
Homelander
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Homelander
-
The Last of Us - HBO
To kwestia wiarygodności tego co się dzieje na ekranie w ramach konwencji świata. Grzyboludzie? Spoko. Wkładanie brudnej łapy w gacie kobiety w ciąży? No kurwa nie.
-
GTA VI
Działa też to w drugą stronę. Napiszesz coś pozytywnego w temacie od Intergalactic i zaraz zaczną rzucać Cuckmanami, wokami i innymi takimi. Tak więc to zależy od tego czy akurat trafisz w gusta najbardziej agresywnych forumowiczów czy nie. Jak trafisz to Twoje posty są najmądrzejsze na świecie. Jak nie trafisz to lecą clowny, ziemniaki i inne cuda
-
GTA VI
Można i nie można. Przykładowo Tobie bardziej pasuje model jazdy z GTA IV i ten z V uważasz za uproszczony i Ci nie pasuje. Mi bardziej pasuje model jazdy z GTA V i ten z IV uważam za zbyt upierdliwy przez swoją bezwładność. No i jak tu ocenić kto ma racje? No nijak, prawda? Możesz oceniać cechy modelu jazdy, strzelania i tak dalej, ale nie ich indywidualny odbiór. Oczywiście należy być świadomym tego wszystkiego jeżeli chcesz być stroną w dyskusji, ale koniec końców najważniejszy jest Twój indywidualny odbiór i spełnienie oczekiwań. Dlatego absolutnie nie neguję tego, że komuś się podoba chociażby Assassin's Creed Shadows.
-
GTA VI
No bo i nie zamierzam za bardzo dyskutować na temat subiektywnego odbioru gry, szczególnie jak ktoś ten subiektywny odbiór podważa. Wyrażam swoją opinię i tyle. Przecież nie będę komuś wmawiał, że ma mu się podobać, bo mi się podoba, albo na odwrót. Napisałem co jest dla mnie istotne, co jest dla mnie ważne. Chętnie też czytam jak ktoś inny odbiera te same rzeczy, bo to ciekawe. Podyskutować możemy na tematy techniczne, chociaż akurat Ciebie uznaję za autorytet w tej dziedzinie i po prostu przyjmuję do wiadomości to co masz w tej kwestii do powiedzenia.
-
The Last of Us - HBO
No nie, przecież się przespała wcześniej to może jej ten syf przysechł na łapie
-
GTA VI
Nie wiem, ciężko mi palcem pokazać. Po prostu świetnie mi się w nie grało. Świetnie mi się spędzało czas w świecie wykreowanym przez Rockstar. Świetnie jeździło mi się samochodem w GTA, zwiedzało dziki zachód w RDR2. Chciało mi się i nadal chce wracać do tych tytułów. Dla mnie obydwa te tytuły to absolutna czołówka gier ever, a ja nie przepadam z grami z otwartym światem
-
GTA VI
Nie jestem zmartwiony, bo mam zupełnie inną opinię. Odnośnie RDR2 i GTA5 też. Tak więc let's agree to disagree :)
-
GTA VI
Nie, nie przesądza. Ale bardzo cenię sobie fakt, że przy takim ogromie pracy komuś się chciało tę żabę albo dżdżownicę dodać. Że nie musiał, ale ktoś był na tyle zajarany swoją robotą, że sobie pomyślał: kurde, ale fajnie byłby tu wrzucić tę żabę. Tak jak jest chociażby w TLoU2: czy ktoś musiał wrzucić Playstation 3 i pudełko z Uncharted do meliny Eugena? No nie. Zmieniłoby to grę gdyby tego nie było? Jasne, że nie. Ale jednak komuś się chciało i ktoś wrzucił. Dla mnie to jest megazajebiste, a odkrycie takiego czegoś zawsze wywołuje u mnie radochę
-
GTA VI
Gra jest dokładnie tym czym chcesz żeby była i wyciągasz z niej to co chcesz. Może być opowieścią, może być wyzwaniem, może być przygodą. Możesz grać na easy i czerpać radość z wizualiów. Możesz grać w wymagającego multi rywalizując z innymi. Możesz grać z przyjaciółmi i cieszyć się z ich towarzystwa. Możesz grać w trudną grę szlifując swoje umiejętności i cierpliwość. A dla takiego tjerego gry to poligon do testowania swojego komputera. I w zależności od nastroju i potrzeby możesz sobie wybrać czego potrzebujesz. I tym jest gra. Odpowiedziałem Ci na podstawowe pytanie?
