Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Homelander odpowiedział(a) na Figuś temat w Hardware
    No nie wygląda to jakoś szczególnie imponująco i chyba lepiej zagrać w wersję z 3DSa. Ma ona dodatkowe usprawnienia sprawiające, że gra jest przyjemniejsza
  2. Homelander odpowiedział(a) na Figuś temat w Hardware
    Jest samo MAME na Steamdecku? Albo CPS1/2? Bo w sumie w arcadówki bym czasem zagrał
  3. Homelander odpowiedział(a) na Figuś temat w Hardware
    No tej zabawy to też jakoś dużo nie było. Zainstalowałem Heroica i Battleneta. Emudecka odpuściłem. Protona może ze dwa razy zmieniłem.
  4. Homelander odpowiedział(a) na Figuś temat w Hardware
    Ja od czasu gdy kupiłem decka i porobiłem tam kilka rzeczy nie ustawiam zupełnie nic. Wybieram grę i gram, tyle. Może i coś tracę, ale mam to gdzieś, bo jestem zadowolony z tego co doświadczam
  5. Jak Uncharted 4 na PC?
  6. GCN to było Playstation od Nintendo. Rynek nie potrzebował Playstation od Nintendo. Tak jak teraz nie potrzebuje Playstation od Microsoftu
  7. Uwielbiam te analizy sukcesu Nintendo - a bo oceny za wysokie bo Nintendo - a gry tanie w produkcji i dlatego zarabiaja - a sprzedaja sie, bo ludzie kupuja z sentymentu I tak dalej i tak dalej. A prawda jest prosta. Nintendo robi zajebiste gry. Jak robią platformówki to jest to platformówka, a nie gra usługa sandbox z mikrotransakcjami i elementami platformowymi. Jak wyścigi to są to wyścigi a nie gra usługa sandbox z mikrotransakcjami i elementami wyścigów.
  8. Stany pływają w reklamach gier Nintendo przy okazji premier, więc wcale te ich gry nie mają małych budżetów
  9. A jaki model biznesowy się sprawdza?
  10. Jest sporo gier, które trzeba dociągnąć, albo np kompilacji gdzie była tylko jedna część, a reszta z neta
  11. Homelander odpowiedział(a) na MBeniek temat w Switch
    Dla mnie platformówki 3D>2D. Więc SMO
  12. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Tak sobie przypomniałem, że mam rozgrzebane drugie przejście Super Mario Odyssey no i postanowiłem dokończyć. Wiadomo, że napisy końcowe i około 200 księżyców to jakieś 20% gry, no ale napisy końcowe to napisy końcowe. Grę chcę ponownie wymaksować, chociaż nie wiem jak zrobię tę durną skakankę bez glicza. Ogólnie grę oceniam nawet lepiej niż te kilka lat temu i chyba bawię się lepiej. Przy premierze czekałem na coś jak Super Mario Galaxy 3, dostałem coś zupełnie innego i byłem lekko zawiedziony. Teraz widzę jak cudowny jest to tytuł. Polecam oczywiścię i idę maksować
  13. Chyba pasuje do tego tematu. Na pewno kojarzycie dowcip z orłem i kanapkami. No więc właśnie czuję się tak jak ten orzeł grając w Mario64 na ekranie dotykowym i myśląc "ależ jestem popierdolony"
  14. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak masz PS4 to zdedydowanie nie warto na PS3. Chyba, że dla walorów edukacyjnych
  15. Przepraszam Baldurku, ale nie jestem w stanie w ciebie grać obecnie. Jestem wyczerpany intelektualnie i fizycznie, potrzebuję czegoś co mnie totalnie odmóżdży i nie będę musiał się specjalnie angażować. Wrócę na pewno, tylko nie teraz
  16. Wracam na chemioterapię, lekarka już dała znać szpitalowi żeby mnie umówili. Szlag, myślałem, że mam to za sobą
  17. Co mnie połamało?
  18. Ja nie piszę o wpadkach. Ok, w tej generacji na Xboxa są 2 ekskluzywne gry AAA na 90+, czyli Forza Horizon 5 i Microsoft Flight Simulator. Na PS5 tych gier jest 5. W przypadku gier 85+ to już 5-12. I nie liczę edycji PS5 gier z PS4. Serio już same te liczby nie mówią ci nic? Nowych gier na Xboxa powyżej 90% jest kilkanaście, tylko dwie były day1 w gamepass, reszta była normalnie sprzedawana. W przypadku gier 85+ ta dysproporcja jest o wiele większa. Dodaj jeszcze do tego fakt, że gry na Xboxie się nie sprzedają, bo gamepass i już mamy przepis na tragedię. Skończy się to tym, że wydawcy 3rd party w ogóle zrezygnują z wydawania gier na Xboxa o ile MS nie zapłaci za to żeby wrzucić do gamepassa
  19. Wiem, popieprzyło mnie, ale ja kurwa kocham tę grę
  20. Od lat powtarzam, że Gamepass to miejsce dla indyków i klasyków AAA, a nie do gier AAA day1, bo to się odbija na jakości. To rycerze zakonu Xboxa mnie clownowali i minusowali. No chyba jednak powoli do nich coś dociera
  21. Ja jak grałem w okolicach premiery na GCN to nie narzekałem i bardzo mi się podobało. Teraz jestem zbyt leniwy i oto cała tajemnica. Pewnie Ci którzy grali te 20 lat temu z haczykiem mają podobne zdanie
  22. Oczywiście, że ludzie mają wyjebane w cyferki. Switch sprzedaje się super. Z pecetowych handheldów najlepiej sprzedaje się najsłabszy Steamdeck. Series S sprzedaje się lepiej niż Series X.
  23. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    Post pod postem, ale cos fajnego się wydarzyło. Miałem questa z przyniesieniem głowy drowa dla pana grzybka. Drow był uwięziony za stertą kamieni przy których pracowali gnomi niewolnicy. Poprosili mnie o przyniesienie dynamitu, więc po niego poszedłem. Między czasie zdarzyły się jakies walki i postanowiłem się przespać żeby uzupełnić zdrowie i czary. Po przebudzeniu okazało się, że quest z dynamitem został zaliczony. Poszedłem na miejsce i okazało się, że w czasie mojego snu gnomy dokopały się do drowa i postanowiły go zabić, więc na miejscu zastałem przekopany tunel, otwarte drzwi i kilka ciał. Nice! Odciąłem zatem łeb, zlootowałem wszystko i poszedłem dalej Normalnie quest by czekał w nieskończoność, ale najwyraźniej w Baldurku czas biegnie normalnie. Pozytywne zaskoczenie
  24. W tym limitowanym czasie na gry i limitowanej uwadze jaką mogę poświęcić na gry serio wolę odpalić coś co mnie odpręży. Odpalając takie GTA5, Heroesy, Gears of War, czy Super Mario obojętnie jakie wiem, że miło spędzę czas i się odprężę. Nowa gra wymaga jednak czegoś innego. Baldurka nie odpalę na 20 min, ale gra jest tak dobra, że i tak staram się znaleźć dla niej czas i uwagę
  25. Ja tak samo nie, po prostu czasem odpalam jakąś nową gierkę jak na przykład Hogwarts Legacy i zwyczajnie się męczę. Z drugiej strony Baldurek daje mi sporo radochy.