Epic) oraz sam Epic odpalony standardowo na kompie. I legancko! Raz jeden jedyny tam doinstalowywałem dodatkowo Epic Online Services, bo jakaś gierka nie chciała się odpalić i jakoś nie mogłem ogarnąć chwilę, skąd był problem. Ale to wszystko w zasadzie i tak było w pełni zautomatyzowane i robione wciąż z poziomu Game Mode. Polecam ten styl życia.
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Jasnym było, ze PS5 Pro nie da takiego kopa jak upgrade generacyjny poprzednio. Ale tutaj to zaczyna to powoli wyglądać jak próba wydojenia fanów ot tak, dla zasady.
-
Steam Deck
Od dwóch lat jak mam Steam Decka używam nieustannie Heroica. Obsługuje gry z Epica oraz GOG-a. I nigdy żadnych problemów. A pięć dolców wydaj sobie na giereczki
-
Steam Deck
- The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom
Jeśli te skoki z 60 do 30 klatek są dość regularne, to mózg przez moment można pewnie mieć wrażenie, jakby gra zaczynała działać w zwolnionym tempie. Dobrze mi się wydaje? Ja mam zawsze kłopot z podejściem do tego typu kwestii technicznych. Kupuję produkt, który - na zamkniętym jednak w przypadku konsol - sprzęcie, powinien działać poprawnie. I jak jestem w stanie przymykać oko na jakieś słabsze wizualnie aspekty (rozmyte tekstury, brzydsze elementy otoczenia, itp.), tak mocno niestabilne klatki wpływają negatywnie na mój odbiór gry. Nie umiem w tym przypadku odciąć się od takich problemów, skupiając na samej rozgrywce. Ale cieszę się, że nowa Zelda przede wszystkim dowozi i przy tym świeżym podejściem. Bo dobrych exów na Switchu nigdy za wiele.- Nintendo Switch 2 - temat główny
Ja zawsze zachodziłem w głowę, dlaczego Mario Kart nie ma takiej poważnej kampanii fabularnej, jaką już w czasach PSX-a miał CTR. Więc w ogóle się z tym nie mogę zgodzić - uważam, że jest wręcz ogromne pole do popisu chociażby w tym zakresie.- The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom
Switch już dwa lata temu zdychał wydajnościowo przy Poksach (Scarlet/Violet), gdzie ludzie nierzadko zauważali, że to nie miało prawa przy takim stanie technicznym być wydane. A my wciąż, mimo upływu lat, czekamy na wydajniejszy sprzęt od Nintendo. I mam problem, bo z jednej strony chętnie bym nową Zeldą sprawdził, a z drugiej wiem, że marne 30 klatek w takiej grze zabija dla mnie ostatecznie przyjemność z zabawy. Więc jak na zbawienie oczekuję rychłej zapowiedzi nowej konsolki z kompatybilnością wsteczną, która zboostuje te niedomagające od dawna tytuły.- PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Widzę, że Sony twardo walczy z paskudnymi napędziarzami. Mimo że pojawiły się u nas i Prosiaki, i edycje Anniversary, to sklepy nie mają jednak w ogóle uzupełnionych stanów magazynowych napędów. Źle się dzieje w giereczkowie.- PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Fajna konsola. Dużo nowych gier ogunie - tzn. jak ktoś nie miał PS5 i PS4. Ale mogliby uczciwie ją też nazwać: PS5 Remastered. Przynajmniej nie byłoby niedomówień, do czego z grubsza służy.- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
W ostatnich miesiącach łapię się na tym, że znacznie częściej odpalam Steam Decka niż PS5 czy Pstryka. Bo choć wcale pod kątem ergonomii najwygodniejszy sprzęt to nie jest, tak już możliwość wybrania czegoś z ogromnej biblioteki zbudowanej przez 20 lat na Steamie sprawia, że na tym cholerstwie po prostu gram. I na tym polu Switch zwyczajnie przegrywa. Tak szczerze mówiąc to sam nie wiem, na co dzisiaj liczę bardziej. Że Sony dostarczy więcej nowych tytułów zamiast zalewać rynek remasterami i rimejkami oraz edycjami pecetowymi swoich gier? Na to, że Microsoft ma dzisiaj w portfolio takie marki, którymi jest w stanie przeciągnąć niebieskich do swojego obozu w kolejnej generacji? Czy na Nintendo, które w obecnej generacji nie wypuściło przez tyle lat nawet aktualnej odsłony Mario Kart, a zamiast tego wypluwało jakieś półprodukty udające poważne gry, w których samego kontentu było co kot napłakał (typu ostatnie Mario Strikers)...?- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
To po co Microsoft tylu wydawców w ostatnich latach poprzejmował? Ja wiem, że tam hurtowe zwolnienia lecą, ale mimo wszystko zyskali w ten sposób mnóstwo silnych marek, na których można dzisiaj budować zupełnie nową tożsamość. Od czasów trzysta sześćdziesiątki w dupie ich miałem, bo delikatnie mówiąc, nie odpowiadała mi nowa wizja marki. Ale po tym co odstawiło ostatnio Sony, trzymam kciuki, żeby Japońcom utarli nosa. A mają czym!- Steam Deck
Miałem ten sam problem. Wydaje mi się, że kiedyś domyślnie prawy trackpad działał jako kursor bez trzymania Steam Buttona. W grze rozwiązuje to tak, że wchodzę w: Ustawienia kontrolera/Edytuj układ/Panele dotykowe (menu po lewej)/Prawy panel dotykowy - zachowanie i wybieram opcję "Jako mysz". Klikając obok później w koło zębate możesz ustawić czułość (np. mniej niż 100%, żeby kursor nie latał po małym ekranie jak szalony).- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Uprościłem, oczywiście. Ale nie udawajmy, że do mas, jako system sellery, mają nagle trafiać teraz takie tytuły jak Helldivers czy Ronin. Z grą od Bloobera to akurat przesadziłeś znowu w drugą stronę. - The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom