
Treść opublikowana przez Elitesse
-
Xbox Game Pass - Jak kupić NAJTANIEJ?
Na trzy lata to jeszcze nie i niekoniecznie w tak promocyjnej cenie jak wtedy. Pamiętam, że na początku tej usługi można było sporo zaoszczędzić kupując abonament Live i przekształcić go w GPU. Wtedy się mega opłacało. To miało być jednorazową akcją ale czytałem, że ludzie robili tak drugi raz jak im już skończył się abonament. Nie wiem czy to dalej działa. Sam ostatnio korzystałem z metody, że w promocyjnej cenie kupiłem 3 miesiące na Live, a to przekształcało się w miesiąc z kawałkiem GPU. Poszukaj na łowcach gier poradników i ofert.
-
The Quarry
Na tym gram co mam. Jak wpadnie na konsole konkurencji w wersji na XSX to sprawdzę jak wygląda. Widzę, że nie czytałeś tego co pisałem wcześniej. Najpierw byłem pod wrażeniem grafiki ale potem miejscami było takie wtf?! The Quarry ma polskie napisy.
-
The Quarry
Wyżej wspomniałem, że na PS4. Na nextgenach może wyglądać lepiej, podobnie jak RE4 na starszej i aktualnej generacji. Jestem fanem tego typu gier ale jeszcze większym fanem moich pieniędzy w portfelu Trochę za krótko i za bardzo to uprościli, a do tego brak polskich dialogów. No i chyba o czymś zapomniałeś?
-
Atomic Heart
Bliżej końca fabuły dowiesz się dlaczego tak mu się dobrze kojarzyły. Choć niemożna wykluczyć, że jest to także celowy zabieg, bo jak się okazuje wielu osobom ten wieniec kojarzy się jednoznacznie
-
Horizon II Forbidden West
Robiłem już kilka podejść ale za każdym razem coś mnie zniechęcało albo innego weszło do grania i o tym zapominałem. Dość łatwo zginąć jak zapomni się jak trzeba walczyć. Swego czasu byłem już chyba dość daleko w tym mieście. Może nawet niezbyt wiele zostało do ukończenia ale chyba nie ma sensu zaczynać od tego miejsca jak nie pamiętam reszty.
-
Horizon II Forbidden West
To fajnie. Wczoraj zacząłem grać ale cały czas z tyłu głowy mam, że nie skończyłem pierwszej części. W takim razie może do niej wrócę i spróbuję dać jej szansę jeszcze raz zanim na dobre zabiorę się za drugą część.
-
Horizon II Forbidden West
Wiadomo czy gra zostaje już na zawsze a abonamencie jako produkt ze studia Sony czy za jakiś czas może zniknąć?
-
The Quarry
Skończone. Gra zajęła mi prawie 7 godzin, dokładnie to 6 h 56 min i kilka sekund. Zdziwiłem się, że tak szybko bo wcześniej ludzie pisali o 10 godzinach. Wolne poruszanie się postaci było chyba celowym zabiegiem twórców, bo gdyby możliwy był normalny bieg to grę można by jeszcze szybciej skończyć... Na początku przygody starałem się wszędzie zaglądać, co mogło zająć trochę czasu. Mimo to dość długo nie udało mi się znaleźć żadnej karty tarota. Później było już trochę lepiej i trafiłem na kilka. Po początkowym zachwycie gra zaczęła mnie trochę nużyć i nawet dobrze, że nie jest za długa. Ile można siedzieć przy takim samograju? Całą historię traktuję jak interaktywny, trochę dłuższy niż standardowy, film. Graficznie było czasem nierówno, nie wiem czy tekstury się doczytywały ale w pewnych momentach było brzydko na ekranie. Obraz czasami klatkował. Straciłem trzy postacie w tym jedną przez klatkowanie. Już na końcu w pensjonacie jak szedł do mnie skurwiel to nie wystrzeliłem w niego od razu tylko czekałem aż się troszkę przybliży aby lepiej go poharatało. Był już w połowie drogi, wystrzeliłem, huk wystrzału, zawiecha na ekranie, czarny ekran, a potem animacja jak postać jest zabijana przez przeciwnika... Pierwsza postać odpadła ze względu na to, że wogóle nie wystrzeliła kiedy miała okazję, a przy napisach końcowych pojawiła się notatka, że postać spudłowała. Przy napisach końcowych chyba też coś się zbugowało,bo dostałem najpierw dźwięk i czarny ekran, a potem przedstawienie notek postaci, które dość szybko się zmieniały (nie zdążyłem przeczytać), a na koniec został sam obraz bez dźwięku. Ogólnie jak ktoś jest fanem tego typu gier i zapłacił za nią grosze albo dostał w ramach abonamentu to nie powinien być zawiedziony. Gdybym miał za to zapłacić tyle ile wołano na premierę, to raczej nie byłbym zachwycony.