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Pod ten telewizor to PS4 nie ma za bardzo sensu podpinać, a co dopiero PS5
-
GTA VI
Jakie fikoły. No taka jest prawda. Bardzo dobra, rzemieślnicza gra będzie właśnie tym: bardzo dobrą, rzemieślniczą grą. Bez tej iskry, smaczków, postarania. I dokładnie tak jak pisałem: rzemieślnicy nawet nie pomyślą o dodaniu takich rzeczy, albo pomyślą tak jak Ty czy Josh: po co to komu, nikt tego nie zauważy. No ale jednak zauważają. Jest 7 lat po premierze RDR2, a nadal mówi się o kurczących się jajach konia. Nie chcesz podziwiać? To nie podziwiaj. To jest tak jak z samochodami. Nie kupisz Porsche 911, bo przecież drogie, małe, dużo pali i tak dalej. Lepiej kupić Hondę Oddysey. Bo auto to ma służyć do jazdy, a nie podziwiania. Nie rozumiem dlaczego swój punkt widzenia uznajesz za jeden słuszny. Ja smaczki chcę podziwiać, bo i gry to dla mnie coś więcej niż suma surowych cech
-
GTA VI
Jest rzeczą oczywistą, że gra musi być dobra sama w sobie. Smaczki to taka właśnie wisienka na torcie. Jest rzeczą oczywistą, że smaczki nie zmienią kiepskiej gry w wybitną. Serio muszę takie oczywistości pisać?
-
GTA VI
Te małe, "niepotrzebne" smaczki odróżniają gry dobre od wybitnych. I odróżniają artystów od rzemieślników
-
Gears of War RELOADED
Z tego co czytałem (nie grałem, bo mnie nie interesuje) to multi z Gearsów 1 polega na bieganiu z shotgunami i waleniu z bliska. Średnio zajmujące. Fajna jest jedynie horda, a tej w Gearsach 1 nie było, więc i w Ultimate nie ma. Bardzo wątpię, że ją dodadzą teraz. Tak więc nie nastawiaj się za mocno na te multi
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
tomayto-tomahto
-
Gears of War RELOADED
Wyżej napisałeś, że w multi Gearsów nie grałeś, a tutaj, że Uncharted robiło multi lepiej. Po czym wnosisz?
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
-
GTA VI
Oczekiwać możesz i wróżki-zębuszki oraz generała Andersa na białym koniu. Tyle, że owe oczekiwania nijak mają się do rzeczywistości. I gdyby to był tylko Rockstar to jasne, można mieć pretensje. Ale zdaje się, że ogromna większość dużych studiów ma problem z dostarczaniem gier częściej niż raz na kilka lat. Jedyne co Ci pozostaje to albo zaakceptować rzeczywistość, albo zmienić hobby. A, no i jest trzecia droga: wypisywać bzdety o oczekiwaniach nowego GTA co 5 lat i gier między czasie
-
GTA VI
Nieeee, jak już to będą wybory fabularne jak w GTA IV, albo coś jak w RDR2
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Wow. Serio, tylko tyle. Wow. Ale lepsze to niż marnować studia typu Naughty Dog czy Santa Monica do robienia tych gównogaasów
-
GTA VI
Wyśmiewane jest raczej totalne oderwanie od rzeczywistości i wypisywanie głupot typu nowe GTA co 5 lat i jeszcze gry między czasie, a nie brak płonącego prącia.
-
The Last of Us - HBO
A. No to w takim razie wszystko git. Ja osobiście miałbym pewne obawy gdyby świeżo ugryziona osoba chciała mi gmerać w gaciach, ale jak mawia Josh, może jestem zbyt staroświecki
-
GTA VI
Zrobimy zrzutę i położymy Ci na grobie kartkę z kodem gry do PSN
-
The Last of Us - HBO
To jeszcze można potraktować jako "żart". Chujowy i beznadziejny, ale "żart". Dla mnie bardziej kretyńska była scena gdzie Ellie pakowała krwawiącą po ugryzieniu rękę Dinie w majtki.
-
GTA VI
Był kiedyś wywiad z twórcami, którzy tłumaczyli, że wszystko co się dzieje poza scenami fabularnymi jest "niekanoniczne" i nie wydarzyło się w świecie gry. W sumie bardzo zgrabne wyjaśnienie wszelkiego rodzaju gamizmów i całego dysonansu ludonarracyjnego