-
Atomic Heart
U mnie też skończone. Dobra gra. Nie robiłem żadnych dodatkowych aktywności na tych arenach w otwartm świecie. Ten element jakoś mnie nie przekonał i chciałem jak najszybciej iść głównym wątkiem do końca. Przez całą grę nie zużyłem też ani jednego pojemnika dodającego energię elenktyczną dla postaci ani żadnego innego poza dodaniem sobie życia. Po początkowej pierwszej broni elektrycznej już praktycznie nie korzystałem z następnych, jakoś mi nie podeszły za bardzo. Na minus te dialogi z rękawicą, czasami były niepotrzebne. Zakończenie ciekawe.
-
The Last of Us - HBO
Też już skończyłem oglądać. W sumie to nawet w poniedziałek ale jakoś szkoda mi czasu na krytykowanie tego serialu. Podobała mi się scena walki w szpitalu - no jednak coś można było zrobić tak jak było w grze i jakoś udało się to pokazać w serialu. Brakowało tego wcześniej. Z mojej strony szkoda kasy na opłacanie abonamentu HBO, a zakupiłem go tylko ze względu na ten serial. Na pocieszenie może coś innego tam znajdę.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Subskrypcję mam wykupioną na dwa lata do przodu więc to raczej nie jest to. Odpaliłem jakąś gierkę, która miała info że już czas upłynął (i była kłódeczka przy niej), to w tym miejscu znowu pojawiło się 13 dni do końca. To jest chyba jakieś zabezpieczenie, że co ileś tam dni konsola/aplikacja musi połączyć się z serwerem. Nie wiem. Chociaz przy takim The Quarry pomimo jej uruchamiania licznik upływ dni jest widoczny. Zobaczę co będzie jak ten czas minie.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Jak wrócę do domu to zrobię zdjęcia. Może przy okazji nakręcę filmik aby pokazać jak zamula u mnie sklep P$ $tore. Bo ciągle mam wrażenie, że to nie jest normalne...
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Zauważyłem to jak chciałem przerzucić grę z dysku zewnętrznego na wewnętrzny. Wchodząc w ustawieniach -> dysk twardy -> aplikacje -> start na padzie -> informacje. Sprawdziłem to też na ekranie głównym konsoli (pulpit) przy jakiejś grze z abonamentu klikam na padzie start -> zjeżdżam na dół w zakładkę -> informację. Pojawia się niebieskie tło dasha i są tam informacje o wersji, o DLC, o patchu i przy części tytułów jest czas jaki pozostał. Nie jest to czas spędzony w grze, bo przy tej grze o pszczółce miałem pokazane 13 dni, a nie była ona uruchomiona. Jak ją uruchomiłem i wyłączyłem aplikację, to dalej było tyle samo dni. Przy takim Council jest informacja, że czas już upłynął. Ale podobnie jest przy jakiejś grze ze stajni UBI, a jednak można ją uruchomić np. Far Cry 5 New Dawn. Chociaż tutaj pomimo tego, że gra jest zainstalowana grając w demo RE4 dostałem komunikat, że gra została zainstalowana. Przy niektórych pozycjach jest kłódka tak jakbym nie mógł już w to zagrać ale po włączeniu gra się odpala jak w/w FC 5 ND. Pomyślałem, że może chodzić o to że co jakiś czas konsola musi połączyć się z netem aby sprawdzić czy mój abonament jest aktualny i opłacany. Coś mi świta, że na początku tamtej generacji poszła informacja o tym, że konsole będą musiały być cały cza podłączone do internetu. W końcu z tego zrezygnowano na poczet tego aby konsola tylko raz na jakiś czas miała łączyć się z internetem i coś tam sobie sprawdzać.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
O co chodzi jak wejdę w informacje jakiejś gry i tam jest licznik z upływem czasu w dniach? To jest informacja przez ile jeszcze dni gra pozostanie w usłudze czy coś innego? Jeżeli tak, to czy można to gdzieś indziej podejrzeć aby uzyskać informacje zbiorczą zamiast klikać w każdą grę osobno? Nie rozumiem dlaczego w przypadku niektórych gier, które kupiłem albo dostałem w ramach abonamentu też jest taki licznik, np. w TLoU remaster widnieje coś ponad 600 dni.
-
Resident Evil 4 Remake
Dzięki za tą odpowiedź. Teraz już trochę lepiej to rozumiem. Pisząc tamtego posta miałem na myśli właśnie te starsze produkcje. Kiedyś można było iść w tą stronę i przez chwilę wydawało się, że to będzie nawet stały kierunek ale po dojściu do pewnego etapu zatrzymało się i poszło w grafikę. Rozumiem, że coś takiego wydłużyłoby proces powstawania gry ale z drugiej strony gry są klepane ciągle na tych samych silnikach, które są też w jakiś sposób ciągle rozwijane. Nie wiem czy moje myślenie jest bardzo błędne ale gdyby wrzucono większą destrukcję już przy takim RE2 remake, to potem już szybciej można by wykorzystać to w RE 3 remake oraz po zmianach w tym RE 4 remake. Ogólnie to fajnie gra się w te remake serii jednak mając świadomość, że nie muszą zaczynać od zera, bo fabułę już mają, to jak dla mnie mogliby się jednak bardziej postarać jeżeli chcą za to wołać taki piniądz. Może trzeba będzie poczekać na to rozwiązanie do kolejnej albo kolejnych generacji sprzętu albo większego wykorzystania SI przy tworzeniu i działaniu gier aby uzyskać fajny efekt bez potrzeby robienia tego na piechotę. Jak do tej pory to tylko w tej grze zauważyłem znaczną różnicę na plus jeżeli chodzi o RT na konsolach. Teraz tylko nie wiem czy to było RT czy po prostu zasługa trybu jakościowego... aż muszę to sprawdzić bez włączonego RT.
-
The Quarry
Póki co sprawdziłem prolog i kawałeczek dalej z pierwszej części. Jak na razie mam pozytywne zdanie o grze i nie zniechęciłem się jeszcze do drugiego przejścia. Zresztą z tego co się orientuję, to gra miała być krótka więc pewnie szybko zleci. W stosunku do innych części podczas QTE wystarczy już tylko wychylić gałą pada co jest znacznym uproszczeniem. Podobnie podczas dialogów kiedy możemy wybrać naszą odpowiedź to mamy tylko dwie możliwości, a nasz wybór nie jest popędzany uciekającym czasem. Przynajmniej na tym etapie, na którym jestem. Z przyzwyczajenia jednak staram się szybko reagować więc może się mylę. Grane na PS4 i jest ładnie. Może kiedyś sprawdzę wersję z RT na XSX albo jak dokupię PS5 i gra będzie jeszcze w pakiecie. Jeżeli jest taka różnica pomiędzy wersjami jak w przypadku Resident 4, to wersja na najnowszą generację powinna być oceniona oczko wyżej. Przynajmniej jeżeli chodzi o grafikę.
-
Dead Island 2
Dopiero obejrzałem ten ostatni trailer i muszę przyznać, że zmieniłem trochę zdanie. Dalej miejscami jest trochę pusto jednak zrekompensować może to gameplay i ciekawa fabuła. Oby. Widać, że popracowali trochę nad modelami postaci i ich destrukcją. Chociaż w tym filmiku jak jest walka zaraz po otwarciu garażu w tej mini misji, to nie widać aby ten duży przeciwnik miał jakieś ślady po ataku pazurami czy ich wbiciu. Mimo wszystko nie jest aż tak źle jak myślałem, że będzie.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Czemu nie wolno do UPSa? Chodzi o burzę czy coś innego? Od czasu podłączenia PS4 do UPS przestał wyskakiwać mi błąd po uruchomieniu taki jakbym ją źle wyłączył. Na XSX podłączonym do listwy czasem po włączeniu kilka razy pojawia się komunikat, że dysk zewnętrzny został podłączony i resetuje się postęp Quick Resume. Listwa raczej dobrej jakości bo trochę za nią zapłaciłem ale to już było też kilka lat temu więc może mogła się zużyć. Cały czas stawiałem na problemy z lokalną siecią, bo miałem też cyrki z piecem na ekogroszek. Tam specjalnie kupiłem akumulator i przetwornicę z czystym sinusem właśnie. Nie pamiętam czy do PS4 też jest z czystym sinusem ale pamiętam, że sprzedawca podkreślał że jak chcę podłączyć coś do pieca to musi mieć czysty sinus. Przy domowym sprzęcie chyba tego nie było. Na elektorde już dawno nie wchodziłem. Teraz widzę, że się zmieniała i chyba dodano kategorie czego wcześniej nie było albo tego nie pamietam. Szukałem kiedyś rozwiązania powyższego problemu z PS4 i chyba na takie jak opisałem trafiłem w internetach.
-
Zakupy growe!
Czytałem dwa a nawet trzy razy ale musiałem poprosić google o pomoc Myślałem, że on tak napisał o samsungu Nie jestem Nintendowy więc nie skojarzyłem.
-
Zakupy growe!
Chodziło mi o TV Jeżeli też z Japonii to jak wygląda sprawa z kosztami transportu do PL? Z gwarancją, z ceną itp? Słyszałem o takich, którzy mając do wyboru nowy produkt made in china woleli wybrać made in japan pomimo tego, że ten drugi był wersją wystawową. W tym przypadku chodziło akurat o aparaty cyfrowe i zakup przez pewnego Chińczyka tegoż aparatu na własne potrzeby w Japonii
-
Resident Evil 4 Remake
Wieczorem zagrałem drugi raz tym razem na XSX i to już jest inna rozmowa! Przynajmniej jeżeli chodzi o grafikę w trybie jakościowym, bo w trybie płynności dalej mam zastrzeżenia. Grafika w tym trybie zdaje się lepsza niż na PS4 ale znów trafiłem w tym samym miejscu na teksturę jak z tamtej epoki. W momencie jak wychodzimy z piwnicy, a potem idziemy na piętro do drzwi, gdzie odpala się cutscen to tekstura ścian jest jak na PS3 albo PS2! W trybie jakościowym z włączonym RT to już wyższa liga. A to tylko konsolowy bieda-RT, na PC musi to jeszcze lepiej wyglądać. To prawda jednak jeżeli chodzi ogólnie o fizykę, to ja ponownie jestem zawiedziony. Znaczy się jest postęp ale po grach na next geny oczekiwałbym czegoś więcej. Może Control postawił poprzeczkę zbyt wysoko brakuje mi w grach większej destrukcji otoczenia. Strzelam w czaszkę z porożem na ścianie - nic się nie dzieje. Staram się zahaczyć wiszące na ścianie poroże, kości nie da rady wprawić ich w ruch. Strzelam do innych beczek czy przedmiotów, które nie mają animacji rozbicia nic się nie dzieje. Chcę zgasić świeczkę, nie da rady. Residenty to gry korytarzykowe, bez otwartego światu gdzie myślę, że można by było pokusić się o więcej szczegółów. Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że gra nie wykorzystuje 100% mocy nowych konsoli. Rozumiem, że musieli iść na kompromisy aby to jakoś chodziło na PS4 i XSS ale jeżeli można robić tryb jakościowy z RT dla nextgen, to może dałoby się zrobić to samo z fizyką otoczenia. Chyba, że dopiero nowa generacja konsol dostanie jakiś procesor odpowiadający za fizykę i na tego typu efekty (i możliwość ich wyłączenia) przyjdzie nam poczekać kolejną generację...
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Bezpieczeństwo moich bąbelków jest dla mnie priorytetowe
-
Zakupy growe!
Ale jak to z Japonii? Kupiłeś go na naszym rynku czy ściągałeś gdzieś z innego?
-
Resident Evil 4 Remake
Sprawdziłem teraz demo na PS4. Fajnie ale nie ma rewelacji i nie czuję tego czegoś co było przy pierwszym kontakcie z oryginałem. No ale to demko więc może pełna gra wypadnie lepiej. Podobnie miałem z Village. Kiepsko, że nie ma polskich napisów. Są za to po rosyjsku, bo przecież hajs się musi zgadzać... Widzę, że nie tylko ja miałem zastrzeżenia do grafiki na PS4. Brzydko to wygląda ale u mnie efekt mógł być potęgowany tym, że gra była zainstalowana na dysku zewnętrznym więc tekstury mogły się dłużej doczytywać. Fajne rozwiązanie, że można kogoś postrzelić a potem podbiec i dokończyć, nie pamiętam czy to było w oryginale. Robienie mikstur czy innych rzeczy maksymalnie uproszczone. Już nie trzeba pamietać co się z czym miesza aby uzyskać dany efekt. Po tym co tutaj zobaczyłem w życiu nie zapłaciłbym za grę tyle ile wołają na premierę. Zwłaszcza, że mam sporo zaległości a na PC jest trochę tych gier w klimacie starych RE. Po południu sprawdzę jeszcze jak wypada wersja na XSX, gdzie może chociaż grafika zrobi na mnie lepsze wrażenie.